Tytany

Okładka książki Tytany Victoria Scott
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Tytany
Victoria Scott Wydawnictwo: Iuvi literatura młodzieżowa
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
Titans
Wydawnictwo:
Iuvi
Data wydania:
2016-06-02
Data 1. wyd. pol.:
2016-06-02
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379660230
Tłumacz:
Matylda Biernacka
Tagi:
konie maszyny wyścig
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
233 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
130
9

Na półkach:

Mimo tego, że książka była przewidywalna zdecydowanie bohaterowie oraz przedstawiony świat nadrabiał. Przyjemna i dość lekka fabuła, ciekawy temat wyścigów tytanów - coś starego, a jednak nowe uniwersum: pół koń - pół maszyna, co jest też w pewien sposób wykorzystane w fabule - nie rzucone w kąt. Świetni bohaterowie, jeśli ktoś szuka czegoś lekkiego na jeden wieczór polecam!

Mimo tego, że książka była przewidywalna zdecydowanie bohaterowie oraz przedstawiony świat nadrabiał. Przyjemna i dość lekka fabuła, ciekawy temat wyścigów tytanów - coś starego, a jednak nowe uniwersum: pół koń - pół maszyna, co jest też w pewien sposób wykorzystane w fabule - nie rzucone w kąt. Świetni bohaterowie, jeśli ktoś szuka czegoś lekkiego na jeden wieczór polecam!

Pokaż mimo to

avatar
425
95

Na półkach:

Nigdy nie przechodzę obojętnie obok książki, w której występują konie. Dlatego też moją uwagę przyciągnęła powieść Victorii Scott. Połączenie konia z maszyną wydało mi się kuszącym i ciekawym tematem. Niestety książka nie spełniła moich oczekiwań. Tytułowe Tytany zostały potraktowane bardzo pobieżnie. Wszystko inne w powieści idzie według utartego schematu: Ja (Szara Myszka z talentem matematycznym) muszę uratować świat (mój Dom). Bardzo przeciętnie.

Nigdy nie przechodzę obojętnie obok książki, w której występują konie. Dlatego też moją uwagę przyciągnęła powieść Victorii Scott. Połączenie konia z maszyną wydało mi się kuszącym i ciekawym tematem. Niestety książka nie spełniła moich oczekiwań. Tytułowe Tytany zostały potraktowane bardzo pobieżnie. Wszystko inne w powieści idzie według utartego schematu: Ja (Szara Myszka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
16
6

Na półkach:

Powiem tak - książka jest ciekawa ale czegoś mi brakowało jak czytałam. Mimo to uważam, że jest warta przeczytania.

Powiem tak - książka jest ciekawa ale czegoś mi brakowało jak czytałam. Mimo to uważam, że jest warta przeczytania.

Pokaż mimo to

avatar
25
3

Na półkach:

Pozycja dla młodszego czytelnika.

Pozycja dla młodszego czytelnika.

Pokaż mimo to

avatar
502
68

Na półkach: ,

Mówiąc w skrócie: niezła, ale mogłaby być dużo lepsza. Całą lekturę strasznie się irytowałam na zapowiadający się wątek miłosny i na szczęście okazało się, że moje przewidywania nie były słuszne. Strasznie mnie za to mierżą cztery rzeczy:

Tytany. Na początku były opisywane jako połączenie żywych koni z maszyną. Potem na zmianę były informacje o tym, że całe ze stali, że silnik, że maszyna, a tu nagle że oddychają, że jedzą, że skubią wargami włosy - i to chyba nie stalowymi, bo inaczej to by było raczej nieprzyjemne... Tymczasem kiedy dostajemy opisy wyglądu tytanów, absolutnie wszystko wskazuje na maszynę, sama stal, nawet grzywy są z metalowych linek, ani słowa o skórze, kościach, wnętrznościach, no po prostu nic. To jak to, kurde, w końcu jest?!

