Prawa i powinności

Okładka książki Prawa i powinności Karina Pjankowa
Okładka książki Prawa i powinności
Karina Pjankowa Wydawnictwo: Fabryka Słów fantasy, science fiction
536 str. 8 godz. 56 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Права и обязанности
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2009-01-14
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-14
Liczba stron:
536
Czas czytania
8 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375740653
Tłumacz:
Ewa Skórska
Tagi:
fantasy wątek romantyczny magia smoki high fantasy krasnoludy zmiennokształtni
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
576 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2
2

Na półkach:

Kilka lat temu dostałem ją w prezencie. Po 150 stronach stwierdziłem że dość i nie będę jej czytał. Mój nastoletni syn jest nią zachwycony i przeczytał ją 5 razy więc dałem jej szanse, ale niepotrzebnie. Nie ma tam nic ciekawego, nic się nie dzieje, a jak się już dzieje to nie ma to większego sensu. Humor jest wymuszony, a postacie bardzo płytkie. Drużyna gdzieś idzie ale nie wiadomo gdzie i jaki jest cel tej wędrówki.
Nie było chyba ani jednego fragmentu, który bym przeczytał zainteresowaniem.

Kilka lat temu dostałem ją w prezencie. Po 150 stronach stwierdziłem że dość i nie będę jej czytał. Mój nastoletni syn jest nią zachwycony i przeczytał ją 5 razy więc dałem jej szanse, ale niepotrzebnie. Nie ma tam nic ciekawego, nic się nie dzieje, a jak się już dzieje to nie ma to większego sensu. Humor jest wymuszony, a postacie bardzo płytkie. Drużyna gdzieś idzie ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
68
7

Na półkach:

Rewelacyjne poczucie humoru (w moim odczuciu). Książka wzbudza we mnie bardzo pozytywne odczucia. Na poprawę nastroju.

Rewelacyjne poczucie humoru (w moim odczuciu). Książka wzbudza we mnie bardzo pozytywne odczucia. Na poprawę nastroju.

Pokaż mimo to

avatar
658
291

Na półkach:

Na plus tej książki działa lekki humor, zabawne postacie oraz nawiązania do klasyki gatunku fantasy.
Na minus: brak jakiejś konkretnej fabuły, w połowie książki już wszystko zaczęło się w kółko powtarzać więc zdecydowanie skróciłabym o połowę książkę.

Lekka pozycja na "odmóżdżenie" i odstresowanie. Nic poza tym.

Na plus tej książki działa lekki humor, zabawne postacie oraz nawiązania do klasyki gatunku fantasy.
Na minus: brak jakiejś konkretnej fabuły, w połowie książki już wszystko zaczęło się w kółko powtarzać więc zdecydowanie skróciłabym o połowę książkę.

Lekka pozycja na "odmóżdżenie" i odstresowanie. Nic poza tym.

Pokaż mimo to

avatar
84
6

Na półkach:

Oryginalna, z dowcipem, który do końca nie jest moim poczuciem humoru, ale doceniam. Trochę nierówna, zanim się rozkręciła była już połowa książki. Najbardziej denerwowała mnie ... okładka! Motyw z niej przed każdym rozdziałem - be sensu.

Oryginalna, z dowcipem, który do końca nie jest moim poczuciem humoru, ale doceniam. Trochę nierówna, zanim się rozkręciła była już połowa książki. Najbardziej denerwowała mnie ... okładka! Motyw z niej przed każdym rozdziałem - be sensu.

Pokaż mimo to

avatar
389
370

Na półkach: , ,

Zacznę może od tego, że (szczęśliwie!) czytało się szybko i płynnie. Powieść charakteryzuje się mało skomplikowaną fabułą... żeby nie powiedzieć jej brakiem. Odniosłam wrażenie, że autorka miała pomysł na bohaterów, których zadaniem było ocalenie świata (tak naprawdę czytelnik przez długi czas nie ma pojęcia przed czym)... i niewiele ponadto. Nie dowiedzieliśmy się zbyt dużo o rzeczywistości, w której się znaleźliśmy. Nie było szczegółowych opisów zaistniałych wydarzeń i sytuacji. Dialogi były, owszem. Dużo dialogów. W założeniu zabawnych, a w praktyce... różnie to wychodziło. Bohaterowie, jako tacy... w sumie sympatyczni i nawet dosyć przekonywujący. I gdyby tak skrócić to dzieło o połowę... przydać mu wartkiej akcji... dopracować warsztat... itd. itp. :) byłoby lepiej. Nie było jakoś bardzo źle, ale powinno być lepiej.
Sama pewnie nie sięgnęłabym po tę pozycję; poleciła mi ją koleżanka. Nie żałuję, ale naprawdę mogło być znacznie lepiej.

