Łowcy ognia
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Komisarz Malin Fors (tom 9)
- Tytuł oryginału:
- Eldjagarna
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2017-02-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-02-14
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380620414
- Tłumacz:
- Anna Krochmal, Robert Kędzierski
- Tagi:
- literatura szwedzka kryminał Szwecja śledztwo zabójstwo
Dziewiąty tom zmagań znakomitej komisarz Malin Fors!
Jest noc. Malin Fors stoi jak skamieniała. Nie wie, jak się tu znalazła… Przed nią na ziemi leżą zwęglone zwłoki kobiety. Wczesny wrześniowy poranek, las wciąż jest ciemny, z rejonu przemysłowego pod Linköpingiem unosi się chmura dymu i woń spalenizny – płonie fabryka farb. Poprzedniego dnia w kontenerze na śmieci znaleziono ciało dziewięcioletniego chłopca. Został zamordowany. Pochodził z rozbitej rodziny, wieczorami często wymykał się sam z domu. Choć początkowo nic na to nie wskazuje, Malin przeczuwa, że istnieje jakiś związek między tymi sprawami. Coś łączy tego chłopca i tę kobietę. Świat płonie i kto to wie, jak krzyżują się ścieżki ludzi? Jaką logiką kieruje się bezwzględny morderca…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Efekt Motyla Zbrodni
Rok 2017 przyniósł Czytelnikom sposobność do kolejnego spotkania z Malin Fors. Tym razem jednak pani komisarz ma do rozwiązania sprawę, która wydaje się przekraczać jej możliwości.
W kontenerze na śmieci znaleziono ciało dziewięcioletniego chłopca. Śmierć dziecka porusza wszystkich pracujących nad sprawą funkcjonariuszy. Jednak dla Malin zadanie, jakie przed nią postawił los, okazuje się walką z własnymi duchami z przeszłości. Jej umysł zaczyna pracować na przyspieszonych obrotach, budząc uśpione demony. Nie dany mu będzie jednak odpoczynek. Nie upływa bowiem dużo czasu, gdy podążając śladami ostatnich chwil życia chłopca, pani komisarz odnajduje w lesie zwęglone ciało kobiety. Obie ofiary z pozoru nie łączy nic, poza pechowym laskiem. Malin jednak nie opuszcza dręczące przeczucie, że chłopiec z kontenera i zwęglona kobieta mają ze sobą coś wspólnego. Postanawia podążyć za swoim instynktem i odszukać ów tajemniczy wspólny mianownik. Gdzie zaprowadzą ją tropy? Jaka mroczna historia kryje się za śmiercią dwójki niewinnych osób? W jak ciemne rejony własnego umysłu będzie musiała zagłębić się nasza pani komisarz, żeby doprowadzić do rozwiązania tych spraw? I czy w ogóle jej się to uda? Zaciekawieni…? Być może nadszedł więc czas, byście sami wybrali się w podróż śladami „Łowców ognia” i odkryli kolejną mroczną kartę w kryminalnej historii Linköpingu?
„Łowcy ognia” są powieścią niezwykle złożoną. Jako kryminał, zapewniają Czytelnikom długie godziny intelektualnej rozrywki. Kallentoft stawia przed nami do rozwiązania dwie skomplikowane i z pozoru nie związane ze sobą sprawy kryminalne. Zmusza do odszukania łączących je ogniw łańcucha zbrodni. Kierując przy tym naszą uwagę nie tyle na personalia mordercy, co powody, jakie nim kierowały. Wiek, płeć i pochodzenie ofiar wzbudzają emocjonalny huragan, gdy tymczasem tropy prowadzą donikąd, a motywy zdają się tak przerażające, że trudno przyjąć je do świadomości.
