Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wcześniej nie miałam pojęcia jak wygląda życie ortodoksyjnych Żydów. Ten zamknięty świat, pełen reguł i zasad, których należy bezwzględnie przestrzegać z jednej strony stłamsił bohaterkę, która zapragnęła spróbować tego co zakazane, ale jednak nie pozwolił jej się wydostać z objęć tego co znane, a co za tym idzie bezpieczne, a przynajmniej dające ułudę bezpieczeństwa swoim odcięciem od hedonizmu świata zewnętrznego.

Wcześniej nie miałam pojęcia jak wygląda życie ortodoksyjnych Żydów. Ten zamknięty świat, pełen reguł i zasad, których należy bezwzględnie przestrzegać z jednej strony stłamsił bohaterkę, która zapragnęła spróbować tego co zakazane, ale jednak nie pozwolił jej się wydostać z objęć tego co znane, a co za tym idzie bezpieczne, a przynajmniej dające ułudę bezpieczeństwa swoim...

Wielowarstwowy portret Paryża, miasta równie zniewalającego co przerażającego. Przedstawiona mozaika osobowości i miejsc wciąga i nie pozostawia wyboru...trzeba się w tym zatracić. Zatracić w Paryżu, który może okazać się spełnieniem marzeń lub urzeczywistnieniem koszmarów.

Wielowarstwowy portret Paryża, miasta równie zniewalającego co przerażającego. Przedstawiona mozaika osobowości i miejsc wciąga i nie pozostawia wyboru...trzeba się w tym zatracić. Zatracić w Paryżu, który może okazać się spełnieniem marzeń lub urzeczywistnieniem koszmarów.

Bardzo podobała mi się koncepcja świata przedstawionego w tej książce, choć myślę, że ciekawiej by było gdybyśmy mogli obserwować przedstawione historie również z perspektywy innych sióstr, nie tylko Maliny, która sama w sobie jest w porządku, ale nie jest najciekawszą bohaterką tej książki.

Bardzo podobała mi się koncepcja świata przedstawionego w tej książce, choć myślę, że ciekawiej by było gdybyśmy mogli obserwować przedstawione historie również z perspektywy innych sióstr, nie tylko Maliny, która sama w sobie jest w porządku, ale nie jest najciekawszą bohaterką tej książki.

Miałam zupełnie inne oczekiwania co do tej książki. Oczekiwałam tajemniczej, subtelnej i nieco erotycznej, ale w sensualny i zmysłowy sposób, historii. Ta powieść zdecydowanie tym nie jest.
Otrzymujemy zbiór różnych opowiadań, niektóre są fragmentem większej całości, inne nie. Odczuwałam przy czytaniu pewną przypadkowość i brak pociągnięcia wątków w odpowiednią stronę. Ta książka to bałagan, któremu autor sztucznie próbuje nadać wagi i patosu. Kobiety zawsze są uwodzicielskie, piękne, a na śniadanie piją tylko szampana. Natomiast mężczyźni samotni i wiecznie żądni przygód.
Całość do mnie nie przemawia, ale może miałabym inne odczucia gdyby nie moim zdaniem mylny opis po przeczytaniu którego miałam zupełnie inne oczekiwania.

Miałam zupełnie inne oczekiwania co do tej książki. Oczekiwałam tajemniczej, subtelnej i nieco erotycznej, ale w sensualny i zmysłowy sposób, historii. Ta powieść zdecydowanie tym nie jest.
Otrzymujemy zbiór różnych opowiadań, niektóre są fragmentem większej całości, inne nie. Odczuwałam przy czytaniu pewną przypadkowość i brak pociągnięcia wątków w odpowiednią stronę. Ta...

