Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niezwykła książka. Polecam osobom, które chcą bliżej poznać przyczyny i motywy osób walczących z tą chorobą.

Niezwykła książka. Polecam osobom, które chcą bliżej poznać przyczyny i motywy osób walczących z tą chorobą.

Najcudowniejsza, najbardziej wzruszająca i porywająca serca książka zmuszająca do refleksji! Zdecydowanie POLECAM!!!

Najcudowniejsza, najbardziej wzruszająca i porywająca serca książka zmuszająca do refleksji! Zdecydowanie POLECAM!!!

Lauren Oliver stworzyła niebanalną serię, w której świecie zakazanym słowem jest miłość. Akcja dzieje się w przyszłości, gdzie czasy, w których my żyjemy są nazywane Czasem Choroby o nazwie Amor Deliria Nervosa. Książce bliżej do urban, sci-fi oraz Igrzysk śmierci niż paranormal romance. A ostatnimi czasy to mój styl, więc książka baaardzo mi się spodobała :)
Narratorem i główną bohaterką jest Lena, która jak reszta osób w jej wieku oraz po zabiegu wyleczającym z 'choroby', ślepo podporządkowuje się ustalonym przez rząd regułom. Jednak można być posłusznym tylko dopóki nie zazna się zakazanego...
Delirium jest fantastyczne nie tylko ze względu na ciekawych bohaterów i fabułę, lecz inne spojrzenie na miłość. Czasem nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo obezwładnia nas to uczucie...a może czyni silnym? Koniecznie przeczytaj Delirium i sam zdecyduj! :D

Lauren Oliver stworzyła niebanalną serię, w której świecie zakazanym słowem jest miłość. Akcja dzieje się w przyszłości, gdzie czasy, w których my żyjemy są nazywane Czasem Choroby o nazwie Amor Deliria Nervosa. Książce bliżej do urban, sci-fi oraz Igrzysk śmierci niż paranormal romance. A ostatnimi czasy to mój styl, więc książka baaardzo mi się spodobała :)
Narratorem i...

Główna bohaterka jest w niektórych momentach bardzo irytująca: znalazła się w dżungli z tygrysem, a jednak daje mu się prowadzić w jej głąb, poza tym za bardzo ufa ludziom. Niepotrzebnie komplikuje sprawy z Renem...ale książki już takie są. W połowie książki to zanika, spokojnie :)
Autorka zachwyciła mnie swoją kreatywnością fabuły, która mogłaby być świetną podstawą do stworzenia magnetyzującej akcji. Niestety nie wykorzystała swoich zdolności w tym kierunku: zamiast tego występują tu opisy długie jak u H. Sienkiewicza. Nie mogę nic poradzić, że w moich oczach książka na tym traci, ale za to wywarła na mnie duże wrażenie kolorowym światem Indii - aż chciałabym tam pojechać!
Pomimo tych dwóch minusów (irytującej Kelsay i braku rwącej akcji) polecam Klątwę tygrysa, gdyż przeniesie cię do Indii, da poznać tę kulturę. Jest tu też trochę poezji, bo dziewczyna lubi czytać. A poza tym to świetna seria fantastyczna z wątkiem miłosnym ;)

Główna bohaterka jest w niektórych momentach bardzo irytująca: znalazła się w dżungli z tygrysem, a jednak daje mu się prowadzić w jej głąb, poza tym za bardzo ufa ludziom. Niepotrzebnie komplikuje sprawy z Renem...ale książki już takie są. W połowie książki to zanika, spokojnie :)
Autorka zachwyciła mnie swoją kreatywnością fabuły, która mogłaby być świetną podstawą do...

Tak cienka książka, a tyle w niej morału i przemyśleń. Świat widziany oczami dziecka. Kto nie czytał powinien biegiem kupić lub pożyczyć :)

Tak cienka książka, a tyle w niej morału i przemyśleń. Świat widziany oczami dziecka. Kto nie czytał powinien biegiem kupić lub pożyczyć :)

Obecnie przejadły mi się opowiadania o wampirach i wilkołakach, ale ta książka zapisze się w mojej pamięci na długo: po obejrzeniu filmu po prostu rzuciłam się na tę książkę i przeczytałam ją w 1 dzień - 400 stron, mój rekord :D I od tamtego czasu czytam książki jedna za drugą.
Wiem, że Zmierzch ma dużo przeciwników,ale jeśli ktoś nie lubi wampirów - to nie powinien jej czytać i już. Moim zdaniem, w swoim rodzaju przebija wszystkie inne, a S.Meyer napisała ją tak płynnym językiem, że przeżywamy wszystko tak emocjonalnie jakby czuła to Bella. Książkę czyta się z wypiekami na twarzy, a kiedy kończymy ostatnią stronę, już wiemy, że przeczytamy wszystkie części, a zakończenie sagi będzie tłukło się w głowie jeszcze przez długi czas.
Polecam osobom, które zaczynają swoją przygodę w dziedzinie romansów. Może napędzi was do czytania, jak to się stało ze mną ;)

PS. Uważam, że prolog jest świetny!

Obecnie przejadły mi się opowiadania o wampirach i wilkołakach, ale ta książka zapisze się w mojej pamięci na długo: po obejrzeniu filmu po prostu rzuciłam się na tę książkę i przeczytałam ją w 1 dzień - 400 stron, mój rekord :D I od tamtego czasu czytam książki jedna za drugą.
Wiem, że Zmierzch ma dużo przeciwników,ale jeśli ktoś nie lubi wampirów - to nie powinien jej...

Moja ulubiona część.
Co tu dużo pisać, każdy powinien przeczytać. W końcu to Harry Potter ;)

Moja ulubiona część.
Co tu dużo pisać, każdy powinien przeczytać. W końcu to Harry Potter ;)