-
ArtykułyNajlepsze książki o zdrowiu psychicznym mężczyzn, które musisz przeczytaćKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułySięgnij po najlepsze książki! Laureatki i laureaci 17. Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać2
-
Artykuły„Five Broken Blades. Pięć pękniętych ostrzy”. Wygraj książkę i box z gadżetamiLubimyCzytać8
-
ArtykułySiedem książek na siedem dni, czyli książki tego tygodnia pod patronatem LubimyczytaćLubimyCzytać5
Biblioteczka
2023-12-23
2023-06-02
2022-09-09
2022-08-15
2022-07-03
2022-04-22
2022-02-08
2021-02-20
2020-10-14
"Będzie walczył. Lepiej zginąć w walce, niż całe życie przejść na kolanach. Życie jest tylko jedno. Trzeba więc walczyć - o wolność. Bez niej nie ma życia."
Co kryje przyszłość?
Świat wykreowany przez Pana Krzysztofa jest na bardzo zaawansowanym poziomie technologicznym. Maszyny z czasem zastępują ludzi pozbawiając ich pracy. Rząd kontroluje wszystko i wszystkich przy okazji ingerując również w inżynierię biologiczną.
Czy tak wkrótce będzie wyglądał nasz świat? Do tego właśnie dążymy?
Głównym bohaterem jest Artur. Rutyna sprawiła, że stracił sens życia. Dzięki poznanym buntownikom, którzy sprzeciwiają się inwigilacji rządu, ma szansę odmienić swój los w imię wyższego dobra. Dzięki nim odnalazł cel, ma po co i dla kogo żyć.
Drugim wątkiem jest historia dziewczyny, której rodzice narzucili co ma robić w przyszłości wbrew jej woli. Pokazano bunt, walkę o to w co się wierzy.. chociaż chyba za mocno ją poniosło ;)
Przychodzi moment kiedy tak naprawdę nie wiadomo komu możemy zaufać..
A kim są tytułowi Obserwatorzy i jaką rolę odegrają w ostatecznej walce Buntowników z rządem? Odsyłam Was do lektury :) Pozycja na pewno dla fanów science fiction. Przy okazji daje do myślenia.. czy nie do tego właśnie zmierzamy?
Za ebooka dziękujemy @wydawnictwoborgis
"Będzie walczył. Lepiej zginąć w walce, niż całe życie przejść na kolanach. Życie jest tylko jedno. Trzeba więc walczyć - o wolność. Bez niej nie ma życia."
Co kryje przyszłość?
Świat wykreowany przez Pana Krzysztofa jest na bardzo zaawansowanym poziomie technologicznym. Maszyny z czasem zastępują ludzi pozbawiając ich pracy. Rząd kontroluje wszystko i wszystkich przy...
2020-08-14
„Takiej książki nie można czytać jednym haustem, szybko, łapczywie i natarczywie, ze wścibstwem. Raczej trzeba znaleźć w sobie ciszę na posłuchanie, słowom dać czas na wybrzmienie, a opowieściom – przestrzeń na niedopowiedzenie, wyciszenie i oddalenie się, pójście dalej swoją drogą. Bo opowiedziane nam historie będą brzmiały dalej, już nie dla nas, a dla tych, którym się piszą.”
Wielki ukłon w stronę autorki za szlachetny cel dla którego powstała książka. Czytając, możesz także pomagać – część zysków ze sprzedaży będzie wsparciem dla działalności fundacji Orla Straż, która pomaga ofiarom terrorystów na Bliskim Wschodzie
Niespełnieni są zbiorem dziesięciu wywiadów z zupełnie różnymi osobistościami. Każdy z bohaterów jest inny, reprezentuje inne wartości, inną grupę wiekową i zawodową. Opowiadają o swoich doświadczeniach i zmaganiach z jakimi musieli się zmierzyć. Mimo różnic w pewien sposób się wzajemnie dopełnią i uzupełniają. Łączy ich jedno – wiara, w Boga i w dobro, które ma w sobie każdy człowiek, choć u niektórych z nas jest ono głęboko ukryte i bardzo ciężko je wydobyć na zewnątrz, ale jest, a Ci wspaniali ludzie starają się o tym przekonać czytelnika :)
Najbardziej urzekły dwa wywiady: pierwszy z Panią Olgą Szomańską oraz Łukaszem Darłakiem. Najzabawniejsze jest to, że dowiedziałam się o ich istnieniu właśnie dzięki Niespełnionym. Pani Olga urzekła mnie swoimi wypowiedziami, bardzo przyjemnie czytało się ten wywiad, było to bardzo dobre rozpoczęcie i tutaj ukłony dla autorki za świetny wybór . Pan Łukasz natomiast jest przezabawny i niezwykle inteligentny, obok takich wypowiedzi nie można przejść obojętnie.