Zacznę może od tego, że (szczęśliwie!) czytało się szybko i płynnie. Powieść charakteryzuje się mało skomplikowaną fabułą... żeby nie powiedzieć jej brakiem. Odniosłam wrażenie, że autorka miała pomysł na bohaterów, których zadaniem było ocalenie świata (tak naprawdę czytelnik przez długi czas nie ma pojęcia przed czym)... i niewiele ponadto. Nie dowiedzieliśmy się zbyt...

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
5

Na półkach: , ,

Książka lekka, zabawna i wciągająca w swojej skomplikowanej prostocie.
Jeśli ktoś szuka porządnie, logicznie i oryginalnie zbudowanej fabuły, to tutaj jej nie znajdzie.
Autorka bezczelnie i bez żadnych ogródek parodiuje największe motywy literatury fantastycznej z twórczością Tolkiena na czele. Ilość "odwołań" i żartów jest przytłaczająca, ale z każdą kolejną stroną cieszą one coraz bardziej. Sam główny bohater zachowuje się jakby przełamywał czwartą ścianę swojego uniwersum, nadal będąc zamkniętym szczelnie w jego ramach.
Dobrze napisana komedia fantasy, idealna na lekkie czytadło.

Książka lekka, zabawna i wciągająca w swojej skomplikowanej prostocie.
Jeśli ktoś szuka porządnie, logicznie i oryginalnie zbudowanej fabuły, to tutaj jej nie znajdzie.
Autorka bezczelnie i bez żadnych ogródek parodiuje największe motywy literatury fantastycznej z twórczością Tolkiena na czele. Ilość "odwołań" i żartów jest przytłaczająca, ale z każdą kolejną stroną cieszą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
993
891

Na półkach:

Oj, jakie to przyjemne było w słowach, zdaniach, dowcipie, humorze. Nic nachalnego. Nic bijącego po oczach. Nic nieprzyjemnego. Narracja pierwszoosobowa faceta z odpowiednim dystansem do siebie, wiarą w siebie własne siły, przekonaniem o swojej wyjątkowości, a na dodatek ciętymi uwagami i myślami może sprawić masę przyjemności.
Niemal od pierwszej strony jest ciekawie. Bo i władca ze swoim humorem i bystrym okiem, i sytuacja i zagrożenie. Nie po raz pierwszy, i pewnie nie po raz ostatni, jak przystało na powieść drogi fantasy, doborowa choć niekoniecznie dobrana grupa rusza na rozpoznanie, pokonanie i po zwycięstwo. Tak więc grupę „bojowników o dobro, sprawiedliwość i pokój na całym świecie” stanowią: demonessa Khilayia, elf mag Ayelleri, Lealen młody elf który wiele lat temu oddał swą duszę smokowi i jedynie w jego obecności może żyć pełnią życia, krasnolud Egzort, którego miłość do Władcy wystawiona jest na wielką próbę, dwupostaciowa Ilne, ork Gresz, Ert pogromca smoków na widok którego wszyscy złoczyńcy mdleją z przerażenia, a wrażliwe dziewczęta – z zachwytu, górski demon Kot. Banda bardzo niepewna, uroczo leniwa, pięknie ułomna i niezłomna w postanowieniach uprzykrzenia życia Raywenowi. Jak choćby wtedy gdy wpadli na pomysł, że nekromanta to kobieta i kolektywnie, cichutko, jak na ósemkę amoralnych członków zespołu przystało, poszli podglądać go w kąpieli. Niech tylko powiem, że czytałam ten fragment w przerwie śniadaniowej Wielkiego i Poważnego Urzędu chichrając się jak norka.
W sumie cierpliwość Raywena wystawiana jest co chwila na próbę. Obrzucany obelgami, przekleństwami, wiecznie obdarzany brakiem zaufania, stanowiący idealny cel potyczek słownych oraz planów pozbawienia życia stanowi idealny cel w który z cierpliwością i determinacją uderzają współtowarzysze jego podróży/niedoli/wycieczki. Ku swojemu zdziwieniu zaczyna dostrzegać, że im gorzej tym lepiej, a więzi łączące całą dziewiątkę choć dziwne, pokręcone i zapętelkowane zaczynają się zacieśniać. W odruchu samoobrony Raywen nawet próbuje wściekać się na siebie, że jego współtowarzysze choć nie posiadają prawa do jego sympatii, jednak ją zdobyli, ale wielkiego pożytku z tego wściekania i tak i tak nie ma.
A potem robi się coraz smutniej. I refleksyjnie.
Raywen traci siły, choruje, ujawnia się, by poczuć falę radości gdy współtowarzysze stają po jego stronie. Ale to dla niego kolejny powód do zmartwień i trosk. Cała grupa musi nauczyć się, że kontakty ze smokiem, a tym bardziej ze smoczym władcą do najłatwiejszych nie należą.
No i jest romans. Uparta, niezdecydowanie demonessa i zdesperowany władca smoków. Romans rozkwitający, z pełną masą młodzieńczych spojrzeń, przepychanek słownych z iście smoczym zakończeniem. Moja romansoholiczna dusza czuje się usatysfakcjonowana.

