-
ArtykułyTak kończy się świat, czyli książki o końcu epokiKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant25
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać427
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
Biblioteczka
2021-03-21
2021-03-21
2020-12-30
2020-12-30
2020-12-16
2020-01-28
Jest dobrze.
Mimo fatalnych pierwszych stron jest naprawdę przyzwoicie. Początek mnie nie powalił, a raczej zniechęcił, zbyt irracjonalny i za bardzo bajkowy jak dla mnie.
Pan, któremu główna bohaterka skradła serce to gangster-dżentelmen. Mimo, że ma to swój urok to czy mafiozo z zasadami to nie jest już bardziej książę z bajki?
Później jest już tylko lepiej, akcja szybko nabiera tempa, a styl pisania jest lekki i przyjemny.
Polecam na długie zimowe wieczory.
Nadal szukam swojej idealnej książki z wątkiem mafijnym, mam nadzieję, że kiedyś taką znajdę, ale "Serce gangstera" na pewno nią nie jest.
Jest dobrze.
Mimo fatalnych pierwszych stron jest naprawdę przyzwoicie. Początek mnie nie powalił, a raczej zniechęcił, zbyt irracjonalny i za bardzo bajkowy jak dla mnie.
Pan, któremu główna bohaterka skradła serce to gangster-dżentelmen. Mimo, że ma to swój urok to czy mafiozo z zasadami to nie jest już bardziej książę z bajki?
Później jest już tylko lepiej, akcja...
Nie, nie, nie... Nie sięgnę po kolejne części. Jestem rozczarowana, spodziewałam się więcej akcji, więcej mafii, więcej historii... Gdyby wyciąć wszystkie sceny seksu i uniesień między bohaterami to pewnie książka skończyłaby się na 50 stronach. To raczej erotyk z pobocznymi wątkami które mi nie wystarczyły, a spodziewałam się czegoś więcej.
Dzień po przeczytaniu już nie pamiętam o czym dokładnie czytałam...
Nie zachwyciłam się.
Przykro mi.
Nie, nie, nie... Nie sięgnę po kolejne części. Jestem rozczarowana, spodziewałam się więcej akcji, więcej mafii, więcej historii... Gdyby wyciąć wszystkie sceny seksu i uniesień między bohaterami to pewnie książka skończyłaby się na 50 stronach. To raczej erotyk z pobocznymi wątkami które mi nie wystarczyły, a spodziewałam się czegoś więcej.
Dzień po przeczytaniu już nie...
Jedyne co mnie irytowało to zażenowanie głównej bohaterki przez większą część książki... No ile można! Czytając sama byłam zażenowana jej zażenowaniem...
Mimo to polecam, książka wciąga i czekałam z niecierpliwością na to jak potoczy się historia Arii i Luki.
Na pewno sięgnę bo kolejne części.
Jedyne co mnie irytowało to zażenowanie głównej bohaterki przez większą część książki... No ile można! Czytając sama byłam zażenowana jej zażenowaniem...
Mimo to polecam, książka wciąga i czekałam z niecierpliwością na to jak potoczy się historia Arii i Luki.
Na pewno sięgnę bo kolejne części.
Trzymająca w napięciu do ostatniej strony.
Uwaga: Nie czytać po ciemku!
Trzymająca w napięciu do ostatniej strony.
Pokaż mimo toUwaga: Nie czytać po ciemku!