Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Troszkę przekoloryzowane zakończenie moim skromnym zdaniem. Książka wciągła mnie jak mało która a strony pochłaniałem jak Kubuś miodek dopóki nie okazało się że... Zafascynowały mnie tematy poboczne "uwikłania", rozwój sytuacji między Teo a Moniką był równie ciekawy jak śledztwo nad zabójstwem Telaka. Mimo wszystko już mam ochotę na kolejną odsłonę trylogii Miłoszewskiego.

Troszkę przekoloryzowane zakończenie moim skromnym zdaniem. Książka wciągła mnie jak mało która a strony pochłaniałem jak Kubuś miodek dopóki nie okazało się że... Zafascynowały mnie tematy poboczne "uwikłania", rozwój sytuacji między Teo a Moniką był równie ciekawy jak śledztwo nad zabójstwem Telaka. Mimo wszystko już mam ochotę na kolejną odsłonę trylogii...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie jest to może najłatwiejsza książka w odbiorze ale na pewno zaliczyć ją można do klasyków które powinien znać każdy wielbiciel czytania. Autor stworzył to dzieło ponad 60 lat temu, w czasach kiedy Warszawa podnosiła się z gruzów po wojnie jednak w opowieści tej nie znajdziemy smutnych historii o tragedii tamtych czasów. Jest to znakomicie wymyślony i napisany kryminał z niezliczoną ilością wątków, dodatkowych epizodów oraz miejskich legend które niby nie zawsze mają powiązanie z główną tematyką książki lecz pozwalają w odpowiedni sposób spojrzeć na pewne wydarzenia. Opisów miejsc, zwyczajów, postaci a nawet punktu widzenia mieszkańców "tamtejszej" stolicy na chociażby warszawskie bramy, bazary czy modę tamtych czasów nie da się określić inaczej niż genialne. Zachęcam wszystkich do poświęcenia czasu na lekturę "Złego". I tyle.

Nie jest to może najłatwiejsza książka w odbiorze ale na pewno zaliczyć ją można do klasyków które powinien znać każdy wielbiciel czytania. Autor stworzył to dzieło ponad 60 lat temu, w czasach kiedy Warszawa podnosiła się z gruzów po wojnie jednak w opowieści tej nie znajdziemy smutnych historii o tragedii tamtych czasów. Jest to znakomicie wymyślony i napisany kryminał z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Horror w wersji light który trafił wyjątkowo w moją wyobraźnię. W 1908 roku historia się zaczyna - umiera dziewczynka, matka nie potrafi pogodzić się z sytuacją i korzysta z "instrukcji na przywrócenie życia zmarłemu" pozostawionej przez demoniczną cioteczkę. Dalej historia przeplata się pomiedzy XIX wiekiem a współczesnością. Pani McMahon w pełni zasłużyła na owacje za stworzenie deczko przerażającego klimatu który daje się wyczuć otwierając każdą kolejną stronę. Nie jest to powieść jaką trzeba czytać "na siłę", autorka posiadła umiejętność porwania czytelnika a nie każdy to potrafi. Co by tu więcej... chyba nic, czytajcie, polecam.

Horror w wersji light który trafił wyjątkowo w moją wyobraźnię. W 1908 roku historia się zaczyna - umiera dziewczynka, matka nie potrafi pogodzić się z sytuacją i korzysta z "instrukcji na przywrócenie życia zmarłemu" pozostawionej przez demoniczną cioteczkę. Dalej historia przeplata się pomiedzy XIX wiekiem a współczesnością. Pani McMahon w pełni zasłużyła na owacje za...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwielbiam książki których akcja dzieje się w górach. A w tej dzieje się naprawdę sporo. Śledztwo zapoczątkowane przez rozmowę przewodniczki w ośrodku turystycznym ze starszą parą podsłuchane przypadkiem przez głównego bohatera okazuje się tajemnicą skrywaną przez szanowanych mieszkańców Siebenhoch. Jak dla mnie było to niezwykle przyjemne doznanie czytelnicze. Niezwykła historia, gratulacje dla autora.

Uwielbiam książki których akcja dzieje się w górach. A w tej dzieje się naprawdę sporo. Śledztwo zapoczątkowane przez rozmowę przewodniczki w ośrodku turystycznym ze starszą parą podsłuchane przypadkiem przez głównego bohatera okazuje się tajemnicą skrywaną przez szanowanych mieszkańców Siebenhoch. Jak dla mnie było to niezwykle przyjemne doznanie czytelnicze. Niezwykła...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po wcześniejszych trzech częściach przygód doktora Huntera "Wołanie grobu" było dla mnie pozycją obowiązkową. No i nie zawiodłem się. Barwne opisy scenerii, malownicze mokradła, kopalnie i ciasne miasteczko pozwalają wprowadzić się czytelnikowi w ponury klimat angielskiej prowincji. Książka bardzo gładko się czyta a historia przedstawiona przez autora jest tak zaskakująca, że w pewnym momencie wszystko się odwróciło. I więcej nic nie napiszę. Zamiast streszczać fabułę zaproszę tylko do przeczytania. Bo naprawdę warto. Życzę sobie tylko aby książka ta nie okazała się zakończeniem serii o dr. Hunterze.

