To moje pierwsze spotkanie z autorką i na pewno nie ostatnie. Niektórzy mogą uważać,że książka jest przegadana, można tak sądzić, gdyż myśli, światopogląd i emocje zdecydowanie przeważają nad akcją. Ale chyba o to w tym chodzi. Dostajemy historię każdego uczestnika tego okropnego wydarzenia i jesteśmy postawienie w roli sędziego. Czy wszyscy są jednako winni? Czy są jakieś elementy łagodzące? Do nas należy decyzja, o czym świadczy otwarte zakończenie. Książka zmusza do refleksji, przyjrzenia się naszym ocenom moralnym, zdefiniowania jaka jest natura człowieka. Do tego wspaniały język powieści. Polecam!

To moje pierwsze spotkanie z autorką i na pewno nie ostatnie. Niektórzy mogą uważać,że książka jest przegadana, można tak sądzić, gdyż myśli, światopogląd i emocje zdecydowanie przeważają nad akcją. Ale chyba o to w tym chodzi. Dostajemy historię każdego uczestnika tego okropnego wydarzenia i jesteśmy postawienie w roli sędziego. Czy wszyscy są jednako winni? Czy są jakieś...

Po przeczytaniu Ósmego Życia sięgnęłam po Kotkę i generała, ale to było wielkie rozczarowanie. Książka jest bardzo nudna i przegadana. Jest to jedna z niewielu książek, którą odłożyłam w połowie i dałam sobie spokój. Szkoda czasu na złe książki. Absolutnie jest o niczym. Doskonale znam historię konfliktów na wschodzie i wiele na ten temat czytałam. Tu autorce w żadnym stopniu nie udało się zbudować ani bohaterów, ani pokazania ich historii na tle wydarzeń wojennych. Szczerze nie polecam.

Po przeczytaniu Ósmego Życia sięgnęłam po Kotkę i generała, ale to było wielkie rozczarowanie. Książka jest bardzo nudna i przegadana. Jest to jedna z niewielu książek, którą odłożyłam w połowie i dałam sobie spokój. Szkoda czasu na złe książki. Absolutnie jest o niczym. Doskonale znam historię konfliktów na wschodzie i wiele na ten temat czytałam. Tu autorce w żadnym...

Książka mnie wciągnęła, zauroczył niesamowity kunszt pisarki, opisy są tak realistyczne, jakby samemu patrzyło się na zachody słońca nad górami Kaukazu. Mało znam historię ludzi z Czeczeni, Gruzji, lata pierestrojki w Rosji, to temat, o którym niewiele czytałam. Pisarka świetnie wplata życiorysy poszczególnych bohaterów w dzieje historii. To mój pierwszy kontakt z Nino Haratischwili i na pewno nie ostatni.

Książka mnie wciągnęła, zauroczył niesamowity kunszt pisarki, opisy są tak realistyczne, jakby samemu patrzyło się na zachody słońca nad górami Kaukazu. Mało znam historię ludzi z Czeczeni, Gruzji, lata pierestrojki w Rosji, to temat, o którym niewiele czytałam. Pisarka świetnie wplata życiorysy poszczególnych bohaterów w dzieje historii. To mój pierwszy kontakt z Nino...

Niesamowita, wstrząsająca opowieść. W tle wojna w Czeczeni i czworo świadków, sprawców, żołnierzy brutalnego gwałtu i morderstwa. Studium odkupienia winy. Mocne.
Zakończenie nie mogło być inne. Skoro nie skazał sąd, to sprawca sam wymierzył sobie karę przy świadkach, sprawcach ten tragedii, a dla nich samych jest to kara, jaką zapamiętają do końca życia. I wreszcie odczują, spętani wreszcie! własnym poczuciem winy i strachem. I będą musieli z tym żyć. Tak jak do tej pory żył mimowolny sprawca.