Wyścig. Choć z początku zapowiadało się dobrze, z każdym kolejnym wyścigiem robiło się coraz bardziej niedorzecznie. Ogień, woda, rowy, wybuchy, LATAJĄCE SHURIKENY, noż w mordę jeża, znowu bezsensowne popłuczyny po "Igrzyskach śmierci". Najwyraźniej ściganie się na mechanicznych koniach było nudne, trzeba było dowalić czymś kretyńskim.

Narracja. Nie jestem ani fanką, ani zagorzałym przeciwnikiem narracji pierwszoosobowej, ale tu znów widać jak na dłoni inspirację "Igrzyskami śmierci". Styl jest OKROPNY. Autorka pisze tak, jakby z każdego zdania chciała wyciągnąć maksimum dramatyzmu. W efekcie sceny komiczne nie bawią, czytelnik cały czas ma poczucie, że zaraz wyskoczy na niego jakiś "jump scare", a całość, zamiast brzmieć poważnie - jest zwyczajnie śmieszne i irytujące.

Plot armor. Jasne, Astrid przydarzają się wypadki i nie wszystko idzie jej jak z płatka, ale w książce ma miejsce kilka wydarzeń, które powinny ją absolutnie zdyskwalifikować, ale ktoś macha czarodziejską różdżką i możemy grać dalej. Strasznie to wkurzające.

Mimo tego, nie jest najgorzej. Takie tam do przeczytania i zapomnienia. Trochę szkoda, bo sam koncept jest zarąbisty i ma spory potencjał.

Mówiąc w skrócie: niezła, ale mogłaby być dużo lepsza. Całą lekturę strasznie się irytowałam na zapowiadający się wątek miłosny i na szczęście okazało się, że moje przewidywania nie były słuszne. Strasznie mnie za to mierżą cztery rzeczy:

Tytany. Na początku były opisywane jako połączenie żywych koni z maszyną. Potem na zmianę były informacje o tym, że całe ze stali, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
141
48

Na półkach: , ,

Widać, ze autorka nie chciała się za bardzo skupiać na wątkach pobocznych, ponieważ większość z nich nie została dokładnie wyjaśniona, zostały po prostu rozwiązne, bez żadnego opisu.
Ale zakończenie wspaniałe i książka trzymająca w napięciu.
Cudowna

Widać, ze autorka nie chciała się za bardzo skupiać na wątkach pobocznych, ponieważ większość z nich nie została dokładnie wyjaśniona, zostały po prostu rozwiązne, bez żadnego opisu.
Ale zakończenie wspaniałe i książka trzymająca w napięciu.
Cudowna

Pokaż mimo to

avatar
84
64

Na półkach:

"Maszyny działają cuda, ale i tak potrzeba ludzkiego mózgu, żeby je nadzorował."

Jak bardzo można zaufać maszynie, która jest tylko wytworem ludzkiego umysłu i idealnym zlepkiem części? Maszyny są po to, aby ułatwiać człowiekowi życie, ale bez ludzi nie mają szans na przetrwanie. Potrzebują czasu, nadzoru, a niekiedy nawet zrozumienia, czy emocji. Nie wszystko jest idealne, tylko czasem należy odpowiednio działać i reagować - może i uczuciami.

Kiedy Astrid w wieku trzynastu lat po raz pierwszy widzi tytana za metalową siatką już wie, jakie jest jej marzenie. Co roku niepostrzeżenie wymykała się z domu, aby chociaż rzucić okiem na metalowe konie - zwane tytanami. Mechaniczne bestie, które na swoich grzbietach woziły dżokejów z bogatych rodzin Detroit, niejednokrotnie zmuszając ich do kontaktu z ziemią, co nie zawsze kończyło się lekką kontuzją. Po czterech latach od pierwszego wyścigu dostaję szansę na dotknięcie tytana, a nawet zmierzenie się w Derbach. Stawia na szczęście i umiejętności, aby za wszelką cenę uratować rodzinę od rozpadu...

