Ósme życie (dla Brilki). Tom 1
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Cykl:
- Ósme życie (dla Brilki) (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Das achte Leben
- Wydawnictwo:
- Otwarte
- Data wydania:
- 2016-05-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-05-18
- Data 1. wydania:
- 2014-09-01
- Liczba stron:
- 586
- Czas czytania
- 9 godz. 46 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375153927
- Tłumacz:
- Urszula Poprawska
- Tagi:
- Urszula Poprawska
- Inne
Monumentalna, przerażająca i piękna zarazem powieść, rozgrywająca się na tle zmieniającej się Europy XX wieku.
Początek XX wieku. Mroźna zima. Na świat przychodzi Stazja Jaszi, córka najsłynniejszego w carskiej Rosji gruzińskiego wytwórcy czekolady. Wraz ze Stazją i kolejnymi pokoleniami rodziny Jaszi zanurz się w gąszcz historii najkrwawszego ze stuleci.
Od pierwszej wojny światowej przez rewolucję październikową i drugą wojnę światową do początku XXI wieku. Od gruzińskich wybrzeży Morza Czarnego po Berlin, Paryż i Londyn.
„Ósme życie” to jeden z najpiękniejszych, a jednocześnie dręczonych przeszłością głosów młodego pokolenia, przypominający o wciąż nieodrobionej lekcji historii Europy. Nino Haratischwili stworzyła powieść, na jaką czeka się latami: epicki rozmach, pełnokrwiści bohaterowie, wielkie namiętności i cudowny, plastyczny styl.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Opowieści z przeszłości
„Ósme życie” gruzińskiej autorki młodego pokolenia przywraca wiarę w – zdawałoby się – wymierającą współcześnie wielką realistyczną prozę z ducha Tołstoja czy Balzaka. Nino Haratischwili stworzyła bowiem dzieło monumentalne, gdyby mówić o zakrojonej na potężną skalę czasową perspektywie fabularnej, barwną pod względem malunku szeregu postaci oraz zaangażowaną we wciąż nieprzebrzmiałą dyskusję o burzliwym wieku XX, na którym krwawa historia odcisnęła swoje niechlubne piętno. Doprecyzujmy jednak – „Ósme życie” to epos nie tylko o powstaniu i upadku komunizmu, represjach sowieckiego reżimu na przestrzeni kilkudziesięciu lat, ale przede wszystkim znakomita opowieść o triumfach i tragediach, miłości i nienawiści, zdradzie, adaptacji do wciąż zmieniającego się kształtu gruzińsko-rosyjskiego społeczeństwa i związanych z nią sprzecznościach moralnych; to wreszcie fascynująca saga możnej rodziny Jaszich wpisana w historię całego stulecia.
Nica, narratorka powieści, jest prawnuczką Anastazji Jaszi. Urodzona w 1973 roku w Tbilisi, a obecnie mieszkająca w Berlinie, jest fascynującą literacką postacią, która osiąga epicki głos bez afektacji, opowiadając dramatyczną historię swojej rodziny i odzwierciedlając, niekiedy z humorem i ironią, koleje jej losów. Rewolucyjna – w sensie swojej czasowej rozpiętości – narracja obejmuje kluczowe stulecie historii europejskiej, oświetlając pozycję Gruzji na geograficznym i politycznym skrzyżowaniu Europy, w czasach względnego triumfu Związku Radzieckiego, upadku żelaznej kurtyny i pierestrojki. Prologiem do tej rozbudowanej opowieści jest głos samej narratorki, który – dodajmy – w kolejnych partiach tekstu pojawia się sporadycznie jako komentarz objaśniający lub zapowiadający przyszłe wydarzenia. Po upadku muru berlińskiego, gdy Gruzję toczy wojna domowa, Nica zrywa kontakty z rodziną i emigruje do Niemiec. Kiedy jej dwunastoletnia bratanica Brilka, podobnie jak ona, udaje się na Zachód by na zawsze opuścić ojczyznę, Nica uświadamia sobie, jaki błąd popełniła ona sama uciekając nie tyle z ogarniętej chaosem Gruzji, ale od własnych korzeni. Zniknięcie Brilki jest zatem asumptem do bardzo osobistej i intymnej podróży w głąb własnych uczuć oraz ku początkom swej niezwykłej rodziny, ale – co warto wypunktować – to jednocześnie podróż przez historię Gruzji.
