Silver. Pierwsza księga snów
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Trylogia Snów (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Silber - Das erste Buch der Träume
- Wydawnictwo:
- Media Rodzina
- Data wydania:
- 2016-06-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-01-06
- Data 1. wydania:
- 2013-06-20
- Liczba stron:
- 416
- Czas czytania
- 6 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380081857
- Tłumacz:
- Agnieszka Hofmann
- Tagi:
- fantastyka
- Inne
Liv zawsze przywiązywała dużą wagę do snów. Ale odkąd zamieszkała w Londynie, znalazły się w centrum jej zainteresowań. Tajemnicze zielone drzwi. Gadające kamienne posągi. Niania z tasakiem w schowku na miotły... Tak, ostatnio sny Liv stały się bardzo dziwne. A szczególnie ten: czterech chłopaków, łacińskie inkantacje, dziwny rytuał, a wszystko to w nocy pośrodku cmentarza. No tak, Liv zna tych chłopaków z nowej szkoły - i zawsze, gdy spotykają się na jawie, oni zdają się wiedzieć o niej więcej, niż powinni... Chyba że... śnili ten sam sen, co ona?
Pierwsza część bestsellerowej serii Kerstin Gier, autorki niezwykle popularnej Trylogi czasu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Zielone drzwi
Ciemna noc wszystko zmienia i przeinacza. Ciemna noc skrywa strach i sprawia, że patrzymy, ale nie dostrzegamy. Tutaj rzeczywistość się zakrzywia i traci swój kształt. Prawda się chowa, albo w ogóle przestaje mieć znaczenie. Bohaterką tej sennej opowieści jest Liv - nastoletnia okularnica, której życie zaraz przewróci się do góry nogami.
Liv wraz z mamą i siostrą przeprowadzają się do Londynu i od tego momentu życie nastolatki zmienia się nie do poznania. Nowa szkoła, nowi znajomi i przyjaciele i nowa rodzina, a do tego dziwne sny, które od czasu przeprowadzki zaczęły nawiedzać Liv.
Kerstin Gier stwarza niezwykłą opowieść, ale chociaż snów i śnienia tu pełno, to nie jest to powieść oniryczna, Tutaj sen przypomina raczej spotkanie na skypie, albo logowanie się na czat. Nie ma mgły, magii i dusznych scen, jest cmentarz, ceremonia i spadająca z gałęzi Liv w pożyczonej bluzie. Nastolatka zostaje wciągnięta w szereg dziwnych ceremonii związanych z demonem Cienia i Mroku i otrzymuje od nowych znajomych niezwykłą propozycję, która może okazać się największym błędem jej życia, albo największą przygodą... To początek gry, która rządzi się swoimi prawami i zasadami. Są zielone drzwi, są hasła i zagadki i z pozoru zwyczajna księga snów. Jednak każda gra ma drugie dno i ukryte pułapki...
U Kerstin Gier sen to rodzaj portalu, który umożliwia kontakt z rówieśnikami. Jednak sytuacja staje się niepewna, sprawy trochę niepokojące, a senne wyprawy nie zawsze są miłe i bezpieczne. Zdaje się, że ta królicza ciemna nora skrywa coś jeszcze...
Niesamowita okładka i opis powieści, to trochę przerost formy nad treścią, chociaż nie będę tu dużo marudził, bo historia z pewnością przypadnie do gustu nastolatkom, bo do nich jest adresowana. Jest tu wszystko to, co potrzebne dobrej opowieści. tajemnica, przygoda, dramatyzm, cudowni chłopcy i piękne dziewczyny.
Pisarka zapewnia, że przygody nastolatki z Londynu to dopiero początek, a księga snów skrywa jeszcze wiele tajemnic.
Wystarczy tylko poduszka, sen i zielone drzwi...
Dobranoc
Oceny
Książka na półkach
- 4 439
- 3 813
- 1 175
- 315
- 82
- 77
- 67
- 63
- 60
- 57
OPINIE i DYSKUSJE
Pierwsza księga snów bardzo mi się podobała dobrze się czytało ciekawa historia która wciąga polecam tą książkę dorosłym ludziom młodzieży i dzieciom
Pierwsza księga snów bardzo mi się podobała dobrze się czytało ciekawa historia która wciąga polecam tą książkę dorosłym ludziom młodzieży i dzieciom
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJeśli ktokolwiek z was zraził się pierwszym rozdziałem, który, z nieznanych mi powodów, dla mnie wydaje się być dziecinny, nie spisujcie książki na straty. Fakt, nie powiedziałabym sama, że bohaterka ma 16 lat, wydaje się być ze dwa lata młodsza. W początkowych rozdziałach autorce nie do końca udało się być “młodzieżową”. Bez paru dziwnych, niezrozumiałych tekstów książka też wyszłaby na lepsza, ale na tym kończą się jej wady.
