Mroczne umysły
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Mroczne umysły (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Darkest Minds
- Wydawnictwo:
- Moondrive, Otwarte
- Data wydania:
- 2014-04-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-04-02
- Liczba stron:
- 456
- Czas czytania
- 7 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375150476
- Tłumacz:
- Maria Borzobohata-Sawicka
- Ekranizacje:
- Mroczne umysły (2018)
- Tagi:
- Mroczne umysły Tom 1
Najbardziej niepokojąca książka od czasów „Igrzysk śmierci”!
Mam na imię Ruby.
Potrafię wedrzeć się do twojego umysłu, a nawet wymazać wspomnienia. Jako dziecko zostałam wysłana do obozu „rehabilitacyjnego” dla takich jak ja. Zieloni, Niebiescy, Żółci, Pomarańczowi, Czerwoni. Mroczne umysły. Zostałam przydzielona do Zielonych, ale w rzeczywistości jestem ostatnią z Pomarańczowych. Ukrywam to, żeby przetrwać.
"Mroczne umysły wciągną was do swojego niebezpiecznego świata i nie wypuszczą. Nie mogłam się oderwać!"
C.J. Daugherty, autorka bestsellerowej sagi "Wybrani"
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Jeśli twoje dziecko zachowuje się dziwnie, wiedz, że coś się dzieje...
Jeśli twoje dziecko zachowuje się dziwnie, nienormalnie i podejrzanie, to wiedz, że coś się dzieje! Sparafrazowanymi słowami sławnego księdza najprościej rozpocząć opis wrażeń z lektury książki, która ostatnio zajmowała moje wolne chwile. Chodzi o bestsellerową powieść młodej, bo zaledwie dwudziestokilkuletniej pisarki, Amerykanki, Alexandry Bracken, pt. „Mroczne umysły” - pierwszy tom trylogii.
Dzieje się tu, oj dzieje, nie tylko z dziećmi (czy raczej młodzieżą),czyli głównymi bohaterami powieści, ale i z państwem, w którym toczy się akcja, czyli USA. Po dobrobycie, z którym zawsze było kojarzone, nie ma już najmniejszego śladu – Ameryka jest bankrutem. Największe i najważniejsze firmy splajtowały, procent bezrobocia rośnie z dnia na dzień, a politycy zdają się zamartwiać bardziej tym, czy uda im się utrzymać stanowisko niż tym, czy w kolejnych wyborach będzie komu iść do urn. Tym bardziej, że na skutek tajemniczej choroby zwanej OMNI-ą odsetek zdrowych a przede wszystkim żyjących dzieci drastycznie maleje. Z kolei te, które żyją, zaczynają zdradzać fakt posiadania nadnaturalnych zdolności np. potrafią czytać w myślach, siłą umysłu zmuszać kogoś do wykonania jakiejś czynności (na przykład włożenia do ust naładowanej broni i oddania strzału) czy wyrwania drzewa z korzeniami. Dla nich rząd stworzył specjalne miejsca, które oficjalnie są ośrodkami rehabilitacyjnymi, a naprawdę – obozami dla nieletnich.
Ruby – pierwszoplanowa postać książki – miała zaledwie dziesięć lat, gdy trafiła do obozu w Thurmond. Była jednym z wielu bezimiennych dzieci oznaczonym kolorem – dzieli się je według barw, które oznaczają konkretne zdolności, np. Zieloni – to dzieci ponadprzeciętnie inteligentne, a Pomarańczowi – potrafią wnikać w umysły innych ludzi. Są też Niebiescy, Czerwoni i Żółci. Wszyscy razem składają się na tzw. mroczne umysły – do nich zalicza się także Ruby. Choć podczas pierwszej selekcji udało się jej oszukać pracowników obozu, którzy zakwalifikowali ją jako Zieloną, to jednak znalazł się ktoś, kto wiedział, kim Ruby naprawdę jest, ktoś, kto postanowił dać jej nowe życie i wyzwolić z obozu. Jednak czy w świecie tak podłym i brutalnym, w którym liczy się tylko władza i własne dobro, można w pełni zaufać komukolwiek? Czy ktoś, kto wyciąga pomocną dłoń, rzeczywiście chce pomóc, czy jedynie ugrać na tym coś dla siebie?
