Kupiłam tę książkę zachęcona zawartymi w niej opowieściami związanymi z Agnieszką Osiecką. Trochę dałam się nabrać, ale nie winię za to autorki.

Kupiłam tę książkę zachęcona zawartymi w niej opowieściami związanymi z Agnieszką Osiecką. Trochę dałam się nabrać, ale nie winię za to autorki.

Artystka przeprowadza wywiad z samą sobą. Kolorowa postać, mnóstwo anegdotek o życiu jej i znajomych. A wśród znajomych m. in Agnieszka Osiecka, Kora, Beata Tyszkiewicz.

Artystka przeprowadza wywiad z samą sobą. Kolorowa postać, mnóstwo anegdotek o życiu jej i znajomych. A wśród znajomych m. in Agnieszka Osiecka, Kora, Beata Tyszkiewicz.

Lubię wszystkie książki Hanny Bakuły. Czytam i często mam wrażenie, że to są moje myśli i spostrzeżenia, których ja niestety nie umiem przelać na papier. Polecam.

Lubię wszystkie książki Hanny Bakuły. Czytam i często mam wrażenie, że to są moje myśli i spostrzeżenia, których ja niestety nie umiem przelać na papier. Polecam.

W tym zagmatwanym świecie czasami gubimy siebie. W pogoni aby się utrzymać na powierzchni zatracamy chęć smakowania życia. Bo tak należy, bo dziecko, bo mąż, bo praca ... i tak można wymieniać wiele. Dobrze jest przeczytać, że nie wszyscy tak mają.

W tym zagmatwanym świecie czasami gubimy siebie. W pogoni aby się utrzymać na powierzchni zatracamy chęć smakowania życia. Bo tak należy, bo dziecko, bo mąż, bo praca ... i tak można wymieniać wiele. Dobrze jest przeczytać, że nie wszyscy tak mają.

Hanna Bakuła - artystka w każdym calu.
Bardzo lubię jej twórczość pisarską, podziwiam ją jako malarkę. Jest taka niepolska!

Hanna Bakuła - artystka w każdym calu.
Bardzo lubię jej twórczość pisarską, podziwiam ją jako malarkę. Jest taka niepolska!

Uwielbiam Hannę Bakułę za jej szczerość, błyskotliwość i wysoką inteligencję. Takich ludzi po prostu słucham z ogromną przyjemnością. „Selfie/autoportret” to opowieść o niej samej. Jej wspomnienia, jej spojrzenie na świat i innych ludzi. Autorka dzieli się z czytelnikiem swoimi myślami i opiniami. Spotykamy tu jej przyjaciół i osoby najbliższe.
Świetnie opinię o książce w jednym zdaniu ujęła Aneta Dunajewska: „ Ta książka to jak spotkanie z Panią Hanną na kawie. Jej wspomnienia, opowieści z różnych okresów a przede wszystkim niesamowita osobowość :)”
Aż żal było kończyć książkę....

Uwielbiam Hannę Bakułę za jej szczerość, błyskotliwość i wysoką inteligencję. Takich ludzi po prostu słucham z ogromną przyjemnością. „Selfie/autoportret” to opowieść o niej samej. Jej wspomnienia, jej spojrzenie na świat i innych ludzi. Autorka dzieli się z czytelnikiem swoimi myślami i opiniami. Spotykamy tu jej przyjaciół i osoby najbliższe.
Świetnie opinię o książce w...

Ta książka to jak spotkanie z Panią Hanną na kawie. Jej wspomnienia, opowieści z różnych okresów a przede wszystkim niesamowita osobowość :)

Ta książka to jak spotkanie z Panią Hanną na kawie. Jej wspomnienia, opowieści z różnych okresów a przede wszystkim niesamowita osobowość :)

Hanna Bakuła to niezwykle barwa postać współczesnej artystycznej bohemy. Silna, odważna, szczera do bólu, wolna i niezależna. Na swojej wizytówce ma podobno napisane "osoba kontrowersyjna" ;-) Czy taka jest naprawdę? Na pewno zawsze jest niebywale autentyczna, ma ogromny dystans do świata i ludzi, potrafi konsekwentnie realizować swoje plany i ma rewelacyjne, cięte poczucie humoru. Za co ją zresztą uwielbiam :-) To prawdziwy kolorowy ptak, marzyciel i artysta. Ta niezwykła pisarka i malarka stworzyła swój barwny autoportret. Jej najnowsza książka "Selfie/Autoportret" to szczera rozmowa z sobą samą. Czytałam już dużo różnych wspomnień i autobiografii, ale chyba po raz pierwszy spotykam się tak rewelacyjnym pomysłem, żeby przeprowadzić wywiad z samym sobą i zapisać go jako selfie... Hanna Bakuła zadaje pytania i sama na nie odpowiada. Są one mocne, trudne, odważne i bardzo często kontrowersyjne. Dzięki temu prawdziwie, szczerze, ale też barwnie i dowcipnie odkrywa wszystkie karty swojego życiorysu. Wspomina beztroskie i kolorowe dzieciństwo, opisuje życie w szalonym Nowym Jorku lat 80. i opowiada o swoich pierwszych krokach w środowisku artystycznej bohemy. Odważnie i bezkompromisowo przyznaje się do wszystkich popełnionych błędów, zdradza tajemnice swoich czterech małżeństw i wspomina swoich przyjaciół, np. pięknie opisuje swoją relację z Agnieszką Osiecką. W swojej książce nie skupia się jednak tylko i wyłącznie na życiu prywatnym, sporo miejsca poświęca także życiu zawodowemu, próbując między innymi odpowiedzieć na pytanie jak według niej powinna wyglądać prawdziwa sztuka. To niebywale ciekawa książka. Za sprawą niepowtarzalnego dowcipu i ciętego języka artystki czyta się ją rewelacyjnie i wręcz nie można oderwać się od lektury :-) Polecam!

https://mufloneks.blogspot.com/2020/01/hanna-bakua-selfie-autoprotret.html

Hanna Bakuła to niezwykle barwa postać współczesnej artystycznej bohemy. Silna, odważna, szczera do bólu, wolna i niezależna. Na swojej wizytówce ma podobno napisane "osoba kontrowersyjna" ;-) Czy taka jest naprawdę? Na pewno zawsze jest niebywale autentyczna, ma ogromny dystans do świata i ludzi, potrafi konsekwentnie realizować swoje plany i ma rewelacyjne, cięte poczucie...

Poczucie humoru, dystans, bezpośredniość, cięty język i szczerość autorki. Uwielbiam !!! Mogłabym jeść łyżkami :)

Poczucie humoru, dystans, bezpośredniość, cięty język i szczerość autorki. Uwielbiam !!! Mogłabym jeść łyżkami :)