-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2003-05-15
2019-12-15
Ponadczasowa, napisana pięknym językiem opowieść o przemianie i zrozumieniu tego, co jest w życiu ważne. Wokół nas pełno Ebenezerów, a może i sami czasami nimi jesteśmy. Nie ma lepszej pozycji na okres okołoświąteczny:)
Ponadczasowa, napisana pięknym językiem opowieść o przemianie i zrozumieniu tego, co jest w życiu ważne. Wokół nas pełno Ebenezerów, a może i sami czasami nimi jesteśmy. Nie ma lepszej pozycji na okres okołoświąteczny:)
Pokaż mimo to2000-01-01
Kazdy z nas nosi w sobie dzume, i trzeba uwazac, aby nie tchnac jej w twarz drugiemu czlowiekowi
Kazdy z nas nosi w sobie dzume, i trzeba uwazac, aby nie tchnac jej w twarz drugiemu czlowiekowi
Pokaż mimo to2005-01-01
2001-08-16
Pamiętam z tej książki tyle, że bardzo ciężko mi się ją czytało, kunsztu Mr. Bestsellera nie zauważyłam. Zmęczyłam ją i tyle. Żadnej głębszej myśli.
Niemniej dodaję do ponownego przeczytania, albowiem czytałam ją w wieku 15 lat.
Pamiętam z tej książki tyle, że bardzo ciężko mi się ją czytało, kunsztu Mr. Bestsellera nie zauważyłam. Zmęczyłam ją i tyle. Żadnej głębszej myśli.
Niemniej dodaję do ponownego przeczytania, albowiem czytałam ją w wieku 15 lat.
Szykuję na re-read:)
Szykuję na re-read:)
Pokaż mimo to