-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2018-06-27
2019-02-05
Jestem naprawdę zawiedziona. Cała seria jest niemal dosłownie taka sama. Nie rozumiem dlaczego autorka nie mogła zmienić więcej szczegółów. Bracia niby różni, ale tacy sami. Kobiety, które są dla nich tak samo, a historie, które toczą się między nimi? Identyczne. Gdyby nie to, że chciałam się przekonać czy autorka może jednak nieco podkręciła tą historię, to nie sięgnęłabym po 3 część tej serii, bo naprawdę nie ma to sensu. Subtelne różnice nie zrobią z książek w serii innych historii. Na dodatek tego wszystkiego, za każdym razem wystarczał tydzień, żeby główni bohaterowie się w sobie zakochali na zabój, no litości...
Jestem naprawdę zawiedziona. Cała seria jest niemal dosłownie taka sama. Nie rozumiem dlaczego autorka nie mogła zmienić więcej szczegółów. Bracia niby różni, ale tacy sami. Kobiety, które są dla nich tak samo, a historie, które toczą się między nimi? Identyczne. Gdyby nie to, że chciałam się przekonać czy autorka może jednak nieco podkręciła tą historię, to nie sięgnęłabym...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-02-04
Nie wiem co sądzić o tej książce. Podoba mi się motyw biznesu, i ślubu z pobudek biznesowych. Jednak to jak potoczyła się cała akcja, zawiódł mnie. Miałam też wrażenie, że Lara jest kreowana na zupełnie inną osobę niż była w rzeczywistości, ponieważ miała być silna i niezależna, a praktycznie w pierwszym momencie, kiedy miała to pokazać, okazało się, że jest ciepłą kluchą. Postać Connora była nieźle wykreowana, choć był bohaterem, który trochę denerwował. Dlatego mam lekki problem z tą książką i nie wiem co do końca o niej sądzić.
Nie wiem co sądzić o tej książce. Podoba mi się motyw biznesu, i ślubu z pobudek biznesowych. Jednak to jak potoczyła się cała akcja, zawiódł mnie. Miałam też wrażenie, że Lara jest kreowana na zupełnie inną osobę niż była w rzeczywistości, ponieważ miała być silna i niezależna, a praktycznie w pierwszym momencie, kiedy miała to pokazać, okazało się, że jest ciepłą kluchą....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-02-05
Ta część była jeszcze dziwniejsza niż poprzednia. Mam naprawdę mieszane uczucia, co do twórczości tej autorki. Pomijam już tutaj wątki erotyczne, bo to jest normą w tego typu książkach. Skupiam się głównie na charakterze głównych bohaterów, którzy są naprawdę niepokojący. To jak szybko się w sobie zakochują, wychodzą za mąż itp. jest dla mnie odpychające wręcz. Ja rozumiem, że o to chodzi w tych książkach, ale to jest w pewien sposób idealizowanie świata, bo nikt normalny nie żeni się po kilku miesiącach znajomości. Chyba że to ja jestem jakaś dziwna...
Ta część była jeszcze dziwniejsza niż poprzednia. Mam naprawdę mieszane uczucia, co do twórczości tej autorki. Pomijam już tutaj wątki erotyczne, bo to jest normą w tego typu książkach. Skupiam się głównie na charakterze głównych bohaterów, którzy są naprawdę niepokojący. To jak szybko się w sobie zakochują, wychodzą za mąż itp. jest dla mnie odpychające wręcz. Ja rozumiem,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-09-04
Ogólna koncepcja książki jest całkiem fajna, choć jest to typowy schemat książkowy, gdzie główna bohaterka jest wyjątkowa, nie zna rodziny (w pewnym sensie) i "zbawia" świat. Mercedes jest silną bohaterką, co jak najbardziej jest pozytywne, jednak ujęcie jej charakteru na tle całej książki jest jak dla mnie nudne i przewidywalne. Pomimo tego, że sama fabuła nie jest ani trochę przewidywalna. Jednak mam bardzo duże zastrzeżenia, co do zachowania i wyborów, ktore dokonuje Mercedes. Mam nadzieję, że kolejne części będą ciekawsze, bo ogólny zarys jest naprawdę fajny, wiec szkoda byłoby, gdyby postać głównej bohaterki zepsuła historię.