Kryminalne zmagania stanowią tu jednak również swoiste wprowadzenie do powieści obyczajowej. Malin Fors ma własne sekrety, bolesne wspomnienia i biesy, którymi rozdziela hojnie Czytelników wraz z rozwojem fabuły. I nie tylko ona. Poznajemy również codzienne dramaty, małe i duże, pozostałych pracujących nad sprawą policjantów Linköpingu. Wkraczamy w mroczny świat ludzkiego umysłu, w którym dobro i zło nie mają już tak jaskrawych barw, jak nam się wydaje. Zaś granica między nimi zdaje się być elastyczna, a zarazem delikatniejsza od pajęczej sieci. Ta złożoność charakterów i postaw jest niezaprzeczalnym atutem powieści Kallentoft. Nie tylko świadczy o niezwykłym talencie pisarskim, ale pozwala Czytelnikowi utożsamić się z bohaterami, którzy nie są już idealnymi kreacjami, ale jak każdy z nas mają swoje problemy i słabości. Dla zaznajomionych z niuansami ich prywatnego życia, „Łowcy ognia” stanowić mogą pogłębienie analizy postaci. Dla pozostałych Czytelników zaś są doskonałym wprowadzeniem, dzięki któremu powieść tę nie czyta się niczym wyrwany z kontekstu fragment jakiejś nieznanej im rzeczywistości, lecz jako niezależną całość.
Jakby tego było mało, fabuła „Łowców ognia” osadzenia została również w szerszym kontekście społecznym, skłaniając tym samym Czytelnika do głębszych rozważań nad kondycją współczesnego globalnego społeczeństwa. To, co dzieje się w naszych rodzinnych stronach, może mieć swoje źródło na drugim końcu globu. Nasze zwykłe codzienne decyzje mogą pośrednio wpływać na życie nieznajomego, oddalonego kilka tysięcy kilometrów od nas. Patrząc na świat z bardziej globalnej perspektywy… czy nasze wybory życiowe nadal są włącznie naszą własną sprawą?
Ta złożoność najnowszej powieści Kallentoft sprawia, że nie można oderwać się od lektury. Starzy przyjaciele Malin Fors, fani jej zmagań z kolejnymi kryminalnymi zagadkami i własnymi demonami, nie zawiodą się. Zaś przypadkowi goście, zabłąkani w świecie „Łowców ognia”, nie natrafią tu na żadne większe przeszkody w zrozumieniu tej nowej rzeczywistości, za to znajdą sporo wartościowej rozrywki, intelektualnych łamigłówek, a i niemało przestrzeni do głębszych rozważań. Słowem – jest to książka dla wszystkich, którzy odważą się sięgnąć po nią i stanąć oko w oko z prawdziwym złem.
Klaudia Matuszyńska
Oceny
Książka na półkach
- 316
- 243
- 56
- 6
- 6
- 6
- 6
- 5
- 5
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Napisana charakterystycznym stylem autora, mimo wszystko czytało mi się ją o wiele lepiej niż przy moim pierwszym spotkaniu z autorem.
Fabularnie zapowiadała się ciekawie i taka była, wciągnęłam się od pierwszych stron. Połączenie przemyśleń bohaterów, które niekiedy wchodzą na ścieżkę ciekawych pytań, było bardzo udane, dodawało książce autentyczności. Dodatkowo autor porusza ważny temat, który mam wrażenie że w dzisiejszych czasach jest unikany, dlatego dobrze że ktoś zwrócił na niego uwagę. Zakończenie jak dla mnie dobre, dobrze podsumowuje tą historię.
Polecam przeczytać, ja sama nie mogę się już doczekać aż sięgnę po kolejny tom.
Napisana charakterystycznym stylem autora, mimo wszystko czytało mi się ją o wiele lepiej niż przy moim pierwszym spotkaniu z autorem.
więcej Pokaż mimo toFabularnie zapowiadała się ciekawie i taka była, wciągnęłam się od pierwszych stron. Połączenie przemyśleń bohaterów, które niekiedy wchodzą na ścieżkę ciekawych pytań, było bardzo udane, dodawało książce autentyczności. Dodatkowo autor...
Sielanka u Malin nigdy długo nie trwa. Historia ciekawie poprowadzona i poruszająca trudny temat jakim jest współczesne niewolnictwo. Najlepszą recenzją jest fakt, ze siegam po kolejną część.
Sielanka u Malin nigdy długo nie trwa. Historia ciekawie poprowadzona i poruszająca trudny temat jakim jest współczesne niewolnictwo. Najlepszą recenzją jest fakt, ze siegam po kolejną część.
Pokaż mimo toDobry kryminał. Autor opowiada historię kilkutorowo i jak w poprzednich częściach dodaje przemyślenia ofiar na temat zbrodni oraz ich losu, co dodaje książce psychologicznego rysu.