Po wcześniejszych trzech częściach przygód doktora Huntera "Wołanie grobu" było dla mnie pozycją obowiązkową. No i nie zawiodłem się. Barwne opisy scenerii, malownicze mokradła, kopalnie i ciasne miasteczko pozwalają wprowadzić się czytelnikowi w ponury klimat angielskiej prowincji. Książka bardzo gładko się czyta a historia przedstawiona przez autora jest tak zaskakująca,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Na południu Francji, w miasteczku uniwersyteckim Marsac zostaje zamordowana we własnym domu wykładowczyni. Sprawca na miejscu zbrodni pozostawia ślady, które nie pozwalają komendantowi Servazowi przejść koło tej sprawy obojętnie. Na własną prośbę (a nawet wręcz żądanie) przejmuje śledztwo, które - jak się okazało - wiąże się z wydarzeniami z przeszłości miasteczka. Bernard Minier znów nie daje czytelnikowi chwili wytchnienia. Po rozpoczęciu lektury można odłożyć "Krąg" na tydzień, jednak myślami i tak pozostaje się w Marsac. Jednego o tej książce na pewno nie można powiedzieć - że jest przewidywalna. Tak właściwie sprawca jest najbardziej tajemniczą postacią tej powieści ponieważ czytelnik (no przynajmniej tak było w moim przypadku) nawet nie ma jasnych podejrzeń kim mógłby być rzekomy zabójca. Dzieje sie. Zresztą jak może być inaczej skoro autorem jest genialny Bernard Minier?

Na południu Francji, w miasteczku uniwersyteckim Marsac zostaje zamordowana we własnym domu wykładowczyni. Sprawca na miejscu zbrodni pozostawia ślady, które nie pozwalają komendantowi Servazowi przejść koło tej sprawy obojętnie. Na własną prośbę (a nawet wręcz żądanie) przejmuje śledztwo, które - jak się okazało - wiąże się z wydarzeniami z przeszłości miasteczka. Bernard...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Dziewczyna z pociągu". Książka ponoć przechwalona. A właśnie że mi się podobała. Mimo że postać głównej bohaterki - Rachel - wybitnie mnie drażnił (ale może autorce właśnie o to chodziło bo podobne emocje wzbudzała u prawie wszystkich postaci występujących w tej książce), rozwiazania zagadki czytelnik może się domyślić już na sto stron przed końcem to podobał mi się pomysł autorki. Retrospekcja widziana oczami ofiary pozwala wczuć się w akcję książki a zakończenie tak czy inaczej jest zaskakujace. Podsumowując - bardzo dobra pozycja na weekend.

"Dziewczyna z pociągu". Książka ponoć przechwalona. A właśnie że mi się podobała. Mimo że postać głównej bohaterki - Rachel - wybitnie mnie drażnił (ale może autorce właśnie o to chodziło bo podobne emocje wzbudzała u prawie wszystkich postaci występujących w tej książce), rozwiazania zagadki czytelnik może się domyślić już na sto stron przed końcem to podobał mi się pomysł...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przerażająca wizja świata w którym zachowanie ludzi jest w pewien sposób reżyserowane przez twórcę popularnej aplikacji sieciowej. Przerażająca lecz - jak to było też we wcześniejszej powieści Elsberga "Blackout" - bardzo realne. I podobnie jak "Blackout" sama się przeczytała. Z przyjemnością dodaję autora do listy ulubionych (po dwóch rewelacyjnych książkach mam już pewność) i czekam z niecierpliwością na kolejne dzieło. A czytelnikom tej opinii gorąco polecam "Zero".

Przerażająca wizja świata w którym zachowanie ludzi jest w pewien sposób reżyserowane przez twórcę popularnej aplikacji sieciowej. Przerażająca lecz - jak to było też we wcześniejszej powieści Elsberga "Blackout" - bardzo realne. I podobnie jak "Blackout" sama się przeczytała. Z przyjemnością dodaję autora do listy ulubionych (po dwóch rewelacyjnych książkach mam już...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

No rzeczywiście nie jest to poziom Larssona ale i tak bardzo ciekawa to książka.

No rzeczywiście nie jest to poziom Larssona ale i tak bardzo ciekawa to książka.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niby ciekawa ale troszkę zbyt dużo fantastyki jak dla mnie.