Ogólna koncepcja książki jest całkiem fajna, choć jest to typowy schemat książkowy, gdzie główna bohaterka jest wyjątkowa, nie zna rodziny (w pewnym sensie) i "zbawia" świat. Mercedes jest silną bohaterką, co jak najbardziej jest pozytywne, jednak ujęcie jej charakteru na tle całej książki jest jak dla mnie nudne i przewidywalne. Pomimo tego, że sama fabuła nie jest ani...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-09-05
Pierwsza część mnie zachęciła, ale nje zachwyciła. Miałam wrażenie, że Mercedes jest słabą bohaterką, nie nudną, bo tego nie można o niej powiedzieć, ale po prostu słabą. Jednak w tej części, pokazała, że jednak jest coś warta i można się do niej przywiązać. Sama byłam w szoku, że zaczęłam się tak bardzo emocjonować tym co się dzieje.
Zupełnie nie spodziewałam się, że zacznę mieć lekkie ciarki na plecach (tak się kończy czytanie w nocy o demonach) i mam wrażenie, że właśnie te emocje spowodowały, że tak bardzo spodobało mi się to co czytałam. Ponadto rozwinął się wątek ze Stefanem, którego polubiłam od samego początku i jestem bardzo ciekawa jak to się dalej potoczy. Nie mogę się pozbyć wrażenia, że Adam jest starym dziadkiem, i że Mercedes nie powinna się z nim spotykać i pomimo tego, że to Samuel jest starszy od Adama, mi się wydaje, że jest młodszy. Nie mam pojęcia czym są spowodowane te odczucia.
Zaczęłam ta książkę z myślą, że a przeczytam dla zabicia zasu podczas jazdy, a skończyło się tam, że nie chciałam kończyć jazdy, żeby czytać tą książkę. Naprawdę mocno zaangażowałam się w cała tą historię, a w szczególności we wszystkie nawet najdrobniejsze sceny Stefana i Mercedes! Jak dla mnie oni musza być razem. Bez względu na wszystko :P
Pierwsza część mnie zachęciła, ale nje zachwyciła. Miałam wrażenie, że Mercedes jest słabą bohaterką, nie nudną, bo tego nie można o niej powiedzieć, ale po prostu słabą. Jednak w tej części, pokazała, że jednak jest coś warta i można się do niej przywiązać. Sama byłam w szoku, że zaczęłam się tak bardzo emocjonować tym co się dzieje.
Zupełnie nie spodziewałam się, że...
2018-09-05
Ta część była dla mnie znacznie mniej emocjonująca niż poprzednia, miałam wrażenie, że została napisana tylko po to, żeby napisać i zarobić. Okej działo się w niej trochę, ale te wydarzenia nie porywały.
Wkurzały mnie miłosne rozterki Mercedes, bo ciągnęły się niemiłosiernie i ona nie mogła podjąć decyzji. Typowo. A na dodatek rozwiązanie spadło jej z nieba, co jak dla mnie jest bardzo nudnym rozwiązaniem sytuacji. Nie ukrywam, że zawiódł mnie fakt iż w tej części nie pojawił się Stefan i był tylko wspomniany, może ze 3 razy. Liczę, że autorka bardziej rozwinie tą postać, w szczególności, że jak dla mnie zarówno Samuel jak i Adam nie są odpowiednimi partnerami dla Mercy.
Przez wydarzenia, które działy się w tej części miałam wrażenie, że bardziej czytam kryminał o zabarwieniu fantastycznym, niż typową fantastykę. Ogólnie może mi taki gatunek nie przeszkadza, ale nie do końca na to się pisałam, kiedy zaczynałam czytać tą serię.
Muszę jednak przyznać, że pokazanie postaci Bena w tej części jest bardzo dobre. Nie spodziewałam się tego zupełnie i ta postać nabrała kolorów i mam nadzieję, że będzie go jeszcze więcej w tej serii.
Ta część była dla mnie znacznie mniej emocjonująca niż poprzednia, miałam wrażenie, że została napisana tylko po to, żeby napisać i zarobić. Okej działo się w niej trochę, ale te wydarzenia nie porywały.