Pierwsza ważna rzecz w tej książce to marzenia. Mała Astrid marzyła, aby chociaż raz dosiąść tytana. Doskonała matematyczka zmagała się z wieloma komentarzami, że jest z biednej rodziny i nawet nie dotknie konia. Uwierzyła w swoje umiejętności i dzięki dobremu sercu dostała szansę poznania mechanicznego stworzenia - Skobla. Marzenia mają moc sprawczą, a chęci wygrania dla własnej rodziny jeszcze bardziej ją napędzała. Chociaż żyła w koszmarnych warunkach, wiedziała o co walczy.

Bohaterowie wykreowani zostali dość specyficznie, chociaż po schematach pojawiających się w prawdziwym życiu lub w innych lekturach. Ojciec hazardzista, matka żyjąca w innym świecie, marzycielka Astrid czy buntownicza starsza siostra. Doskonale poznajemy rodzinę Sullivanów, ich przeszłość, a także czekającą ich, szarą i ciężką przyszłość.

Akcja pędzi jak tytułowe pół-konie, pół-maszyny. Dynamiczne dialogi, często doprowadzające do uśmiechu na twarzy, niebezpieczne opisy poczynań na Torze Cyklon podczas wyścigów, czy treningów. Widzimy jak Astrid coraz bardziej zaprzyjaźnia się ze Skoblem, co dodaje uroku tej książce. To na pewno najlepszy element tej pozycji, chociaż umie złamać serce w najmniej spodziewanym momencie. Autorka ma cudowne pióro, więc czego możemy się więcej spodziewać, niż idealnej akcji.

Fabuła miejscami przypomina dobrze wszystkim znane Igrzyska Śmierci, a główna bohaterka często zachowuje się jak Katniss. Żywiołowa dziewczyna z biednej klasy społecznej, pełna pomysłów, energii, wiary w siebie, umiejętności i marzenia. Zrobi wszystko dla lepszego życia i poprawy stosunków z domownikami. Przyjaźń to też ważny aspekt tej lektury, gdyż na każdym kroku Astrid jest dopingująca ją przyjaciółka Magnolia. Pomaga jej ze stresem i -przede wszystkim- wyglądem na wyścigach. Pomimo upadków zawsze przy niej trwa i pociesza. Liczą się ze swoim zdaniem.

Tytany to bardzo lekka lektura z przesłaniem. Opowiada o przyjaźni, marzeniach, wzajemnym szacunku i miłości do maszyny, która potrafi zabić. Skobel odznaczał się na tle innych tytanów - jako jedyny był tytanem 1.0, a nie 3.0. Miał wbudowany box, dzięki któremu reagował bardziej jak koń, aniżeli mechaniczny zwierzak. To spowodowało, że czytelnik - jak i sama bohaterka - bardzo się do niego zbliża. Losy Skobla są dość ciekawe, więc zachęcam do przeczytania tej bardziej młodzieżowej, dynamicznej lektury pełnej niebezpieczeństw na torze, pułapek i zabawnych dialogów.



ksiazkiwpiekle.blogspot.com

"Maszyny działają cuda, ale i tak potrzeba ludzkiego mózgu, żeby je nadzorował."

Jak bardzo można zaufać maszynie, która jest tylko wytworem ludzkiego umysłu i idealnym zlepkiem części? Maszyny są po to, aby ułatwiać człowiekowi życie, ale bez ludzi nie mają szans na przetrwanie. Potrzebują czasu, nadzoru, a niekiedy nawet zrozumienia, czy emocji. Nie wszystko jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
363
360

Na półkach: ,

„Tytany” to książka, którą z łatwością przeczytasz w ciągu kilku wolnych chwil. Nawet nie zauważysz kiedy znajdziesz się w połowie, potem chcesz wiedzieć więcej i czytasz… Opisy gonitw są niesamowite, emocje udzielają się czytelnikowi tak bardzo, ze odnosisz wrażenie bycia naocznym świadkiem całego zdarzenia, jednocześnie denerwując się, gdy poznajesz nazwisko laureata…