Dla tych, którzy wątpią w wiarygodność książki... Takich brutalnych scen w wykonaniu rosyjskich żołnierzy, ich charakterystyki: brutali, psychopatów, pijaków.. rzeczywiście było na pęczki. I to nie tylko w wojnie czeczeńskiej.. Fikcją jest jedynie utkana na tym materiale fabuła..

Niesamowita, wstrząsająca opowieść. W tle wojna w Czeczeni i czworo świadków, sprawców, żołnierzy brutalnego gwałtu i morderstwa. Studium odkupienia winy. Mocne.
Zakończenie nie mogło być inne. Skoro nie skazał sąd, to sprawca sam wymierzył sobie karę przy świadkach, sprawcach ten tragedii, a dla nich samych jest to kara, jaką zapamiętają do końca życia. I wreszcie odczują,...

To moje pierwsze spotkanie z Czeczenią. Ale to także opowieść o charakterach, o rosyjskiej duszy, o przemienach ustrojowych, o rosyjskiej mentalności. Naszpikowana emocjami książka, która zachęciła mnie to tego, by sięgnąć po kolejne tytuły tej autorki.

To moje pierwsze spotkanie z Czeczenią. Ale to także opowieść o charakterach, o rosyjskiej duszy, o przemienach ustrojowych, o rosyjskiej mentalności. Naszpikowana emocjami książka, która zachęciła mnie to tego, by sięgnąć po kolejne tytuły tej autorki.

To już moje czwarte spotkanie z gruzińską autorką Nino Haratischwili. Jak zawsze otrzymałam wspaniałą powieść, którą musiałam sobie dozować by nie połknąć w całości

Powieść rozgrywa się w kilku przestrzeniach czasowych a spoidłem bohaterów jest wojna w Czeczenii. Nino skupia się na kwestiach winy i pokuty, co jest głównym determinantem losów i decyzji wykreowanych przez autorkę postaci. Jak to u niej zwykle bywa, historie szeregu osób splatają się w czasie by doprowadzić do finałowego dramatu.

Schemat stary jak świat, jednak ubarwiony kunsztem pisarki wciąga nas w świat konfliktów wojennych, ich ofiar i konsekwencji. Autorka jest po części związana z teatrem, nie bez kozery więc jej książki są tak barwne i plastyczne jakby wyjęte z dramatu.

Zaskoczyło mnie niedopowiedziane zakończenie ale uzmysłowiłam sobie, że żadne inne nie zmieniłoby znaczenia nieuchronnego końca.

To już moje czwarte spotkanie z gruzińską autorką Nino Haratischwili. Jak zawsze otrzymałam wspaniałą powieść, którą musiałam sobie dozować by nie połknąć w całości

Powieść rozgrywa się w kilku przestrzeniach czasowych a spoidłem bohaterów jest wojna w Czeczenii. Nino skupia się na kwestiach winy i pokuty, co jest głównym determinantem losów i decyzji wykreowanych przez...

Po książkę sięgnęłam przypadkowo, bez wcześniejszego zaznajomienia się z opisem, czy twórczością autora. Po początkowym przeczytaniu tekstu na okładce przyznam, że spodziewałam się czegoś zupełnie innego.
Mam mieszane uczucia co do tej pozycji. Nie mogę powiedzieć, że mi się nie spodobała. Na pewno w niektórych momentach historia mnie wciągnęła i nie mogłam się oderwać od lektury. Były jednak również fragmenty nużące, które wydawały się po prostu za długie.
Nie do końca zrozumiałam także sens głównego przedsięwzięcia - w jakim celu bohaterka została w całą intrygę wciągnięta. Co Generał chciał tym osiągnąć? Czy bez Kotki by się nie udało?
Na co dzień nie przepadam za wątkami historycznymi, jednak tło wojen czeczeńskich było dla mnie bardzo interesujące. Pewne wydarzenia poruszały za serce, zwłaszcza gdy mamy świadomość, że to zło wciąż czyha zaraz obok.

