Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bohaterowie odbywają podróż, a więc jest to powieść drogi. Są kryminalne zagadki z przeszłości, gangsterzy i skorumpowani policjanci, a więc jest to powieść kryminalna... Ale to tylko powierzchowne cechy. W moim odczuciu to przede wszystkim powieść filozoficzna. Napisana przez mądrego człowieka, który posługuje się słowami z wprawą i wdziękiem. To powieść, którą warto czytać nieco wolniej...Smakować zdania z uwagą, bo są tam ukryte liczne smaczki - cudowne żonglerki słowem, odniesieniem, skojarzeniem... Spiesząc ku końcowi fabuły, łatwo je ominąć lub ich nie zrozumieć, nie dostrzec w pędzie, w chęci poznania finału tej historii. A nie o historię tu chodzi. Autor, stawiając swoich bohaterów w tych dziwnych czasem sytuacjach, opowiada o ludziach, o życiu, o smutku i miłości - pozwala zajrzeć w duszę. Spojrzeć na to,co niechętnie ujawniane a co nas wszystkich zbliża i czyni podobnymi.

Bohaterowie odbywają podróż, a więc jest to powieść drogi. Są kryminalne zagadki z przeszłości, gangsterzy i skorumpowani policjanci, a więc jest to powieść kryminalna... Ale to tylko powierzchowne cechy. W moim odczuciu to przede wszystkim powieść filozoficzna. Napisana przez mądrego człowieka, który posługuje się słowami z wprawą i wdziękiem. To powieść, którą warto...

Książka ma trochę dziwny typ narracji - kobieta zwraca się do swojego męża - przez co czułam się trochę jakbym czytała coś czego czytać nie powinnam, bo skierowane jest do kogoś innego... Ale to chyba jedyny minus i można do tego z czasem przywyknąć. Akcja wciąga niepostrzeżenie a nieubłaganie. Końcową część czytałam już do skutku, do drugiej w nocy, mimo, że musiałam wstać nazajutrz bardzo wcześnie i to chyba mówi już samo za siebie...

Książka ma trochę dziwny typ narracji - kobieta zwraca się do swojego męża - przez co czułam się trochę jakbym czytała coś czego czytać nie powinnam, bo skierowane jest do kogoś innego... Ale to chyba jedyny minus i można do tego z czasem przywyknąć. Akcja wciąga niepostrzeżenie a nieubłaganie. Końcową część czytałam już do skutku, do drugiej w nocy, mimo, że musiałam wstać...

Czytanie biografii bywa wyzwaniem, ale ta jest napisana rewelacyjnie. Autorzy mają dar opowiadania a i fabuła zajmująca ;)

Czytanie biografii bywa wyzwaniem, ale ta jest napisana rewelacyjnie. Autorzy mają dar opowiadania a i fabuła zajmująca ;)