Przeklęta

Okładka książki Przeklęta Iga Wiśniewska
Okładka książki Przeklęta
Iga Wiśniewska Wydawnictwo: Lucky Cykl: Wolne Miasto Rades (tom 1) fantasy, science fiction
319 str. 5 godz. 19 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Wolne Miasto Rades (tom 1)
Wydawnictwo:
Lucky
Data wydania:
2016-07-05
Data 1. wyd. pol.:
2016-07-05
Liczba stron:
319
Czas czytania
5 godz. 19 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365351128
Tagi:
urban fantasy śledztwo mitologia humor
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
108 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
523
396

Na półkach: ,

Wolne Miasto Rades to miejsce, w którym ścierają się różne siły. Jedni żyją w nieświadomości, inni muszą walczyć. W ciemnych zakamarkach miasta czai się zło i z każdym dniem, w niejasnych okolicznościach ginie coraz więcej zmiennokształtnych. Fakt ten niepokoi władcę zmiennokształtnych, Davida. Zmiennokształtni to istoty, które potrafią się zmieniać z człowieka w zwierzęta. Są znacznie silniejsza rasą niż rasa ludzka. Znacznie trudniej jest ich porwać a co dopiero zabić. Dlatego ten fakt martwi Davida, bo w mieście zaczyna grasować coś lub ktoś potężniejszy od niego samego. Postanawia z pomocą ludzi wytropić zło. Pomagają mu Miriam, Iwan, Ben i Vivian.

Czy znajdą mordercę zmiennokształtnych? Komu zależy na wyeliminowaniu mieszkańców Wolnego Miasta Rades?

To zupełnie inna historia i rodzaj literatury od tych, które czytałam ostatnio. Postanowiłam poczytać coś innego niż thrillery czy kryminały. Wypatrzyłam w bibliotece książki właśnie Igi Wiśniewskiej. Pomyślałam czego nie 😅 Zaczynając czytać ,,Przeklętą" bałam się, że mi nie podejdzie, ale o dziwo czytało mi się super. Narracja jest prowadzona z punktu widzenia praktycznie każdego z bohaterów. Dzięki temu bliżej ich poznajemy, ich punkt widzenia i przemyślenia. Bardzo fajny jest fakt, że każdy z bohaterów miał całkiem inny charakter i sposób bycia, dzięki czemu każdy rozdział odczuwało się inaczej. Był jeszcze jeden element, który bardzo mnie zaskoczył, mianowicie odwołanie do mitów greckich. Atmosfera książki stopniowo się zagęszcza, by spowodować najwięcej napięcia na zakończenie, które jest niewątpliwie najmocniejszym akcentem książki i pozostawia trwały ślad w pamięci i wiele pytań.

„Przeklęta” to ciekawa lektura, miejscami zaskakująca i tajemnicza. Czytelnik wkracza do świata, w którym czai się mrok, paranormalne istoty żyjące obok ludzi, mity, które stają się rzeczywistością. Tajemnic jest bardzo wiele, tak jak i ciekawych postaci. To powieść o walce o przetrwanie, o bliskich, i jak to bywa w tego typu literaturze o walce ze złem.

Wolne Miasto Rades to miejsce, w którym ścierają się różne siły. Jedni żyją w nieświadomości, inni muszą walczyć. W ciemnych zakamarkach miasta czai się zło i z każdym dniem, w niejasnych okolicznościach ginie coraz więcej zmiennokształtnych. Fakt ten niepokoi władcę zmiennokształtnych, Davida. Zmiennokształtni to istoty, które potrafią się zmieniać z człowieka w zwierzęta....

