-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2023-12-21
"Prawdziwymi obłąkańcami są niewątpliwie Ci, którzy widzą w drugich objawy szaleństwa, a nie spostrzegają ich w sobie."
- to zdanie pięknie oddaje całe flow książki. Pozycja krótka, ale wielopoziomowa. Tołstoj wnikliwie i wyczerpująco opisuje uczucia i emocje, które targają głównego bohatera. Mamy tutaj studium różnych kolorów miłości, studium obłąkania i nieszczęścia, które, o dziwo, można symultanicznie przeżywać na równi ze szczęściem. Niemożność opanowania pożądania przejmuje wszystkie myśli Eugeniusza i wkracza w każdą sferę.
Książka o głębokim przesłaniu, a diabeł? Cóż, diabeł może wcale nie jest tam, gdzie myślisz, że jest. Poza tym piękny język i bogate tłumaczenie, z chęcią wrócę do Tołstoja.
"Prawdziwymi obłąkańcami są niewątpliwie Ci, którzy widzą w drugich objawy szaleństwa, a nie spostrzegają ich w sobie."
- to zdanie pięknie oddaje całe flow książki. Pozycja krótka, ale wielopoziomowa. Tołstoj wnikliwie i wyczerpująco opisuje uczucia i emocje, które targają głównego bohatera. Mamy tutaj studium różnych kolorów miłości, studium obłąkania i nieszczęścia,...
Przereklamowa jak mało która pozycja. Za to o historii Apple i The Body Shop wiem już wszystko ;)
Przereklamowa jak mało która pozycja. Za to o historii Apple i The Body Shop wiem już wszystko ;)
Pokaż mimo to2023-09-05
Ciekawa, o dziwo, ze względów kulturowych i wartościowa dla głębszego poznania kultury hinduskiej. Niespotykane dziś otwarte i kreatywne podejście do seksu. I nie, nie pomyliłam się, kamasutra traktuje o cielesności i zmysłowości, nie o brutalnej i nudnej seksualizacji społeczeństwa, z jaką dziś mamy do czynienia. Interesujące rozwinięcie pojęć Dharma, Kama i Artha. Zdecydowanie polecam.
Ciekawa, o dziwo, ze względów kulturowych i wartościowa dla głębszego poznania kultury hinduskiej. Niespotykane dziś otwarte i kreatywne podejście do seksu. I nie, nie pomyliłam się, kamasutra traktuje o cielesności i zmysłowości, nie o brutalnej i nudnej seksualizacji społeczeństwa, z jaką dziś mamy do czynienia. Interesujące rozwinięcie pojęć Dharma, Kama i Artha....
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11-06
Podobno 20% ludzi ma hiperfantazję, to znaczy faktycznie widzi wszystko, o czym pomyśli. Nie musi się przy tym zanadto wysilać, fantazjowanie przychodzi im z łatwością. Myślę, że Frances Burnett również miała hiperfantazję, bo inaczej nie wpadłaby na to, że główna bohaterka może tak żywo wyobrażać sobie rzeczywistość, której nie ma.
Przyjazna i miła w czytaniu opowieść - bajka. Opowieść o dziewczynce, która zawsze szukała pozytywów, zachowywała klasę niezależnie od sytuacji i pomagała każdemu, kto był w sytuacji gorszej od niej.
A propos sytuacji, mimo że książka napisana w innych czasach, to niestety cały czas aktualna - ludzie cały czas szukają tylko zarobku i idą tam, gdzie wywęszą pieniądze, a gdy ktoś jest inny, po prostu dobry, to wydaje się podejrzany. Są jednak tacy, co wszędzie widzą dobro i potrafią stworzyć piękno. Cóż, każdy widzi w innych dokładnie to co sam ma w sobie.
Podobno 20% ludzi ma hiperfantazję, to znaczy faktycznie widzi wszystko, o czym pomyśli. Nie musi się przy tym zanadto wysilać, fantazjowanie przychodzi im z łatwością. Myślę, że Frances Burnett również miała hiperfantazję, bo inaczej nie wpadłaby na to, że główna bohaterka może tak żywo wyobrażać sobie rzeczywistość, której nie ma.
Przyjazna i miła w czytaniu opowieść -...
Bardzo przyjemna opowieść o tym jak przechodzimy na emeryturę po życiu pełnym pracy bez misji. Historia o tym, że warto iść dalej, nie oglądając się za siebie, dać sobie i innym szansę, aby w efekcie otoczyć się wspaniałymi ludźmi z pasją. Wygodna, ciepła, radosna, pełna zwrotów akcji i mocno zarysowanych postaci. Fabuła genialna, sposób pisania niezwykle przyjazny. Polecam!
Bardzo przyjemna opowieść o tym jak przechodzimy na emeryturę po życiu pełnym pracy bez misji. Historia o tym, że warto iść dalej, nie oglądając się za siebie, dać sobie i innym szansę, aby w efekcie otoczyć się wspaniałymi ludźmi z pasją. Wygodna, ciepła, radosna, pełna zwrotów akcji i mocno zarysowanych postaci. Fabuła genialna, sposób pisania niezwykle przyjazny. Polecam!
