Jak prowadzić dom, kiedy toniesz
- Kategoria:
- poradniki
- Tytuł oryginału:
- How to Keep House While Drowning: A Gentle Approach to Cleaning and Organizing.
- Wydawnictwo:
- Marginesy
- Data wydania:
- 2023-03-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-03-08
- Data 1. wydania:
- 2022-04-26
- Liczba stron:
- 160
- Czas czytania
- 2 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367510646
- Tłumacz:
- Kamila Slawinisky
Rewolucyjne podejście do sprzątania i organizacji uwalniające od poczucia wstydu i przytłoczenia.
Bałagan nie jest kwestią moralną. Obowiązki domowe powinny poprawiać komfort życia, a nie być celem samym w sobie. To, jak wygląda twój dom, nie świadczy o tym, jakim jesteś człowiekiem. Jak prowadzić dom, kiedy toniesz proponuje zupełnie nowe spojrzenie na prace domowe i podsuwa konkretne porady, jak sprawić, by prowadzenie domu było aktem dobroci dla siebie z przyszłości, a nie kolejnym ciężarem.
Metoda KC Davis polega między innymi na wypracowaniu schematów przystosowanych do możliwości, poszukiwaniu kreatywnych sposobów pokonywania przeszkód czy sprzątaniu z doskoku. Przede wszystkim jednak uczy, jak przyglądać się swoim potrzebom, zmieniać to, co nie działa, i upraszczać to, co zbyt skomplikowane. A także:
• Jak patrzeć na obowiązki w sposób funkcjonalny
• Jak powstrzymać negatywny monolog wewnętrzny
• Jak pozwolić sobie na odpoczynek, nawet jeśli czegoś się nie skończyło
• Jak zmotywować się do dbania o własną przestrzeń
Ma to służyć zwłaszcza tym, dla których obowiązki domowe są szczególnym wyzwaniem: osobom w kryzysie zdrowia psychicznego, zmagającym się z chorobą lub traumą czy jednostkom nieneurotypowym. Pełne współczucia nastawienie pozwala pozbyć się poczucia winy za bałagan w domu i zrobić pierwszy krok w stronę większego komfortu życia.
Miliony ludzi posłuchało KC Davis i przestało się martwić.
Pełne współczucia podejście i praktyczne porady zjednały jej ponad półtora miliona obserwujących na TikToku. Jak prowadzić dom, kiedy toniesz jest bestsellerem „USA Today” i Amazona.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 463
- 316
- 71
- 31
- 23
- 20
- 14
- 14
- 11
- 10
OPINIE i DYSKUSJE
„Jak prowadzić dom, kiedy toniesz” jest bardzo krótkim poradnikiem o tym, jak radzić sobie z zadaniami domowymi w sytuacji, w której jesteśmy przytłoczeni innymi obowiązkami, opieką nad rodziną, pracą czy różnymi problemami. Pisząc o krótkim poradniku nie mam jednak na myśli samej długości książki, ale przede wszystkim mało pożytecznej treści, jaką autorka przekazuje. Ilość przydatnych rad dotyczących sprzątania, organizacji czasu, planowania jest niewielka, co więcej – te same rady można znaleźć w pierwszym lepszym materiale na YouTube czy Instagramie dot. organizacji czasu i przestrzeni domowej.
Książka podejmuje jeszcze jeden ważny temat, jakim jest radzenie sobie z codziennymi obowiązkami w obliczu depresji. Również w tym przypadku mam pewne zastrzeżenia, gdyż sposób, w jaki KC Davis przedstawia depresję jest moim zdaniem zanadto uproszczony i zaryzykuję stwierdzeniem, że ta książka może bardziej zaszkodzić niż pomóc osobom z depresją.
Nie jest to ani dobry poradnik o sprzątaniu, ani tym bardziej odpowiednia książka nt. radzenia sobie z depresją. Na plus oceniam te kilka porad, które dla osób faktycznie niemających pojęcia „jak ogarnąć swój dom i życie” może nieco na początek pomóc w opanowaniu chaosu. Prosty język książki może być też dla wielu osób atutem, choć – i tu jednak znowu trochę się przyczepię – nieustannie powtarzane sformułowanie „moralny neutralnie” (tł. Kamila Slawinisky) jako wyjaśnienie chyba na wszystko bardzo irytuje.
