Po raz pierwszy miałam okazję czytać taki rodzaj książek. Niestety totalnie nie przypadł mi do gustu. Bardzo męczyłam się czytając tą książkę, jednak chciałam ją dokończyć, ponieważ myślałam, że może jednak w trakcie czytania coś się zmieni. Myślę, że książka zdecydowanie byłaby ciekawsza gdyby były max 5 opowieści. Co chwile zmieniające się postacie niestety bardzo nudziły.

Po raz pierwszy miałam okazję czytać taki rodzaj książek. Niestety totalnie nie przypadł mi do gustu. Bardzo męczyłam się czytając tą książkę, jednak chciałam ją dokończyć, ponieważ myślałam, że może jednak w trakcie czytania coś się zmieni. Myślę, że książka zdecydowanie byłaby ciekawsza gdyby były max 5 opowieści. Co chwile zmieniające się postacie niestety bardzo nudziły.

Książka "Imagines" znalazła się na mojej półce dosłownie przez przypadek. Widziałam sporo fajnych opinii, stwierdziłam, że okładka jest intrygująca i oto ona, wygrana w konkursie książka - istna niewiadoma. No i niestety drobny niewypał. Nigdy nie byłam fanką fanfików i wattpada a Annę Todd znałam jedynie z cyklu "Złe książki" na YouTube autorstwa Pawła Opydo. Po tych filmach skrupulatnie unikałam autorki. Aż zupełnie zapomniałam jej nazwiska i dałam się złapać w pułapkę na srokę okładkową i fankę Eda Sheerana. Cała książka to bowiem zbiór opowiadań, w którym to czytelnik jest głównym bohaterem i przeżywa historie razem z celebrytami. Z racji tego, że za fanfikami nigdy nie przepadałam, ale w czasach gimnazjalnych i licealnych lubiłam sobie tworzyć w głowie miłe historyjki o moich idolach ta książka była dla mnie ciekawym przeżyciem. Przeniosłam się w czasie do lat, gdy przyjaźń z piosenkarzami i aktorami w mojej głowie miała się całkiem nieźle, czym umilałam sobie często czas przez zaśnięciem. Czy jednak te książkowe opowiadania były wspaniałe, urocze a choćby znośne?

Przede wszystkim bardzo podobał mi się zamysł na opowiadania, gdzie czytelnik staje się głównym bohaterem historii. Tkwi w tym pewien urok. Jednak same opowiadania nie były dobre. Część była przerażająco żenująca i banalna, tak że nie wierzyłam, że ktoś potrafił stworzyć w głowie tak niemożliwy i pozbawiony smaku scenariusz. Inne były przyjemne, ale nie zachwycające. Żadne niestety mnie nie urzekło. Wiele wręcz przekartkowałam, bo nie byłam w stanie przez nie przebrnąć. Mam wrażenie, że nie polecałabym tych opowiadań nikomu - w tym młodym osobom i fanom wattpada. We własnej głowie lata temu byłam w stanie wymyślić o niebo lepsze historie.

Koncepcja na "Imagines" była jak najbardziej intrygująca, jednak wykonanie nie jest najznamienitsze. Cieszę się jednak, że dzięki tej książce przypomniałam sobie o moim dawnym sposobie ucieczki od złej rzeczywistości a podczas lektury sama myślałam o tym jakie historie tu i teraz chętnie bym przeżyła. Podobał mi się także dobór części celebrytów w opowiadaniach, a jedno z nich o Sheeranie było naprawdę urocze i wywołujące uśmiech. Jednak kolejny raz nie dam się już złapać w tę fanfikową pułapkę. To absolutnie nie moja bajka.

Książka "Imagines" znalazła się na mojej półce dosłownie przez przypadek. Widziałam sporo fajnych opinii, stwierdziłam, że okładka jest intrygująca i oto ona, wygrana w konkursie książka - istna niewiadoma. No i niestety drobny niewypał. Nigdy nie byłam fanką fanfików i wattpada a Annę Todd znałam jedynie z cyklu "Złe książki" na YouTube autorstwa Pawła Opydo. Po tych...

