-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteczka
2019-02-25
2019-01-19
2018-09-08
2018-08-24
2013
2018-08-19
2018-02
2018-06
2018-06
Pokręcona, ale w tym pozytywnym sensie. W jednym momencie absurdalna, w innych zabawna lub wzruszająca. To druga wydana (i przeczytana przeze mnie) książka wydawnictwa Pauzy i już wiem, że wydają same perełki, które można kupować w ciemno.
Pokręcona, ale w tym pozytywnym sensie. W jednym momencie absurdalna, w innych zabawna lub wzruszająca. To druga wydana (i przeczytana przeze mnie) książka wydawnictwa Pauzy i już wiem, że wydają same perełki, które można kupować w ciemno.
Pokaż mimo to2018-05
To było moje drugie podejście do prozy Murakamiego i chyba wciąż nie rozumiem jej fenomenu. Owszem, opowiastka całkiem przyjemna, ale nic poza tym. Na końcu spodziewałam się efektu wow, niestety na próżno.
To było moje drugie podejście do prozy Murakamiego i chyba wciąż nie rozumiem jej fenomenu. Owszem, opowiastka całkiem przyjemna, ale nic poza tym. Na końcu spodziewałam się efektu wow, niestety na próżno.
Pokaż mimo to2017-12
Może i mnie nie porwała jak cała saga o Wiedźminie (po 10 latach przeczytałam ją ponownie i mój zachwyt się nie zmienił!), ale całkiem przyjemnie się czytało. Wątek romansowy dość przewidywalny, za to historia i opowiastki mnie nie zawiodły. Niezdecydowanym polecam! Nasłuchałam i naczytałam się negatywnych opinii i przez to książka leżała u mnie przez ponad dwa lata, zanim zdecydowałam się ją przeczytać.
Może i mnie nie porwała jak cała saga o Wiedźminie (po 10 latach przeczytałam ją ponownie i mój zachwyt się nie zmienił!), ale całkiem przyjemnie się czytało. Wątek romansowy dość przewidywalny, za to historia i opowiastki mnie nie zawiodły. Niezdecydowanym polecam! Nasłuchałam i naczytałam się negatywnych opinii i przez to książka leżała u mnie przez ponad dwa lata, zanim...
więcej mniej Pokaż mimo to2017
2016-11-02
2016-09-21
2016-08-13
2016-04-17
2016-04-12
Debiut pisarza i debiut wydawnictwa - wyszło idealne połączenie. Przy lekturze ani przez chwilę się nie nudziłam, lubię powolną momentami akcję. Podobały mi się opisy prostych czynności, takich jak łowienie i wędzenie ryb, urządzanie się bohaterów w domku czy przygotowywanie zapasów na zimę. A piszę to jako osoba mieszkająca całe życie w dużym mieście, od którego miło się oderwać przy tego typu lekturach.
W literaturze nie brakuje opisów trudnych relacji między ojcem i synem, a na ich tle historia Vanna nie wypada blado, wprost przeciwnie - jest zachwycająca i wzruszająca. Ale patrząc na biografię autora wcale mnie to nie dziwi, wszak to życie pisze najlepsze scenariusze.
Na szczególną uwagę zasługuje również okładka. W pierwszej chwili skojarzyła mi się ze starymi, nudnymi książkami o ichtiologii, lecz później uznałam, że jest genialna w swojej prostocie. Na półkach w księgarniach odróżnia się od innych, często przesadnie kolorowych książek.
Debiut pisarza i debiut wydawnictwa - wyszło idealne połączenie. Przy lekturze ani przez chwilę się nie nudziłam, lubię powolną momentami akcję. Podobały mi się opisy prostych czynności, takich jak łowienie i wędzenie ryb, urządzanie się bohaterów w domku czy przygotowywanie zapasów na zimę. A piszę to jako osoba mieszkająca całe życie w dużym mieście, od którego miło się...
więcej Pokaż mimo to