Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ta część zostawiła mnie z mieszanymi uczuciami. Może moje oczekiwania były zbyt duże.

Ta część zostawiła mnie z mieszanymi uczuciami. Może moje oczekiwania były zbyt duże.

Piękne zaskoczenie. Po pierwsze, że się już ukazała a po drugie, że wciąż trzyma tak wysoki poziom. Ponowne zanurzenie się w tym wspaniałym świecie, spotkanie z bohaterami – to było naprawdę świetne. Rozwiązywanie jednych tajemnic i komplikowanie innych spraw – sprawia, że wciąż ciekawi i ciągle chce się więcej. Bohaterowie – tak nie jednoznaczni, obarczeni swoimi problemami i celami do których dążą, wspaniale wpisują się w całość. Chcę więcej!

Piękne zaskoczenie. Po pierwsze, że się już ukazała a po drugie, że wciąż trzyma tak wysoki poziom. Ponowne zanurzenie się w tym wspaniałym świecie, spotkanie z bohaterami – to było naprawdę świetne. Rozwiązywanie jednych tajemnic i komplikowanie innych spraw – sprawia, że wciąż ciekawi i ciągle chce się więcej. Bohaterowie – tak nie jednoznaczni, obarczeni swoimi...

Ekstremalna podróż. Gwatemala, Honduras, Salwador i Meksyk – oczami samotnie wędrującej kobiety. Piękne zdjęcia, średnie historie i strach. Właściwie, to miałam wrażenie, że głównym bohaterem jest właśnie – strach. Lęk, obawa: przed samotną podróżą, przed niebezpiecznymi miejscami, przed całą tą podróżą. Oraz usilne dążenie do wszystkich tych niebezpieczeństw.
Mam bardzo mieszane odczucia. Z jednej strony rodzi się pytanie: po co to wszystko, a z drugiej strony: dlaczego tak jest?

Ekstremalna podróż. Gwatemala, Honduras, Salwador i Meksyk – oczami samotnie wędrującej kobiety. Piękne zdjęcia, średnie historie i strach. Właściwie, to miałam wrażenie, że głównym bohaterem jest właśnie – strach. Lęk, obawa: przed samotną podróżą, przed niebezpiecznymi miejscami, przed całą tą podróżą. Oraz usilne dążenie do wszystkich tych niebezpieczeństw.
Mam bardzo...

Świetny przegląd przez historię, mentalność, sposób bycia ludzi żyjących w Indonezji. Polecam.

Świetny przegląd przez historię, mentalność, sposób bycia ludzi żyjących w Indonezji. Polecam.

W tym zagmatwanym świecie czasami gubimy siebie. W pogoni aby się utrzymać na powierzchni zatracamy chęć smakowania życia. Bo tak należy, bo dziecko, bo mąż, bo praca ... i tak można wymieniać wiele. Dobrze jest przeczytać, że nie wszyscy tak mają.

W tym zagmatwanym świecie czasami gubimy siebie. W pogoni aby się utrzymać na powierzchni zatracamy chęć smakowania życia. Bo tak należy, bo dziecko, bo mąż, bo praca ... i tak można wymieniać wiele. Dobrze jest przeczytać, że nie wszyscy tak mają.

Wielkie rozczarowanie.
Poruszane są tutaj ważne tematy: indywidualność człowieka, jego dążenie do niezależności, aspekt bycia Bogiem - ciekawe, mocne, frapujące. Jednakże poza rozpoczynającą akcją, wszystko jest takie miałkie, rozmyte i powtarzalne. A zakończenie aż nadto przewidywalne. Szkoda.

Wielkie rozczarowanie.
Poruszane są tutaj ważne tematy: indywidualność człowieka, jego dążenie do niezależności, aspekt bycia Bogiem - ciekawe, mocne, frapujące. Jednakże poza rozpoczynającą akcją, wszystko jest takie miałkie, rozmyte i powtarzalne. A zakończenie aż nadto przewidywalne. Szkoda.

Wciągająca i ciężko się od niej oderwać.

Wciągająca i ciężko się od niej oderwać.

Utknęłam... Opisy dot. bydła są dla mnie zbyt naturalistyczne. Tematy dot. komunizmu też nie dla mnie. Nie oceniam, bo przeczytałam tylko 1/3. Może kiedyś wrócę i skończę.