Skusiłam się na tę książkę ze względu na śmieszną cenę w Taniej Książce w moim mieście i dlatego, że kojarzyłam autorkę.. Niestety było to kompletne rozczarowanie! Nie mogłam tego czytać! Kompletnie nie moje smaki.. Uhh, jeden z gorszych tytułów, które przeczytałam.. A właściwie to nie przeczytałam. Moje "czytanie" skończyło się po kilkudziesięciu stronach.

Skusiłam się na tę książkę ze względu na śmieszną cenę w Taniej Książce w moim mieście i dlatego, że kojarzyłam autorkę.. Niestety było to kompletne rozczarowanie! Nie mogłam tego czytać! Kompletnie nie moje smaki.. Uhh, jeden z gorszych tytułów, które przeczytałam.. A właściwie to nie przeczytałam. Moje "czytanie" skończyło się po kilkudziesięciu stronach.

Sięgnęłam po tą książkę trochę z ciekawości, spodziewałam się czegoś na wzór After. Jednak jest ona zupełnie inna. Pierwszy raz miałam styczność z taka forma pisania, że to ja jestem uczestnikiem tych historii. jednak oceniając ją muszę przyznać, że jest to książka dla młodzieży. Ja się "lekko" wynudziłam czytając ją.

Sięgnęłam po tą książkę trochę z ciekawości, spodziewałam się czegoś na wzór After. Jednak jest ona zupełnie inna. Pierwszy raz miałam styczność z taka forma pisania, że to ja jestem uczestnikiem tych historii. jednak oceniając ją muszę przyznać, że jest to książka dla młodzieży. Ja się "lekko" wynudziłam czytając ją.

Niestety niezbyt wiele dobrego przychodzi mi namyśl po przeczytaniu tej książki. Mając piętnaście lat pewnie inaczej bym do tego podeszła, ponieważ w tamtym wieku byłam ogromną zwolenniczką wattpadowych opowieści, jednakże w ciągu czterech lat wiele się zmieniło. Uważam, iż jest to książka skierowana do młodszych ludzi, którym nie będzie wadzić ogrom absurdu jaki znajduje się w tych opowiadaniach...
Niektóre z umieszczonych w zbiorze historii było całkiem przyjemnych, ale były to naprawdę nieliczne przypadki w książce, która posiada ponad sześćset stron. Możliwe, że sposób w jaki się za nią zabrałam nie był najlepszą opcją, może czytanie jednego czy dwóch opowiadań na jakiś czas byłoby lepszym rozwiązaniem, jednakże zbiór ten był dla mnie ogromnie męczący i sama siebie zmuszałam do zakończenia go.
Jeżeli jesteś osobą, której nie przeszkadza przesadna ilość absurdu oraz osobą, która całym sercem lubi fan fiction o swoich ulubionych celebrytach to śmiało, sięgnij po tą książkę, ale nie możesz spodziewać się po niej wybitnej lektury.

Niestety niezbyt wiele dobrego przychodzi mi namyśl po przeczytaniu tej książki. Mając piętnaście lat pewnie inaczej bym do tego podeszła, ponieważ w tamtym wieku byłam ogromną zwolenniczką wattpadowych opowieści, jednakże w ciągu czterech lat wiele się zmieniło. Uważam, iż jest to książka skierowana do młodszych ludzi, którym nie będzie wadzić ogrom absurdu jaki znajduje...

Muszę przyznać, że książka pod tytułem Imagines jest pod pewnym względem wyjątkowa. Myślę, że to spowodowane jest tym, że nigdy nie spotkałam się z takim rodzajem opowiadań. Ogólnie fanfiki mi się podobały , niektóre z nich potrafiły nawet wywołać uśmiech na mojej twarzy. Przy kilku żałowałam że są takie krótkie. Niestety nie wszystkie przypadły mi do gusty, a nawet były takie, których nie rozumiałam. Jednak uważam, że warto sięgnąć po tę książkę, gdyż pozwala zapomnieć chociaż na chwilę o rzeczywistości. W końcu kto by nie chciał spotkać sławnej osoby i spędzić z nią dnia? Zaprzyjaźnić się? Szczególnie podobały mi się opowiadania z Jennifer Lawrence, Ianem Somerhalderem, Kim Kardashian oraz z Cameronem Dallasem. Polecam tę pozycję, na pewno nie raz się przy niej uśmiechniecie, a że książka jest dość gruba nie zabraknie wam opowiadań. 😉