Nino Haratischwili opowiada dzieje ośmiu wyjątkowych osób z jednej gruzińskiej rodziny. Historia zaczyna się na początku XX wieku, w małym miasteczku między Gruzją a Azerbejdżanem, gdzie obdarzony niezwykłym talentem mistrz wyrobu czekolady opracowuje niesamowicie smaczne receptury, co w krótkim czasie przynosi mu ogromny sukces i chocolatier szybko prosperuje we własnej fabryce. Jego cztery córki są zatem wychowywane w wyższych sferach. Anastazja, nazywana zdrobniale Stazją, najstarsza, marzy o życiu w Paryżu i karierze baletnicy, ale w wieku siedemnastu lat wychodzi za białoarmistę Simona, który zostaje przeniesiony do Moskwy w przeddzień rewolucji październikowej, pozostając z dala od żony. Gdy Stalin staje się przywódcą Związku Radzieckiego, Stazja i jej dzieci szukają schronienia w domu swej najmłodszej siostry, Kristine, w Tbilisi. Podczas gdy socjalistyczne klasy wyższe cieszą się dobrym życiem, zubożała ludność kraju cierpi na łasce agresywnych reform. Ale gdy prawa ręka Generalissimusa, Ławrientij Beria (autorka nie wymienia go w powieści z nazwiska, podobnie jak Stalina),zaczyna zwracać uwagę na uderzające piękno i nieziemski sposób bycia Kristine rozpoczyna się katastrofalny w skutkach, ciągnący się pokoleniami, rozdział w dziejach rodu Jaszich.
Jak zaznacza sama autorka, ta monumentalna w zamierzeniu proza (zaplanowane jest kilka tomów, drugi ukaże się w Polsce jesienią) powstała w oparciu o nurtujące ją pytania dotyczące nie tylko jej przeszłości, kulturowej spuścizny czy gruzińskiej mentalności, którą nosi w sobie mimo iż – podobnie, jak narratorka jej powieści – od wielu lat mieszka w Niemczech. Wydaje się, że jednak o wiele bardziej interesuje ją wpływ politycznych, społecznych i kulturowych oddziaływań przeszłości na teraźniejszość. Nica mówi o sobie jako o narzędziu, które rozpruwa czas po to, by uwolnić żywioł opowieści, gdzie – co wielce istotne – dominuje sekwencyjność zdarzeń przy ich równoczesności. Podobnie sami bohaterowie – nieustannie zmagają się z tym, co minione, które jednocześnie jest dla nich teraźniejszością. Przeszłość jest tu zatem nadrzędnym spoiwem fabularnym, na co wskazuje sam prolog, w którym Nica zapowiada próbę mierzenia się z nią, a poprzez powrót do przeszłości z przekleństwem ciążącym nad jej rodziną.
Kombinacja indywidualnych losów i światowej polityki dała w rezultacie powieść wierną faktografii, także obiektywnie uczciwą wobec wszystkich stron konfliktów XX-wiecznej historii. Haratischwili pokazała inferno wojny i radzieckiego reżimu z perspektywy gruzińskich, stosunkowo zamożnych inteligentów, których opresyjna polityka zaborcy w bolesny, ale nie do końca bezpośredni sposób dotknęła. Apokaliptyczny niemal wymiar historii, stanowiący trzon „Ósmego życia” ma tu zatem kilka uniwersalnych znaczeń – przekreśla poczucie stałości i trwałości, wyzwala niespokojną skłonność do obserwowania oznak kruchości życia i świata, wreszcie utrudnia utrzymanie kontroli nad rzeczywistością. Zaskakujący, ale niezwykle udany chwyt zastosowała Haratischwili, by może nazbyt czytelny patos umniejszyć elementami realizmu magicznego, wprowadzając w nieliczne, symboliczne sceny duchy, oniryzm, w końcu mit czekolady przyrządzanej na gorąco z dodatkiem tajemniczych ingrediencji, która od kilku pokoleń pociesza i zatraca ją spożywających.