Książka porusza bardzo wiele bardzo aktualnych problemów, ale robi to moim zdaniem w całkiem czuły i wrażliwy sposób. Chociaż jak praktycznie zawsze brakowało mi pogłębienia pewnych wątków.
Ogólnie powieść opowiada o poszukiwaniu siebie, na różnych etapach życia i stawiając czoła różnym wyzwaniom. Tak samo jak młody student musi się odnaleźć w zupełnie nowej rzeczywistości jaką jest studenckie życie, tak samo jego matka, kobieta czterdziestokilkuletnia, musi sobie poukładać pewne sprawy na nowo i poradzić z syndromem pustego gniazda.
Okazuje się, że lubiany i popularny w liceum Brendan niekoniecznie tak samo dobrze musi się czuć na studiach, w znacznie większym gronie, gdzie nie ma już znajomych na każdym kroku, a zajęcia są bardziej wymagające.
Eve, dojrzała kobieta z dobrą pracą, ulega pokusom pornografii i wplątuje się w różnego rodzaju romanse, które nie mogą się dobrze skończyć.
Transpłciowa wykładowczyni wciąż zmaga się z poczuciem bycia inną, z brakiem przynależności pomimo pełnej tranzycji. Zmaga się z brakiem drobnych, codziennych doświadczeń, dla innych kobiet tak zwyczajnych, a dla niej wyjątkowych.
Ciekawy był również wątek autyzmu, pokazany z perspektywy nie tylko rodziców autystycznego dziecka, ale również rodzeństwa, którym przypada niełatwa rola, a o których potrzebach często się zapomina, bo przecież są "normalni".
Poszukiwanie siebie jako jednostki, poszukiwanie swojej seksualności, swojego powołania, miejsca w społeczeństwie. Tak bym podsumowała tę powieść, jako historię o poszukiwaniu.

Książka porusza bardzo wiele bardzo aktualnych problemów, ale robi to moim zdaniem w całkiem czuły i wrażliwy sposób. Chociaż jak praktycznie zawsze brakowało mi pogłębienia pewnych wątków.
Ogólnie powieść opowiada o poszukiwaniu siebie, na różnych etapach życia i stawiając czoła różnym wyzwaniom. Tak samo jak młody student musi się odnaleźć w zupełnie nowej rzeczywistości...

Opowiadania chyba jednak nie są dla mnie. Nawet w przypadku tej książki gdzie były one ze sobą mimo wszystko powiązane i historie przenikały się nawzajem. Brakuje mi pogłębienia i czasu na przywiązanie się do bohaterów, a czytane historie nie pozostają mi zbyt długo w pamięci.
Samą książkę przyjemnie się czyta i jest dosyć ciekawa, ale jednak forma zbioru opowiadań trochę zepsuła mi jej odbiór.
Powtarzającym się tutaj wątkiem jest ucieczka, ucieczka od problemów, ale też z drugiej strony pogoń, nawet nie tyle za szczęściem, co za spokojem.

Opowiadania chyba jednak nie są dla mnie. Nawet w przypadku tej książki gdzie były one ze sobą mimo wszystko powiązane i historie przenikały się nawzajem. Brakuje mi pogłębienia i czasu na przywiązanie się do bohaterów, a czytane historie nie pozostają mi zbyt długo w pamięci.
Samą książkę przyjemnie się czyta i jest dosyć ciekawa, ale jednak forma zbioru opowiadań trochę...

Próba uwspółcześnienia baśni, której podjął się autor została zrealizowana momentami dość nieudolnie. Niektóre tradycyjne elementy zostały dodane jakby na siłę i nie do końca pasowały do reszty historii. Cały zbiór jest też dosyć nierówny, są opowiadania ciekawe jak Baba Jaga, ale jest też kilka wykonanych dość pobieżnie.
Ciekawe jest to, że na tapet często zostali wzięci źli bohaterowie, a raczej udręczone i samotne dusze, które okoliczności życiowe skłoniły do takich, a nie innych czynów. Natomiast z pozoru dobrzy bohaterowie zostali ukazani jako zepsuci i próżni, często również pozbawieni głębi. Tutaj ponownie najbardziej zaciekawiła mnie historia Baby Jagi, jej niechęć do małżeństwa, pragnienie bycia femme fatale w średnim wieku i pokazywanie młodym chłopcom co oznacza dorosłość... A jednak niespełnione marzenia i samotność zaprowadziły ją w inną stronę.
Zdziwiła mnie lubieżność i prowokacyjność do jakiej czasami uciekał się autor. Chwilami opisy stawały się bardzo dwuznaczne i był to zabieg ciekawy, aczkolwiek moim zdaniem nie zawsze dobrze zrealizowany. Było to często jakby dodane na siłę jak w przypadku opowiadania Otruta. Bardzo krótkie i zupełnie pozbawione innej treści poza seksualną aluzją. Takie elementy zdecydowanie lepiej wypadały jako dodatek historii, a nie jej oś.