Dobry kryminał. Autor opowiada historię kilkutorowo i jak w poprzednich częściach dodaje przemyślenia ofiar na temat zbrodni oraz ich losu, co dodaje książce psychologicznego rysu.
Pokaż mimo toSzwedzki kryminał z zarysem problemu obcokrajowców, ukazuje granice człowieczeństwa.Lekko i sprawnie napisane
Szwedzki kryminał z zarysem problemu obcokrajowców, ukazuje granice człowieczeństwa.Lekko i sprawnie napisane
Pokaż mimo toSkandynawowie mają swoje na sumieniu. I czasem wydaje się, że w kryminałach pragną się z tym rozliczyć. Książka napisana poprawnie z nieźle rozkręcającą się akcją, ale...
No właśnie. Problem imigrantów choć istotny dla fabuły w pewnym momencie staje się najważniejszy. To przyćmiewa akcję i jest całkiem niepotrzebne. Znajdziemy tego uzasadnienie, lecz wydaje się nieco na siłę. Intryga robi się przez to dość, hmm, banalna? To może złe słowo, ale użycie "poprawna politycznie" w kontekście książki brzmi jeszcze gorzej.
Miało być 6 gwiazdek, ale za zakończenie i gładkość czytania daję 7.
Muszę chyba od Skandynawów nieco odpocząć.
Skandynawowie mają swoje na sumieniu. I czasem wydaje się, że w kryminałach pragną się z tym rozliczyć. Książka napisana poprawnie z nieźle rozkręcającą się akcją, ale...
więcej Pokaż mimo toNo właśnie. Problem imigrantów choć istotny dla fabuły w pewnym momencie staje się najważniejszy. To przyćmiewa akcję i jest całkiem niepotrzebne. Znajdziemy tego uzasadnienie, lecz wydaje się nieco na...
Jak sobie pomyślę, że to już jedenaste moje spotkanie z Kallentoftem i dziewiąte z komisarz Fors to nie chce mi się w to wierzyć. Czuję, jak bym tę przygodę zaczęła niedawno, a już na pewno chcę by trwała. Wiem, że czeka na mnie co najmniej "Zapach diabła", ale niedługo pojawi się też "Bambi". Więc o to, co niedługo martwić się nie muszę, ale to tylko dwie pozycje, a co później?
Jest wczesny wrześniowy ranek, gdy od strony Linköpingu unosi się chmura dymu i odór spalenizny. To płonie fabryka farb. W tym czasie Malin stoi jak wmurowana i patrzy na zwęglone zwłoki kobiety w lesie. Nie wie, jak do nich dotarła, ani co robiła w tym lesie. Zaledwie dzień wcześniej w kontenerze na śmieci znaleziono zwłoki ciałko małego chłopca. Został zamordowany ciosem w głowę. Pochodził z rozbitej rodziny, a czas często spędzał sam. Okazuje się, że szczególnie wieczorami i nocami lubił chodzić do lasu. Miał zaledwie dziewięć lat i Malin nie rozumie jak takie małe dziecko, mogło zostawać samo bez opieki. Gdy dowiaduje się, dlaczego tak jest - jego matka jest alkoholiczką, a ojciec nie żyje - zaczyna się u niej wewnętrzna walka, bo sama przez lata zaniedbywała rodzinę, a szczególnie córkę właśnie przez nadużywanie alkoholu. Choć nic na to nie wskazuje, to Fors czuje, że sprawa spalonej kobiety oraz zamordowanego chłopca się łączą. Coś musi łączyć tych dwoje i dla Malin liczy się tylko to by to odkryć. Jeśli znajdzie początek nitki to trafi do kłębka. Jak zwykle pomagają jej w tym niezastąpieni kompani z pracy - Zeke, Karin, Johan i Elin. Tyle że po ostatnich wydarzeniach myśli komisarz krążą gdzieś jeszcze. Panicznie martwi się o Daniela, z którym na reszcie odważyła się stworzyć związek. Choć czuje, że zaczyna być nadopiekuńcza, nie potrafi inaczej.