Recenzja:http://mamao.pl/tytany-victoria-scott/

„Tytany” to książka, którą z łatwością przeczytasz w ciągu kilku wolnych chwil. Nawet nie zauważysz kiedy znajdziesz się w połowie, potem chcesz wiedzieć więcej i czytasz… Opisy gonitw są niesamowite, emocje udzielają się czytelnikowi tak bardzo, ze odnosisz wrażenie bycia naocznym świadkiem całego zdarzenia, jednocześnie denerwując się, gdy poznajesz nazwisko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1662
1653

Na półkach:

"Tytany" Victorii Scott dostały ode mnie mocną siódemkę. Autorce udało się stworzyć prawdziwych, z krwi i kości, bohaterów. Główna bohaterka jest zwyczajną dziewczyną, która pewnego dnia postanawia postawić wszystko na jedną kartę i zawalczyć o lepsze jutro...

Pełna recenzja książki na stronie:
http://moznaprzeczytac.pl/tytany-victoria-scott/

"Tytany" Victorii Scott dostały ode mnie mocną siódemkę. Autorce udało się stworzyć prawdziwych, z krwi i kości, bohaterów. Główna bohaterka jest zwyczajną dziewczyną, która pewnego dnia postanawia postawić wszystko na jedną kartę i zawalczyć o lepsze jutro...

Pełna recenzja książki na stronie:
http://moznaprzeczytac.pl/tytany-victoria-scott/

Pokaż mimo to

avatar
853
190

Na półkach: ,

Okładka: 6/10
Treść: 6,5/10

Bardzo dobrze się czytało, a książka mi się spodobała. Motyw bardzo podobny do tego znanego mi już z „Wyścigu śmierci”, jednak obydwie książki się różnią. „Wyścig śmierci” wydawał mi się nieco bardziej nostalgiczny, nieco dojrzalszy. Mniej w tamtej książce było akcji, więcej opisów bohaterów i wątków psychologicznych. „Tytany” trochę bardziej przypominają standardową młodzieżówkę, jest więcej akcji i przygód głównej bohaterki podczas pokonywania kolejnych przeszkód w wyścigu. Książka ta bardzo podobna jest do innej serii tej autorki – cyklu „Ogień i woda”, w którym również występował motyw przewodni niebezpiecznego wyścigu.

Główna bohaterka przechodzi trudny moment w życiu. Jej rodzinie grozi eksmisja, ojciec bezskutecznie szuka pracy, a atmosfera daleka jest od radosnej sielanki. Niespodziewanie poznaje Gałgana – z pozoru opryskliwego dziadka, który okazuje się być jednak dawnym konstruktorem Tytanów – mechanicznych koni wyścigowych. Dziewczyna, która od małego z zafascynowaniem śledzi ich zmagania na torze, dostaje szansę startu w corocznej rywalizacji. Wygrana może uratować jej rodzinę przed widmem utraty domu, wyścig jednak obarczony jest dużym ryzykiem. Astrid musi nauczyć się ufać nie tylko sobie, ale też swojemu tytanowi.

Książkę czyta się sprawnie i przyjemnie. Akcja jest bardzo wartka, kolejne wydarzenia następują w szybkim tempie, o nudzie nie ma mowy. Polecam :)

Okładka: 6/10
Treść: 6,5/10

Bardzo dobrze się czytało, a książka mi się spodobała. Motyw bardzo podobny do tego znanego mi już z „Wyścigu śmierci”, jednak obydwie książki się różnią. „Wyścig śmierci” wydawał mi się nieco bardziej nostalgiczny, nieco dojrzalszy. Mniej w tamtej książce było akcji, więcej opisów bohaterów i wątków psychologicznych. „Tytany” trochę bardziej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    385
  • Przeczytane
    289
  • Posiadam
    118
  • Ulubione
    23
  • Egzemplarze recenzenckie
    8
  • Fantasy
    5
  • Od wydawnictw
    4
  • Egzemplarz recenzencki
    4
  • Egzemplarz recenzencki
    3
  • 2016
    3

Cytaty

Więcej
Victoria Scott Tytany Zobacz więcej
Victoria Scott Tytany Zobacz więcej
Victoria Scott Tytany Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także