Nie ukrywam, że chciałam przeczytać Niespełnionych ze względu na innych jej bohaterów, dlatego naprawdę pozytywnie się zaskoczyłam. Przyjemnie się czytało, była to naprawdę przyjemna odskocznia od kryminałów i romansów, ale nie martwcie się, już do nich wracam! :)
„Takiej książki nie można czytać jednym haustem, szybko, łapczywie i natarczywie, ze wścibstwem. Raczej trzeba znaleźć w sobie ciszę na posłuchanie, słowom dać czas na wybrzmienie, a opowieściom – przestrzeń na niedopowiedzenie, wyciszenie i oddalenie się, pójście dalej swoją drogą. Bo opowiedziane nam historie będą brzmiały dalej, już nie dla nas, a dla tych, którym się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-05-23
2020-04-20
2020-04-18
2020-02-18
2020-01-24
2019-10-25
"To właśnie miłość. Sprawia, że człowiek czuje się nieskończony i niezwyciężony, jakby cały świat stanął przed nim otworem. Niestraszne mu żadne przeszkody, a każdy dzień jest pełen cudów." Choć nie jestem fanką historii romantycznych, przeczytałam ich wiele i odnoszę wrażenie, że nic już nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć. Wciąż brakuje mi "tego czegoś" a ta powieść ma nawet coś wiecej niż mogłabym się spodziewać. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.
Napisana w niecodziennej formie listu do ukochanego. Całą historię miłości poznajemy z perspektywy głównej bohaterki Lucy. Przepiękny język, pełen emocji i pasji obok którego nie można przejść obojętnie. Mnóstwo wspaniałych cytatów. Trudno było mi wybrać tylko jeden, mogłabym pisać w nieskończoność.
Powieść jest krótka ale bardzo konkretna i to bardzo cenię. NIESTETY coraz więcej książek jest zdecydowanie przekombinowana i zawiera dużo nieistotnych wątków. W tym przypadku czytelnik nie ma czasu na nudę. Rozdziały są krótkie co też wpływa na szybkość konsumpcji. Idealnie sprawdzi się w podróży (przetestowałam na własnej skórze!).
"To właśnie miłość. Sprawia, że człowiek czuje się nieskończony i niezwyciężony, jakby cały świat stanął przed nim otworem. Niestraszne mu żadne przeszkody, a każdy dzień jest pełen cudów." Choć nie jestem fanką historii romantycznych, przeczytałam ich wiele i odnoszę wrażenie, że nic już nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć. Wciąż brakuje mi "tego czegoś" a ta powieść...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-10-14
2019-08-25
2019-07-17
2019-07-12
„Nie możesz zarazić się łuszczycą, więc spróbuj tolerancją”
Sam tytuł jak i nazwa choroby mogą odstraszać. Zgodzę się ze spostrzeżeniem bohatera, że „łuszczyca” brzmi zdecydowanie gorzej od chociażby „Atopowego zapalenia skóry”. Autor już na początku wyjaśnia skąd pochodzi ten tajemniczy tytuł.
Powieść uświadamia jak ciężko jest żyć z tą chorobą. Autor stworzył fikcję literacką, która na podstawie jego własnych zmagań z chorobą jest bardzo realistyczna. Pokazany jest przebieg choroby, wymienione są dość szczegółowo preparaty, których używał. Książka pokazuje, że choroba nie dotyczy tylko osób bezpośrednio nią dotkniętych, ale również ich najbliższych. Ciężko jest zaakceptować samego siebie w takim wydaniu, nawet kiedy otrzymujemy pełną akceptację innych ludzi.
Wbrew pozorom to całkiem uniwersalna pozycja. Przesłaniem jest to, że bez względu na to co zsyła na nas los i z jak wielkim ciężarem musimy się zmagać, trzeba stawić temu czoła. Najgorszą z możliwych opcji jest zamknięcie się w sobie.. a także na innych. Pamiętajmy, że bez względu na to z czym się borykamy wokół nas są osoby, które będą z nami na dobre i złe, wtedy kiedy wszystko wydaje się beznadziejne i nie potrafimy dostrzec płomyczka nadziei na lepsze jutro, to właśnie oni są naszą prywatną zapalniczką :).
Całkiem interesująca, momentami wzruszająca ale przede wszystkim bardzo pouczająca. Polecam ją zwłaszcza tym z Was którzy zetknęli się z tym problemem. Uważam jednak, że tak naprawdę tylko Ci, których dotknęła choroba są w stanie w pełni zrozumieć sens powieści.
PS. Dzielmy się nią zwłaszcza wśród osób z naszego otoczenia dotkniętych chorobą. Potwierdzam, że przyciąga nawet najbardziej opornych czytelników! :)
„Nie możesz zarazić się łuszczycą, więc spróbuj tolerancją”
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSam tytuł jak i nazwa choroby mogą odstraszać. Zgodzę się ze spostrzeżeniem bohatera, że „łuszczyca” brzmi zdecydowanie gorzej od chociażby „Atopowego zapalenia skóry”. Autor już na początku wyjaśnia skąd pochodzi ten tajemniczy tytuł.
Powieść uświadamia jak ciężko jest żyć z tą chorobą. Autor stworzył fikcję...