Oj, jakie to przyjemne było w słowach, zdaniach, dowcipie, humorze. Nic nachalnego. Nic bijącego po oczach. Nic nieprzyjemnego. Narracja pierwszoosobowa faceta z odpowiednim dystansem do siebie, wiarą w siebie własne siły, przekonaniem o swojej wyjątkowości, a na dodatek ciętymi uwagami i myślami może sprawić masę przyjemności.
Niemal od pierwszej strony jest ciekawie. Bo i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
348
147

Na półkach: , , ,

Powieść w świecie fantasy, z drużyną skompletowaną z nekromanty, dwóch elfów, krasnoluda, smokobójcy, orka, demona górskiego, demonessę leśną oraz dwupostaciową. Drużyna wyruszyła na ważną misję, podczas której spotka ich wiele miłych jak i niebezpiecznych przygód. Autorce w tej historii udało się stworzyć rozbudowany świat fantasy oraz zawrzeć jego historię za sprawą głównego bohatera. Przyznam , że obecnie jest to rzadkie zjawisko, żeby tak głęboko rozwijać świat stworzony na potrzeby jednej powieści. zazwyczaj autorom się to nie udaje, albo najzwyczajniej w świecie nie chce, powodując wiele niedociągnięć i niekonsekwencji we własnych historiach. Tutaj mamy plejadę złośliwych jak i lojalnych towarzyszy oraz wszystkie wątki, które się przeplatają, a na koniec rozwiązują powodują ucisk w sercu i łezkę w oku. Polecam każdemu fanowi fantasy. Książka dołączyła do grona moich ulubionych. To jedna z tych historii, po której świat jaki poznaliście nie będzie już taki sam.

Powieść w świecie fantasy, z drużyną skompletowaną z nekromanty, dwóch elfów, krasnoluda, smokobójcy, orka, demona górskiego, demonessę leśną oraz dwupostaciową. Drużyna wyruszyła na ważną misję, podczas której spotka ich wiele miłych jak i niebezpiecznych przygód. Autorce w tej historii udało się stworzyć rozbudowany świat fantasy oraz zawrzeć jego historię za sprawą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2043
107

Na półkach: , ,

Świetna książka, dawno temu przeczytana, ale nadal do niej wracam.... Świetne poczucie humoru, nawiązania do klasyków literatury np. Tolkiena, ale i poważniejsze tony. Bardzo mi się podobała.

Świetna książka, dawno temu przeczytana, ale nadal do niej wracam.... Świetne poczucie humoru, nawiązania do klasyków literatury np. Tolkiena, ale i poważniejsze tony. Bardzo mi się podobała.

Pokaż mimo to

avatar
570
6

Na półkach: , ,

Właśnie skończyłam czytać ją kolejny raz i jak zwykle poprawiła mi humor. Pewnie, można dyskutować nad jakością stylu czy fabuły, nie jest to majstersztyk dopracowany do każdej kropki i przecinka. Ale za to jest to książka przy której po prostu nie da się nie uśmiechać, a takie tytuły też są ważne i potrzebne. Lata mijają a moja ocena pozostaje bez zmian - 10/10

Właśnie skończyłam czytać ją kolejny raz i jak zwykle poprawiła mi humor. Pewnie, można dyskutować nad jakością stylu czy fabuły, nie jest to majstersztyk dopracowany do każdej kropki i przecinka. Ale za to jest to książka przy której po prostu nie da się nie uśmiechać, a takie tytuły też są ważne i potrzebne. Lata mijają a moja ocena pozostaje bez zmian - 10/10

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    714
  • Chcę przeczytać
    361
  • Posiadam
    154
  • Ulubione
    114
  • Fantastyka
    29
  • Chcę w prezencie
    23
  • Fantasy
    14
  • Teraz czytam
    6
  • Smoki
    5
  • 2018
    4

Cytaty

Więcej
Karina Pjankowa Prawa i powinności Zobacz więcej
Karina Pjankowa Prawa i powinności Zobacz więcej
Karina Pjankowa Prawa i powinności Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także