-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz1
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-04-23
2024-03-16
2023-08-15
2023-07-02
Przeorała mnie ta książka straszliwie, co dawno mi się nie zdarzyło podczas lektury.
Całe mnóstwo myśli, emocji, może wspomnień i wątpliwości?
O miłości i innych jej podobieństwach i niepodobieństwach, o priorytetach, tchórzostwie, (nie)porozumieniu, rodzinie, przyjaciołach, wyborach, straconych szansach i przetrąconych słowach. O ratowaniu swojej rodziny i traceniu siebie.
Książka zupełnie nie jest podobna do "Normalnych ludzi", jak twierdzą mało wnikliwi czytelnicy, tutaj bowiem akcenty zostały inaczej rozłożone, inne są okoliczności i pojawia się wątek światopoglądowy (co prawda strasznie spłycony, co przypisuję strachowi autorki przed reakcją byłych bliskich osób), który zupełnie zmienia kontekst relacji.
To jedna z tych książek, dzięki którym wciąż wierzę we współczesną literaturę.
Przeorała mnie ta książka straszliwie, co dawno mi się nie zdarzyło podczas lektury.
Całe mnóstwo myśli, emocji, może wspomnień i wątpliwości?
O miłości i innych jej podobieństwach i niepodobieństwach, o priorytetach, tchórzostwie, (nie)porozumieniu, rodzinie, przyjaciołach, wyborach, straconych szansach i przetrąconych słowach. O ratowaniu swojej rodziny i traceniu...
2023-06-11
2023-06-20
2023-05-08
2023-03-18
Ciekawa, nawet dla osób niereligijnych.
Pierwszy raz przeczytałam o tak całościowym potraktowaniu depresji. Nawet jeśli niektóre realia niepolskie (np. inne dodatki do żywności są dopuszczone w USA, inne w Polsce) to i tak warta refleksji i samodzielnych poszukiwań.
Na minus - brak merytorycznej redakcji, np. wydawnictwo chyba nie słyszało o czym takim jak DSM-IV czy DSM-5 (nie wspominając o tym, że mogli zrobić przypis, iż w Polsce diagnozuje się w oparciu o ICD-11 (wcześniej ICD-10). Ani słowa też o tym, że w odniesieniu do terapii poznawczo-behawioralnej (TPB) używa się także międzynarodowy akronim CBT.
Ciekawa, nawet dla osób niereligijnych.
Pierwszy raz przeczytałam o tak całościowym potraktowaniu depresji. Nawet jeśli niektóre realia niepolskie (np. inne dodatki do żywności są dopuszczone w USA, inne w Polsce) to i tak warta refleksji i samodzielnych poszukiwań.
Na minus - brak merytorycznej redakcji, np. wydawnictwo chyba nie słyszało o czym takim jak DSM-IV czy DSM-5...
2022-09-14
2022-10-24
Doskonała książka non-fiction. Nie jestem pewna do końca czy to reportaż, bowiem zawiera elementy fikcji czy sfabularyzowane opowieści sióstr Galvin.
Mnóstwo faktów, świetnie odmalowane tło społeczno-polityczno-naukowe (choć, moim zdaniem, nieco za dużo informacji, np. militarnych).
Do idealnej książki brakuje jednak jeszcze analizy jakiegoś dobrego psychiatry/psychoterapeuty.
Strasznie rozczarowująca także ostateczna konkluzja, że mimo lat badań i analiz tak naprawdę wciąż nie wiemy, jak skutecznie pomóc wszystkim chorym na schizofrenię.
Ciekawy jest także fakt, że mimo starań Lindsay w kwestii oswojenia własnych dzieci z chorobą i wujami rozwinęła ona tylko w synu lęki.
Fascynujące studium skomplikowanej natury ludzkiej, wyborów oraz postaw wobec choroby.
Doskonała książka non-fiction. Nie jestem pewna do końca czy to reportaż, bowiem zawiera elementy fikcji czy sfabularyzowane opowieści sióstr Galvin.
Mnóstwo faktów, świetnie odmalowane tło społeczno-polityczno-naukowe (choć, moim zdaniem, nieco za dużo informacji, np. militarnych).
Do idealnej książki brakuje jednak jeszcze analizy jakiegoś dobrego...
2022-08-25
Wybitne studium życia rodziny po stracie dziecka.
Doskonale odmalowany wpływ tej straty na życie i zachowanie każdego z członków rodziny oraz różnych postaw wobec śmierci.
Spotkanie dwóch osób - dwóch rodzajów żałoby.
Ale mimo wszystko ta książka to pean na cześć piękna życia i uważności na każdy okruch jego piękna.
Wybitne ilustracje doskonale uzupełniają treść, a czasem tworzą nawet dodatkową opowieść.
Wybitne studium życia rodziny po stracie dziecka.
Doskonale odmalowany wpływ tej straty na życie i zachowanie każdego z członków rodziny oraz różnych postaw wobec śmierci.
Spotkanie dwóch osób - dwóch rodzajów żałoby.
Ale mimo wszystko ta książka to pean na cześć piękna życia i uważności na każdy okruch jego piękna.
Wybitne ilustracje doskonale uzupełniają treść, a czasem...
