rozwińzwiń

Złoty latawiec

Okładka książki Złoty latawiec Dezső Kosztolányi
Okładka książki Złoty latawiec
Dezső Kosztolányi Wydawnictwo: Officyna Seria: Seria modernistyczna literatura piękna
390 str. 6 godz. 30 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Seria modernistyczna
Wydawnictwo:
Officyna
Data wydania:
2020-11-19
Data 1. wyd. pol.:
2020-11-19
Liczba stron:
390
Czas czytania
6 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366511200
Tłumacz:
Irena Makarewicz
Tagi:
literatura węgierska
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
78 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1183
406

Na półkach: , ,

Sarszeg prowincja Austro-Węgier, mała mieścinka, rozciągnięta na pisakach, gdzie wszyscy wszystkich znają. Apteka, sklep korzenny, w niedalekiej okolicy szynk i szkoła, wokół której toczy się główna akcja powieści Dezső Kosztolányia.
Szkoła, w której 23 uczniów przygotowuje się do egzaminu maturalnego. Wychowawcą maturalnej klasy jest Antoni Novak-Toni, nauczyciel matematyki i fizyki. Prywatnie ojciec 17-letniej Hildy, wdowiec.
Toni jest poważny, ma postępowe poglądy, liberalne. Spokojny, zrównoważony, zawsze przygotowany do prowadzenia swoich lekcji. Mało wylewny, ale szanujący swoich uczniów i niesamowicie kochający swoją jedyną córkę. "Równy gość" tak o nim mówili.
"Równy gość" kontra 23 uczniów, mniej lub bardziej zdolnych. Wśród nich ukochany Hildy, Tibor, oraz nieokiełznany, uparty, świetny sportowiec, ale kiepski uczeń Vili Liszner, syn kupca korzennego.

Dezső Kosztolányi urzeka swym stylem. Niespiesznie buduje akcję. Powoli wprowadza czytelnika w świat maturzystów ich rozterki i problemy, a także cały przebieg egzaminu maturalnego. Skupia uwagę na systemie edukacji, który panował w tamtych latach i nie należał do najlepszych. Oprócz tego kreśli wspaniale portrety psychologiczne swoich bohaterów, a także opisuje i charakteryzuje mały świat jakim jest Sarszeg, oraz czasy, w których toczy się akcja.

Postać Antoniego, nauczyciela, tragiczna postać, przewija się poprzez całą powieść i skupia na sobie uwagę. To głównie wokół niego toczy mnogość wątków. On jako ojciec, nauczyciel, kolega, przyjaciel, kuzyn, wdowiec, samotnik mimo tylu otaczających go osób, wzbudza szacunek, poważanie i poszanowanie. Nie da się zapomnieć tak charakterystycznej jednostki, która zapada w pamięć po skończonej lekturze.

Mimo, że sam temat powieści mało wciągający, to jednak styl i język jakim jest napisana, rekompensują wszystko. Nostalgia, liryzm i melancholia niesamowicie przyciągają i nie pozwalają odłożyć powieści na bok.

Sarszeg prowincja Austro-Węgier, mała mieścinka, rozciągnięta na pisakach, gdzie wszyscy wszystkich znają. Apteka, sklep korzenny, w niedalekiej okolicy szynk i szkoła, wokół której toczy się główna akcja powieści Dezső Kosztolányia.
Szkoła, w której 23 uczniów przygotowuje się do egzaminu maturalnego. Wychowawcą maturalnej klasy jest Antoni Novak-Toni, nauczyciel...

więcej Pokaż mimo to

avatar
213
213

Na półkach:

Bardzo dobrze napisana opowieść z Węgier początku XX wieku. Plus rewelacyjne posłowie wyjaśniające węgierskie konteksty.

Bardzo dobrze napisana opowieść z Węgier początku XX wieku. Plus rewelacyjne posłowie wyjaśniające węgierskie konteksty.