Muszę przyznać, że książka pod tytułem Imagines jest pod pewnym względem wyjątkowa. Myślę, że to spowodowane jest tym, że nigdy nie spotkałam się z takim rodzajem opowiadań. Ogólnie fanfiki mi się podobały , niektóre z nich potrafiły nawet wywołać uśmiech na mojej twarzy. Przy kilku żałowałam że są takie krótkie. Niestety nie wszystkie przypadły mi do gusty, a nawet były...

Książka Imagines Anny Todd oraz innych autorów portalu Wattpad to zbiór opowiadań, w których głównym bohaterem jest sam czytelnik, a także znane gwiazdy.
Opowiadania te bardzo mi się podobały, lecz nie wszystkie. Najbardziej przypadły mi do gustu te z Kim Kardashian, Danielem Shermanem, Chrisem Evansem, Justinem Bieberem,Shawnem Mendesem, Ianem Somerhalderem, Dylanem O'brienem oraz Nikiem Batemanem.
W książce tej nie brakuje humoru. Często się przy niej śmiałam. Autorzy portalu Wattpad naprawdę pokazali, że wyobraźnia nie ma granic! Chociaż muszę przyznać, że czytając opowiadania wiele razy musiałam wyobrażać sobie, że na przykład ktoś mi zmarł, albo mam kiepską pracę, czy mam niską samoocenę oraz inni również źle mnie postrzegają, czułam się trochę dziwnie, zważywszy na to, że w prawdziwym życiu nie mam takich problemów. Na szczęście każde opowiadanie kończyło się szczęśliwie, co momentalnie podnosiło mnie na duchu i sprawiało, że czułam w sercu iskierkę nadziei.
Polecam tę książkę szczególnie tym osobą, które pragną oderwać się od rzeczywistości. Na pewno uśmiech nie raz zagości na ich twarzach.

Książka Imagines Anny Todd oraz innych autorów portalu Wattpad to zbiór opowiadań, w których głównym bohaterem jest sam czytelnik, a także znane gwiazdy.
Opowiadania te bardzo mi się podobały, lecz nie wszystkie. Najbardziej przypadły mi do gustu te z Kim Kardashian, Danielem Shermanem, Chrisem Evansem, Justinem Bieberem,Shawnem Mendesem, Ianem Somerhalderem, Dylanem...

5/10

5/10

Bez szału, historie raczej przeciętne, jedynie fanfiction z Tomem Hiddlestonem wspaniałe!

Bez szału, historie raczej przeciętne, jedynie fanfiction z Tomem Hiddlestonem wspaniałe!

zbiór różnych opowiadań tak zwanych fanfików. w roli głównych bohaterów oczywiście znane bardziej lub mniej gwiazdy XXI wieku. napisanych przez różnych mało znanych autorów nie wliczając w to samej pomysłodawczyni. większość to opowiadania romantyczne. niektóre mi się bardziej podobały, a niektórych nawet nie czytałam ze względu na to, iż nie przepadam za daną gwiazdą, a niektóre były po prostu słabe i troche się dłużyły, więc ucinałam je jak tylko mogłam. aczkolwiek całościowo polecam książki ^^

zbiór różnych opowiadań tak zwanych fanfików. w roli głównych bohaterów oczywiście znane bardziej lub mniej gwiazdy XXI wieku. napisanych przez różnych mało znanych autorów nie wliczając w to samej pomysłodawczyni. większość to opowiadania romantyczne. niektóre mi się bardziej podobały, a niektórych nawet nie czytałam ze względu na to, iż nie przepadam za daną gwiazdą, a...