2022-06-05
2022-05-03
Rewelacyjnie napisana książka o przemocy, która zostawia czytelnika z poczuciem doświadczenia przez lekturę przemocy pisarsko-czytelniczej.
Nie jestem w stanie jej ocenić. Z jednej strony opisana bardzo ciekawym, unikalnym językiem bohaterki-narratorki. Z drugiej strony nie sposób opędzić się później od wyobrażeń tego, co opisuje: przemocy w wydaniu fizycznym, psychicznym, duchowym, seksualnym, skrajnego zaniedbania i autoagresji, a wszystkiego tego bohaterka doświadcza od rodziców, rodzeństwa, rówieśników, weterynarza, wspólnoty religijne oraz od samej siebie.
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, że ktoś chciałby ją przeczytać drugi raz.
Ze względu na jej emocjonalną siłę rażenia słowami żałuję, że ją przeczytałam.
Rewelacyjnie napisana książka o przemocy, która zostawia czytelnika z poczuciem doświadczenia przez lekturę przemocy pisarsko-czytelniczej.
Nie jestem w stanie jej ocenić. Z jednej strony opisana bardzo ciekawym, unikalnym językiem bohaterki-narratorki. Z drugiej strony nie sposób opędzić się później od wyobrażeń tego, co opisuje: przemocy w wydaniu fizycznym, psychicznym,...
2016-08-12
Dzięki tej niewielkiej książeczce mój dzień ze zwykłego stał się poetyckim, pełnym smutnego piękna marzeniem. Pełen wyczucia i delikatności tekst, unikający sentymentalizmu i dosłowności, przenosi czytelnika gdzieś do głęboko ukrytego miejsca w sercu, gdzie nie wpuszcza się nikogo, ale czasem także samemu zapomina się o odwiedzinach.
Ostatnią gwiazdkę zabrałam za ostatni rozdział - moim zdaniem zbędny. Jakoś mu nie wierzę.
Ogromnym atutem tomu, doskonale współgrającym z barwami tekstu, są cudowne ilustracje Emilii Dziubak, pełne melancholii, piękna i onirycznego ciepła, a także niesamowitych światłocieni.
Jedno z moich małych odkryć tego roku.
Dzięki tej niewielkiej książeczce mój dzień ze zwykłego stał się poetyckim, pełnym smutnego piękna marzeniem. Pełen wyczucia i delikatności tekst, unikający sentymentalizmu i dosłowności, przenosi czytelnika gdzieś do głęboko ukrytego miejsca w sercu, gdzie nie wpuszcza się nikogo, ale czasem także samemu zapomina się o odwiedzinach.
Ostatnią gwiazdkę zabrałam za ostatni...
2017-05-31
Ważna i potrzebna książka, ale napisana z perspektywy kogoś, kto nie mieszka w Polsce.
Tak, system leczenia zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży w Polsce jest niewydolny. Owszem, w szkołach bywa różnie.
Tak, rodzice za dużo pracują, a za mało rozmawiają z dziećmi.
Autorka nie napisała ani słowa o tzw. czynnikach chroniących dzieci i młodzież przed depresją i samobójstwami. Nic o rezyliencji.
Nic na temat programów profilaktycznych i na temat samej profilaktyki mało.
Nic na temat dzieci z rodzin niewydolnych wychowawczo/rodzin zastępczych/placówek.
Oskarża szkołę (częściowo słuszne), ale zapomina o tym, że szkoły są różne. Szkołę wybiera rodzic, może wybrać szkołę niepubliczną, może wybrać szkołę z zaangażowanymi nauczycielami, jest też opcja nauczania domowego. Ale, na litość boską, nauczyciel, nawet najlepszy i najbardziej zaangażowany nie jest w stanie w zupełności naprawić tego, co zepsuli rodzice. No i nie mieszka z uczniem przecież.
Oddała głos młodzieży, rodzicom, psychiatrom, terapeutom i edukatorom, nie dała głosu ani jednemu nauczycielowi, nie wspominając o pedagogu czy psychologu szkolnym.
Bardzo duży plus należy się za to za pierwszy i ostatni rozdział, czyli o nieistniejących danych oraz za biuletyn informacyjny dla osób w kryzysie. Szkoda, że jest tylko kod QR do pobrania całości, a nie ma linka.
Ogromne brawa za podkreślenie tego, o czym od ponad 20 lat mówią suicydolodzy, psycholodzy i psychiatrzy, czyli o odpowiedzialności dziennikarzy, mediów i celebrytów za rodzaj przekazu, zwłaszcza w opisywaniu samobójstw osób sławnych i uznanych.
Książka ważna i potrzebna. Mam nadzieję, że pojawią się kolejne. W zastrzeżeniem, że gdyby przeczytał to ktoś młody, to raczej by się wystraszył tą bezradnością dorosłych bijącą z każdej strony publikacji.
Niedużo bibliografii jak na tak ważny i obszerny temat.
Ważna i potrzebna książka, ale napisana z perspektywy kogoś, kto nie mieszka w Polsce.
więcej Pokaż mimo toTak, system leczenia zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży w Polsce jest niewydolny. Owszem, w szkołach bywa różnie.
Tak, rodzice za dużo pracują, a za mało rozmawiają z dziećmi.
Autorka nie napisała ani słowa o tzw. czynnikach chroniących dzieci i młodzież przed depresją i...