Utknęłam... Opisy dot. bydła są dla mnie zbyt naturalistyczne. Tematy dot. komunizmu też nie dla mnie. Nie oceniam, bo przeczytałam tylko 1/3. Może kiedyś wrócę i skończę.

Zaplanowane ścieżki naszego życia - obrót w lewo, obrót w prawo...
Co to zmienia, jak to zmienia?
Jestem zachwycona. Gorąco polecam.

Zaplanowane ścieżki naszego życia - obrót w lewo, obrót w prawo...
Co to zmienia, jak to zmienia?
Jestem zachwycona. Gorąco polecam.

Baja. Wielka, naiwna Baja.
Oczekiwałam dużej dawki dżungli, tajemnicy, może atmosfery niesamowitości – wszystko to okazało się mało intensywne.
Pomysł sam w sobie może i ciekawy. Do połowy książki nawet jest wciągająco ale później tylko pojawia się: ale jak i po co? Naprawdę? Bez sensu…
Bohaterowie płascy i jednowymiarowi, dialogi nie ciekawe, przygody marne, romans bez emocji.
Nic mnie tu nie zaciekawiło.

Baja. Wielka, naiwna Baja.
Oczekiwałam dużej dawki dżungli, tajemnicy, może atmosfery niesamowitości – wszystko to okazało się mało intensywne.
Pomysł sam w sobie może i ciekawy. Do połowy książki nawet jest wciągająco ale później tylko pojawia się: ale jak i po co? Naprawdę? Bez sensu…
Bohaterowie płascy i jednowymiarowi, dialogi nie ciekawe, przygody marne, romans bez...

Klimatyczna, wciągająca, niezwykle przyjemna. Takie love-story z kiełkującymi dopiero uczuciami. I chociaż z reguły nie czytam takich powieści to ta wyjątkowo mi się podobała. Czekam na tom kolejny. Poproszę jak najszybciej.

Klimatyczna, wciągająca, niezwykle przyjemna. Takie love-story z kiełkującymi dopiero uczuciami. I chociaż z reguły nie czytam takich powieści to ta wyjątkowo mi się podobała. Czekam na tom kolejny. Poproszę jak najszybciej.

Wciąż ekscytujące i wciągające. Czyta się bardzo dobrze i dla mnie nie było żadnego przeładowania wątków. Każde wydarzenie pokazywało trochę inne ujęcie, i to było fajne. Natomiast w ostatecznym rozrachunku, przeszkadza mi masowa eksterminacja ludzkości i wszelkich innych inteligentnych bytów. Zakończenie, cała puenta – jest takie „płaskie”. I po to to wszystko … ? Naprawdę???

Wciąż ekscytujące i wciągające. Czyta się bardzo dobrze i dla mnie nie było żadnego przeładowania wątków. Każde wydarzenie pokazywało trochę inne ujęcie, i to było fajne. Natomiast w ostatecznym rozrachunku, przeszkadza mi masowa eksterminacja ludzkości i wszelkich innych inteligentnych bytów. Zakończenie, cała puenta – jest takie „płaskie”. I po to to wszystko … ? Naprawdę???

W pierwszej chwili stwierdziłam, że książka mi się nie podobała. Że nie podobają mi się postacie ani opisywane historie, tylko że złapałam się na tym, że myślę o nich. Zapadły w głąb mnie i chcą aby o nich pamiętać.

W pierwszej chwili stwierdziłam, że książka mi się nie podobała. Że nie podobają mi się postacie ani opisywane historie, tylko że złapałam się na tym, że myślę o nich. Zapadły w głąb mnie i chcą aby o nich pamiętać.

Głębia porusza dogłębnie.
Akcja szybka, bohaterowie wciąż świetni. Czytało się rewelacyjnie. Aż nie mogę się doczekać, kiedy zacznę następną część.
Polecam!!!

Głębia porusza dogłębnie.
Akcja szybka, bohaterowie wciąż świetni. Czytało się rewelacyjnie. Aż nie mogę się doczekać, kiedy zacznę następną część.
Polecam!!!

Głębia wciąga … i to dosłownie. Wpadamy w galaktyczny przestwór, by nie móc się z niego wyrwać.
Przez pierwsze 200 stron trochę ciężko było mi przebrnąć. Akcja wydawała się zawiła oraz nie pamiętałam wszystkich wydarzeń z części pierwszej – co stanowiło pewne utrudnienie. Jednakże było warto dotrwać do dalszej części. Pomimo pewnych zastrzeżeń – chociażby brak Myrtona przez większą część akcji – to powieść jest świetna. Już mam tom III i zabieram się zaraz za kontynuowanie historii.
Polecam gorąco.

