-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2023-12-21
2023-12-11
Zmeczylam do polowy, a potem poszlooo! Z nadzieja na to, ze dalej jest tylko lepiej:)
Zmeczylam do polowy, a potem poszlooo! Z nadzieja na to, ze dalej jest tylko lepiej:)
Pokaż mimo toJak było się znowu spotkać z wybitnym Rubensem. Inspiracja, mentor, nieskończenie interesujący Rubens♥️
Jak było się znowu spotkać z wybitnym Rubensem. Inspiracja, mentor, nieskończenie interesujący Rubens♥️
Pokaż mimo to
Ogromny plus za nowatorski głos w temacie organizacji i ogarniania swojego życia. Głos rozsadku i doswiadczenia w perfekcyjnym swiecie. Podoba mi się określenie “wbudowanego czasu oczekiwania”.
Dziwny pomysl na 40 szczoteczek do zebow, ale pewnie kazdy ma inna sytuacje i kazdy sposob, ktory dziala, jest dobry.
Nic nowego dla siebie nie znalazłam, widocznie tę lekcje juz odrobilam, ale tak czy owak, polecam.
Ogromny plus za nowatorski głos w temacie organizacji i ogarniania swojego życia. Głos rozsadku i doswiadczenia w perfekcyjnym swiecie. Podoba mi się określenie “wbudowanego czasu oczekiwania”.
Dziwny pomysl na 40 szczoteczek do zebow, ale pewnie kazdy ma inna sytuacje i kazdy sposob, ktory dziala, jest dobry.
Nic nowego dla siebie nie znalazłam, widocznie tę lekcje juz...
2023-12-05
Co za uczta! Na Balzacu nie można się zawieść! Wspaniała opowieść, wciagająca od początku do końca. Idealnie poprowadzona narracja a budowa postaci i przedstawienie życia społeczeństwa we Francji - majstersztyk! Kibicowałam i jednocześnie współczułam Lucjanowi.
Co za uczta! Na Balzacu nie można się zawieść! Wspaniała opowieść, wciagająca od początku do końca. Idealnie poprowadzona narracja a budowa postaci i przedstawienie życia społeczeństwa we Francji - majstersztyk! Kibicowałam i jednocześnie współczułam Lucjanowi.
Pokaż mimo to2023-11-30
Książkę o losach nowożytnej czeskiej arystokracji czytałam w dwójnasób: część analogowo, a część w audiobooku. I tutaj pojawia się problem, bo czytając analogowo miałam zupełnie inne odczucia niż słuchając. Styl czytania lektorki niestety zepsuł mi wrażenia: egzaltacja i maniera, z którą czytała wypowiedzi Marii, czyli głównej bohaterki, w ogóle mi nie pasowały do wydźwięku z wcześniejszego czytania. Ma się wrażenie, że Maria jest pozbawiona empatii. Miałam zupełnie inny obraz głównej bohaterki.
A sama książka napisana w bardzo lekki, przyjemny i wesoły sposób. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak się bawiłam czytając książkę, ba, nawet zaśmiewałam się tu i ówdzie. Józef zdecydowanie jest moją ulubioną postacią! Polecam, ale bardziej do czytania niż słuchania.
Książkę o losach nowożytnej czeskiej arystokracji czytałam w dwójnasób: część analogowo, a część w audiobooku. I tutaj pojawia się problem, bo czytając analogowo miałam zupełnie inne odczucia niż słuchając. Styl czytania lektorki niestety zepsuł mi wrażenia: egzaltacja i maniera, z którą czytała wypowiedzi Marii, czyli głównej bohaterki, w ogóle mi nie pasowały do wydźwięku...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-03-10
2003-05-15
2001-08-16
Pamiętam z tej książki tyle, że bardzo ciężko mi się ją czytało, kunsztu Mr. Bestsellera nie zauważyłam. Zmęczyłam ją i tyle. Żadnej głębszej myśli.
Niemniej dodaję do ponownego przeczytania, albowiem czytałam ją w wieku 15 lat.
Pamiętam z tej książki tyle, że bardzo ciężko mi się ją czytało, kunsztu Mr. Bestsellera nie zauważyłam. Zmęczyłam ją i tyle. Żadnej głębszej myśli.
Niemniej dodaję do ponownego przeczytania, albowiem czytałam ją w wieku 15 lat.
2023-11-28
Idealna dla laika i szukającego szybkiej, ale ciągle doraźnej, pomocy w zakresie bólu, sztywnienia mięśni, napięcia szyi czy dolegliwości ze strony pleców. Minusem dla mnie są niewielkie objaśnienia biomechaniczne, błędy w treści, a nawet w anatomii, ale, tak jak piszę, dla laika powinno wystarczyć. O ile to pierwsze zetknięcie się z leczeniem poprzez ruch.
Plus za ładnie rozrysowane pozycje ćwiczeniowe.
Idealna dla laika i szukającego szybkiej, ale ciągle doraźnej, pomocy w zakresie bólu, sztywnienia mięśni, napięcia szyi czy dolegliwości ze strony pleców. Minusem dla mnie są niewielkie objaśnienia biomechaniczne, błędy w treści, a nawet w anatomii, ale, tak jak piszę, dla laika powinno wystarczyć. O ile to pierwsze zetknięcie się z leczeniem poprzez ruch.