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
889
846

Na półkach:

Zaskoczyła mnie ta powieść bardzo pozytywnie. Wydana w 1925 r nie straciła siły swej wymowy i oddziaływania. Temat szkoły ( min. czego i po co się w niej uczymy ) mimo prawie stu lat nadal aktualny. Aktualne jest pytanie czym jest misja wychowawcza i jakie jest zadanie pedagogów. Ale przede wszystkim ujęła mnie główna postać -prof. Novaka Jest bardzo ciekawie skonstruowana. Jego idealizm i dobre chęci idą w parze z naiwnością i nieumiejętnością obserwacji otoczenia. Autor pozwala nam obserwować proces podejmowania albo raczej niepodejmowania wyborów po to, by zachować swoje widzenie świata. Do tego ciekawie rozrysowane postaci poboczne z własnym językiem i wyrazistą indywidualnością. Jeśli do tego dodać bardzo płynny styl i rodzaj napięcia w prowadzeniu fabuły to wniosek jest jeden : Złoty latawiec to książka wybitna

Zaskoczyła mnie ta powieść bardzo pozytywnie. Wydana w 1925 r nie straciła siły swej wymowy i oddziaływania. Temat szkoły ( min. czego i po co się w niej uczymy ) mimo prawie stu lat nadal aktualny. Aktualne jest pytanie czym jest misja wychowawcza i jakie jest zadanie pedagogów. Ale przede wszystkim ujęła mnie główna postać -prof. Novaka Jest bardzo ciekawie skonstruowana....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1043
995

Na półkach: , , ,

Dezső Kosztolanyi miał pewien dar. Potrafił pięknie i prosto, do tego w sposób zajmujący, opisywać zwyczajne zdarzenia z życia prowincjonalnego mieszczaństwa, Wczuwał się przy tym w swoich bohaterów (tu akurat mógł być nim ojciec autora, nauczyciel matematyki i fizyki w gimnazjum w obecnej Suboticy a dawnej Szabadce),dzięki czemu ich czyny i przemyślenia oraz profile psychologiczne są bardzo wiarygodne i zróżnicowane.
Tym razem wszyscy bohaterowie są związani ze szkołą. Są to bowiem albo uczniowie, albo nauczyciele albo też bliscy jednych lub drugich. Także i fabuła koncentruje się wokół ostatnich tygodni nauki maturzystów w męskim prowincjonalnym gimnazjum.
A dzieje się w tym czasie dużo. Zarówno w środowisku uczniów, prymusów jak i outsiderów, jak również nauczycieli oraz ich rodzin i znajomych. I to ma kilku płaszczyznach - zawodowo-szkolnej, emocjonalnej, w tym intymnej jak i wewnątrzgrupowej, gdzie autor przedstawia skomplikowane relacje pomiędzy osobowościami aspirującymi do pozycji liderów. I jedno trzeba Kosztolanyiemu przyznać – genialnie ukazał, jakim przełomem w życiu młodych ludzi była kiedyś matura. Dziś rolę taką pełni raczej zakończenie studiów i rozpoczęcie kariery zawodowej, aczkolwiek oba wydarzenia dotyczącą chyba takiego samego odsetku młodzieży.
Z drugiej strony świetnie pokazał duszne życie prowincjonalnej mieściny, gdzie wszystko toczyło się utartymi koleinami. Na pewno beneficjentami takiego systemu byli konformiści oraz przegrani wewnętrznie, ale uchodzący za osoby sukcesu. Nie radziły sobie z nim jednostki wrażliwe i ambitne, jak Antal Novak, żydowski prymus czy zagubiony sportowiec.
Kolejna zaleta to wskazanie pewnych konsekwencji związku opartego na zasadzie zakazanego owocu. Dozwolona i zalegalizowana nagroda nie niesie za sobą oczekiwanego smaku. No i dalsze losy uczniów – oczekiwane wśród niektórych, ale czasami zaskakujące. Jednym słowem znakomita lektura. Duże brawa za przekład i znakomite przypisy tłumaczki, pozwalające zrozumieć pewne zdania i wyrażenia, znane tylko miłośnikom kultury węgierskiej
Przeczytane w ramach wyzwania wrześniowego – motyw szkoły, uczniów, nauczycieli.

Dezső Kosztolanyi miał pewien dar. Potrafił pięknie i prosto, do tego w sposób zajmujący, opisywać zwyczajne zdarzenia z życia prowincjonalnego mieszczaństwa, Wczuwał się przy tym w swoich bohaterów (tu akurat mógł być nim ojciec autora, nauczyciel matematyki i fizyki w gimnazjum w obecnej Suboticy a dawnej Szabadce),dzięki czemu ich czyny i przemyślenia oraz profile...

więcej Pokaż mimo to

avatar
55
43

Na półkach:

Nieśpieszna, dobra, "duszna" proza. Na upał idealna. Dobry kawałek literatury. Lubisz czytać Maraia, przeczytaj Kosztolanyi'ego. Mnie się podobała.