Głębia wciąga … i to dosłownie. Wpadamy w galaktyczny przestwór, by nie móc się z niego wyrwać.
Przez pierwsze 200 stron trochę ciężko było mi przebrnąć. Akcja wydawała się zawiła oraz nie pamiętałam wszystkich wydarzeń z części pierwszej – co stanowiło pewne utrudnienie. Jednakże było warto dotrwać do dalszej części. Pomimo pewnych zastrzeżeń – chociażby brak Myrtona...

Sanderson jak zwykle nie zawodzi. Świetna książka młodzieżowa. Być może system magii jest trochę dziwaczny ale na pewno inny i przez to ciekawy. Główni bohaterowie sympatyczni, atmosfera książki wciągająca. I wszystko takie do schrupania w oka mgnieniu.
Polecam.

Sanderson jak zwykle nie zawodzi. Świetna książka młodzieżowa. Być może system magii jest trochę dziwaczny ale na pewno inny i przez to ciekawy. Główni bohaterowie sympatyczni, atmosfera książki wciągająca. I wszystko takie do schrupania w oka mgnieniu.
Polecam.

Trudno czyta mi się historie o złych wydarzeniach. O losie, który z góry skazuje nas na przegraną. I nie ma znaczenia jacy jesteśmy, że w pełni wierzymy w przyszłość.
Chciałam książkę o Japonii, przyjemną, miłą, a dostałam wycinek z jej niełatwej przeszłości. Owszem, ta opowieść niesie promyk nadziei rozświetlający ciężki mrok – zarówno przeszłości, jak i teraźniejszości, lecz nie zmienia to faktu, że jest mi ciężko na duszy.

Trudno czyta mi się historie o złych wydarzeniach. O losie, który z góry skazuje nas na przegraną. I nie ma znaczenia jacy jesteśmy, że w pełni wierzymy w przyszłość.
Chciałam książkę o Japonii, przyjemną, miłą, a dostałam wycinek z jej niełatwej przeszłości. Owszem, ta opowieść niesie promyk nadziei rozświetlający ciężki mrok – zarówno przeszłości, jak i...

Świat z dziecięcych marzeń - w którym przenikanie do rzeczywistości alternatywnych jest możliwe. Nakreślony bardzo ciekawie, z interesującymi historiami i wzbudzającym sympatię głównym bohaterem. Momentami ciężko jest oderwać się od opowieści. Dużym natomiast minusem jest zakończenie - zdecydowanie przekombinowane.
Gorąco polecam.

Świat z dziecięcych marzeń - w którym przenikanie do rzeczywistości alternatywnych jest możliwe. Nakreślony bardzo ciekawie, z interesującymi historiami i wzbudzającym sympatię głównym bohaterem. Momentami ciężko jest oderwać się od opowieści. Dużym natomiast minusem jest zakończenie - zdecydowanie przekombinowane.
Gorąco polecam.

Bardzo wciągająca opowieść o ptakach. Napisana lekko, z dużą garścią informacji. Spędziłam przy niej bardzo przyjemne chwile.

Bardzo wciągająca opowieść o ptakach. Napisana lekko, z dużą garścią informacji. Spędziłam przy niej bardzo przyjemne chwile.

Świat Gejsz jest dla mnie całkiem innym wymiarem. Obcą kulturą, którą trudno jest mi zrozumieć. Czymś w stylu obręcz na szyjach kobiet z plemienia Padaung - Zbyt dużo trudu, zbyt dużo umęczenia.
Z odbieraniem piękna zakorzenionym w tradycji się nie dyskutuje. Fascynować może zatem odmienność. A poza tą innością ukryte są nasze uczucia – wciąż takie same.

Świat Gejsz jest dla mnie całkiem innym wymiarem. Obcą kulturą, którą trudno jest mi zrozumieć. Czymś w stylu obręcz na szyjach kobiet z plemienia Padaung - Zbyt dużo trudu, zbyt dużo umęczenia.
Z odbieraniem piękna zakorzenionym w tradycji się nie dyskutuje. Fascynować może zatem odmienność. A poza tą innością ukryte są nasze uczucia – wciąż takie same.