Próba uwspółcześnienia baśni, której podjął się autor została zrealizowana momentami dość nieudolnie. Niektóre tradycyjne elementy zostały dodane jakby na siłę i nie do końca pasowały do reszty historii. Cały zbiór jest też dosyć nierówny, są opowiadania ciekawe jak Baba Jaga, ale jest też kilka wykonanych dość pobieżnie.
Ciekawe jest to, że na tapet często zostali wzięci...

Trudna i smutna historia kobiety próbującej wpasować się w rolę jakiej oczekuje od niej społeczeństwo. Jednak Adele nie jest w stanie znaleźć szczęścia w byciu przykładną żoną, czy matką. Z jednej strony pełna lęków i paranoi, a z drugiej zatracająca się w ryzykownych romansach z przypadkowymi mężczyznami. Bycie pożądaną sprawia, że czuje się wyjątkowa, szuka spełnienia w bólu i coraz to bardziej przypadkowym i zwierzęcym wręcz dotyku napotykanych w różnych sytuacjach mężczyzn. Zupełnie przeciwną jej postacią jest Richard, mąż Adele, który zupełnie nie potrzebuje tak doczesnych uciech, szaleńczo zakochany w żonie, mógłby właściwie bezustannie podziwiać ją z daleka i najchętniej trzymałby ją w złotej klatce z dala od pokus, które brukają jej nieskazitelny obraz.

Trudna i smutna historia kobiety próbującej wpasować się w rolę jakiej oczekuje od niej społeczeństwo. Jednak Adele nie jest w stanie znaleźć szczęścia w byciu przykładną żoną, czy matką. Z jednej strony pełna lęków i paranoi, a z drugiej zatracająca się w ryzykownych romansach z przypadkowymi mężczyznami. Bycie pożądaną sprawia, że czuje się wyjątkowa, szuka spełnienia w...

Chyba jestem za stara na tego typu literaturę. Przeczytałam dwa opowiadania i zaczęłam trzecie, jednak żadne z nich mnie nie wciągnęło. Żadna z historia nie była dla mnie poruszająca i nie skłoniła do żadnych refleksji czy przemyśleń. Zabrakło w nich pogłębienia.

Chyba jestem za stara na tego typu literaturę. Przeczytałam dwa opowiadania i zaczęłam trzecie, jednak żadne z nich mnie nie wciągnęło. Żadna z historia nie była dla mnie poruszająca i nie skłoniła do żadnych refleksji czy przemyśleń. Zabrakło w nich pogłębienia.

Książką dobra, pokazująca realia życia "miłosnego" w obecnych czasach, gdzie często brak wielkich gestów czy romantycznych uniesień, a pozostaje jedynie skoncentrowanie na ciele, chwilowość i odrzucenie wszystkiego co nie przynosi natychmiastowej przyjemności czy korzyści. Czy jest to przykre? Trochę tak. Czy prawdziwe? Niestety bardzo.

Książką dobra, pokazująca realia życia "miłosnego" w obecnych czasach, gdzie często brak wielkich gestów czy romantycznych uniesień, a pozostaje jedynie skoncentrowanie na ciele, chwilowość i odrzucenie wszystkiego co nie przynosi natychmiastowej przyjemności czy korzyści. Czy jest to przykre? Trochę tak. Czy prawdziwe? Niestety bardzo.

nic specjalnego, urocza, ale to tyle

nic specjalnego, urocza, ale to tyle

Banalna fabuła, bardzo kiepski humor i niewyobrażalnie irytująca główna bohaterka. Początek był dobry, głównie dzięki dosyć ciekawej i oryginalnej kreacji Nieba i Piekła.
Jednak Wiktoria podejmująca irracjonalne decyzje i cielęco zakochana w "Piotrusiu", a także błędy logiczne i bezsensowność niektórych wątków skutecznie zepsuły całokształt.
Na książkę zdecydowałam się kierując się potrzebą rozrywki i chęcią przeczytania czegoś lekkiego i te kryteria zostały spełnione, jednak infantylność bohaterów jak i pewne nieścisłości fabularne odbierają książce na wartości.

Banalna fabuła, bardzo kiepski humor i niewyobrażalnie irytująca główna bohaterka. Początek był dobry, głównie dzięki dosyć ciekawej i oryginalnej kreacji Nieba i Piekła.
Jednak Wiktoria podejmująca irracjonalne decyzje i cielęco zakochana w "Piotrusiu", a także błędy logiczne i bezsensowność niektórych wątków skutecznie zepsuły całokształt.
Na książkę zdecydowałam się...