Plus za ładnie...
"Prawdziwymi obłąkańcami są niewątpliwie Ci, którzy widzą w drugich objawy szaleństwa, a nie spostrzegają ich w sobie."
- to zdanie pięknie oddaje całe flow książki. Pozycja krótka, ale wielopoziomowa. Tołstoj wnikliwie i wyczerpująco opisuje uczucia i emocje, które targają głównego bohatera. Mamy tutaj studium różnych kolorów miłości, studium obłąkania i nieszczęścia, które, o dziwo, można symultanicznie przeżywać na równi ze szczęściem. Niemożność opanowania pożądania przejmuje wszystkie myśli Eugeniusza i wkracza w każdą sferę.
Książka o głębokim przesłaniu, a diabeł? Cóż, diabeł może wcale nie jest tam, gdzie myślisz, że jest. Poza tym piękny język i bogate tłumaczenie, z chęcią wrócę do Tołstoja.
"Prawdziwymi obłąkańcami są niewątpliwie Ci, którzy widzą w drugich objawy szaleństwa, a nie spostrzegają ich w sobie."
- to zdanie pięknie oddaje całe flow książki. Pozycja krótka, ale wielopoziomowa. Tołstoj wnikliwie i wyczerpująco opisuje uczucia i emocje, które targają głównego bohatera. Mamy tutaj studium różnych kolorów miłości, studium obłąkania i nieszczęścia,...
Bardzo przyjemna opowieść o tym jak przechodzimy na emeryturę po życiu pełnym pracy bez misji. Historia o tym, że warto iść dalej, nie oglądając się za siebie, dać sobie i innym szansę, aby w efekcie otoczyć się wspaniałymi ludźmi z pasją. Wygodna, ciepła, radosna, pełna zwrotów akcji i mocno zarysowanych postaci. Fabuła genialna, sposób pisania niezwykle przyjazny. Polecam!
Bardzo przyjemna opowieść o tym jak przechodzimy na emeryturę po życiu pełnym pracy bez misji. Historia o tym, że warto iść dalej, nie oglądając się za siebie, dać sobie i innym szansę, aby w efekcie otoczyć się wspaniałymi ludźmi z pasją. Wygodna, ciepła, radosna, pełna zwrotów akcji i mocno zarysowanych postaci. Fabuła genialna, sposób pisania niezwykle przyjazny. Polecam!
Pokaż mimo to2023-05-10
Ogromne rozczarowanie. Ebook, który zdawałoby się, będzie zwieńczeniem pracy i treści o przeciwstarzeniu się twarzy, które oferowała nam przez lata autorka na youtube. Niestety otrzymujemy wzmianki o jakichś badaniach naukowych bez szczegółów, brak bibliografii, brak wiedzy i poszerzenia naszych horyzontów co do pracy mięśni i procesu starzenia. Kilka zestawów ćwiczeń i zero szczegółowych objaśnień. Książka ma 48 stron, kosztowała chyba 48 zł (w tej cenie są lepsze pozycje). W tych 48 stronach otrzymujemy głównie zdjęcia twarzy Basi (krok po kroku) z krótkimi instrukcjami jak wykonać dane ćwiczenie i reklamy produktów sprzedawanych przez autorkę. Jeśli ten ebook nie miał nas uczyć o twarzy i starzeniu a pokazać kilka zestawów ćwiczeń, to w takim wypadku należałoby do niego dołączyć link/ kod QR z dostępem do materiału video jak wykonać ćwiczenia. W sumie wolałabym za tę cenę kupić 3h szkolenie video z wykonywania masażu. Niestety otrzymałam krótki i ubogi ebook, który przeczytałam w 10 minut.
Ćwiczenia wykonuję i nie widzę różnicy ani na plus, ani na minus.
2 gwiazdki za ładną grafikę i przyjemne zdjęcia.
Ogromne rozczarowanie. Ebook, który zdawałoby się, będzie zwieńczeniem pracy i treści o przeciwstarzeniu się twarzy, które oferowała nam przez lata autorka na youtube. Niestety otrzymujemy wzmianki o jakichś badaniach naukowych bez szczegółów, brak bibliografii, brak wiedzy i poszerzenia naszych horyzontów co do pracy mięśni i procesu starzenia. Kilka zestawów ćwiczeń i...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11-26
Była to ciekawa i, zupełnie inna od pozostałych, podróż. Po raz pierwszy czytałam tak mocno naukową książkę z dziedziny filozofii. Nie było łatwo, zwłaszcza, że książka jest napisana w formie dyskursu filozofów. Muszę jednak przyznać, że dostrzegłam ogromną rolę filozofii w rozwoju cywilizacji i kształtowaniu się świata, w którym żyjemy.
Bardzo ciekawym doświadczeniem było też wejrzenie w psychikę małp, spojrzenie okiem małpy na "boskich" i "wszechwiedzących" ludzi. Pozycja zmusza do zastanowienia, a w zasadzie nie pozostawia wątpliwości co do naszej roli i możliwości w wyborze traktowania zwierząt.