Podczas czytania niezliczoną ilość razy śmiałam się czy prychałam pod nosem. Komentarze, a właściwie uwagi z nawiasów, zawsze są trafne i spostrzegawcze, a przy tym zabawne. Po prostu je uwielbiam.
Historia tak mnie zaciekawiła, że drugą połowę skończyłam w niecały jeden dzień. Koncepcja snów jest niecodzienna. Same sny ukazywane są bardzo naturalnie i ludzko (kto nie śnił o osobie latającej wokoło z tasakiem?) . Intryguje mnie jakie są tego ograniczenia, skutki uboczne, jak oraz dlaczego to wszystko działa. Autorka w tej części uchyla nam jedynie rąbek świata snów, a ja pragnę więcej. Sposób w jaki bohaterka podeszła do tej wielkiej niewiadomej zasługuje na pochwałę. Próbuje wyjaśnić wydarzenia racjonalnie. Jest przy tym ostrożna i pewna swoich racji. Jednak czy zostały jej jeszcze jakieś logiczne rozwiązania?
Prawie zapomniałam wspomnieć o pewnej rzeczy, która w ostatnim czasie nawiedza mnie w książkach. Ponownie trafiłam na dialog, w którego jednym (!) akapicie wypowiadają się dwie osoby, ale jest to oddzielone od siebie tylko dwuzdaniowym opisem, a nie akapitami. Jak już pisałam w innych recenzjach, irytuje mnie to, a fakt, że po raz kolejny trafiam na coś takiego dezorientuje. To serio jakaś moda czy po prostu błąd?
Plusy✅️:
• zabawna
• komentarze z nawiasów
• koncepcja snów
• intrygująca
• podejście głównej bohaterki
Minus ❌️:
• momentami dziecinna
• “młodzieżowe” słowa i dziwne sformułowania (w sumie kilka)
• jeden akapit dialogu, gdzie wypowiadają się dwie osoby
Jeśli ktokolwiek z was zraził się pierwszym rozdziałem, który, z nieznanych mi powodów, dla mnie wydaje się być dziecinny, nie spisujcie książki na straty. Fakt, nie powiedziałabym sama, że bohaterka ma 16 lat, wydaje się być ze dwa lata młodsza. W początkowych rozdziałach autorce nie do końca udało się być “młodzieżową”. Bez paru dziwnych, niezrozumiałych tekstów książka...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCałą trylogię snów czytałam już około 3 lata temu. Totalnie dla niej przepadłam, dlatego postanowiłam zrobić reread, aby przekonać się jak zmieniła się moja opinia o niej. Nie mogę zaprzeczyć, że dobrze bawiłam się podczas jej czytania. Od zawsze intrygowały mnie sny i to jak niezwykłe i tajemnicze potrafią być, dlatego książka z takim motywem była wprost idealna dla mnie. Fabuła jest ciekawa i dobrze rozbudowana, zawiera nieoczekiwane zwroty akcji. Małym minusem jest wątek romantyczny, który za szybko się rozwinął według mnie. Książka jest napisana dość przyjemnym stylem przez co nawet nie zorientujesz się kiedy nagle dotrzesz do ostatnich stron.
Całą trylogię snów czytałam już około 3 lata temu. Totalnie dla niej przepadłam, dlatego postanowiłam zrobić reread, aby przekonać się jak zmieniła się moja opinia o niej. Nie mogę zaprzeczyć, że dobrze bawiłam się podczas jej czytania. Od zawsze intrygowały mnie sny i to jak niezwykłe i tajemnicze potrafią być, dlatego książka z takim motywem była wprost idealna dla mnie....
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPamiętam zachwyt, jaki wzbudziła we mnie „Trylogia Czasu” Kerstin Gier. Dlatego też byłam pewna, że „Trylogia Snów” mnie nie zawiedzie. Niestety, ale pierwszy tom mocno mnie irytował.