więcej Pokaż mimo to

avatar
130
99

Na półkach: , ,

Narracja tej książki to coś, co może być jednocześnie i wadą i zaletą. ’’Główna bohaterkę”,Miriram, poznajemy tylko i wyłącznie poprzez opinie publiczną, którą w większości stanowią jej przyjaciele. Początkowo mnie to mocno rozczarowało, ale zauważyłam także pewne korzyści.
Nie mając bezpośredniego wglądu w Miriam nie jesteśmy w stanie krytykować jej toku myślowego, czym kieruje się w podejmowaniu decyzji itd… Jest to postać bardzo enigmatyczna. Sama Miriam dopiero pod koniec książki ma kilka ‘’swoich” rozdziałów. Z drugiej jednak strony, brak owego wglądu może trochę irytować. Poznajemy wszystkich i wszystko a samej protagonistki nie.
Cieszy mnie fakt, że autorka nie osadziła akcji w jakimś polskim mieście, bo wtedy nie czytałoby się tego tak dobrze. Ogólna idea i fabuła są dobre, nie jest to jednak coś niepowtarzalnego. Mitologia słowiańska, ale także grecka odgrywa tutaj znaczną role.

Z początku moje odczucia były jak sinusoida, która ostatecznie przeistoczyła się w ” No spoko, ale nic specjalnego”.

Narracja tej książki to coś, co może być jednocześnie i wadą i zaletą. ’’Główna bohaterkę”,Miriram, poznajemy tylko i wyłącznie poprzez opinie publiczną, którą w większości stanowią jej przyjaciele. Początkowo mnie to mocno rozczarowało, ale zauważyłam także pewne korzyści.
Nie mając bezpośredniego wglądu w Miriam nie jesteśmy w stanie krytykować jej toku myślowego, czym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
814
185

Na półkach: , ,

Dlaczego tak niska ocena? Opisy, długie męczące przemyślenia. Monologi w głowach bohaterów. Historia jest ciekawa, wszystko otoczone tajemnicą, Główna bohaterka przedstawiana oczami reszty bohaterów. Nie znamy jej odczuć, nie wiemy kim jest. Świetny pomysł, ale wykonanie zostawia wiele do życzenia. Nie powstanie nowy Tolkien, autorzy powinni to zrozumieć.

Dlaczego tak niska ocena? Opisy, długie męczące przemyślenia. Monologi w głowach bohaterów. Historia jest ciekawa, wszystko otoczone tajemnicą, Główna bohaterka przedstawiana oczami reszty bohaterów. Nie znamy jej odczuć, nie wiemy kim jest. Świetny pomysł, ale wykonanie zostawia wiele do życzenia. Nie powstanie nowy Tolkien, autorzy powinni to zrozumieć.

Pokaż mimo to

avatar
739
727

Na półkach: , , ,

Kupiłam tą książkę zupełnie przypadkiem robiąc zakupy w księgarni. Zaintrygował mnie opis książki, dlatego zdecydowałam się na zakup wszystkich 3 części.

Muszę przyznać, że jestem przyjemnie zaskoczona. Książka zainteresowała mnie od samego początku, a styl pisania autorki jest naprawdę ciekawy i lekki. Przyjemnie się ją czytało, a zakończenie zdumiewa.

Nie radzę zaglądać najpierw na ostatnią stronę, żeby nie popsuć efektu.

Polecam. Myślę, że możecie być przyjemnie zaskoczeni, podobnie jak ja.

Uważam, że polska fantastyka ma się coraz lepiej mając tak dobrych pisarzy.

Włóczenie się nocą po Wolnym Mieście Rades nigdy nie było bezpieczne, zwłaszcza, kiedy w mroku czaiły się paranormalne istoty. Gdy coś zaczyna bezlitośnie wybijać zmiennokształtnych, którzy do tej pory uważali się za nietykalnych, zaczyna się wyścig z czasem.

Kim lub czym jest morderca? Groźny władca zmiennokształtnych, tajemnicza kobieta, sympatyczny Rosjanin, zakręcony naukowiec i medium połączą siły, by rozwiązać zagadkę.

Zegar tyka.

Kupiłam tą książkę zupełnie przypadkiem robiąc zakupy w księgarni. Zaintrygował mnie opis książki, dlatego zdecydowałam się na zakup wszystkich 3 części.