Wkurzały mnie miłosne rozterki Mercedes, bo ciągnęły się niemiłosiernie i ona nie mogła podjąć decyzji. Typowo. A na dodatek rozwiązanie spadło jej z nieba, co jak dla...
2018-11-18
Smutno mi, że to już koniec tej serii, ale z drugiej strony miałam już lekkie problemy z ogarnięciem bohaterów, którzy się przewijali przez te wszystkie części. Już nawet nie wspomnę o dzieciach, które pojawiały się pomiędzy książkami.
Tak samo jak w poprzednich przypadkach jest to naprawdę przyjemna książka, która zwraca uwagę na wiele aspektów życia i tego kto nas otacza, zarówno jeżeli chodzi o pozytywy jak i negatywy.
Zauważyłam jednak parę błędów logicznych w tej książce, co nieco umniejszyło jej wartości. Niestety. Ale mimo wszystko i tak nie żałuję, że wzięłam się za tą książkę i ogólnie całą serię.
Smutno mi, że to już koniec tej serii, ale z drugiej strony miałam już lekkie problemy z ogarnięciem bohaterów, którzy się przewijali przez te wszystkie części. Już nawet nie wspomnę o dzieciach, które pojawiały się pomiędzy książkami.
Tak samo jak w poprzednich przypadkach jest to naprawdę przyjemna książka, która zwraca uwagę na wiele aspektów życia i tego kto nas otacza,...
2018-11-16
Całkiem ciekawa część. Shannon jest nieufna, ale Cole'owi jakoś udaje się ją do siebie przekonać, co buduje naprawdę ciekawą relację. Może nie wszystko jest jego zasługą, ale na pewno bez niektórych jego zachowań historia nie byłaby tak wciągająca. Bardzo podoba mi się to, że bohaterem tej części jest Cole, którego znamy już od kilku książek i widzimy jak dorósł i jest fajnym facetem.
Całkiem ciekawa część. Shannon jest nieufna, ale Cole'owi jakoś udaje się ją do siebie przekonać, co buduje naprawdę ciekawą relację. Może nie wszystko jest jego zasługą, ale na pewno bez niektórych jego zachowań historia nie byłaby tak wciągająca. Bardzo podoba mi się to, że bohaterem tej części jest Cole, którego znamy już od kilku książek i widzimy jak dorósł i jest...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-11-15
Muszę przyznać, że ta część była jak dotąd najbardziej poruszająca ze wszystkich. Jest w niej zawarte tyle ważnych i przykrych tematów, że aż ciężko w to uwierzyć i mogłoby się wydawać, że będzie tego przesyt, jednak historia zawarta w tej książce jest naprawdę spójna. Dzięki tym poruszającym tematom można się bardzo zżyć z bohaterami i zastanowić się nad niektórymi aspektami swojego życia, bo właśnie do takich refleksji prowadzi u mnie, to że czytam takie książki.
Historia Hannah i Marco jest naprawdę poruszająca i cieszy mnie, że to tylko książka.
Muszę przyznać, że ta część była jak dotąd najbardziej poruszająca ze wszystkich. Jest w niej zawarte tyle ważnych i przykrych tematów, że aż ciężko w to uwierzyć i mogłoby się wydawać, że będzie tego przesyt, jednak historia zawarta w tej książce jest naprawdę spójna. Dzięki tym poruszającym tematom można się bardzo zżyć z bohaterami i zastanowić się nad niektórymi...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-11-14
Muszę przyznać, że ta część wyszła naprawdę fajnie. Była zabawna oczywiście też infantylna, ale nie było w tym nic złego. W tego typu romansach lubię to, że historia bohaterów rozwija się z każdą kolejną książką i obserwujemy bohaterów poznanych w poprzednich częściach z perspektywy innych osób. Dzięki temu historia staje się pełniejsza.
Standardowo ta historia była nieznośnie przewidywalna i to w każdym calu, jednak jest bardzo lekka i przyjemna do czytania, dlatego w roku akademickim jest idealną odskocznią od ponurej codzienności :)
Muszę przyznać, że ta część wyszła naprawdę fajnie. Była zabawna oczywiście też infantylna, ale nie było w tym nic złego. W tego typu romansach lubię to, że historia bohaterów rozwija się z każdą kolejną książką i obserwujemy bohaterów poznanych w poprzednich częściach z perspektywy innych osób. Dzięki temu historia staje się pełniejsza.
