Profil użytkownika: Piotr1967
Biblioteczka
Opinie
Chociaż jestem miłośnikiem Murakamiego, to do tej książki podchodziłem ze sceptycyzmem. Nie jestem miłośnikiem literatury faktu. Ku mojemu zaskoczeniu książka podobała mi się. Ciekawy spojrzenie na społeczeństwo japońskie, tak odmienne od naszego. W drugiej części książki są wywiady z członkami sekty Omu. Te szczególnie mnie zainteresowały i zaskoczyły swoją dojrzałością....
więcej Pokaż mimo toPomysł na opowiadanie (czy też na cykl opowiadań w pierwotnym zamyśle) wydaje mi się całkiem atrakcyjny. Wykonanie jednak w moim odczuciu raczej przeciętne. Opowiadanie jest nierówne - momentami bogate i plastyczne, a momentami bardzo pospolite. Motywy kierujące bohaterką lub jej wypowiedzi jawią mi się na ogół jako nieuzasadnione i mało autentyczne. Nic we mnie to...
więcej Pokaż mimo to
Podobała mi się. Łatwo się czyta.
Trochę nużące były dla mnie rozważania filozoficzne między Narcyzem i Złotoustym. Jak dla mnie trochę mało autentyczne, tak jakby zagrane i przez to zabrzmiały trochę moralizatorsko i szkolnie. Generalnie postać Narcyza jawi mi się jako mało autentyczna. Bardzo podobał mi się natomiast Złotousty jako wagabunda - było w tym coś...
Aktywność użytkownika Piotr1967
Chociaż jestem miłośnikiem Murakamiego, to do tej książki podchodziłem ze sceptycyzmem. Nie jestem miłośnikiem literatury faktu. Ku mojemu zaskoczeniu książka podobała mi się. Ciekawy spojrzenie na społeczeństwo japońskie, tak odmienne od naszego. W drugiej części książki są wywiady z czło...
RozwińPomysł na opowiadanie (czy też na cykl opowiadań w pierwotnym zamyśle) wydaje mi się całkiem atrakcyjny. Wykonanie jednak w moim odczuciu raczej przeciętne. Opowiadanie jest nierówne - momentami bogate i plastyczne, a momentami bardzo pospolite. Motywy kierujące bohaterką lub jej wypowied...
Rozwiń
Podobała mi się. Łatwo się czyta.
Trochę nużące były dla mnie rozważania filozoficzne między Narcyzem i Złotoustym. Jak dla mnie trochę mało autentyczne, tak jakby zagrane i przez to zabrzmiały trochę moralizatorsko i szkolnie. Generalnie postać Narcyza jawi mi się jako mało autentyczna. ...
Na pewno nie dla wszystkich, ale kilku/a zauroczy. Dla mnie rewelacja! Wyjątkowa i możliwe, że jedyna taka. Długie to rzeczywiście i ciągnące się, ale mimo wszystko nie dłużyzna. Może gdyby się tak nie ciągnęło, to nie byłoby tego efektu. Efektu niezdrowego wyczerpującego snu. Czas i przes...
RozwińPodobała mi się, choć nie do końca potrafię sklasyfikować moją refleksję na jej temat. Nie wiem, na ile tę historię można traktować serio. Oczywiście że to fikcyjna historia, ale czy mogłaby być prawdziwa? To swoją drogą jest ciekawe, że ma się poczucie, że taka opowieść ulokowana w Stanac...
Rozwiń
Czytanie Solaris sprawiło mi przyjemność.
Ma to klimat… obca planeta, gdzieś na krańcach kosmosu, monstrualny żywy ocean, ultra zaawansowana firma życia i kontakt z nią który skłania do refleksji nad samym sobą. Ujmujący motyw próby odzyskania utraconej miłości.
Trochę jak dla mnie nie...
Ulubione
Dodane przez użytkownika
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie