Zapach diabła
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Komisarz Malin Fors (tom 10)
- Tytuł oryginału:
- Djävulsdoften
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2017-09-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-09-12
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380622142
- Tłumacz:
- Anna Krochmal, Robert Kędzierski
- Tagi:
- Anna Krochmal Robert Kędzierski
Nie da się uciec przed złem, szczególnie przed tym, które nosisz w sobie.
W Bangkoku znaleziono zwłoki brutalnie zamordowanej Szwedki. Na miejsce zbrodni wezwana zostaje Malin Fors. Opuściła Linköping, uciekając przed samą sobą i swoimi demonami. Otrzymała ostatnią szansę i obecnie pracuje jako oficer łącznikowy w ambasadzie szwedzkiej. Jej zadaniem jest dostarczanie informacji. Jednak sprawa zamordowanej kobiety dotyka ją osobiście. Wkrótce Malin współpracuje już z tajską policją przy skomplikowanym i niebezpiecznym dochodzeniu. Tętniący życiem wielomilionowy Bangkok wypełniają nie tylko zapachy, barwy, dźwięki i smaki – ale też korupcja, przemoc i śmierć.
Zapach diabła to dziesiąta powieść o Malin Fors i pierwsza część nowego cyklu inspirowanego ludzkimi zmysłami.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Piekło w egzotycznym raju
Komisarz Malin Fors nie może pogodzić się z osobistą porażką i prześladują ją demony przeszłości, które doprowadzają ją do alkoholizmu. Dostaje szansę na naprawienie swojego życia i wyjeżdża do ambasady szwedzkiej w Tajlandii. Jej głównym zadaniem jest gromadzenie i dostarczanie informacji, lecz policyjny instynkt nie pozostaje długo w uśpieniu. Malin trafia na trop okrutnej zbrodni popełnionej na obywatelce Szwecji. Za tym morderstwem rozpościera się krajobraz spraw, które rozgrywają się na styku kultur Wschodu i Zachodu.
Malin Fors chce wyleczyć się z alkoholizmu. Jej wyjazd ma być formą terapii, jednak nie opuszcza jej ani zło, ani demony przeszłości. Tajlandia, która z pozoru wygląda na prawdziwy raj, kryje swoje mroczne tajemnice. To, czego czyści i bogaci mieszkańcy dostatniego Zachodu, czy Północy, nie mogą robić u siebie, tutaj staje się dozwolone – nikt nie odważy się ścigać bogatego mieszkańca Europy w dalekim, egzotycznym kraju.
Mons Kallentoft przenosi miejsce akcji poza szwedzkie miasto Linköping i wyrusza tam, gdzie obywatele szwedzcy traktowani są niemal jak bogowie. Jego nowy cykl poświęcony jest zmysłom, w tym wypadku jak wskazuje tytuł, „Zapach diabła”, zmysłowi powonienia. Te zapachy są w książce wyczuwalne i intensywne, tak intensywne jak życie w egzotycznym i gorącym kraju, jakim jest Tajlandia. W powietrzu czuć ukrop, nieznośny zaduch. Jest wyczuwalny zdecydowany kontrast w zestawieniu z poprzednimi książkami skandynawskiego autora. Wchodzi on na niebezpieczną ścieżkę, bowiem pojawia się tutaj kwestia współczesnego, eleganckiego i zawoalowanego kolonializmu, handlu ludźmi i „nowoczesnego” niewolnictwa. Kallentoft każe swoim rodakom, ale także nam, zrobić rachunek sumienia z tego, czym jest współczesny przemysł turystyczny, jaką cenę moralną płacimy za korzystanie z luksusów egzotycznych krain.
Taka jest też Tajlandia w „Zapachu diabła” - z jednej strony piękna, luksusowa i pachnąca, z drugiej cuchnąca biedą i wyzyskiem, ale też brudem ludzkich serc, który jest w tej powieści dominujący. Pogmatwane losy Malin są ważnym elementem kryminalnej intrygi. Walka toczy się tutaj na dwóch płaszczyznach – wewnętrznej, gdzie bohaterka mierzy się ze swoimi demonami i realną zbrodnią. Obie te warstwy przenikają się w zupełnie niezwykły sposób i momentami tracimy poczucie, czy jest to typowy kryminał, czy powieść psychologiczna, ale w mojej opinii to tylko podnosi wartość „Zapachu diabła”.
Sławomir Domański
Oceny
Książka na półkach
- 257
- 202
- 44
- 5
- 5
- 5
- 4
- 4
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Po chwilowym oczarowaniu kryminalnym światem Kallentofta, tym razem znowu rozczarowanie. Za bardzo w oparach gorzały i byle jakiego seksu unurzany jest ten świat. Lepiej by było, żeby górę na nowo wziął prawdziwy kryminał. Nie wiem, może już tak ma być, ale wtedy mnie przy tej prozie nie będzie. Kto nie czytał, nie ma czego żałować.
Po chwilowym oczarowaniu kryminalnym światem Kallentofta, tym razem znowu rozczarowanie. Za bardzo w oparach gorzały i byle jakiego seksu unurzany jest ten świat. Lepiej by było, żeby górę na nowo wziął prawdziwy kryminał. Nie wiem, może już tak ma być, ale wtedy mnie przy tej prozie nie będzie. Kto nie czytał, nie ma czego żałować.
Pokaż mimo to172/180/2021
No niech to kaczka kopie, albo tajska krewetka! To było moje ostatnie spotkanie z Malin Fors. Ileż można chlać i się puszczać? I jak można lubić azjatycki upał? Męczy mnie ta kobieta niemożebnie. Sama intryga kryminalna nie jest zła, choć wolę, gdy zagadka wyjaśnia się pomału, a nie na ostatnich kilku stronach. Ale jednak bohaterka jest tak irytująca, że naprawdę 10 tomów z nią w roli głównej mi w zupełności wystarczy.
I do tego dotąd te powieści wychodziły w obwolutach, a "Zapach diabła" - nie. Nieładnie.
172/180/2021
więcej Pokaż mimo toNo niech to kaczka kopie, albo tajska krewetka! To było moje ostatnie spotkanie z Malin Fors. Ileż można chlać i się puszczać? I jak można lubić azjatycki upał? Męczy mnie ta kobieta niemożebnie. Sama intryga kryminalna nie jest zła, choć wolę, gdy zagadka wyjaśnia się pomału, a nie na ostatnich kilku stronach. Ale jednak bohaterka jest tak irytująca, że...
Jak do tej pory najsłabsza z tych jakie czytałam z serii. Nie mogłam się wciągnąć, dodatkowo przez większość książki irytowała mnie główna bohaterka. Miałam wrażenie że głównym wątkiem nie jest sprawa kryminalna, a problemy z alkoholem Malin, które były nudne po dłuższym czytaniu. Plus dla autora za poruszenie ważnej sprawy, która była tłem głównego wątku. Znowu miałam wrażenie, że historia się dłuży, a zakończenie napisane na szybko, chyba tylko po to, żeby było.
Mam mieszane uczucia co do tej książki, nie była najlepsza więc średnio polecam czytać, choć z drugiej strony nie było tak źle, aby zniechęciła się do całej serii.
Jak do tej pory najsłabsza z tych jakie czytałam z serii. Nie mogłam się wciągnąć, dodatkowo przez większość książki irytowała mnie główna bohaterka. Miałam wrażenie że głównym wątkiem nie jest sprawa kryminalna, a problemy z alkoholem Malin, które były nudne po dłuższym czytaniu. Plus dla autora za poruszenie ważnej sprawy, która była tłem głównego wątku. Znowu miałam...
więcej Pokaż mimo toMons Kallentoft to szwedzki pisarz okrzyknięty królem skandynawskiej powieści kryminalnej. Stworzył cykl książek z komisarz Malin Fors w roli głównej. "Zapach diabła" to dziesiąta część tej serii i jednocześnie pierwsza inspirowana ludzkimi zmysłami.
Komisarz Malin Fors po rozstaniu z partnerem, nierozwiązanej sprawie morderstwa małego chłopca i nieudanym odwyku od alkoholu zostaje wysłana do pracy jako oficer łącznikowy w szwedzkiej ambasadzie w Bangkoku. To jej ostatnia szansa na sprowadzenie swojego życia na właściwe tory. Jednak miasto, które żyje całą dobę, pełne korupcji, przemocy, zła i pozbawione moralności nie jest najlepszym miejscem na refleksję i nowy start. Malin co raz bardziej pogrąża się w swoim nałogu. Przełom w jej pracy i życiu osobistym następuje, gdy zaczyna współpracę z tajską policją w sprawie brutalnego morderstwa obywatelki Szwecji.