Muszę przyznać, że jestem przyjemnie zaskoczona. Książka zainteresowała mnie od samego początku, a styl pisania autorki jest naprawdę ciekawy i lekki. Przyjemnie się ją czytało, a zakończenie zdumiewa.

Nie radzę zaglądać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
694
311

Na półkach: ,

Nie zwróciłabym uwagi na tą książkę gdyby nie poleciła mi jej sprzedawczyni w księgarni, która bardzo zachwalała tą autorkę. Stwierdziłam, że zaryzykuję i to był strzał w dziesiątkę. Czytałam już książki, w których była narracja wieloosobowa, ale pierwszy raz spotkałam się z książką, w której główna bohaterka wypowiada się dopiero na samym końcu książki! I o dziwo jest to wielkim plusem tej lektury. Dzięki temu zabiegowi Miriam robi się jeszcze bardziej tajemnicza. Jest to zdecydowanie moja ulubiona postać, choć musze przyznać, że David też mnie oczarował. ;) Aczkolwiek pozostałym bohaterom na pewno nie można nic zarzucić. Bardzo podobało mi się to, że każdy z bohaterów miał całkiem inny charakter i sposób bycia, dzięki czemu każdy rozdział odczuwało się inaczej. Był jeszcze jeden element, który bardzo mnie zaskoczył, mianowicie odwołanie do mitów greckich. Bardzo lubię motywy z mitologii, czy to w filmach czy książkach, niestety bardzo rzadko okazuje się to trafionym zabiegiem. W tym przypadku autorce udało się to rewelacyjnie! Książkę pochłonęłam jednym tchem! Ostatni rozdział - mistrzostwo! Ledwo przeczytała ostatnie słowo i aż mnie nosiło, żeby dostać w ręce drugi tom. I czekało mnie mega rozczarowanie. ,,Przeklęta" nie ma jeszcze kontynuacji. ;( Pozostaje mi tylko czekać i mieć nadzieję na niesamowity ciąg dalszy. Bardzo gorąco polecam!

Nie zwróciłabym uwagi na tą książkę gdyby nie poleciła mi jej sprzedawczyni w księgarni, która bardzo zachwalała tą autorkę. Stwierdziłam, że zaryzykuję i to był strzał w dziesiątkę. Czytałam już książki, w których była narracja wieloosobowa, ale pierwszy raz spotkałam się z książką, w której główna bohaterka wypowiada się dopiero na samym końcu książki! I o dziwo jest to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
300
207

Na półkach: ,

Na początku byłam troszkę rozczarowana. Bo jakbym znała już tą historię: ona silna, niezależna kobieta o enigmatycznej przeszłości, nie chcąca zdradzać swoich sekretów nikomu, on silny, przystojny władca zmiennokształtnych, który nagle potrzebuje jej pomocy...
Pachniało mi to Kate Daniels. Nic bardziej mylnego. Miriam i Kate może i mają coś ze sobą wspólnego (może subtelny język i wrodzony urok) ale ich historie są inne a David to nie Curran (chociaż też jest "kotkiem").
Ciekawa narracja pozwala z różnych perspektyw poznać temat i bohaterów.
Wolne Miasto Rades to miejsce inne niż wszystkie. Tam dzieje się magia. Tam kryją się potwory. Tam chętnie wrócę w 2 tomie :)
Wszystko fajnie, tylko jakieś krótkie te książki...

Na początku byłam troszkę rozczarowana. Bo jakbym znała już tą historię: ona silna, niezależna kobieta o enigmatycznej przeszłości, nie chcąca zdradzać swoich sekretów nikomu, on silny, przystojny władca zmiennokształtnych, który nagle potrzebuje jej pomocy...
Pachniało mi to Kate Daniels. Nic bardziej mylnego. Miriam i Kate może i mają coś ze sobą wspólnego (może subtelny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
924
767

Na półkach: , ,

„Przeklęta” to powieść swego czasu szeroko reklamowana i polecana na wielu blogach. Mnie jakoś omijała, aż zachęciła mnie do zakupu znajoma, która mocno się nią zachwycała.
Opis mnie zaciekawił, sugerował pełne tajemnic urban fantasy, więc się skusiłam.

