Wieczór w raju
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Evening in Paradise
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2020-10-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-10-28
- Data 1. wydania:
- 2018-11-06
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328067073
- Tłumacz:
- Dobromiła Jankowska
- Tagi:
- Dobromiła Jankowska opowiadania
Lucia Berlin to artystka o talencie równie niezwykłym, co jej życiorys. Trzykrotna rozwódka, matka czterech synów, których wychowywała samotnie. Przez większość życia zmagała się z alkoholizmem, który pokonała dopiero w ostatnich latach. Nigdy nie była pełnoetatową pisarką; by utrzymać siebie i dzieci, podejmowała się najróżniejszych prac. Może właśnie dlatego jej opowiadania są tak charakterystyczne – oszczędne, o poszarpanym rytmie, tak wiernie oddające prawdziwe życie, że aż niepokojące. Wieczór w raju to zbiór dwudziestu dwóch opowiadań, starannie wybranych spośród dorobku pisarki. To proza bardzo oszczędna, a przez to niepokojąco sugestywna. Jak zwykle w centrum zainteresowania autorki są kobiety. Tiny, w akcie protestu siedząca na dachu z butelką burbona, Maya, zdesperowana żona narkomana, alkoholiczka Maggie, która musi zorganizować rodzinie święta – wszystkie one są po trosze Lucią.
Berlin kolejny raz zabiera czytelnika w literacką podróż po wszystkich zapomnianych zakątkach Ameryki, pokazując świat diametralnie różny od hollywoodzkich pocztówek. W jej wykonaniu nawet raj ma swoją drugą, mroczną stronę, a nad spędzanym w nim wieczorem wisi widmo katastrofy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Życie w opowiadaniach
Lucia Berlin mogła pochwalić się ciekawym życiorysem, w którym imponuje zwłaszcza bogactwo doświadczeń i mnogość miejsc. Jeśli wyobrażam sobie Berlin to właśnie jako niespokojnego ducha, wciąż poszukującego własnej drogi i własnego miejsca. Jednak nawet pobieżne prześledzenie jej biografii pokazuje, że wcale nie była to droga usłana różami, a jej wybory nie zawsze okazywały się trafionymi. Ale najważniejsze, że Lucia Berlin wcale nie zamierza się z tym kryć w swoich opowiadaniach.
„Wieczór w raju” to zbiór 22 opowiadań przede wszystkim o charakterze autobiograficznym. Te na pozór przypadkowe historie oraz bohaterki o coraz to nowszych imionach układają się w rzeczywistości w jedną spójną całość, co więcej wyznaczają kluczowe momenty dla życia samej autorki. Ułożone chronologiczne opowiadania obejmują swoim geograficznym zasięgiem lokalizacje takie jak Chile, południe Stanów Zjednoczonych, będące często zapadłymi terenami po obu stronach granicy. To tam bohaterki Lucii Berlin próbują odnaleźć się w różnych rolach — są córkami, przyjaciółkami, żonami i oddanymi matkami. Walczą z przeciwnościami losu i próbują uchronić najbliższych przed zgubnymi skutkami nałogów. Próbują wyjść na prostą i często zaczynają życie od nowa.
A jednak tytułowe opowiadanie z tego zbioru, czyli „Wieczór w raju” wyraźnie odbiega od tego schematu i nie dotyczy (przynajmniej) bezpośrednio autorki. Opisuje za to ekscesy ekipy filmu „Noc Iguany”, który kręcony był w latach 60. w Meksyku. Każdy, kto, liczy na odrobinę sensacji, pewnie nie zawiedzie się, ale tylko Berlin wie, czy podyktowała jej to wyobraźnia, czy rzeczywistość. Ja szukałam jednak czegoś innego; to opowiadania z końcowej części zbioru, mniej oczywiste i bardziej mroczne bardziej przypadły mi do gustu. Berlin pięknie potrafi oddać codzienność i ulotne doznania tak jak tu w opowiadaniu „Zagubiona w Luwrze”: „Uchwyciłam sen. Kiedy podkradał się niczym chłodne prześcieradło, by mnie okryć, delikatna pieszczota na powiekach. Czułam sen, kiedy mnie ogarniał”.