Niby ciekawa ale troszkę zbyt dużo fantastyki jak dla mnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Znów dałem się wciągnąć w upiorny świat dr Huntera. Opowieść świetna, w niczym nie ustępuje wcześniejszym książkom Simona Becketta. I tak samo jak we wcześniejszych przypadkach zdecydowanie polecam wszystkim czytelnikom każdego gatunku literackiego. Dalszy komentarz w przypadku tego autora jest zbędny a ocena nie jest najwyższa z jednego tylko powodu - książka za szybko się skończyła.

Znów dałem się wciągnąć w upiorny świat dr Huntera. Opowieść świetna, w niczym nie ustępuje wcześniejszym książkom Simona Becketta. I tak samo jak we wcześniejszych przypadkach zdecydowanie polecam wszystkim czytelnikom każdego gatunku literackiego. Dalszy komentarz w przypadku tego autora jest zbędny a ocena nie jest najwyższa z jednego tylko powodu - książka za szybko się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna historia. Jestem pod silnym wrażeniem wyobraźni autora. Pomysł na zbrodnie, ich scenerie i ogólny mroczny klimat opowieści z każdą kolejną stroną przyciąga czytelnika jak magnes. Zaskakujące są nie tylko kolejne wydarzenia, nie tylko powód działania morderców ani kto się nimi okazał lecz również dodatkowe śledztwo jakim uraczył pan Minier czytelników czyli obserwacja córki głównego bohatera. A biorąc pod uwagę narodowość autora oraz umiejscowienie powieści dodam jeszcze tylko - Chapeau bas.

Świetna historia. Jestem pod silnym wrażeniem wyobraźni autora. Pomysł na zbrodnie, ich scenerie i ogólny mroczny klimat opowieści z każdą kolejną stroną przyciąga czytelnika jak magnes. Zaskakujące są nie tylko kolejne wydarzenia, nie tylko powód działania morderców ani kto się nimi okazał lecz również dodatkowe śledztwo jakim uraczył pan Minier czytelników czyli...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejny raz nie zawiodłem się na Simonie Becketcie i jego dr Davidzie Hunterze. Druga część jego przygód zaskakiwała do ostatniej (dosłownie ostatniej) strony i zostaje tylko... oczekiwanie na ciąg dalszy. Autor znów napisał książkę, która czyta się właściwie sama a barwne opisy krajobrazów pozwalają zwizualizować w wyobraźni czytelnika każdy skrawek tej ponurej wyspy. Nie przedłużając - polecam wszystkim fanom kryminałów i nie tylko.

Kolejny raz nie zawiodłem się na Simonie Becketcie i jego dr Davidzie Hunterze. Druga część jego przygód zaskakiwała do ostatniej (dosłownie ostatniej) strony i zostaje tylko... oczekiwanie na ciąg dalszy. Autor znów napisał książkę, która czyta się właściwie sama a barwne opisy krajobrazów pozwalają zwizualizować w wyobraźni czytelnika każdy skrawek tej ponurej wyspy. Nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak daleko można się posunąć by przedłużyć życie? Czego można się dopuścić dla pieniędzy? Te pytania prawdopodobnie błądziły w umyśle autorki podczas pisania tej powieści. Jakkolwiek nierealne wydają się niektóre wątki zamieszczone w książce całość jest dowodem talentu oraz wyobraźni Tess Gerritsen a "napoczęcie" tej lektury grozi czytelnikowi zaniedbaniem codziennych obowiązków domowych przed zakończeniem ostatniej strony. Przyznam szczerze, że jest to dopiero druga pozycja tej autorki po którą sięgłem (pierwsza to "Grawitacja", równie wciągająca), czołową pozycję na liście najlepszych thrilleropisarzy (nie mam pojęcia czy istnieje takie słowo, jakby co zaczerpnięte z suahili) uważam za uzasadnioną oraz nie omieszkam w niedalekiej przyszłości przeczytać więcej książek sygnowanych jej nazwiskiem. Amen.

Jak daleko można się posunąć by przedłużyć życie? Czego można się dopuścić dla pieniędzy? Te pytania prawdopodobnie błądziły w umyśle autorki podczas pisania tej powieści. Jakkolwiek nierealne wydają się niektóre wątki zamieszczone w książce całość jest dowodem talentu oraz wyobraźni Tess Gerritsen a "napoczęcie" tej lektury grozi czytelnikowi zaniedbaniem codziennych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