Pokaż mimo to2023-11-30
Książkę o losach nowożytnej czeskiej arystokracji czytałam w dwójnasób: część analogowo, a część w audiobooku. I tutaj pojawia się problem, bo czytając analogowo miałam zupełnie inne odczucia niż słuchając. Styl czytania lektorki niestety zepsuł mi wrażenia: egzaltacja i maniera, z którą czytała wypowiedzi Marii, czyli głównej bohaterki, w ogóle mi nie pasowały do wydźwięku z wcześniejszego czytania. Ma się wrażenie, że Maria jest pozbawiona empatii. Miałam zupełnie inny obraz głównej bohaterki.
A sama książka napisana w bardzo lekki, przyjemny i wesoły sposób. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak się bawiłam czytając książkę, ba, nawet zaśmiewałam się tu i ówdzie. Józef zdecydowanie jest moją ulubioną postacią! Polecam, ale bardziej do czytania niż słuchania.
Książkę o losach nowożytnej czeskiej arystokracji czytałam w dwójnasób: część analogowo, a część w audiobooku. I tutaj pojawia się problem, bo czytając analogowo miałam zupełnie inne odczucia niż słuchając. Styl czytania lektorki niestety zepsuł mi wrażenia: egzaltacja i maniera, z którą czytała wypowiedzi Marii, czyli głównej bohaterki, w ogóle mi nie pasowały do wydźwięku...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-05
Co za uczta! Na Balzacu nie można się zawieść! Wspaniała opowieść, wciagająca od początku do końca. Idealnie poprowadzona narracja a budowa postaci i przedstawienie życia społeczeństwa we Francji - majstersztyk! Kibicowałam i jednocześnie współczułam Lucjanowi.
Co za uczta! Na Balzacu nie można się zawieść! Wspaniała opowieść, wciagająca od początku do końca. Idealnie poprowadzona narracja a budowa postaci i przedstawienie życia społeczeństwa we Francji - majstersztyk! Kibicowałam i jednocześnie współczułam Lucjanowi.
Pokaż mimo to
Ogromny plus za nowatorski głos w temacie organizacji i ogarniania swojego życia. Głos rozsadku i doswiadczenia w perfekcyjnym swiecie. Podoba mi się określenie “wbudowanego czasu oczekiwania”.
Dziwny pomysl na 40 szczoteczek do zebow, ale pewnie kazdy ma inna sytuacje i kazdy sposob, ktory dziala, jest dobry.
Nic nowego dla siebie nie znalazłam, widocznie tę lekcje juz odrobilam, ale tak czy owak, polecam.
Ogromny plus za nowatorski głos w temacie organizacji i ogarniania swojego życia. Głos rozsadku i doswiadczenia w perfekcyjnym swiecie. Podoba mi się określenie “wbudowanego czasu oczekiwania”.
Dziwny pomysl na 40 szczoteczek do zebow, ale pewnie kazdy ma inna sytuacje i kazdy sposob, ktory dziala, jest dobry.
Nic nowego dla siebie nie znalazłam, widocznie tę lekcje juz...
2023-04-01
Słuchałam audiobooka. Lekko napisana, przyjemna i przesycona faktami, o których nigdy wcześniej nie słyszałam. Najbardziej poruszająca dla mnie była historia jeziora Aralskiego, chociaż historie władcy, który zmieniał nazwy na wszystko, co mu pasowało również zasługuje na uwagę.
Zdecydowanie warto przeczytać!
Słuchałam audiobooka. Lekko napisana, przyjemna i przesycona faktami, o których nigdy wcześniej nie słyszałam. Najbardziej poruszająca dla mnie była historia jeziora Aralskiego, chociaż historie władcy, który zmieniał nazwy na wszystko, co mu pasowało również zasługuje na uwagę.
Zdecydowanie warto przeczytać!
2023-06-12
Ja wiem, że Pan Harari chciał dobrze. Na pewno chciał dobrze. Sam mówi o tym, że celem książki jest poszerzenie horyzontów. Zalewa nas przy tym ogromem wiedzy, szczegółami, informacjami, ale... no właśnie. Jeśli miałabym podać jedną pozycję do przeczytania, która wpędzi Cię w depresję, to z pewnością byłoby to Homo deus. Zatem mało optymistycznie.