Akcja powieści rozpoczyna się, gdy poznajemy główną bohaterkę Miriam. Poznajemy to zbyt szumne określenie – dowiadujemy się, że żyje i jest bardzo tajemnicza. Do tego stopnia, że prócz kilku faktów nic więcej do końca powieści czytelnik się o niej nie dowiaduje.
Miriam mieszka w wolnym Mieści Rades, które po krwawej wojnie stało się enklawą dla istot paranormalnych i zmiennokształtnych, którzy sprawują w nim nieformalną władzę.
Sam władca zmiennokształtnych – David – zgłasza się do firmy Miriam (która na dobrą sprawę nie wiadomo czym się zajmuje) i prosi o pomoc w znalezieniu mordercy zmiennokształtnych, które od niedawna mają miejsca.

Na początku zostałam mocno zaskoczona narracją. Jest pierwszoosobowa, ale pisana z perspektywy każdego bohatera powieści, nawet tych, którzy w książce pojawiają się tylko na jednej czy dwóch stronach. Gdy czytałam kolejny rozdział z perspektywy innego bohatera, byłam pewna, że ma on jakieś znaczenie dla fabuły. Czasem okazywało się, że nie, a ja zastanawiałam się po co ta osoba w ogóle dostała swój rozdział.
Jeśli chodzi o bohaterów, to najbardziej polubiłam tych drugoplanowych, Iwana i jego ciągłe zawirowania z narzeczoną, medium Vivian oraz Bena, roztargnionego i zakręconego naukowca. Oni nadali powieści kolorytu i potrafili sprawić, że dało się ich lubić. David jak na samca alfa był maksymalnie męski, maksymalnie pociągający, maksymalnie przystojny i ogólnie maksymalnie wszystko. Ale dzięki kilku retrospekcjom mamy szansę trochę lepiej go poznać i nawet polubić.
Jedyną postacią, której nie polubiłam – była Miriam.
Denerwowała mnie od pierwszej chwili, a czym dłużej czytałam, tym moja niechęć stawała się większa. W moich oczach była ona pozerką i manipulantką, pyskatą i arogancką. Niektóre jej zachowania bardziej pasowały do głupich zagrywek gimnazjalistów niż do kobiety z bagażem życiowych doświadczeń. W dodatku praktycznie niczego się o niej nie dowiadujemy, dlaczego jest jaka jest i skąd u niej te wyjątkowe zdolności.
Z powodu odczuć względem głównej bohaterki, książkę momentami czytało mi się zwyczajnie kiepsko i na siłę. Byłam ciekawa jak się rozwinie akcja i wyjaśnienia tajemnicy, na szczęście postacie drugoplanowe nadrabiały trochę niedoskonałości Miriam.

Autorka ma całkiem dobry styl i lekkie pióro. Sprawnie prowadzi akcję, choć czasami odnosiłam wrażenie, że zbyt powierzchownie do niej podchodzi i ślizga się po powierzchni swojej opowieści, zamiast zagłębić się w niej bardziej, dać czytelnikowi poznać Wolne Miasto Rades i jego mieszkańców.
Niestety, niewiele się o nim dowiadujemy, równie dobrze akcja mogłaby się rozgrywać w Warszawie, Londynie czy Wiedniu w czasie teraźniejszym. Niby czytelnik wie, że w Rades jest magia, zmiennokształtni itd. ale tego się zupełnie nie czuje.
W powieści brakowało mi pazura, tej iskry która rozpala wyobraźnię czytelnika i przenosi go w miejsca i czas opisywane przez autorkę.