No skoro pani Gilly Macmillan zadebiutowała w TAKI sposób to aż miło pomyśleć jak dobre będą jej kolejne książki. "Dziewięć dni" to historia porwania oraz poszukiwań ośmioletniego Bena w tytułowym okresie czasu. Jest dramatyczną opowieścią samotnej matki, która poza poszukiwaniami syna musi także uporać się z niszczącą jej psychikę medialną nagonką, dziennikarzami koczujacymi na trawniku przed domem oraz komentarzami zwykłych ludzi, obarczających winą za to zdarzenie właśnie matkę dziecka. Jednak dzięki wyobraźni autorki możemy cała historię poznać również oczami prowadzącego śledztwo w tej sprawie inspektora policji, który dodatkowo boryka się z kiełkującą depresją. Powieść pozwala wniknąć czytelnikom głęboko do umysłów głównych bohaterów, ponieważ autorka skupiła się głównie na ukazaniu uczuć towarzyszących podczas odkrywania kolejnych dowodów w trakcie dochodzenia. Wcale się nie dziwię, że już na początku kariery pisarskiej Gilly Macmillan została określona nową gwiazdą thrillerów psychologicznych. Tak świetnej książki po prostu nie da się napisać przez przypadek.

No skoro pani Gilly Macmillan zadebiutowała w TAKI sposób to aż miło pomyśleć jak dobre będą jej kolejne książki. "Dziewięć dni" to historia porwania oraz poszukiwań ośmioletniego Bena w tytułowym okresie czasu. Jest dramatyczną opowieścią samotnej matki, która poza poszukiwaniami syna musi także uporać się z niszczącą jej psychikę medialną nagonką, dziennikarzami...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Fantastycznie napisana powieść! Nawet przerywając czytanie nie potrafiłem przestać myśleć o tej książce i zastanawiać co wydarzy się w kolejnym rozdziale. Barwne opisy bohaterów, miejsc oraz wydarzeń wprost przenoszą czytelnika do Manham. Zacząłem czytać cztery dni temu i dokładnie wtedy Simon Beckett stał się jednym z moich ulubionych pisarzy. Z pewnością jest to książka brutalna, krwawa, momentami nawet odrażająca (szczegółowe opisy miejsc zbrodni) ale przede wszystkim diabelsko ciekawa. Z pełną świadomością polecam ją wszystkim. I kropka.

Fantastycznie napisana powieść! Nawet przerywając czytanie nie potrafiłem przestać myśleć o tej książce i zastanawiać co wydarzy się w kolejnym rozdziale. Barwne opisy bohaterów, miejsc oraz wydarzeń wprost przenoszą czytelnika do Manham. Zacząłem czytać cztery dni temu i dokładnie wtedy Simon Beckett stał się jednym z moich ulubionych pisarzy. Z pewnością jest to książka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna, zaskakująca, wciągająca czytelnika historia. Na pewno sprawdzę też inne powieści tego autora.

Świetna, zaskakująca, wciągająca czytelnika historia. Na pewno sprawdzę też inne powieści tego autora.

Pokaż mimo to


Na półkach:

I żyli długo i szczęśliwie... Nie napiszę nic odkrywczego określając trylogię Millenium mianem fantastycznej, nadzwyczajnej ani wybitnej więc powstrzymam się od komentarza. Dzieło sztuki.

I żyli długo i szczęśliwie... Nie napiszę nic odkrywczego określając trylogię Millenium mianem fantastycznej, nadzwyczajnej ani wybitnej więc powstrzymam się od komentarza. Dzieło sztuki.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejny tom przygód przebojowego redaktora miesięcznika "Millenium" w niczym nie odbiega od pierwszej części. Akcja od początku do końca opisana w tak ciekawy sposób, że książka praktycznie sama się czyta. Co ciekawe główni bohaterowie powieści - Mikael i Lisbeth spotykają się ze sobą dopiero na... ostatniej stronie. Wszystkim niezdecydowanym zdecydowanie polecam!

Kolejny tom przygód przebojowego redaktora miesięcznika "Millenium" w niczym nie odbiega od pierwszej części. Akcja od początku do końca opisana w tak ciekawy sposób, że książka praktycznie sama się czyta. Co ciekawe główni bohaterowie powieści - Mikael i Lisbeth spotykają się ze sobą dopiero na... ostatniej stronie. Wszystkim niezdecydowanym zdecydowanie polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Rewelacja! Nie byłem pewien czy powieść kryminalna to odpowiedni gatunek literacki dla mnie a... pochłonąłem 630 stron w 5 dni. Pochlebne opinie czytelników oraz krytyków zdecydowanie odzwierciedlają wartość tej książki. Barwne postaci, malownicze okolice, ciekawa historia oraz zaskakujące zwroty wydarzeń powodują, że oderwanie się w trakcie czytania graniczy z cudem

Rewelacja! Nie byłem pewien czy powieść kryminalna to odpowiedni gatunek literacki dla mnie a... pochłonąłem 630 stron w 5 dni. Pochlebne opinie czytelników oraz krytyków zdecydowanie odzwierciedlają wartość tej książki. Barwne postaci, malownicze okolice, ciekawa historia oraz zaskakujące zwroty wydarzeń powodują, że oderwanie się w trakcie czytania graniczy z cudem

Pokaż mimo to