„Ósme życie” to powieść o klasycznej, epickiej sile. Porywające losy rodu Jaszich w czasie wojny gruzińsko-rosyjskiej i rewolucyjnego zamętu Nino Haratischwili oddała z wielką starannością, obrazowo i żywo w ośmiu niezwykłych opowieściach. Autorce z ogromnym powodzeniem udało się połączyć wstrząsające koleje fikcyjnej rodziny Jaszich z niezwykle precyzyjnie zarysowaną sytuacją polityczną charakteryzującą wiek XX. To wierne przeniesienie czytelnika w czasie, do małej mieściny gdzieś na Kaukazie i do ogarniętej wojennym amokiem Rosji było możliwe przede wszystkim dzięki naturalnej potrzebie opowieści, melancholijnej niekiedy, wibrującej żywym językiem. Mam wrażenie, że „Ósme życie” stworzyło nową jakość narracyjnego rzemiosła, a jeśli nawet nie stworzyło (może to na razie faktycznie za duże słowo) to z całą pewnością udowodniło, że wielka proza wciąż ma się świetnie.
Justyna Anna Zanik
Oceny
Książka na półkach
- 4 780
- 4 352
- 875
- 303
- 124
- 84
- 66
- 62
- 34
- 32
OPINIE i DYSKUSJE
Dzieje rodziny gruzińskiej na tle imperialistycznych dążeń do władzy w Rosji,później już Związku Radzieckim.Historia opowiadana trochę w formie pamiętnika przez ciocię dla swojej siostrzenicy.
Trudna emocjonalnie.Tyle że dla wielu rodzin w obecnych czasach wojny za wschodnią granicą to nie jest niestety tylko powieść.
Dzieje rodziny gruzińskiej na tle imperialistycznych dążeń do władzy w Rosji,później już Związku Radzieckim.Historia opowiadana trochę w formie pamiętnika przez ciocię dla swojej siostrzenicy.
Pokaż mimo toTrudna emocjonalnie.Tyle że dla wielu rodzin w obecnych czasach wojny za wschodnią granicą to nie jest niestety tylko powieść.
miałam dostać monumentalną i porażającą sagę rodzinną, dostałam wciągającą, choć płytko napisaną opowieść, w której polityka i historia są takimi samymi bohaterkami, jak rodzina narratorki. i choć często zżymałam się na rozwlekanie wątków nic niewnoszących, a spłycanie tych, które miały być znaczące, to jednak wsiąkłam w ten świat od razu, nie mogłam się oderwać i bardzo tęsknię za Gruzją, ale póki nie mogę tam wrócić, sięgam od razu po drugi tom.
miałam dostać monumentalną i porażającą sagę rodzinną, dostałam wciągającą, choć płytko napisaną opowieść, w której polityka i historia są takimi samymi bohaterkami, jak rodzina narratorki. i choć często zżymałam się na rozwlekanie wątków nic niewnoszących, a spłycanie tych, które miały być znaczące, to jednak wsiąkłam w ten świat od razu, nie mogłam się oderwać i bardzo...