Standardowo ta historia była...
2018-11-13
Przez to, że poznałam Jo w poprzedniej części i była no dość głupią bohaterką, to nie mogę jakoś się pogodzić z postacią, która jest wykreowana w tej części. Jo ma inny charakter, który nie przypomina tego co było w pierwszej części. Do tego te nieme rozmowy między bohaterami. No litości! Przecież nikt normalny nie przeprowadza całej konwersacji tylko przez patrzenie się na siebie i myślenie. Cała historia wcale mnie nie porwała, bo to jak Cam zachowywał się w stosunku do Jo było po prostu żałosne. Jednak ogólnie muszę przyznać, że teksty i poczucie humoru Cama było tym aspektem tej książki, który poprawił jej poziom.
Przez to, że poznałam Jo w poprzedniej części i była no dość głupią bohaterką, to nie mogę jakoś się pogodzić z postacią, która jest wykreowana w tej części. Jo ma inny charakter, który nie przypomina tego co było w pierwszej części. Do tego te nieme rozmowy między bohaterami. No litości! Przecież nikt normalny nie przeprowadza całej konwersacji tylko przez patrzenie się na...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-11-20
Bardzo podoba mi się ta historia. Determinacja Lexi i upór Caine'a są naprawdę ciekawym aspektem do śledzenia, dlatego od początku się do nich przywiązałam. Ich przeżycia są bardzo ciekawe, co potęguje to, że pochłania się tą książkę w kilka godzin. Może autorka na koniec książki trochę za bardzo popłynęła z rozwojem fabuły, ale i tak ciekawie się to czytało. Jak na typowy romans naprawdę nieźle zbudowana fabuła.
Podoba mi się rozwój bohaterów, przez te kilkaset stron, bo przechodzi w nich dość duża metamorfoza. Przede wszystkim nie jest to też historia typu, znamy się trzy dni i od razu kochamy się na zabój. Okej pomiędzy Lexi i Canem jest pożądanie i przyciąganie od początku, ale nie jest to tak infantylne jak w innych tego typu romansach.
Bardzo podoba mi się ta historia. Determinacja Lexi i upór Caine'a są naprawdę ciekawym aspektem do śledzenia, dlatego od początku się do nich przywiązałam. Ich przeżycia są bardzo ciekawe, co potęguje to, że pochłania się tą książkę w kilka godzin. Może autorka na koniec książki trochę za bardzo popłynęła z rozwojem fabuły, ale i tak ciekawie się to czytało. Jak na typowy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-11-12
Historia Jocelyn i jej charakter były inne niż się tego spodziewałam. Braden też okazał się zupełnie innym mężczyzną niż go sobie wyobrażałam. Ogólnie jak na romans ich historia była naprawdę przyjemna, mówiła o zaufaniu i tym, że nie zawsze mamy wpływ na to kiedy i do kogo się przywiążemy, ale najlepsze w tym wszystkim jest to, że nie mam tu wcale na myśli romansu, który odbywał się między Joss i Bradenem. Rozwiązanie wątku Ellie wypadło naprawdę dobrze, co jest dla mnie lekkim zaskoczeniem, ponieważ nie spodziewałam się, że autorka może wprowadzić taki aspekt do tej książki.
Jedyną rzeczą, która mnie wkurzała, było to, że Joss była niekonsekwentna w swoich zachowaniach. I okej rozumiem, że zmieniała się pod wpływem nowych znajomych, jednak to była tak błyskawiczna zmiana, że aż nie chce się w nią wierzyć. Ale ogólnie dość przyjemna książka, której nie mam co więcej zarzucić.
Historia Jocelyn i jej charakter były inne niż się tego spodziewałam. Braden też okazał się zupełnie innym mężczyzną niż go sobie wyobrażałam. Ogólnie jak na romans ich historia była naprawdę przyjemna, mówiła o zaufaniu i tym, że nie zawsze mamy wpływ na to kiedy i do kogo się przywiążemy, ale najlepsze w tym wszystkim jest to, że nie mam tu wcale na myśli romansu, który...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-04-04
Lekki język autorki oczywiście i w tej książce nie zawiódł. Jednak była ona bardziej słodka niż historia R i M. Zawirowania między nimi powinny być bardziej uwydatnione, ponieważ przez to jak autorka to przedstawiła, to ich relacja stała się jeszcze mniej prawdopodobna. Muszę przyznać, że Katy Evans dobrze sobie radzi z wszystkimi opisami, nie dłużą się w jej książkach, dzięki czemu czyta się jej książki jednym tchem.