„Jak prowadzić dom, kiedy toniesz” jest bardzo krótkim poradnikiem o tym, jak radzić sobie z zadaniami domowymi w sytuacji, w której jesteśmy przytłoczeni innymi obowiązkami, opieką nad rodziną, pracą czy różnymi problemami. Pisząc o krótkim poradniku nie mam jednak na myśli samej długości książki, ale przede wszystkim mało pożytecznej treści, jaką autorka przekazuje. Ilość...
więcej Pokaż mimo toUważam, że mogłaby pomóc komuś w głębokiej depresji ale w zwykłej codzienności rady w niej są takimi jakie można spotkać w 15 minutowym filmiku na youtube - czyli nie ma w nich nic odkrywczego. Poza wsparciem jakie autorka daje od siebie, nie wiem czy warto poświęcić na nią czas.
Uważam, że mogłaby pomóc komuś w głębokiej depresji ale w zwykłej codzienności rady w niej są takimi jakie można spotkać w 15 minutowym filmiku na youtube - czyli nie ma w nich nic odkrywczego. Poza wsparciem jakie autorka daje od siebie, nie wiem czy warto poświęcić na nią czas.
Pokaż mimo toUroczy poradnik, zdejmujący z naszych barków ciężar wyrzutów sumienia związanych z prowadzeniem domu.
W kontekście równego podziału obowiązków zapamiętam z niej spostrzeżenie, że potrzebujemy dążyć do równego czasu na odpoczynek bez względu na rodzaj podejmowanej pracy.
Uroczy poradnik, zdejmujący z naszych barków ciężar wyrzutów sumienia związanych z prowadzeniem domu.
Pokaż mimo toW kontekście równego podziału obowiązków zapamiętam z niej spostrzeżenie, że potrzebujemy dążyć do równego czasu na odpoczynek bez względu na rodzaj podejmowanej pracy.
Przyjemna książka, ma trochę porad które mogą zmienić punkt widzenia w temacie sprzątania czy też „przetrwania” w trudniejszych okresach.
Przyjemna książka, ma trochę porad które mogą zmienić punkt widzenia w temacie sprzątania czy też „przetrwania” w trudniejszych okresach.
Pokaż mimo toChlipać zaczęłam już przy wstępie. Zadziwiające jak wielu z tych metod sama używałam. Wartościowa rzecz dla wszystkich tych którzy z problemami opisanymi w książce się mierzą. Reszta będzie kręcić nosem, że to wydziwianie.
Chlipać zaczęłam już przy wstępie. Zadziwiające jak wielu z tych metod sama używałam. Wartościowa rzecz dla wszystkich tych którzy z problemami opisanymi w książce się mierzą. Reszta będzie kręcić nosem, że to wydziwianie.
Pokaż mimo toSzkoda, że nie miałam tej książki jak wyprowadzałam się od rodziców, bo w wielu punktach musiałam sama dokonać podobnych odkryć. Książka bynajmniej nie jest idealna, jest mocno subiektywna, ale czytanie jej to trochę tak jakby ktoś usiadł przy nas i łagodnie próbował nam pomóc tak jak sobie kiedyś pomógł.
Szkoda, że nie miałam tej książki jak wyprowadzałam się od rodziców, bo w wielu punktach musiałam sama dokonać podobnych odkryć. Książka bynajmniej nie jest idealna, jest mocno subiektywna, ale czytanie jej to trochę tak jakby ktoś usiadł przy nas i łagodnie próbował nam pomóc tak jak sobie kiedyś pomógł.
Pokaż mimo toKsiążka napisana dla osób, które borykają się z różnymi problemami typu depresja, lęki, spektrum autyzmu, zaburzenia psychiczne, adhd, itp. Dobra też np. dla samotnych matek. Dla każdego, kto tonie, a własny dom i bałagan go przerażają i przytłaczają. Nie jest to taki zwykły poradnik o sprzątaniu dla każdego- z pewnością nie dla kogoś, kto ma codziennie 'wylizane' jak z Instagrama. Myślę, że dla grupy docelowej ta książka jest bardzo potrzebna. Niektóre porady mogą szokować tych, którzy nie mierzą się z takimi problemami. Ale znam osobę, która faktycznie mierzy się np.z umyciem włosów, wyjściem z domu i ogarnięciem nadmiaru, bo ją to tak przytłacza. Fajna metoda 5 czynności. Od razu pobiegłabym do tej osoby i razem z nią ją zastosowała. Więc pozytywny efekt jest. Myślę, że warto przeczytać, mawet jeśli nie mierzymy się z takimi problemami, bo autorka odczarowuje sprzątanie, narzucone nam schematy i kierat. Może się w nas zrodzić zrozumienie i współczucie dla innych (mi się zrodziło) a również dla samych siebie. Warto pomyśleć jak sprzątały nasze babcie i mamy i jakie przekonania na ten temat wynieśliśmy z dzieciństwa. Ważna i potrzebna książka.
Książka napisana dla osób, które borykają się z różnymi problemami typu depresja, lęki, spektrum autyzmu, zaburzenia psychiczne, adhd, itp. Dobra też np. dla samotnych matek. Dla każdego, kto tonie, a własny dom i bałagan go przerażają i przytłaczają. Nie jest to taki zwykły poradnik o sprzątaniu dla każdego- z pewnością nie dla kogoś, kto ma codziennie 'wylizane' jak z...
więcej Pokaż mimo toNie jest to pozycja dla każdego, ale uważam, że sporo osób znajdzie w niej coś dla siebie. Dla osób mających gorszy etap w życiu, na pewno będzie pokrzepiająca, w końcu domowe obowiązki są moralnie neutralne, a stan Twojego domu nie świadczy o tym, jakim człowiekiem jesteś :) Odpuszczania sobie także warto się nauczyć.
Nie jest to pozycja dla każdego, ale uważam, że sporo osób znajdzie w niej coś dla siebie. Dla osób mających gorszy etap w życiu, na pewno będzie pokrzepiająca, w końcu domowe obowiązki są moralnie neutralne, a stan Twojego domu nie świadczy o tym, jakim człowiekiem jesteś :) Odpuszczania sobie także warto się nauczyć.
Pokaż mimo toKróciutka książeczka, pełna uroku i wdzieku. Zabawna.
Dla osoby przeciętnie sprzątającej nie ma w niej właściwie żadnych przydatnych pomysłów na sprzątanie. To książka dla osób, które toną -czyli mają jakieś bariery, fizyczne czy psychiczne, i sprzątanie staje się dla nich gorą nie do zdobycia.
Autorka stara sie zachęcić do zrobienia czegokolwiek. Cokolwiek jest zawsze lepsze niż nic.
I do tego, żeby nie oceniać ludzi po poziomie ich bałaganu. I aby oni sami też się nie oceniali, bo poczucie winy przytłacza i jeszcze trudniej zrobić cokolwiek.
wszystko oczywiście w amerykańskich warunkach. Czyli brudne pranie najlepiej składać w pralni; w każdej sypialni postawić kosz na brudne pranie i sprzatać codziennie inna łazienkę, zamiast wszystkich jednego dnia.
Ale autorka jest miła. I stara się pokazać, na własnym przykładzie -co jest trochę kiczowate, że każdy da radę.
Dla mnie przykład autorki i jej wspaniałego amerykańskiego życia jest dość absurdalny. Ale pokazuje dobry kierunek, który popieram czyli trzeba oczywiści sprzatać, ale sprzątanie nie jest sensem życia.
Króciutka książeczka, pełna uroku i wdzieku. Zabawna.
więcej Pokaż mimo toDla osoby przeciętnie sprzątającej nie ma w niej właściwie żadnych przydatnych pomysłów na sprzątanie. To książka dla osób, które toną -czyli mają jakieś bariery, fizyczne czy psychiczne, i sprzątanie staje się dla nich gorą nie do zdobycia.
Autorka stara sie zachęcić do zrobienia czegokolwiek. Cokolwiek jest zawsze...
Przesłuchałam jako audiobook i dało mi to dużą motywację do porządków. Uważam, że warto przesłuchać jako formę motywacji/ rozmowy z wspierającą przyjaciółką. Niektóre rady są bardzo pomocne, inne trochę odrealnione, np. jako osoba z ADHD wiem, że w życiu nie zrobię sobie tylu list z rozplanowaniem zadań, bo nawet bym do nich nie zaglądała.
Najważniejsze co wyniosłam z tej książki:
- Obowiązki domowe są moralnie neutralne
- To jak ktoś radzi sobie z "prowadzeniem domu" nie świadczy o tym, jaką jest osobą
Na koniec cytat, który bardzo mi się spodobał: "Na łożu śmierci nikt nie żałuje, że tak mało czasu spędził na sprzątaniu łazienki". Amen!
Przesłuchałam jako audiobook i dało mi to dużą motywację do porządków. Uważam, że warto przesłuchać jako formę motywacji/ rozmowy z wspierającą przyjaciółką. Niektóre rady są bardzo pomocne, inne trochę odrealnione, np. jako osoba z ADHD wiem, że w życiu nie zrobię sobie tylu list z rozplanowaniem zadań, bo nawet bym do nich nie zaglądała.
więcej Pokaż mimo toNajważniejsze co wyniosłam z tej...