Liv ma lat piętnaści i jeszcze nigdy nie mieszkała w jednym miejscu dłużej niż dwa lata. Co chwila przeprowadzała się to z mamą lub tatą. Jej rodzice są po rozwodzie, więc ona i jej młodsza siostra Mia dzielą życie na dwa domy. W końcu jednak wydaje się, że dziewczyny zagrzeją miejsce na dłużej w Londynie – w małym domku na przedmieściach. Ich mama ma dla nich jednak niespodziankę. Z domku nici, ale za to dostaną w zamian przyrodnie rodzeństwo. Najważniejsze są jednak sny Liv. Zawsze były dziwne, ale gdy pewnego dnia trafia do snu swojego starszego, przyrodniego brata – wszystko się zmienia…
Liv ma piętnaście lat i ja wiem, że dziewczyny w tym wieku nie są mądre tak jak osoby po trzydzieste na przykład, ale na Boga! Liv jest mega infantylna. Nie wiedząc nic o tym, co ją czeka, gdy dołączy do grupy czterech nastolatków zgadza im się pomóc, mimo, że nie wierzy w demony. To skoro nie wierzy to, po co chce im pomagać? Jest też dość impulsywna. A autorka zrobiła z niej jeszcze typową szarą myszkę w nowej szkole, która nosi grube okulary korekcyjne. Brakuje jeszcze tylko aparatu na zębach, ale ten nosiła wcześniej.
Męskie postaci też bez szału. Każdy inny, ale są najlepszymi kumplami. I to nie jest problem. Po prostu to jest tak nudne, że szara myszka zaczyna kumplować się ze szkolnymi bożyszcze, a jeden z nich to jej nowy przyrodni brat.
Plusem jest Secrecy, która prowadzi bloga Tittle-Tattle, gdzie opisuje wszystkie gorące newsy z Frognal Academy (nowej szkoły Liv). Oczywiście robi to anonimowo od trzech lat i nikt nie wie, kim jest ta tajemnicza postać, która zdradza najmroczniejsze sekrety młodych ludzi. Taki trochę „Plotkara” vibe, a raczej nie trochę tylko bardzo. Sama zaczęłam się zastanawiać, kto się kryje za tym wszystkim. Mam kilka podejrzeń.
Sama powieść ma dobry szkielet. Uważam, że jest tu potencjał – gdyby tylko lepiej skonstruować postaci to byłoby super. Umieszczenie fabuły w snach jest dość oryginalne i osobiście się z tym nie spotkałam. Przeczytam serię do końca, aby dowiedzieć się, kim jest Secrecy.
Pamiętam zachwyt, jaki wzbudziła we mnie „Trylogia Czasu” Kerstin Gier. Dlatego też byłam pewna, że „Trylogia Snów” mnie nie zawiedzie. Niestety, ale pierwszy tom mocno mnie irytował.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLiv ma lat piętnaści i jeszcze nigdy nie mieszkała w jednym miejscu dłużej niż dwa lata. Co chwila przeprowadzała się to z mamą lub tatą. Jej rodzice są po rozwodzie, więc ona i jej młodsza...
‘’Pchnęłam drzwi. Po przekroczeniu progu nie stanęłam jednak, jak się można było spodziewać, w przedpokoju Spencerów, tylko na łące. Chociaż była noc i panowały ciemności, rozpoznawałam kwiaty i wystające z trawy kamienie. Nieco dalej Grayson omiatał snopem światła latarki ziemię.’’
Liv – nieszablonowa nastolatka o zadziwiająco kreatywnym umyśle, od zawsze śniła nietuzinkowe sny. Jednakże tuż po przeprowadzce do Londynu, do nowego partnera mamy oraz jego dwóch pociech, zorientowała się, iż są one większą potęgą, aniżeli sądziła. Zwłaszcza, że niekiedy okazują się bardziej realne, niżby sobie tego życzyła, a granica między marą a jawą tak naprawdę bywa aż zbyt cienka.
Kiedy pewnego dnia niechcący trafia do… osobliwego marzenia sennego dzielonego przez czterech chłopaków, do którego przywiodły ją pewne zaczarowane drzwi i przy okazji zaczyna odkrywać sekret Graysona – syna wybranka matki, jest przekonana, iż jej życie zmieni się jeszcze bardziej. Jak ma zrozumieć dziwne spotkanie na cmentarzu i wywołujące ciarki na kręgosłupie intonacje łacińskich zaklęć oraz niechęć nieznajomych, którzy z pewnością nie oczekiwali jej obecności? Może nie powinna tego roztrząsać, w końcu to tylko zwykły sen, prawda?