Mam wrażenie, że Lucia Berlin pisze o kobietach i przede wszystkim dla kobiet. Jednak jednoznaczna ocena jej prozy nie jest już tak oczywista. Jako całość „Wieczór w raju” wypada nieźle, ale wciąż blado w porównaniu z poprzednim zbiorem opowiadań tej samej autorki „Instrukcja dla pań sprzątających”. Niektóre więc z jej najnowszych noweli pozostawiać będą niedosyt, innym brakować będzie oryginalności i pomysłu. Są wreszcie te, które na pewno zapamiętam i które uważam za bardzo udane. Dlatego wszystkich zaintrygowanych postacią Lucii Berlin odsyłam w pierwszej kolejności do „Instrukcji dla pań sprzątających”, a dopiero później zachęcam do sięgnięcia po „Wieczór w raju”
Anna Aniszczenko
Książka na półkach
- 137
- 115
- 22
- 6
- 6
- 5
- 4
- 3
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Z tego zbioru podobały mi się tylko dwa opowiadania. Zadziwia mnie jak blisko tej literaturze do życia autorki. Wiele scen, to właściwie kopiuj/wklej. Tonie rozczarowało, bo przez większość swojego życia wydawała się być osobą nieświadomą i dość konwencjonalną, choć z talentem i z trudnymi decyzjami na grzbiecie. Długo do siebie dojrzewała, a ten tom jest zapisem tych stanów mniej świadomych.
Z tego zbioru podobały mi się tylko dwa opowiadania. Zadziwia mnie jak blisko tej literaturze do życia autorki. Wiele scen, to właściwie kopiuj/wklej. Tonie rozczarowało, bo przez większość swojego życia wydawała się być osobą nieświadomą i dość konwencjonalną, choć z talentem i z trudnymi decyzjami na grzbiecie. Długo do siebie dojrzewała, a ten tom jest zapisem tych...
więcej Pokaż mimo to"Instrukcja dla pań sprzątających" była wyborem najlepszych opowiadań Lucii Berlin, więc jak łatwo się domyślić ten tom plasuje się o klasę niżej. Albo nawet i dwie klasy.
Ale nadal warto przeczytać, bo autorka ma niesamowite oko do szczegółów, plastyczne opisy sprawiają, że to wszystko staje się wręcz namacalne, a ładunek napięcia emocjonalnego, który mógłby posłużyć do napisania wielotomowej powieści, skondensowany w formę opowiadania sprawia, że zostają w pamięci na długo.
"Instrukcja dla pań sprzątających" była wyborem najlepszych opowiadań Lucii Berlin, więc jak łatwo się domyślić ten tom plasuje się o klasę niżej. Albo nawet i dwie klasy.
więcej Pokaż mimo toAle nadal warto przeczytać, bo autorka ma niesamowite oko do szczegółów, plastyczne opisy sprawiają, że to wszystko staje się wręcz namacalne, a ładunek napięcia emocjonalnego, który mógłby posłużyć do...
Trzeba naprawdę trafić z wrażliwością, aby zagłębić się w opowiadania Berlin. Niektóre rzeczywiście mnie ujęły dogłębnie. Ale wciąż sama książka nie porwała. Może to przez inny niż znany mi styl pisania, może przez nieznajomość realiów amerykańskich, a może po prostu przez inny sposób oglądania swiata?
Trzeba naprawdę trafić z wrażliwością, aby zagłębić się w opowiadania Berlin. Niektóre rzeczywiście mnie ujęły dogłębnie. Ale wciąż sama książka nie porwała. Może to przez inny niż znany mi styl pisania, może przez nieznajomość realiów amerykańskich, a może po prostu przez inny sposób oglądania swiata?
Pokaż mimo toAleż to są wyborne opowiadania! Niesamowite jak wspołczesne, choć autorka żyła w latach: 1936-2004. O kobietach, które czy to w Meksyku, Chile czy w Nowym Yorku lub Paryżu tak samo kochają, pracują, wychowują dzieci, sadzą kwiaty i na swój sposób próbują poradzić sobie z codziennością - choćby przeczekując święta na dachu domu z butelką bourbona. O kobietach, które muszą liczyć na siebie mimo wybitnych, bogatych, wykształconych na Harvardzie mężów. O kobietach żyjących pełnią życia mimo trudów i traum, które widzą urok i piękno w tym co szkodliwe i destrukcyjne, bo jest niezwykłe i ciekawe i mimo ostrzeżeń nie zatrzymują się... Autorka pisze: "zakladam, że mówię do kobiet, silnych kobiet" i o takich kobietach opowiada.