Tematem przewodnim powieści Monsa Kallentofta jest alkoholizm. Pisarz za sprawą Malin pokazuje niszczycielskie skutki nałogu. Niepowodzenia w życiu osobistym i zawodowym, które często dotykają każdego z nas mogą doprowadzić do załamania, depresji oraz uciekania od problemów w nałogi. Często czynnik, który doprowadza do zguby dla osób postronnych może wydawać się błachy, jak w przypadku Malin niemożność identyfikacji zamordowanego chłopca. Autor pokazuje jak ciężka i mozolna jest droga wychodzenia z nałogu, a przyszłość bardzo niepewna. Mówi się, że pierwszym krokiem w terapii jest uświadomienie sobie problemu, jednak sama świadomość, a nawet silna motywacja często nie wystarczają. Czy Malin będzie miała w sobie tyle samozaparcia by pokonać dręczące ją demony?
Do przeczytania tej książki zachęcił mnie tytuł, a okładka zaintrygowała. Miałam nadzueję na mocny kryminał albo trzymający w napięciu thriller. Niestety zawiodłam się, bo dla mnie tej powieści najbliżej jest do dramatu. Autor niestety głównie skupił się na osobie Malin. Przez całą książkę obserwujemy jej poddawanie się nałogowi i systematyczne staczanie się na dno. Śledztwo ma tu znaczenie drugoplanowe, a bardzo szkoda, bo pisarz miał ciekawy pomysłz potęcjałem, którego niestety nie wykożystał. "Zapach diabła" to częś inspirowana ludzkimi zmysłami - w tym przypadku zapachem. W powieści mamy dużo opisów, dzięki którym możemy poczuć zapach, klimat i aurę Bangkoku. Jest to zdecydowanym plusem powieści.
Narracja jest prowadzona głównie z perspektywy Malin. Razem z nią podążamy śladem klubów, pubów oraz prowadzimy śledztwo. Niestety ciągłe opisy po alkoholowych przeżyćbbihaterki z czasem stają się nurzące i męczące. Akcja nie toczy się zbyt szybko przez co książka się dłuży, a kolejne rozdziały nie zachęcają do czytania. Przyspieszenie akcji następuje dopiero w końcowych rozdziałach i to one ratują całą książkę.
"Zapach diabła" to powieść dzięki której świetnie wczujemy się w klimat gorącego i wyzwolonego Bangkoku, jednak skupienie się na problemach Malin Fors i zepchnięcie motywu morderstwa i śledztwa na dalszy plan sprawiło, że książka nie do końca przypadła mi do gustu. Na pewno nie jest to lektura odpowiednia dla osób rozpoczynających swoją przygodę z tym autorem, jak ja. Jednak myślę, że osobom które są już zaznajomione z komisarz Fors powieść może się spodobać.
Mons Kallentoft to szwedzki pisarz okrzyknięty królem skandynawskiej powieści kryminalnej. Stworzył cykl książek z komisarz Malin Fors w roli głównej. "Zapach diabła" to dziesiąta część tej serii i jednocześnie pierwsza inspirowana ludzkimi zmysłami.
więcej Pokaż mimo toKomisarz Malin Fors po rozstaniu z partnerem, nierozwiązanej sprawie morderstwa małego chłopca i nieudanym odwyku od...
Już dawno nie czułem mroku Szwecji.Już dawno nie przemierzałem ulic Ystad,Kiruny czy Malme.
A tu proszę ,proszę Bangkok i moim zdaniem naprawdę świetny kryminał.
Już od razu mi się spodobał Szwedka w Tajlandii.
A to ci będzie za jazda.Uśmiech mam i czytam.
Są zabójstwa,śledztwo.Kobieta walczy z alkoholem.
Nigdy nie walczyłem ( nie piję ) nie wiem jak to jest.
Ciekawy styl,takie szybkie zdania.Ja kumam o co chodzi.
Jestem szczęśliwy.Tyle tu opisów miasta.Mafię tajska ( jest taka ) ,chińska i rosyjska.
Wada ? No jak już trzeba to znajdę.Czasem akcja zbyt szybka,nie mogłem zapamiętać całej książki.
Ale to co czytałem to uznaje za wybitną.
Książkę dziękuje zarządami Lubimy Czytać.