Wszelkie domysły nie mogą jej przygotować na prawdę i odkrycie tego, jak wyjątkową, lecz niebezpieczną tajemnicę skrywają chłopcy, którzy szybko okazują się uczniami w nowej szkole Liv. I zdają się wiedzieć o dziewczynie zdecydowanie zbyt dużo.
Czy to możliwe, że nastolatka niechcący stała się częścią czegoś niezgłębionego i bynajmniej nie tak bajkowego, jak mogłoby się wydawać?
Kerstin Gier udało się stworzyć i utrzymać wspaniały, momentami oniryczny klimat, gdzieniegdzie upstrzony oryginalnym poczuciem humoru bohaterów, który zdecydowanie uprzyjemnił mi lekturę. Najsympatyczniejszą postacią zdecydowanie jest Liv, która mimo swej skłonności do przeżywania dość wstydliwych sytuacji, jest niezwykle inteligentna i rezolutna, jak na nastolatkę zmuszoną do prawie całkowitej zmiany dotychczasowego życia.
Spodobał mi się także wątek romantyczny, który został przedstawiony w sposób bezpretensjonalny, subtelny, co było dla mnie miłą odmianą.
Ujmująca, pierwsza miłość – być może nieco naiwna, jednak mimo wszystko piękna. Jestem ciekawa, jak w kolejnych częściach rozwinie się to uczucie. Demony, pradawne zaklęcia, typowe i mniej typowe problemy uczniów, rozbudowana kraina snów - wszystko to znajdziecie w wyjątkowej powieści Gier.
‘’Pchnęłam drzwi. Po przekroczeniu progu nie stanęłam jednak, jak się można było spodziewać, w przedpokoju Spencerów, tylko na łące. Chociaż była noc i panowały ciemności, rozpoznawałam kwiaty i wystające z trawy kamienie. Nieco dalej Grayson omiatał snopem światła latarki ziemię.’’
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLiv – nieszablonowa nastolatka o zadziwiająco kreatywnym umyśle, od zawsze śniła...
Ta książka ma w sumie dwa problemy. Po pierwsze widziałam w tym roku film i chociaż zachęciło mnie to, by w końcu sięgnąć po tą trylogię, to jednocześnie ograbiło mnie z radości czytania, bo absolutnie nic mnie nie zaskoczyło ( a pomysł na fabułę jest mega dobry). Po drugie kompletnie nie mogłam się polubić ze stylem pisania i ciężko mi się było przebić przez tą historię. No ale nie zniechęcam się, tylko zrobię przerwę i podejdę na czysto do drugiego tomu i liczę, że już będzie lepiej :)
Ta książka ma w sumie dwa problemy. Po pierwsze widziałam w tym roku film i chociaż zachęciło mnie to, by w końcu sięgnąć po tą trylogię, to jednocześnie ograbiło mnie z radości czytania, bo absolutnie nic mnie nie zaskoczyło ( a pomysł na fabułę jest mega dobry). Po drugie kompletnie nie mogłam się polubić ze stylem pisania i ciężko mi się było przebić przez tą historię....
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzeczytałam drugi raz po trzech latach i nadal jest tak samo wspaniała
Przeczytałam drugi raz po trzech latach i nadal jest tak samo wspaniała
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBałam się, że książka nie będzie mi się podobać, bo nastolaką już od dawna nie jestem, ale się zaskoczyłam, bo książkę czytało się szybko i przyjemnie, dobrze czasem przeczytać coś prostego. Jjestem ciekawa jak potoczy się sytuacja w kolejnych częściach.
Bałam się, że książka nie będzie mi się podobać, bo nastolaką już od dawna nie jestem, ale się zaskoczyłam, bo książkę czytało się szybko i przyjemnie, dobrze czasem przeczytać coś prostego. Jjestem ciekawa jak potoczy się sytuacja w kolejnych częściach.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKocham to !!! Myślałam że to będzie o czymś innym a nie o jakiś demonach ale i tak kocham
Kocham to !!! Myślałam że to będzie o czymś innym a nie o jakiś demonach ale i tak kocham
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo fajna polecam, czytam wlasnie 3 tom I jets to jedna z najlpszych trylogi jakie czytalam
Bardzo fajna polecam, czytam wlasnie 3 tom I jets to jedna z najlpszych trylogi jakie czytalam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to