Była to ciekawa i, zupełnie inna od pozostałych, podróż. Po raz pierwszy czytałam tak mocno naukową książkę z dziedziny filozofii. Nie było łatwo, zwłaszcza, że książka jest napisana w formie dyskursu filozofów. Muszę jednak przyznać, że dostrzegłam ogromną rolę filozofii w rozwoju cywilizacji i kształtowaniu się świata, w którym żyjemy.
Bardzo ciekawym doświadczeniem było...
Powiedział co wiedział - taka krótka recenzja ciśnie mi się na usta:) Autor niezwykle chaotycznie, bez ładu i składu prowadzi narrację, kończy wątki, potem do nich wraca. Poza tym porusza multum tematów w ogóle niezwiązanych z zimnymi kąpielami. Foliarze (w sensie autor jest chyba ich przedstawicielem) i permakultura to wybrane z nich.
Jednakże! Mimo bardzo negatywnych odczuć czytało się szybko i kilka pomysłów sobie zapisałam do wypróbowania. A nuż okażą się ciekawe.
Szkoda by było zdyskredytować metodę Wima Hofa tylko dlatego, że opisał ją ktoś, kto nie pisze wybitnie.
Powiedział co wiedział - taka krótka recenzja ciśnie mi się na usta:) Autor niezwykle chaotycznie, bez ładu i składu prowadzi narrację, kończy wątki, potem do nich wraca. Poza tym porusza multum tematów w ogóle niezwiązanych z zimnymi kąpielami. Foliarze (w sensie autor jest chyba ich przedstawicielem) i permakultura to wybrane z nich.
Jednakże! Mimo bardzo negatywnych...
2023-11-17
Wybitna! Niby wszyscy to wiedzą: cukry są be a owoce i warzywa są cacy, ale jak jest naprawdę? Co wiemy naprawdę?
W naukowy i lekkostrawny sposób autorki objaśniają i wyczerpują wszystkie niezbędne elementy układanki pt. leczenie stanu zapalnego jelit żywieniem. Nic bym nie dodała czy odjęła.
Poza tym przepiękne wydanie, ciekawy sposób prezentacji przepisów, rewelacyjny storytelling i ogromne poczucie humoru. Wiele przepisów i pomysłów jeszcze wdrożę w życie.
Wybitna! Niby wszyscy to wiedzą: cukry są be a owoce i warzywa są cacy, ale jak jest naprawdę? Co wiemy naprawdę?
W naukowy i lekkostrawny sposób autorki objaśniają i wyczerpują wszystkie niezbędne elementy układanki pt. leczenie stanu zapalnego jelit żywieniem. Nic bym nie dodała czy odjęła.
Poza tym przepiękne wydanie, ciekawy sposób prezentacji przepisów, rewelacyjny...
2023-11-14
Jestem bardzo zaskoczona! Kiedy sięgnęłam po tę książkę w bibliotece, pomyślałam, że są niewielkie szanse, że mnie czymkolwiek zadziwi. W końcu jestem fanką natury i spacerów w lesie! Jakże się myliłam. Ta książka otwiera głowę, pokazuje zupełnie inną perspektywę i wskazuje nieskończone pomysły i sposoby na kąpiele leśne. Nie ma lania wody, nie ma sprzedaży niewiadomo czego. Jest za to ogrom kreatywności, wiedzy, doświadczenia i chęci pomocy każdemu z nas. Dlatego każdy powinien to przeczytać.
Jestem bardzo zaskoczona! Kiedy sięgnęłam po tę książkę w bibliotece, pomyślałam, że są niewielkie szanse, że mnie czymkolwiek zadziwi. W końcu jestem fanką natury i spacerów w lesie! Jakże się myliłam. Ta książka otwiera głowę, pokazuje zupełnie inną perspektywę i wskazuje nieskończone pomysły i sposoby na kąpiele leśne. Nie ma lania wody, nie ma sprzedaży niewiadomo...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11-10
Przypadł mi do gustu optymizm autora i jego ogromna chęć do faktycznej pomocy, wywarcia dobrego wpływu na życie czytelników. Człowiek z misją. Wielki plus za zachęcanie do zmiany rytuałów, ewaluacji i szukaniu ciągłej świeżości w swoim pomyśle.
Muszę też przyznać, że autor mnie namówił do zaczęcia od zaraz i już widzę pierwsze pozytywne efekty zmiany porannej rutyny.
Przypadł mi do gustu optymizm autora i jego ogromna chęć do faktycznej pomocy, wywarcia dobrego wpływu na życie czytelników. Człowiek z misją. Wielki plus za zachęcanie do zmiany rytuałów, ewaluacji i szukaniu ciągłej świeżości w swoim pomyśle.
Muszę też przyznać, że autor mnie namówił do zaczęcia od zaraz i już widzę pierwsze pozytywne efekty zmiany porannej rutyny.
2015-11-10
Un po' stanca dopo questo libro. Tantissime repetizioni.
Un po' stanca dopo questo libro. Tantissime repetizioni.
Pokaż mimo to