Czytając Przeklętą, miałam wrażenie, że wszystkiego jest w niej ciut za mało. Zbyt słabo rozwinięte tło, zbyt powierzchowne prowadzenie akcji, za mało rozwinięci ciekawi bohaterowie drugoplanowi.
Jedyne czego jest za dużo, to przerysowania postaci Miriam.
Autorka skumulowała w niej wszystkie cechy „prawdziwej twardzielki” i sprawiło to, że znielubiłam Miriam od samego początku.
Za to bardzo fajnym zabiegiem było wplecenie w fabułę mitologii Greckiej. Kompletnie siętakiego rozwiązania nie spodziewałam i dałam się pozytywnie zaskoczyć.
Również zakończenie jest ciekawe, choć patrząc na to, że jest już drugi tom serii Wolne Miasto Rades, to raczej nie ma co spodziewać się niespodzianki.
Mimo sporych minusów powieść czytało mi się lekko i szybko. Iga Wiśniewska miała dobry pomysł, a powieść spory potencjał, który nie do końca potrafiła wykorzystać. Stworzyła również ciekawych bohaterów, choć ci najlepsi, to postacie drugoplanowe. Akcja przez większość czasu była dość dynamiczna i choć zdarzały się bardziej spokojne momenty, to nie nudziłam się czytając Przeklętą.
Uważam, że autorka ma talent i jeśli będzie go rozwijać, to może pisać naprawdę dobre książki, bo już teraz widać, że potrafi stworzyć ciekawą historię.

Moje Czytanie, czyli czytelniczy miszmasz

„Przeklęta” to powieść swego czasu szeroko reklamowana i polecana na wielu blogach. Mnie jakoś omijała, aż zachęciła mnie do zakupu znajoma, która mocno się nią zachwycała.
Opis mnie zaciekawił, sugerował pełne tajemnic urban fantasy, więc się skusiłam.

Akcja powieści rozpoczyna się, gdy poznajemy główną bohaterkę Miriam. Poznajemy to zbyt szumne określenie – dowiadujemy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1376
236

Na półkach: ,

Mimo wielu pochlebnych opinii na temat tej książki, ja nie mogę dopatrzeć się w niej niczego fascynującego. Jakiś wątek kryminalny, horrorowaty, sensacyjny, fantastyczny i jeszcze jakieś czary-mary, ludziopotwory, zwierzopotwory i mity... Jak dla mnie za dużo wszystkiego. I na dodatek język szesnastolatki. Dobrze, że tę książkę wypożyczyłam z biblioteki bo kupno tego chłamu byłoby czystą stratą pieniędzy. Po kolejny tom na pewno nie sięgnę.

Mimo wielu pochlebnych opinii na temat tej książki, ja nie mogę dopatrzeć się w niej niczego fascynującego. Jakiś wątek kryminalny, horrorowaty, sensacyjny, fantastyczny i jeszcze jakieś czary-mary, ludziopotwory, zwierzopotwory i mity... Jak dla mnie za dużo wszystkiego. I na dodatek język szesnastolatki. Dobrze, że tę książkę wypożyczyłam z biblioteki bo kupno tego chłamu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1007
492

Na półkach: , ,

Ogólnie treść ciekawa, ale całość się dłuży, opisy nużące; niewiele wiemy o Miriam, akcja w zasadzie znikoma.

Ogólnie treść ciekawa, ale całość się dłuży, opisy nużące; niewiele wiemy o Miriam, akcja w zasadzie znikoma.

Pokaż mimo to

avatar
11
1

Na półkach:

Ciekawa fabuła i interesujący motyw przewodni. Zagadkowa i zaskakująca. Do tego lekkie pióro Autorki.

Ciekawa fabuła i interesujący motyw przewodni. Zagadkowa i zaskakująca. Do tego lekkie pióro Autorki.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    214
  • Przeczytane
    138
  • Posiadam
    34
  • Fantastyka
    6
  • Fantasy
    3
  • Ulubione
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Poszukuję
    2
  • Poszły w świat
    2
  • 2018
    2

Cytaty

Więcej
Iga Wiśniewska Przeklęta Zobacz więcej
Iga Wiśniewska Przeklęta Zobacz więcej
Iga Wiśniewska Przeklęta Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także