Odpowiedzi na te pytania Ruby poznaje dość szybko. Kiedy w towarzystwie innych młodych ludzi zmierza do miejsca, w którym chcą odnaleźć człowieka, który ma zapewnić im schronienie, wie już, kto jest jej przyjacielem, a kto wrogiem, komu może ufać, a przed kim musi się ukrywać. Najbardziej jednak boi się samej siebie i tego, co w niej tkwi – potwora – jak sama go nazywa.
Przyznacie, że Alexandra Bracken nie wykreowała świata pełnego szczęścia i przyjaznych ludzi, wręcz przeciwnie – proponuje jedną z wielu ponurych wizji, które oferują autorzy powieści fantastycznych. W dodatku szybko daje się w tej wizji zauważyć tak często powielany schemat, w którym mamy do czynienia z jakąś klęską, która drastycznie wpływa na losy danego państwa czy całego globu, a główny bohater, próbując wyrwać się z tej szarej rzeczywistości, odbywa długą podróż w kierunku miejsca, które ma przynieść tak zwane „lepsze jutro”.
Negatywnie zaskoczyło mnie też to, że autorka bardzo pobieżnie potraktowała kluczowe dla powieści kwestie, tj. tajemniczą chorobę OMNI-ę czy pobyt bohaterki w obozie (na początku opowiada, jak Ruby do niego trafiła, a potem – ot tak, po prostu – przeskakuje kilka lat do przodu). Nie wiemy też, co konkretnie wywołało kryzys w Ameryce. Oczywiście istnieje prawdopodobieństwo, że pisarka nadrobi te niedociągnięcia w kolejnym tomie, ale i tak po lekturze pierwszego pozostawia to pewien niedosyt.
W prostym stylu i potocznym języku, którymi posługuje się ta młoda i początkująca dopiero pisarka, wyraźnie widać, że „Mroczne umysły” skierowane są do czytelników młodych i nie wątpię, że przez wielu nastolatków powieść zostanie odebrana bardzo pozytywnie i entuzjastycznie (co zresztą już się dzieje, jak wynika z tego, co zdążyłam zaobserwować).
Na koniec słowo odnośnie stwierdzenia umieszczonego na okładce, jakoby książka była najbardziej niepokojącą powieścią od czasów „Igrzysk śmierci”. Fanom trylogii Collins śpieszę z informacją, by nie spodziewali się historii podobnej do tej z Katniss w roli głównej – to nie ten klimat, nie ten styl. „Mroczne umysły” to opowieść zupełnie inna, której absolutnie nie należy porównywać do „Igrzysk...” Zresztą, kto chce, niech sam się przekona.
Ewa Szczepańska
Oceny
Książka na półkach
- 7 888
- 6 599
- 2 167
- 1 022
- 293
- 219
- 180
- 103
- 70
- 59
OPINIE i DYSKUSJE
Zdecydowanie polecam
Zdecydowanie polecam
Pokaż mimo toFantastyczna .
Fantastyczna .
Pokaż mimo toPo latach jest tak samo dobra jak w mojej pamięci. Cudowna, zabawna dzięki wspaniałym bohaterom, ale także poważna ze względu na fabułę. Polecam!
Po latach jest tak samo dobra jak w mojej pamięci. Cudowna, zabawna dzięki wspaniałym bohaterom, ale także poważna ze względu na fabułę. Polecam!
Pokaż mimo toBardzo dobry pomysł na fabułę. Jest dobrze napisana.
Bardzo dobry pomysł na fabułę. Jest dobrze napisana.
Pokaż mimo toMroczne umysły Alexandry Bracken znałem z kina. Na podstawie tej właśnie powieści powstał przyzwoity film science-fiction, dystopijny obraz niewesołej przyszłości, które młodzi widzowie tak uwielbiają. Książka jest bez wątpienia lepsza, choć oczywiście to lektura dla fanów Igrzysk śmierci czy chociażby Niezgodnej.
Wkrótce dzieci zaczną umierać. Chorować, a czasami po prostu padać podczas spaceru czy posiłku na stołówce. 90% procent nastolatków odejdzie z tego świata, za to pozostali zyskają rozmaite moce. Rząd podzieli ich na pięć grup: zielonych (podwyższona inteligencja),niebieskich (telekineza),żółtych (manipulowanie przepływem prądu),czerwonych (kontrolowanie ognia) i pomarańczowych (telepatia i wpływanie na myśli innych). A potem zamknie w obozach.