Po książkę sięgnęłam przypadkowo, bez wcześniejszego zaznajomienia się z opisem, czy twórczością autora. Po początkowym przeczytaniu tekstu na okładce przyznam, że spodziewałam się czegoś zupełnie innego.
Mam mieszane uczucia co do tej pozycji. Nie mogę powiedzieć, że mi się nie spodobała. Na pewno w niektórych momentach historia mnie wciągnęła i nie mogłam się oderwać od...

Ciekawe spojrzenie na wojny czeczeńskie i nowy ład w Rosji. Bardzo zgrabnie poprowadzone wątki teraz i przedtem. Ciekawe losy w zasadzie wszystkich bohaterów i tych pozytywnych i tych negatywnych.
Warto.

Ciekawe spojrzenie na wojny czeczeńskie i nowy ład w Rosji. Bardzo zgrabnie poprowadzone wątki teraz i przedtem. Ciekawe losy w zasadzie wszystkich bohaterów i tych pozytywnych i tych negatywnych.
Warto.

Intrygujący tytuł i zupełnie nie trafiłam z wyobrażeniem sobie tego co oznacza. Nie jest to książka jakie na ogół czytam. Sięgnęłam jednak po nią, bo jedna z czytelniczek napisała, że „to co się dzieje teraz na Ukrainie, wzmacnia przekaz autorki”.
Przedstawiona tu historia podobno dotyczy prawdziwego zdarzenia , szkoda, że nie wiadomo ,które z opisanych zdarzeń i osób są autentyczne, a które są fikcją, bo łatwiej byłoby się do nich ustosunkować. Do końca nie domyśliłam się, kim jest ofiara zbrodni Rosjan, natomiast rosło moje zdenerwowanie w miarę dochodzenia do punktu kulminacyjnego.
Mniej interesująca wydała mi się część poświęcona czasom współczesnym, chociaż rozumiem, że została stworzona dla dopełnienia tej historii. Natomiast za najbardziej przejmującą i wręcz filmową scenę uważam tę dziejąca się w pociągu wiozącym przesiedleńców( o tym co stało się z ciotką Hawą ). Chciałoby się też dowiedzieć więcej o życiu w Czeczenii, nie ma tego za wiele, natomiast zaskoczyło mnie , że od młodej dziewczyny wymaga się noszenia chusty, a w całej wsi tylko jedna rodzina ma telewizor, a przecież są lata 90e XXego wieku. Ludzie w opisywanej wsi są mściwi, nieufni w stosunku do obcych , surowo traktują swych współmieszkańców , nic dziwnego ,że ma się ochotę uciec od tej „dusznej atmosfery”.
Zakończenie nie jest takie jak bym chciała, ale też po przeczytaniu książki coraz trudniej osądzić kto przede wszystkim powinien być ukarany.
Całość jest konsekwentnie poprowadzona i jeśli przyjąć, że większość wątków została zmyślona , to autorka zrobiła to bardzo umiejętnie.

Intrygujący tytuł i zupełnie nie trafiłam z wyobrażeniem sobie tego co oznacza. Nie jest to książka jakie na ogół czytam. Sięgnęłam jednak po nią, bo jedna z czytelniczek napisała, że „to co się dzieje teraz na Ukrainie, wzmacnia przekaz autorki”.
Przedstawiona tu historia podobno dotyczy prawdziwego zdarzenia , szkoda, że nie wiadomo ,które z opisanych zdarzeń i osób...

Tego się nie da czytać,bardzo mnie zmęczyla ta książka choć przeczytałam tylko polowę,i jeśli dalej się rozkręca to nawet nie chce dalej czytać,skoro przeczytałam 300 stron i nic pozytywnego o tej książce powiedzieć to już zdania o niej nie zmienię

Tego się nie da czytać,bardzo mnie zmęczyla ta książka choć przeczytałam tylko polowę,i jeśli dalej się rozkręca to nawet nie chce dalej czytać,skoro przeczytałam 300 stron i nic pozytywnego o tej książce powiedzieć to już zdania o niej nie zmienię