I właśnie tego trzeba się spodziewać po książce, zera optymizmu. Autor rozprawia się z całą historią ludzkości i przewidywaniami co do przyszłości. Podpiera się statystyką i rachunkiem prawdopodobieństwa. Jednocześnie nie zostawia wiele nadziei gatunkowi ludzkiemu, bo udowadnia, że:
- jesteś tylko algorytmem i tak jak ludzie byli ulepszoną wersją szympansów, tak AI będzie ulepszoną wersją ludzi
- uczucia nie są już najlepszymi algorytmami w świecie, AI pisze chorały w stylu Bacha i człowiek już nie jest w stanie odróżnić muzyki klasycznej skomponowanej przez AI a przez człowieka
- oddajemy swoją wiedzę korporacjom (pomiary tętna, kontrola pracy trzustki), aby z czasem AI podejmowała za nas decyzje co do jedzenia, relacji czy pracy
- zostaniemy niedługo przerośniętymi mrówkami, niezdolnymi do pracy ludźmi, którzy będą utrzymywani przy życiu przez AI
- poznaj siebie, cognosce te ipsum, to nie wspinanie się na szczyt i słuchanie swojego serca, to sekwencjonowanie swojego DNA, używanie nasobnych urządzeń biometrycznych, pozwalanie na monitoring maili, lajków i używanie kamer do zakupów (DATAIZM, jako nowa religia)
- naprawdę ważne algorytmy opracowują ogromne zespoły, nie pojedynczy ludzie, nie ma nikogo kto kontroluje algorytm, nikt nie rozumie całości funkcjonowania algorytmu i po źródłowym algorytmie powstaje większy algorytm, za którym nie nadąży już żaden człowiek
- życie człowieka i jego sens odróżnia od innych istot przepływ danych, my jesteśmy tylko źródłem przepływu danych, bo np. wilki czy rośliny nie umieją się dzielić danymi
- co z ludźmi, którzy stracą już niedługo w XXI wieku zatrudnienie przez AI? Narkotyki i gry, aby zapewnić dopływ dopaminy i pozbawić świadomości rzeczywistości (widzę świat a la matrix)
- dataizm zrobi z homo sapiens to samo co homo sapiens zrobił z innymi gatunkami, które sobie podporządkował lub wybił, odkryjemy, że nie jesteśmy szczytem stworzenia, podzielimy los mamutów czy delfinów chińskich
Nigdy wcześniej nie przydarzyła mi się tak ciężka lektura, taka gęsta w emocje i to te najgorsze emocje, strachu, lęku, niepokoju i bezsilności.
Na koniec subiektywny pozytyw, nigdy wcześniej nie czułam jednak takiej potrzeby kontaktu z drugim człowiekiem jak właśnie dziś, po zakończonej lekturze. I na chwilę zrobię sobie przerwę od ukochanych sci - fi, Matrixa czy Terminatora.
Ja wiem, że Pan Harari chciał dobrze. Na pewno chciał dobrze. Sam mówi o tym, że celem książki jest poszerzenie horyzontów. Zalewa nas przy tym ogromem wiedzy, szczegółami, informacjami, ale... no właśnie. Jeśli miałabym podać jedną pozycję do przeczytania, która wpędzi Cię w depresję, to z pewnością byłoby to Homo deus. Zatem mało optymistycznie.
I właśnie tego trzeba się...
2022-09-03
"Czytałam" w formie audiobooka.
Niezwykle ciekawy sposób przedstawienia prawd, które (jeśli zastosujemy i naprawdę wcielimy w życie) mają szansę odmienić nasze życie, dni, postrzeganie rzeczywistości i ludzi. Bardzo podoba mi się pokazanie różnic między zachowaniami i myślami i co każda myśl powoduje.
Obrazowo, czasami infantylnie, ale przez to w stylu wspaniałego storytellingu, opowiedziana historia.
Brawo Napoleon!
"Czytałam" w formie audiobooka.
Niezwykle ciekawy sposób przedstawienia prawd, które (jeśli zastosujemy i naprawdę wcielimy w życie) mają szansę odmienić nasze życie, dni, postrzeganie rzeczywistości i ludzi. Bardzo podoba mi się pokazanie różnic między zachowaniami i myślami i co każda myśl powoduje.
Obrazowo, czasami infantylnie, ale przez to w stylu wspaniałego...
2023-03-14
Sluchalam jako audiobook. Kaizen jest mi bardzo bliskie, choc mam wrazenie, ze dokola, w polskiej rzeczywistosci, jest zupelnie odwrotnie. Zyjemy nie-kaizen. Jako trenerka stosuje te filozofie z klientami od zawsze podczas gdy najczesciej widzimy chec efektu tu i teraz. Zasady kaizen spisalam! To wspaniale, ze autor ta ksiazka dociera do wielu osob. W sposob lekki oraz przyjemny przedstawia zasady filozofii kaizen.
Sluchalam jako audiobook. Kaizen jest mi bardzo bliskie, choc mam wrazenie, ze dokola, w polskiej rzeczywistosci, jest zupelnie odwrotnie. Zyjemy nie-kaizen. Jako trenerka stosuje te filozofie z klientami od zawsze podczas gdy najczesciej widzimy chec efektu tu i teraz. Zasady kaizen spisalam! To wspaniale, ze autor ta ksiazka dociera do wielu osob. W sposob lekki oraz...
więcej mniej Pokaż mimo to
Un po' stanca dopo questo libro. Tantissime repetizioni.
Un po' stanca dopo questo libro. Tantissime repetizioni.
Pokaż mimo to