Ależ to są wyborne opowiadania! Niesamowite jak wspołczesne, choć autorka żyła w latach: 1936-2004. O kobietach, które czy to w Meksyku, Chile czy w Nowym Yorku lub Paryżu tak samo kochają, pracują, wychowują dzieci, sadzą kwiaty i na swój sposób próbują poradzić sobie z codziennością - choćby przeczekując święta na dachu domu z butelką bourbona. O kobietach, które muszą...
więcej Pokaż mimo toOpowiadania Lucii Berlin mają w sobie niesamowitą werwę, można śmiało powiedzieć, że tętnią życiem, jej życiem. Mimo, że „Wieczór w raju” nie zrobił na mnie tak silnego wrażenia jak „Instrukcja dla pań sprzątających” to tak czy tak uważam, że to wspaniała, organiczna proza zasługująca na to, by być czytana. Wielka ironia losu, że Lucia Berlin została odkryta tak wiele lat po swojej śmierci. Nie było jej dane nacieszyć się sukcesem. Niestety dzisiaj również wydawnictwa karmią nas w dużej mierze dobrze sprzedającymi się średniakami, a takie perły jak Lucia Berlin, Robert Walser czy inni nie mieszczący się w formatach przepadają i żyją sobie gdzieś na obrzeżu tzw. życia literackiego. Taka powieść jak „Anomalia” zostaje okrzyknięta objawieniem roku, a błyskotliwy i zabawny „System Sulta” Macieja Miłkowskiego niemal całkowicie pominięty. Takie życie! Wracając jednak do Lucii Berlin to wiele opowiadań w tomie „Wieczór w raju” jest napisanych chaotycznie i jakby od niechcenia, niektóre drażniły mnie swoim bałaganiarstwem, nadmiarem bohaterów, nielinearną narracją. A jednak momentami Lucia Berlin wspina się na wyżyny, jak w opowiadaniach „Żony” czy „Stróż brata naszego”, potrafi nieoczekiwanie potrącić tak czułą i głęboka strunę, że ciarki chodzą po plecach, a na rękach pojawia się gęsia skórka. Życie jest czasem straszne i bolesne, a czasem bywa piękne i urzekające, czasem diabelnie zabawne, ale zawsze jest nasze własne i (prawdopodobnie) jedyne, jakie mamy. "Co za wspaniały, oszałamiający chaos" cytując autorkę! Niby banał, ale w prozie Berlin życie pulsuje i mieni się wszystkimi odcieniami. Po prostu chce się żyć.
Opowiadania Lucii Berlin mają w sobie niesamowitą werwę, można śmiało powiedzieć, że tętnią życiem, jej życiem. Mimo, że „Wieczór w raju” nie zrobił na mnie tak silnego wrażenia jak „Instrukcja dla pań sprzątających” to tak czy tak uważam, że to wspaniała, organiczna proza zasługująca na to, by być czytana. Wielka ironia losu, że Lucia Berlin została odkryta tak wiele lat...
więcej Pokaż mimo toKażda z kobiet w opowiadaniach Lucii Berlin ma w sobie pierwiastek samej autorki. Jej życiorys był na tyle bogaty, że nie musiała się obawiać o brak tematów i inspiracji. Urodzona jako Lucia Brown pisarka miała okazję nie tylko brylować w towarzystwie Europejczyków w Ameryce Północnej, uczyć się na uniwersytecie, być żoną, matką, kochanką, pracować, romansować, uczyć, pić, uprawiać ogród i opiekować się zwierzętami, ale także przede wszystkim obracać się w środowiskach literatów i artystów. W swoich opowiadaniach rozbija stereotyp bierności i potulności, przypisywany literackim (i prawdziwym) Amerykankom sprzed rewolucji lat 60-tych. Jej bohaterki mają w sobie ogromne pokłady energii, są sprawcze i zdecydowane. Berlin opisuje nie tylko krajobrazy, ale i bohaterów, z niesamowitą wnikliwością: ma dar nakreślenia pełnego, głębokiego portretu postaci za pomocą kilku trafnie dobranych słów. Mocą jej stylu jest łatwe budowanie atmosfery i elektryzująca energia. Moim zdaniem zasługuje na stałe miejsce w kanonie współczesnej literatury amerykańskiej.