Sześć lat później główna bohaterka, Ruby, żyje w jednym z takich ośrodków i jest traktowana jak więźniarka. Wciąż ukrywa, że jest pomarańczową, ale może się to wkrótce wydać. Na szczęście z pomocą przychodzi jej Liga Dzieci, organizacja prowadząca wojnę z samozwańczym prezydentem. Udaje jej się uciec, ale to wcale nie oznacza, że jest bezpieczna. W końcu kraj przeżywa koszmarny kryzys i znajduje się na krawędzi upadku. Na dzieci polują łowcy nagród, dorośli się ich boją, a i liga ma swoje za uszami…
Nawet jeśli brzmi to dziecinnie i niepoważnie, to Mroczne umysły są dość… mroczną powieścią. Ponurą, niewesołą, niepozbawioną przemocy, świetnie pokazującą okrucieństwa czekające na nas w przyszłości. Ma fajnych bohaterów, których da się lubić, przedstawia ich dylematy moralne, do tego wciąga. Choć powieść ma ponad pięćset stron, to czyta się ją szybko. A potem jeszcze dwa, a wkrótce nawet trzy kolejne tomy. Czytania na miesiąc z okładem!
Więcej recenzji:
https://zdalaodpolityki.pl/category/ksiazka/
Zapraszam do współpracy autorów i wydawców!
Mroczne umysły Alexandry Bracken znałem z kina. Na podstawie tej właśnie powieści powstał przyzwoity film science-fiction, dystopijny obraz niewesołej przyszłości, które młodzi widzowie tak uwielbiają. Książka jest bez wątpienia lepsza, choć oczywiście to lektura dla fanów Igrzysk śmierci czy chociażby Niezgodnej.
więcej Pokaż mimo toWkrótce dzieci zaczną umierać. Chorować, a czasami po...
Jeżeli lubicie książki w mrocznym i dystopijnym klimacie, jak najbardziej sięgnijcie. Jestem pewna, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Ja z pewnością poznam dalsze losy bohaterów.
Jeżeli lubicie książki w mrocznym i dystopijnym klimacie, jak najbardziej sięgnijcie. Jestem pewna, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Ja z pewnością poznam dalsze losy bohaterów.
Pokaż mimo toJesteście w stanie wyobrazić sobie świat, gdzie to dzieci są zagrożeniem???
Taki świat stworzyła Alexandra Bracken w "Mrocznych umysłach". W takim świecie żyje Ruby. Tajemnicza choroba sprawiła, że większość dzieci zmarła, a ci, którzy przeżyli, dostali moce. Byli niebezpieczni, dlatego państwo postanowiło ich odseparować od reszty społeczeństwa. Tak powstały obozy, których założeniem było leczenie anomalii, a w rzeczywistości były jak więzienia. Jest to przerażająca wizja świata, gdzie to dzieci są zagrożeniem. Świat wykreowany przez autorkę jest, na swój sposób, brutalny i przerażający, a dzieci są nie tylko zagrożeniem, ale i ofiarą panującego systemu. Dorośli zamiast zrozumieć i leczyć, wolą separować i polować na nie. Społeczeństwo takie nie jest w stanie funkcjonować. Kryzys, goni kryzys. Ludzie widzą, że to się nie sprawdza, ale co poradzą na rządzących państwem. Ruby zostanie wciagnieta w walkę o lepsze jutro, tylko żeby do tego doszło, musi pogodzić się z tym, że ma moc, zaakceptować ją i nauczyć się nią posługiwać. Strach jest najgorszym doradcą, musi pogodzić się ze swoim przeznaczeniem. Co będzie niestety dla niej wielkim wyzwaniem. Zabrana z domu jako dziecko, od początku ukrywająca swoje prawdziwe moce, będzie musiała przezwyciężyć swoje leki i obawy. Pomogą jej w tym przyjaciele, których pozna w najmniej oczekiwanym momencie. To właśnie przyjaźń i uczucia do Liama, będzie pchało ją do przodu.
Trochę brakowało mi tutaj konkretów. Dzieci były podzielone na zielonych, niebieskich, żółtych, czerwonych i pomarańczowych ze względy na swoje moce. Niestety nie mieliśmy napisane jakie one są, tylko powoli dowiadywaliśmy się tego z tekstu, ale nie wszystko zostało ujawnione.
Tak mi się ta książka podobała, że z ciekawości musiałam obejrzeć film. Pamiętajcie najpierw książka, film to tylko taki miły dodatek.