Lekki język autorki oczywiście i w tej książce nie zawiódł. Jednak była ona bardziej słodka niż historia R i M. Zawirowania między nimi powinny być bardziej uwydatnione, ponieważ przez to jak autorka to przedstawiła, to ich relacja stała się jeszcze mniej prawdopodobna. Muszę przyznać, że Katy Evans dobrze sobie radzi z wszystkimi opisami, nie dłużą się w jej książkach,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-04-03
Sama się dziwię, że erotyk spodobał mi się aż tak bardzo. Nie jest tak totalnie ckliwy jak większość z nich, ale jest przewidywalny. Jednak muszę stwierdzić, że przyjemnie się czyta książki tej autorki, dlatego dziwię się ich objętości, bo czytam je w bardzo krótkim czasie. I już nie mogę się doczekać kolejnych części tej serii, mimo tego, że zakończenie tej było w 100% przewidywalne.
Sama się dziwię, że erotyk spodobał mi się aż tak bardzo. Nie jest tak totalnie ckliwy jak większość z nich, ale jest przewidywalny. Jednak muszę stwierdzić, że przyjemnie się czyta książki tej autorki, dlatego dziwię się ich objętości, bo czytam je w bardzo krótkim czasie. I już nie mogę się doczekać kolejnych części tej serii, mimo tego, że zakończenie tej było w 100%...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-03-25
Prawdę mówiąc, to zupełnie nie spodziewałam się takiej historii. Jak zawsze bohaterowie zachowywali się czasem nieco niezrozumiale, ale w większości przypadków były to zachowania normalnych ludzi. Nie była to historia wyssana z palca jak większość tego typu książek, a w miarę prawdopodobne jest to, że w prawdziwy życiu mogłoby się to zdarzyć. Jestem bardzo ciekawa drugiego tomu, bo historia jest naprawdę wciągająca, a zakończenie naprawdę emocjonujące.
Prawdę mówiąc, to zupełnie nie spodziewałam się takiej historii. Jak zawsze bohaterowie zachowywali się czasem nieco niezrozumiale, ale w większości przypadków były to zachowania normalnych ludzi. Nie była to historia wyssana z palca jak większość tego typu książek, a w miarę prawdopodobne jest to, że w prawdziwy życiu mogłoby się to zdarzyć. Jestem bardzo ciekawa drugiego...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-09-19
O dziwo naprawdę przyjemna książka. Nie spodziewałam się, że prawnicza fabuła tak bardzo mnie wciągnie i będę przeżywała te wszystkie akcje, które mają w książce miejsce. Chyłka jest naprawdę bardzo fajnie stworzoną bohaterką. Jest silna i niezależna i czasem nawet trochę nieprzewidywalna. Zordon za to jest młodziakiem, ale takim ogarniętym. Prawnicze kwestie są bardzo dobrze wytłumaczone.
O dziwo naprawdę przyjemna książka. Nie spodziewałam się, że prawnicza fabuła tak bardzo mnie wciągnie i będę przeżywała te wszystkie akcje, które mają w książce miejsce. Chyłka jest naprawdę bardzo fajnie stworzoną bohaterką. Jest silna i niezależna i czasem nawet trochę nieprzewidywalna. Zordon za to jest młodziakiem, ale takim ogarniętym. Prawnicze kwestie są bardzo...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-04-22
Książka mnie nie porwała. Bohaterowie tez byli dość mało przebojowi. Zeke szybko uznał, że Violet jest super, co jest naprawdę nudne.
Pomimo tego, że pierwszą część tej serii czytałam dość niedawno, to nie pamiętam zupełnie o co chodziło w niej i sądzę, że tą część też bardzo szybko zapomnę, bo nie miała żadnych spektakularnych wydarzeń, ani nastrojów. Nawet za bardzo nie mogę ponarzekać na bohaterów, bo po prostu nawet nie byli beznadziejni. Najzwyczajniej w świecie byli zwyczajni.