więcej Pokaż mimo toOch odkryłam prawdziwą perełkę 🫶🏻 Ksiazka jest znakomita w swoim stylu. Historia płynie w stronę ogromnej wiedzy na temat przeszłych czasów i relacji w nim panującym. Autorka opisuje doskonale wydarzenia przeplatając ją licznymi wątkami rodzinnymi które powodują paletę emocji. Kocham ten styl i ten rodzaj emocji w związku z tym polecam przez duże P. 👍🏻
Och odkryłam prawdziwą perełkę 🫶🏻 Ksiazka jest znakomita w swoim stylu. Historia płynie w stronę ogromnej wiedzy na temat przeszłych czasów i relacji w nim panującym. Autorka opisuje doskonale wydarzenia przeplatając ją licznymi wątkami rodzinnymi które powodują paletę emocji. Kocham ten styl i ten rodzaj emocji w związku z tym polecam przez duże P. 👍🏻
Pokaż mimo toPięknie napisana, wciągająca, nietuzinkowa, ukazująca świat niby nam znany, a jednak tak mało jest literatury przedstawiającej życie w Europie Wschodniej XX wieku. Pisarka wplata życie bohaterów w fakty historyczne, przez co wszystko staje się bardziej rzeczywiste. Pozycja warta przeczytania.
Pięknie napisana, wciągająca, nietuzinkowa, ukazująca świat niby nam znany, a jednak tak mało jest literatury przedstawiającej życie w Europie Wschodniej XX wieku. Pisarka wplata życie bohaterów w fakty historyczne, przez co wszystko staje się bardziej rzeczywiste. Pozycja warta przeczytania.
Pokaż mimo toUniwersalna, z historią w tle. Porusza, wstrząsa, pokazuje siłę kobiet, siłę rodziny. Wielowątkowa. Warto.
Uniwersalna, z historią w tle. Porusza, wstrząsa, pokazuje siłę kobiet, siłę rodziny. Wielowątkowa. Warto.
Pokaż mimo toNie lubię grubych książek. Jak bardzo się cieszę że wpadła mi ta książka w ręce w czytniku! Pochłonęłam ją. I nie mogę się doczekać drugiego tomu. Cudowna! Smutna! Prawdziwa!
Nie lubię grubych książek. Jak bardzo się cieszę że wpadła mi ta książka w ręce w czytniku! Pochłonęłam ją. I nie mogę się doczekać drugiego tomu. Cudowna! Smutna! Prawdziwa!
Pokaż mimo toCudowna, poruszająca powieść. Dobrze pokazana historia Gruzji na tle wydarzeń książki. Jednie jak dla mnie za duża ilość trudnych i pełnych cierpień przypadków. Piszę o wszystkich tomach.
Gdy jednak skończyłam ją czytać czułam rozczarowanie, że to już i jakie teraz książkowe danie zaspokoi głód literatury po Ósmym życiu.
Cudowna, poruszająca powieść. Dobrze pokazana historia Gruzji na tle wydarzeń książki. Jednie jak dla mnie za duża ilość trudnych i pełnych cierpień przypadków. Piszę o wszystkich tomach.
Pokaż mimo toGdy jednak skończyłam ją czytać czułam rozczarowanie, że to już i jakie teraz książkowe danie zaspokoi głód literatury po Ósmym życiu.
Bardzo dobra powieść. Saga rodzinna, ale nie historyczna. Jest to historia rodziny na tle wydarzeń historycznych. Jest ciekawa i czyta się dobrze.
Bardzo dobra powieść. Saga rodzinna, ale nie historyczna. Jest to historia rodziny na tle wydarzeń historycznych. Jest ciekawa i czyta się dobrze.
Pokaż mimo to„(…) Tobie je zawdzięczam, bo zasłużyłaś na ósme życie. Ponieważ mówi się, że liczba osiem oznacza wieczność, rzekę, która ciągle powraca. Ofiaruję ci moje osiem. Dzieli nas jedno stulecie. Czerwone stulecie. Na zawsze i na osiem.”
Losy gruzińskiej rodziny fabrykanta czekolady przedstawione na tle zmieniającej się w XX wieku Rosji - rewolucja październikowa, wojny światowe, czasy stalinowskiej represji - jest tu wszystko o czym uwielbiam czytać.
Pięknie opisane losy kobiet, dla których smutek był najwierniejszym towarzyszem, których nitki marzeń zostały przerwane przez gwałty, zamążpójście, opresyjny reżim. Opisane tak kwiecistym, literackim językiem, że czytałam właściwie bez przerwy. Z zapartym tchem.