Oceniam "Wieczór w raju" na 9/10 i gin z tonikiem.
Każda z kobiet w opowiadaniach Lucii Berlin ma w sobie pierwiastek samej autorki. Jej życiorys był na tyle bogaty, że nie musiała się obawiać o brak tematów i inspiracji. Urodzona jako Lucia Brown pisarka miała okazję nie tylko brylować w towarzystwie Europejczyków w Ameryce Północnej, uczyć się na uniwersytecie, być żoną, matką, kochanką, pracować, romansować, uczyć, pić,...
więcej Pokaż mimo toOpowiadania fabularnie często pourywane, literacko przeciętne, za to niosące przebłyski czegoś, co można nazwać "wprawnym okiem obserwatora". I chyba głównie to sprawia, że nie dam tylko 4 gwiazdek. Jeśli ktoś lubi L. Berlin czy podobną w stylu Zadie Smith, można przeczytać, ale nazywanie ich opowiadań "wybitnymi", co się zdarza, jest sporym nadużyciem.
Opowiadania fabularnie często pourywane, literacko przeciętne, za to niosące przebłyski czegoś, co można nazwać "wprawnym okiem obserwatora". I chyba głównie to sprawia, że nie dam tylko 4 gwiazdek. Jeśli ktoś lubi L. Berlin czy podobną w stylu Zadie Smith, można przeczytać, ale nazywanie ich opowiadań "wybitnymi", co się zdarza, jest sporym nadużyciem.
Pokaż mimo toKilka słów o zbiorze 22 opowiadań o kobietach i dla kobiet, jakim jest „Wieczór w raju”.
Każde z tworzonych opowiadań zawiera część życia autorki i z pewnością można stwierdzić, że zawiera część życia każdej kobiety. Odnajdziemy tutaj te uzależnione i tkwiące w związkach z uzależnionymi. Poznamy kobiety żyjące w ubóstwie, których ze snu wyrywają niezliczone ilości myszy, grasujące po domu. Przesiadujące na dachu w cichym proteście i walce o swoje być, albo nie być.
Lucia Berlin była autorką, która w lekkich i niepozornych opowiadaniach potrafiła oddać cały obraz życia. Jego urok, piękno, ale przede wszystkim jego bolączki, trudy, destrukcyjne działania, tęsknoty, niespełnienia, wagę wyborów. Na kilku stronach potrafi zawrzeć to czego inni nie potrafią zrozumieć przez całe swoje życie. Skąpe z pozoru zdania, kradną fałszywy spokój, drażnią myśli i zmuszają. Zmuszają by czuć mocniej, oddychać głębiej, patrzeć szerzej i słyszeć więcej. Ukazują, że każdy raj ma swoją ciemną, czasem wręcz mroczną stronę. Każde piękno posiada skazę. Każdą spokojną taflę wody, można zburzyć lekkim powiewem, może nawet nic nieznaczącego wiatru.
Jednak czy to tylko o kobietach i wyłącznie dla nich? Zdecydowanie nie!
Przeczytajcie i podajcie dalej
Kilka słów o zbiorze 22 opowiadań o kobietach i dla kobiet, jakim jest „Wieczór w raju”.
więcej Pokaż mimo toKażde z tworzonych opowiadań zawiera część życia autorki i z pewnością można stwierdzić, że zawiera część życia każdej kobiety. Odnajdziemy tutaj te uzależnione i tkwiące w związkach z uzależnionymi. Poznamy kobiety żyjące w ubóstwie, których ze snu wyrywają niezliczone ilości myszy,...