Jeżeli lubicie dystopie, to jest ciekawa propozycja dla was. Polecam😁😁😁
Jesteście w stanie wyobrazić sobie świat, gdzie to dzieci są zagrożeniem???
więcej Pokaż mimo toTaki świat stworzyła Alexandra Bracken w "Mrocznych umysłach". W takim świecie żyje Ruby. Tajemnicza choroba sprawiła, że większość dzieci zmarła, a ci, którzy przeżyli, dostali moce. Byli niebezpieczni, dlatego państwo postanowiło ich odseparować od reszty społeczeństwa. Tak powstały obozy,...
Ta książka jest jak dobre wino. Czytałam ją lata temu w pierwszym polskim wydaniu będąc nastolatką. Ta książka w ogóle się nie zestarzała. Jest tak samo dobra jak kiedyś, a może nawet i lepsza bo mój odbiór już jako dorosłej się zmienił. Mimo, że ta historia nosi znamiona czasu w których była napisana, nie jest to odczuwalne aż tak. Bohaterowie są cudownie a wykreowany świat przerażający i niesamowicie realistyczny.
Ta książka jest jak dobre wino. Czytałam ją lata temu w pierwszym polskim wydaniu będąc nastolatką. Ta książka w ogóle się nie zestarzała. Jest tak samo dobra jak kiedyś, a może nawet i lepsza bo mój odbiór już jako dorosłej się zmienił. Mimo, że ta historia nosi znamiona czasu w których była napisana, nie jest to odczuwalne aż tak. Bohaterowie są cudownie a wykreowany...
więcej Pokaż mimo toZachęcona przez YouTube'owy kanał książkowy zagłębiłam się w historię Ruby. Nie wiem jednak czy to sposób konstrukcji zdań, tłumaczenie czy sama fabuła sprawiają, że czytanie tej książki bardzo szybko mi się znudziło.
O ile sama koncepcja i zamysł na opowiedzenie historii w świetle fantasy są świetne, o tyle przez samą treść ciężko mi było przebrnąć. Przedstawieni bohaterowie i ich wykreowana charakterystyka są specyficzne, jednak jesteśmy w stanie sobie ich tak wyobrazić w taki sposób, że pasują do fabuły książki.
Mimo minusów, które dostrzegłam, sięgnęłam po drugi tom tej trylogii z nadzieją, że będzie mi się ją lepiej czytało.
Zachęcona przez YouTube'owy kanał książkowy zagłębiłam się w historię Ruby. Nie wiem jednak czy to sposób konstrukcji zdań, tłumaczenie czy sama fabuła sprawiają, że czytanie tej książki bardzo szybko mi się znudziło.
więcej Pokaż mimo toO ile sama koncepcja i zamysł na opowiedzenie historii w świetle fantasy są świetne, o tyle przez samą treść ciężko mi było przebrnąć. Przedstawieni...
Mroczne umysły to niesamowicie wciągająca historia. Bardzo szybko się ją czyta, jest naładowana naprawdę dobrą akcją. Umiejętnie wpleciona jest spora ilość szczegółów pozwalających lepiej wyobrazić sobie poszczególne sytuacje i miejsca, ale bez rozwlekania fabuły. Bohaterowie są wyjątkowi i świetnie się uzupełniają (zwłaszcza męskie postacie są dobrze napisane). I chociaż zdarza im się zachowywać lekkomyślnie i porywczo, to przecież wciąż nastolatkowie, w dodatku z niełatwą przeszłością. Przyjemnie było obserwować przeplatanie się i wyjaśnianie różnych wątków, opowieść z czasem łączyła się w spójną całość. Jeśli chodzi o słabsze elementy - moim zdaniem była momentami zbyt przewidywalna i, typowo dla Bracken, zawierała kilka naprawdę mocnych scen (za którymi nie przepadam). Na pewno jednak sięgnę po kolejne części ze względu na angażującą i przemyślaną fabułę.
Mroczne umysły to niesamowicie wciągająca historia. Bardzo szybko się ją czyta, jest naładowana naprawdę dobrą akcją. Umiejętnie wpleciona jest spora ilość szczegółów pozwalających lepiej wyobrazić sobie poszczególne sytuacje i miejsca, ale bez rozwlekania fabuły. Bohaterowie są wyjątkowi i świetnie się uzupełniają (zwłaszcza męskie postacie są dobrze napisane). I chociaż...
więcej Pokaż mimo to