Opowieść skierowana jest do Brilki - dwunastoletniej dziewczyny, która porzuciła Gruzję dla marzeń, która uciekła do Wiednia w poszukiwaniu wolności. Narratorka zwraca się do Brilki bezpośrednio opowiadając i tłumacząc losy ich rodziny.
Opowiada o Anastazji, która marzyła o balecie, jej przepięknej siostrze Kristine uwielbiającej wystawne życie, jej synu Konstantinie, córce Kitty. I historie o niemożliwej miłości, o nieszczęściu, o zawiedzionych ludziach. I o tlących się okruchach nadziei, tańca i muzyki wybrzmiewającej mimo najczarniejszych czasów. O walce o szczęście wydzierane przez brutalną rzeczywistość, gdy życie przegrywa w starciu z polityką.
Cała ta piękna historia otoczona jest cudownym zapachem gorącej czekolady - jej receptura stanowi rodzinny sekret. Filiżanka napoju oddala lęki, ale ci którzy go skosztowali kiedyś za to zapłacą.
Wcześniej czytałam jedną książkę tej Autorki - „Coraz mniej światła”. Była świetna, ale „Ósme życie” było jeszcze lepsze. Konstrukcja zdań, piękne słowa - to ogromna radość w dzisiejszych czasach krótkich wiadomości tekstowych spotkać się z prawdziwą literaturą, z poetycki językiem w prozie.
Cieszę się, że mam przed sobą jeszcze jeden tom. Zachowam go złą godzinę, gdy będę szukać pocieszenia.
„(…) Tobie je zawdzięczam, bo zasłużyłaś na ósme życie. Ponieważ mówi się, że liczba osiem oznacza wieczność, rzekę, która ciągle powraca. Ofiaruję ci moje osiem. Dzieli nas jedno stulecie. Czerwone stulecie. Na zawsze i na osiem.”
więcej Pokaż mimo toLosy gruzińskiej rodziny fabrykanta czekolady przedstawione na tle zmieniającej się w XX wieku Rosji - rewolucja październikowa, wojny...
Mam mieszane uczucia. Nie jest to w żadnym wypadku powieść historyczna i całkowicie nie dostrzegam tego, aby Gruzja wraz ze swoją historią była jedną z opisanych bohaterek. Wciąż jest tylko i wyłącznie tłem, czasami dla mnie aż zanadto bladym.
To książka przede wszystkim o wojnie, wojnie widzianej oczami kobiet i wojnie odczuwanej przez kobiety. O jej okrucieństwie i wielopokoleniowej traumie. Jest niewątpliwie poruszająca. Podoba mi się również sposób w jaki zostały przedstawione bohaterki — trudno się z nimi utożsamiać, ponieważ oprócz wachlarza zalet i wad, każda z nich stara się w jakiś sposób przetrwać wojnę co robią na różne sposoby. To dobra książka, napisana poprawnie, choć nie porywająco, rodzinna saga, która próbuje opisać to jak życie ludzkie uzależnione jest od przypadku i jakiegoś nieprawdopodobnego splotu zdawałoby się, że błahych zdarzeń.
Dla mnie jest jednak napisana zbyt chaotycznie, dostrzegam tu dziwne przeskoki czasowe, które wytrącały mnie ze skupienia i zwyczajnie irytowały. Nie porwała mnie, choć przeczytałam ją całkiem szybko.
Mam mieszane uczucia. Nie jest to w żadnym wypadku powieść historyczna i całkowicie nie dostrzegam tego, aby Gruzja wraz ze swoją historią była jedną z opisanych bohaterek. Wciąż jest tylko i wyłącznie tłem, czasami dla mnie aż zanadto bladym.
więcej Pokaż mimo toTo książka przede wszystkim o wojnie, wojnie widzianej oczami kobiet i wojnie odczuwanej przez kobiety. O jej okrucieństwie i...