Książka mnie nie porwała. Bohaterowie tez byli dość mało przebojowi. Zeke szybko uznał, że Violet jest super, co jest naprawdę nudne.
Pomimo tego, że pierwszą część tej serii czytałam dość niedawno, to nie pamiętam zupełnie o co chodziło w niej i sądzę, że tą część też bardzo szybko zapomnę, bo nie miała żadnych spektakularnych wydarzeń, ani nastrojów. Nawet za bardzo nie...
2016-07-19
Na początku zaczęło się ciekawie. Gideon - zdecydowany, silny mężczyzna i Eva - piękna i pociągająca kobieta. Wiadomo, że między nimi wykwitnie gorący romans, jednak to jak on się zaczął rozwijać mnie zawiodło. Były ciekawe momenty, ale zdecydowanie nie powaliło mnie to co przeczytałam. Zabiorę się za kolejną część, ponieważ jestem ciekawa jak się rozwinie sytuacja z Carym, bo jest naprawdę barwną postacią, choć odwala niezłe numery. Najbardziej zadziwiającą rzeczą w tej książce jest to, że nie tylko główna bohaterka jest wkurzająca, ale i sam Cross pozostawia wiele do życzenia. Zdecydowanie jest to książka do przeczytania raz i nie warto do niej wracać... Może ich pokręcone perypetie się jakoś bardziej rozkręcą w następnych częściach, jednak na chwilę obecną książka nie zwala z nóg
Na początku zaczęło się ciekawie. Gideon - zdecydowany, silny mężczyzna i Eva - piękna i pociągająca kobieta. Wiadomo, że między nimi wykwitnie gorący romans, jednak to jak on się zaczął rozwijać mnie zawiodło. Były ciekawe momenty, ale zdecydowanie nie powaliło mnie to co przeczytałam. Zabiorę się za kolejną część, ponieważ jestem ciekawa jak się rozwinie sytuacja z Carym,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Dwór cierni i róż to na nowo napisana historia Pięknej i Bestii, co prawda w zupełnie odmiennym stylu niż oryginał, ale posiada nawiązania do tej wspaniałej baśni. Kiedy usłyszałam właśnie ten fakt, trochę byłam sceptycznie nastawiona do tego aspektu, bałam się, że autorka może zepsuć całą historię dodając swoje wątki. Ale powiedzieć, że nie zepsuła to ogromne niedopowiedzenie. Ona po prostu nadała tej historii nowe oblicze i ją odświeżyła. Nie mogłam uwierzyć w mój podziw jaki rósł z każdą kolejną stroną podczas czytania.
Feyra nie jest zwykłą słabą bohaterką, która nie wie co ze sobą zrobić, za wszelką cenę chce żyć i trzyma się tego życia kurczowo. Natomiast Tamlin jest zdecydowanie postacią tragiczną. Próbuje ocalić wszystkich, ale z marnym skutkiem, nie do końca wiem co sądzić o tej postaci, bo brakuje mi w niej czegoś. Rhysand natomiast wpada w tą całą historię z wielkim impetem i pokazuje swój charakter, co jest naprawdę dobrym zabiegiem, ale wydaje mi się, że właśnie przez to, że jest on tak wyrazisty, to Tamlin na tym traci.
Jeżeli chodzi o całą chorobę/plagę, która opanowała Prythian to jest to genialny zabieg. Zarówno sposób w jaki została opisana i pokazana, jak i wgl motyw, że mogło się coś takiego wydarzyć. Niesamowite są wgl granice wyobraźni Maas, bo mam wrażenie, że ich nie ma, co jest niezwykle pozytywną cechą, bo przez to książka staje się wartościowa i niezwykle wciągająca.
Niedługo przekonam się, co przyniesie kolejny tom, bo już nie mogę się doczekać kontynuacji.
Dwór cierni i róż to na nowo napisana historia Pięknej i Bestii, co prawda w zupełnie odmiennym stylu niż oryginał, ale posiada nawiązania do tej wspaniałej baśni. Kiedy usłyszałam właśnie ten fakt, trochę byłam sceptycznie nastawiona do tego aspektu, bałam się, że autorka może zepsuć całą historię dodając swoje wątki. Ale powiedzieć, że nie zepsuła to ogromne...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to