Czy Malin i reszcie uda się rozwikłać tę sprawę? Czy morderstwa kobiety i chłopczyka faktycznie się łączą? Czy komisarz Fors odpuści Danielowi i przestanie być wobec niego nadopiekuńcza? A może pod wpływem wielu emocji znów zajrzy do kieliszka?
Wiele pytań, wiele wątków i jakże mało odpowiedzi czy wskazówek. To klasyczny sposób na zwabienie czytelnika, który stosuje Kallentoft. Do tego język, którym się posługuje. Czytając, mogłoby się powiedzieć zwykły kryminał, dostajemy język z wyższej półki. Lekko melancholijny, wymiarowy. Trwały zabieg Monsa czyli wypowiedzi osób, które zginęły. Ja się zakochałam. Prawdą jest, że nie od pierwszej strony, pierwszej czytanej książki. Trzeba się wczytać, wejść w świat, jaki tworzy autor. Potem ciężko bez niego żyć.
Więcej na:
www.swiatmiedzystronami.blogspot.com
Jak sobie pomyślę, że to już jedenaste moje spotkanie z Kallentoftem i dziewiąte z komisarz Fors to nie chce mi się w to wierzyć. Czuję, jak bym tę przygodę zaczęła niedawno, a już na pewno chcę by trwała. Wiem, że czeka na mnie co najmniej "Zapach diabła", ale niedługo pojawi się też "Bambi". Więc o to, co niedługo martwić się nie muszę, ale to tylko dwie pozycje, a co...
więcej Pokaż mimo toZaczęło się dobrze i czytało mi się tak dobrze prawie do ostatnich stron, na których autor zepsuł cały efekt. Efekt jest z tych raczej nachalnie wychowawczych - ludzie pazerni wykorzystują z zimną krwią ludzi zepchniętych - w pewnym sensie przez siebie - do niebytu. Są w stanie zrobić każde świństwo, żeby powiększyć swój stan posiadania. Jakże często obserwujemy to również wokół siebie, choć chyba w mniejszym natężeniu. No i na koniec okazuje się, że to jednak miłość i rozpacz pchnęła ich do tego działania. Gdyby nie to, oni by przecież nigdy, nigdy ... Bo jednak człowiek Zachodu jest cywilizowany, to tylko ci niedobrzy Chińczycy! A mnie pozostał mały niesmak.
Zaczęło się dobrze i czytało mi się tak dobrze prawie do ostatnich stron, na których autor zepsuł cały efekt. Efekt jest z tych raczej nachalnie wychowawczych - ludzie pazerni wykorzystują z zimną krwią ludzi zepchniętych - w pewnym sensie przez siebie - do niebytu. Są w stanie zrobić każde świństwo, żeby powiększyć swój stan posiadania. Jakże często obserwujemy to również...
więcej Pokaż mimo toCała prawda o ludzkiej naturze...co jesteś w stanie zrobić gdy chodzi o życie kogoś dla ciebie najważniejszego...
Patrząc teraz na wielkie budowle, zbudowane z dala od prawa, gdzie tylko pieniądze mają silę....
Wyzysk mamy wszędzie w mniejszym lub większym zasięgu ale to jest i będzie do czasu, aż ludzie sami się wykończą. Zniszczą wszystko a co zostanie....przykre.
Cała prawda o ludzkiej naturze...co jesteś w stanie zrobić gdy chodzi o życie kogoś dla ciebie najważniejszego...
Pokaż mimo toPatrząc teraz na wielkie budowle, zbudowane z dala od prawa, gdzie tylko pieniądze mają silę....
Wyzysk mamy wszędzie w mniejszym lub większym zasięgu ale to jest i będzie do czasu, aż ludzie sami się wykończą. Zniszczą wszystko a co zostanie....przykre.
Dobra ale słabsza od poprzednich. Trudno trzymać poziom za każdym razem........trochę szkoda.
Dobra ale słabsza od poprzednich. Trudno trzymać poziom za każdym razem........trochę szkoda.
Pokaż mimo toKallentoff nie rozczarowuje, jak zawsze w pełnej krasie. Są zaskakujące zwroty akcji, no i Malin, zwykła, ludzka z jej troskami i demonami.
Kallentoff nie rozczarowuje, jak zawsze w pełnej krasie. Są zaskakujące zwroty akcji, no i Malin, zwykła, ludzka z jej troskami i demonami.
Pokaż mimo to