Już dawno nie czułem mroku Szwecji.Już dawno nie przemierzałem ulic Ystad,Kiruny czy Malme.
więcej Pokaż mimo toA tu proszę ,proszę Bangkok i moim zdaniem naprawdę świetny kryminał.
Już od razu mi się spodobał Szwedka w Tajlandii.
A to ci będzie za jazda.Uśmiech mam i czytam.
Są zabójstwa,śledztwo.Kobieta walczy z alkoholem.
Nigdy nie walczyłem ( nie piję ) nie wiem jak to jest.
Ciekawy...
Kolejna część z Malin Fors w roli głównej, dobra jak każda poprzednia i kolejna, technicznie nic do zarzucenia bo i akcja dobra, ciekawa zagadka, morderstwa z klasą i walka z samym sobą też ładnie opisana gdyż wielkie emocje wzbudza, szlag jasny człowieka trafia jak widzi jak ta kobieta krok po kroku marnuje sobie życie, pracę, relacje, wszystko co ma, żyje iluzją i alkoholowymi wyobrażeniami rzeczywistości ...... jeśli tak to wygląda - nałóg alkoholowy - to po prostu jest straszne, przerażające i współczuję wszystkim, którzy musieli przez to przechodzić, w tym uczestniczyć nawet jako strona ...... litość miesza się z obrzydzeniem. Dodatkowo tym, co uderza w tej części to miejsce, gdzie akcja się toczy ...... Bangkok, miasto, które jest mi dobrze znajome, miasto, które pochłania, przeżuwa, wydala bez litości, bez chwili zatrzymania, miasto, które zabiera i pochłania duszę, miasto w którym można zniknąć jeśli się chce pozostać chwilowo w ukryciu, miasto, z którego można nie wrócić lub wrócić pod każdym względem i w różny sposób, dlatego być może tę część tak przeżyłam ze względu na tło i bezwzględność tego co się w tle dzieje i tego jak jest ono zgubne w swym szaleństwie ale przy mocnym charakterze w tym szaleństwie właśnie można odnaleźć siebie, i do końca kibicowałam detektyw Fors w jej walce z samą sobą i dobrze, podźwignęła się jeszcze raz .... zobaczymy co dalej .....
Kolejna część z Malin Fors w roli głównej, dobra jak każda poprzednia i kolejna, technicznie nic do zarzucenia bo i akcja dobra, ciekawa zagadka, morderstwa z klasą i walka z samym sobą też ładnie opisana gdyż wielkie emocje wzbudza, szlag jasny człowieka trafia jak widzi jak ta kobieta krok po kroku marnuje sobie życie, pracę, relacje, wszystko co ma, żyje iluzją i...
więcej Pokaż mimo toAlkoholiczka na max....ta część przez to nie najlepsza. Malin w takim stanie, uf to już zepsuło podziw dla tej kobiety.
Alkoholiczka na max....ta część przez to nie najlepsza. Malin w takim stanie, uf to już zepsuło podziw dla tej kobiety.
Pokaż mimo toPrzyznam, że zawiodłam się. Chyba postać Malin Fors, wiecznie walczącej z nałogiem i miotającej się między ludźmi, którzy tak naprawdę nic nie znaczą w jej życiu, znudziła mnie.
Przyznam, że zawiodłam się. Chyba postać Malin Fors, wiecznie walczącej z nałogiem i miotającej się między ludźmi, którzy tak naprawdę nic nie znaczą w jej życiu, znudziła mnie.
Pokaż mimo toZ Malin nigdy nie jest nudno. Bankok kusi swoim nocnym życiem, akcja dzieje sie szybko. Mimo wszystko wciąż trzymam kciuki za Malin.
Z Malin nigdy nie jest nudno. Bankok kusi swoim nocnym życiem, akcja dzieje sie szybko. Mimo wszystko wciąż trzymam kciuki za Malin.
Pokaż mimo toKolejna powieść o komisarz Malin Fors. Najsłabsza z tych, które czytałam. Za dużo w niej wynurzeń alkoholiczki i seksoholiczki, akcja oderwana od rzeczywistości.
Kolejna powieść o komisarz Malin Fors. Najsłabsza z tych, które czytałam. Za dużo w niej wynurzeń alkoholiczki i seksoholiczki, akcja oderwana od rzeczywistości.
Pokaż mimo to