Nieśpieszna, dobra, "duszna" proza. Na upał idealna. Dobry kawałek literatury. Lubisz czytać Maraia, przeczytaj Kosztolanyi'ego. Mnie się podobała.

Pokaż mimo to

avatar
1398
600

Na półkach:

Mdło.

Mdło.

Pokaż mimo to

avatar
360
248

Na półkach:

Absolutnie wybitna powieść. Trudna, mocna, gorzka, niejednoznaczna. Samo życie.

Absolutnie wybitna powieść. Trudna, mocna, gorzka, niejednoznaczna. Samo życie.

Pokaż mimo to

avatar
1030
131

Na półkach:

Osobliwy styl pisarski, dialogi zwykle proste i banalne, a i tak wydają się często jakby niezborne, nie-do-rzeczy. Przez dłuższy czas może to drażnić - ot, jałowa opowiastka z dosyć jałowego życia mieszczan ze średniego miasteczka sprzed stu lat. Kojarzyło mi się to trochę z malarstwem prymitywistów - z gruba ciosane ludziki, z gruba ciosane domy, z gruba ciosane dialogi.

Ale... ale kiedy wydarzenia nabierają nagle tempa, pojawia się myśl, że może w tym stylu jest metoda, że ma on odwierciedlać ograniczoność ludzką. Bo wrażenie ograniczonych robią wszyscy bohaterowie bez wyjątku - czy będzie to prymus Ebeczky (zawsze chcący wcisnąć swoją "przemowę okolicznościową"),czy profesor Novak (niezdolny do porozmawiania o uczuciach z córką i jej wybrankiem),czy inni nauczyciele. Wszyscy są niejako zamknięci w swoich bańkach. No i w końcu nagromadzenie tych ograniczeń, ciągłe rozmijanie się ludzi prowadzi do... nie będę uprzedzać.

A całość rozgrywa się w coraz bardziej obezwładniającym upale bałkańskiego lata, o czym autor chętnie przypomina, umiejętnie tworząc klimat rosnącej duchoty.

Osobliwy styl pisarski, dialogi zwykle proste i banalne, a i tak wydają się często jakby niezborne, nie-do-rzeczy. Przez dłuższy czas może to drażnić - ot, jałowa opowiastka z dosyć jałowego życia mieszczan ze średniego miasteczka sprzed stu lat. Kojarzyło mi się to trochę z malarstwem prymitywistów - z gruba ciosane ludziki, z gruba ciosane domy, z gruba ciosane dialogi....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1379
607

Na półkach: ,

Bije z tej powieści spokój i wybrzmiewa nostalgiczna nuta. Mam wrażenie, że przy czytaniu książek węgierskiego pisarza, czytelnik może się wyciszyć i odciąć od zgiełku otaczającego go świata. Polecam.

Cała opinia na www.naczytniku.com

Bije z tej powieści spokój i wybrzmiewa nostalgiczna nuta. Mam wrażenie, że przy czytaniu książek węgierskiego pisarza, czytelnik może się wyciszyć i odciąć od zgiełku otaczającego go świata. Polecam.

Cała opinia na www.naczytniku.com

Pokaż mimo to

avatar
374
249

Na półkach:

Nie wiem jak ta książka znalazła się u mnie na półce. Przeczytałem ją w kończące się właśnie święta wielkanocne. Miałem momenty, że chciałem przerwać, bo historia wydawała się za prosta. Autorowi udało się to co bardzo rzadko się zdarza. To ja stałem się głównym bohaterem. Ja byłem nauczycielem, Tonim... Więcej nie napiszę, żeby nie spoilerowac. Trzeba tą powieść przeczytać !

Nie wiem jak ta książka znalazła się u mnie na półce. Przeczytałem ją w kończące się właśnie święta wielkanocne. Miałem momenty, że chciałem przerwać, bo historia wydawała się za prosta. Autorowi udało się to co bardzo rzadko się zdarza. To ja stałem się głównym bohaterem. Ja byłem nauczycielem, Tonim... Więcej nie napiszę, żeby nie spoilerowac. Trzeba tą powieść przeczytać !

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    178
  • Przeczytane
    85
  • Posiadam
    24
  • Literatura węgierska
    9
  • 2021
    7
  • E-book
    2
  • 2024
    2
  • Literatura piękna
    2
  • 2020
    2
  • 2023
    2

Cytaty

Więcej
Dezső Kosztolányi Złoty latawiec Zobacz więcej
Dezső Kosztolányi Złoty latawiec Zobacz więcej
Dezső Kosztolányi Złoty latawiec Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także