Woda na sicie. Apokryf czarownicy

Okładka książki Woda na sicie. Apokryf czarownicy
Anna Brzezińska Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie powieść historyczna
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2018-09-05
Data 1. wyd. pol.:
2018-09-05
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308065495
Tagi:
historia inkwizycja literatura polska manipulacja odmiana losu powieść historyczna przesłuchanie samotność tortury
Średnia ocen

                6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
287 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1990
991

Na półkach: , , , , , ,

Po przeczytaniu Córek Wawelu obiecałam sobie, że za kolejną książkę Anny Brzezińskiej również sięgnę. Moje pierwsze spotkanie z tą autorką było niesamowicie udane i powiedzieć, że się zakochałam, to jakby powiedzieć, że Adolf Hitler lekko się pogubił. Byłam bardzo podekscytowana, gdy dostałam przedpremierowy egzemplarz i od razu zabrałam się za czytanie. I już wtedy uderzyła mnie jedna kwestia, przez którą nie mogłam wciągnąć się w Wodę na sicie i ciągnęła mi się ona niemiłosiernie.

Tym razem Anna Brzezińska dała popłynąć wyobraźni i nie zabrała nas znowu na dwór Jagiellonów - szkoda - ani na żaden inny. Stworzyła ona krainę całkowicie fantastyczną, wzorowaną na renesansowej Italii, a cała akcja toczy się jedynie w lochach Inkwizycji i trwa około dwóch lat, ale równocześnie poznajemy praktycznie całe życie głównej bohaterki, czyli oskarżonej o bycie czarownicą i wygnanej z miejskiej społeczności La Vecchi. Kobieta nie miała łatwego życia. Nigdy nie poznała ojca, jej matka zajmowała się sprzedawaniem swojego ciała, a młodsi bracia zostali od niej odcięci i została pozostawiona sama sobie. Została zatrzymana pod zarzutem uprawiania czarnej magii i od tamtej pory ciągle jest przesłuchiwana i przepytywana, a często i poddawana torturom.

Największym minusem tej książki jest to, że nie uświadczymy tu ani jednego dialogu. Losy bohaterki poznajemy czytając sprawozdania z jej przesłuchań i spisane zeznania, przez co dostajemy jedynie jej wersję wydarzeń i nie wiemy, czy to, co opowiada, jest w ogóle prawdą. Chociaż poszczególne protokoły są dosyć krótkie, a na ich początku i końcu dostajemy informacje, w jakich warunkach i czasie je spisano, to jest to dosyć męczący sposób poznawania czyjejś historii. Brakowało mi tu rozmów. Czegoś, co czyta się szybciej, przy czym akcja przyspiesza. Po skończeniu czytania Wody na sicie doceniłam ten sposób narracji, jednak dużo bardziej wolałabym, by przebiegała ona tak, jak w Córkach Wawelu.

"Cóż, nawet kurtyzanom zdarza się zostać wystrychniętymi na dudka przez zręczniejszego od nich franta, bo tak już jest, że choćbyś sam wypowiedział tysiące kłamstw, prędzej czy później ulegniesz czyimś słodkim łgarstwom, a czyż wszyscy nie pragniemy w nie wierzyć?"

La Vecchia jako narratorka jest okropna, przynajmniej w moim odczuciu. Widocznie stara się wzbudzić litość, co jest zrozumiałe w jej położeniu, jednak ja nie przepadam za takimi bohaterkami. Nie można zaprzeczyć, że jest ona już w dosyć podeszłym wieku, została mocno doświadczona i zdeptana przez los, a teraz musi znosić tortury i przesłuchania, więc na pewno ciężko by jej było zachować ciągłą odwagę i butę, którą często dostajemy od wszystkich młodych postaci w książkach, ale brakło mi tutaj tego. Miałam dość tego, jak La Vecchia płaszczy się przed inkwizytorami i niewiedzy, czy w ogóle to, co opowiada, miało naprawdę miejsce. Ta irytacja towarzyszyła mi przy lekturze praktycznie cały czas, więc nie mogę uznać Wody na sicie za coś lekkiego i przyjemnego. Jeśli dodamy do tego, jak bardzo mi się ta książka dłużyła...

Anna Brzezińska próbowała odtworzyć styl, w jakim mówili i pisali w tamtych czasach ludzie, przez co całość jest napisana bardzo kwieciście i to męczy, jeśli poświęcamy Apokryfowi czarownicy więcej czasu. Niekiedy ciężko jest połapać się, o co w ogóle bohaterce chodzi, ona często zaprzecza sama sobie, przez co Woda na sicie to jeden wielki chaos, co każdy mężczyzna przypisałby faktowi, że narratorką jest kobieta. Może i coś w tym jest, bo La Vecchia to starsza osoba, bardzo niepoukładana, zapewne niejednokrotnie zmieniająca zdanie na temat tego, co powinna powiedzieć. Nie przepadam za czymś takim, dla mnie organizacja i jedna wersja wydarzeń to coś bardzo istotnego.

"(...) smutki, które musimy najgłębiej ukrywać, odciskają w nas najsilniejszy ślad."

Podsumowując... Nie mam zielonego pojęcia, co o Wodzie na sicie sądzić. Oczekiwałam czegoś niesamowitego, przez co się gorzko zawiodłam. Jeśli ktoś oczekuje czegoś innego niż Córki Wawelu i wszystkie inne tego typu historie, to z całą pewnością po tę historię może sięgnąć. Jeśli jednak lubicie żwawą akcję, to tutaj tego nie dostaniecie. Nie ma też postaci, do której można się przywiązać i po zakończeniu mogę tylko powiedzieć, że no dobrze, może być. Nic specjalnego. Kilka zmarnowanych dni na przedzieranie się przez brednie, które wychodzą z ust La Vecchi. Zdarza się.

Po przeczytaniu Córek Wawelu obiecałam sobie, że za kolejną książkę Anny Brzezińskiej również sięgnę. Moje pierwsze spotkanie z tą autorką było niesamowicie udane i powiedzieć, że się zakochałam, to jakby powiedzieć, że Adolf Hitler lekko się pogubił. Byłam bardzo podekscytowana, gdy dostałam przedpremierowy egzemplarz i od razu zabrałam się za czytanie. I już wtedy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    652
  • Przeczytane
    351
  • Posiadam
    117
  • 2019
    21
  • 2018
    18
  • Fantastyka
    13
  • Teraz czytam
    12
  • 2020
    7
  • 2021
    6
  • Fantasy
    6

Cytaty

Więcej
Anna Brzezińska Woda na sicie. Apokryf czarownicy Zobacz więcej
Anna Brzezińska Woda na sicie. Apokryf czarownicy Zobacz więcej
Anna Brzezińska Woda na sicie. Apokryf czarownicy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także