Klimat, który Berlin – ze swoją zachłannością na życie, temperamentem, odwagą i wrażliwością - tworzy w swoich opowieściach, chłonę każdą tkanką. Przenika mi do krwiobiegu i pulsuje, pulsuje, pulsuje. To opowiadanie świata i emocji bez emocji, jednakowoż takie wywołujące. Prosty, acz zabarwiony poetycką nutą język tworzy subtelną opowieść o kobiecie, która dotarła na dno piekła alkoholizmu, nie zawahała się zabić, by chronić miłość, w prymitywnych typach odkrywała istotę i piękno humanizmu. Albo też nie robiła nic wielkiego. Po prostu była, dorastała, doświadczała, obserwowała, trwożyła się, marzyła. Ona nie dzieli się refleksjami. Opowiada historie do refleksji nastrajające.
Czytanie Berlin to jak wieczór z najlepszą przyjaciółką przy sączonej szklaneczce jim beama, (ja niechybnie przerzuciłabym się na słoneczną rioję),który niepostrzeżenie przeciągnął się do bladego świtu. Niekończące się, przegadane wspólnie godziny, ze śmiechem, płaczem, chwilami milczenia w zagapieniu się na gwiazdy, mnóstwem najintymniejszych zwierzeń, wspomnień z wypraw do Chile, Meksyku, Idoho, Montany i Kolorado, melancholijnych spacerów po Paryżu…
,,Weszłam do kafejki i zapłaciłam kelnerowi, mówiąc, że miał rację, na dworze jest za zimno. W drodze powrotnej do hotelu zatrzymałam się w salonie piękności i poprosiłam o umycie głowy. Dwa razy, tak desperacko pragnęłam być dotykana.”
Opowiadania „Dom z suszonej cegły”, „Żony”, „Zagubiona w Luwrze”, ach!!! Niech ktoś wskrzesi Lucię Berlin!
Klimat, który Berlin – ze swoją zachłannością na życie, temperamentem, odwagą i wrażliwością - tworzy w swoich opowieściach, chłonę każdą tkanką. Przenika mi do krwiobiegu i pulsuje, pulsuje, pulsuje. To opowiadanie świata i emocji bez emocji, jednakowoż takie wywołujące. Prosty, acz zabarwiony poetycką nutą język tworzy subtelną opowieść o kobiecie, która dotarła na dno...
więcej Pokaż mimo toŚwietnie opowiadania. Bardzo mi się podobały. Lucia Berlin swietnie potrafi stworzyć nastrój szybkimi pociągnięciami pióra. Krótkie, szybkie słowa oddają to co najważniejsze abyśmy przenieśli się w miejsca i czas opowiadań i całkowicie zanurzyli się w tych chwilach. Niezwykle sugestywne i realistyczne odczucie uczestnictwa w historiach z Nowego Meksyku, Chile, Paryża, niosących cząstkę tej niezwykłej kobiety.
"Niektórzy ludzie po śmierci po prostu znikają jak kamyki wrzucone do stawu. Powierzchnia codzienności wygładza się na powrót i trwa jak przedtem. Inni umierają, ale zostają na długo, albo dlatego, że zaczarowali ludzką wyobraźnię, jak James Dean, albo dlatego, że ich duch nie chce odejść, jak naszej przyjaciółki Sary."
"Kiedy kobieta mówi, że mężczyzna jest miły, zwykle uważa go za nudnego. I jak mawiała moja matka: <Próbowałaś kiedyś być żoną świętego?>."
"Uchwyciłam sen. Kiedy podkradał się niczym chłodne prześcieradło, by mnie okryć, delikatna pieszczota na powiekach."
"Umieranie jest jak rozbijanie rtęci. Tak szybko wszystko spływa z powrót w drżąca masę życia."
"Jane i Deedee się uścisnęły, podłokietnik pomiędzy nimi wbijał się w ich ciała niczym smutek."
Świetnie opowiadania. Bardzo mi się podobały. Lucia Berlin swietnie potrafi stworzyć nastrój szybkimi pociągnięciami pióra. Krótkie, szybkie słowa oddają to co najważniejsze abyśmy przenieśli się w miejsca i czas opowiadań i całkowicie zanurzyli się w tych chwilach. Niezwykle sugestywne i realistyczne odczucie uczestnictwa w historiach z Nowego Meksyku, Chile, Paryża,...
więcej Pokaż mimo to