Książka mówiąca o uczuciach, nie zawsze łatwych, rozterkach i konfliktach wewnętrznych. Pokazująca jak trudno jest kochać innych jeśli nie kochamy samych siebie i jak jakiekolwiek podobieństwo do nas samych, które dostrzegamy w innych może nas odrzucać. Książka porusza również temat nakładania różnego rodzaju masek przez ludzi. Sam główny bohater stwierdza, iż jemu jest trudno, ponieważ świat widzi go takim jakim jest naprawdę i za to jest nienawidzony, gdy inni udają kogoś innego po to by zyskać sympatię i się dopasować.

Książka mówiąca o uczuciach, nie zawsze łatwych, rozterkach i konfliktach wewnętrznych. Pokazująca jak trudno jest kochać innych jeśli nie kochamy samych siebie i jak jakiekolwiek podobieństwo do nas samych, które dostrzegamy w innych może nas odrzucać. Książka porusza również temat nakładania różnego rodzaju masek przez ludzi. Sam główny bohater stwierdza, iż jemu jest...

To jest ładna opowieść i co do tego nie ma wątpliwości. Książka należy raczej do tych lekkich, jednak chwilami okazała się dla mnie męcząca. Powodem jest moja nieznajomość kultury japońskiej i zachowania dla Japończyków zapewne całkowicie naturalne dla mnie okazywał się niezrozumiałe. Ich sposób komunikacji między sobą, trudność w otwartym wyrażaniu emocji chwilami mnie frustrowały. Jednak dzięki temu czytanie tej książki było w pewien sposób uwrażliwiającym doświadczeniem.

To jest ładna opowieść i co do tego nie ma wątpliwości. Książka należy raczej do tych lekkich, jednak chwilami okazała się dla mnie męcząca. Powodem jest moja nieznajomość kultury japońskiej i zachowania dla Japończyków zapewne całkowicie naturalne dla mnie okazywał się niezrozumiałe. Ich sposób komunikacji między sobą, trudność w otwartym wyrażaniu emocji chwilami mnie...

Wspaniały świat troilli i historia z potencjałem, szkoda tylko , że wszystko okazało się przewidywalne i schematyczne. Ta książka to właściwie jedynie wprowadzenie do tego co ma się wydarzyć. Naprawdę szkoda.

Wspaniały świat troilli i historia z potencjałem, szkoda tylko , że wszystko okazało się przewidywalne i schematyczne. Ta książka to właściwie jedynie wprowadzenie do tego co ma się wydarzyć. Naprawdę szkoda.

Ta książka odziera baśnie z całej ich magii. Jeśli chcesz zachować dzieciecą radość przy czytaniu opowieści, do których masz Sentyment to nie czytaj tego!

Ta książka odziera baśnie z całej ich magii. Jeśli chcesz zachować dzieciecą radość przy czytaniu opowieści, do których masz Sentyment to nie czytaj tego!

Bardzo smutna książka.

Bardzo smutna książka.

bardzo irytujące główne bohaterki.

bardzo irytujące główne bohaterki.

Bez szału, historie raczej przeciętne, jedynie fanfiction z Tomem Hiddlestonem wspaniałe!

Bez szału, historie raczej przeciętne, jedynie fanfiction z Tomem Hiddlestonem wspaniałe!

Świetnie zarysowany świat, wspaniali bohaterowie, ale z plusów to tyle. Szkoda tylko,że w tej części praktycznie nic się nie dzieje, działania bohaterów nie prowadzą w zasadzie do niczego konkretnego i cały czas czytamy o podobnych sytuacjach przedstawionych po prostu w trochę inny sposób. Jest to dość irytujące! Historia w ogóle nie postępuje, ciągle stoi w miejscu...

Świetnie zarysowany świat, wspaniali bohaterowie, ale z plusów to tyle. Szkoda tylko,że w tej części praktycznie nic się nie dzieje, działania bohaterów nie prowadzą w zasadzie do niczego konkretnego i cały czas czytamy o podobnych sytuacjach przedstawionych po prostu w trochę inny sposób. Jest to dość irytujące! Historia w ogóle nie postępuje, ciągle stoi w miejscu...