Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Długo się zbierałam, żeby przeczytać tę część. Bo jednak traktowałam tę serię jako zamknięte dzieło, pomimo tego, że bardzo polubiłam cały świat piratów. Zupełnie nie spodziewałam się tego, że historia Sorindy i Kearana będzie taka fajna. Cała otoczka z Królem Głębin też wyszła naprawdę fajnie. Jedyne co mi przeszkadzało, to to, że miałam wrażenie, że Alosa została tu pokazana jako znacznie starsza, niż tak naprawdę była, rozumiem, że przez wydarzenia, w których brała udział dojrzała, ale chyba mimo wszystko za bardzo.
Tym razem, jeżeli powstanie kolejna książka z tego uniwersum, nie będę się aż tak ociągać z jej przeczytaniem.

Długo się zbierałam, żeby przeczytać tę część. Bo jednak traktowałam tę serię jako zamknięte dzieło, pomimo tego, że bardzo polubiłam cały świat piratów. Zupełnie nie spodziewałam się tego, że historia Sorindy i Kearana będzie taka fajna. Cała otoczka z Królem Głębin też wyszła naprawdę fajnie. Jedyne co mi przeszkadzało, to to, że miałam wrażenie, że Alosa została tu...

Jestem w totalnym szoku. Początek tej książki był strasznie nudny, już nawet po 100 stronach myślałam, że ją zostawię jako DNF, a tu proszę 7/10.
Kompletnie nie spodziewałam się takiego zakończenia, choć może od drugiej sytuacji z lustrem można się było czegoś domyślać, ale kompletnie nie wiedziałam, w którą stronę to może pójść. Naprawdę jestem w totalnym szoku. Choć muszę przyznać, że już w pewnym momencie myślałam, że fabuła nie trzyma się kupy, to końcówka wytłumaczyła wszystko. I naprawdę jestem ciekawa co będzie dalej!

Jestem w totalnym szoku. Początek tej książki był strasznie nudny, już nawet po 100 stronach myślałam, że ją zostawię jako DNF, a tu proszę 7/10.
Kompletnie nie spodziewałam się takiego zakończenia, choć może od drugiej sytuacji z lustrem można się było czegoś domyślać, ale kompletnie nie wiedziałam, w którą stronę to może pójść. Naprawdę jestem w totalnym szoku. Choć muszę...

Naprawdę fajna książka. Bardzo mi się podobali bohaterowie, to że byli tacy realni, mieli swoje obawy, ale i jednocześnie dawali sobie mimo wszystko szansę.
Wiele fragmentów wręcz mnie rozczuliło, bo jednak ta książka była słodka, ale na szczęście nie infantylna.
Z resztą ja bardzo lubię książki o hokeistach, mają one jak dla mnie swój specyficzny klimat, który bardzo do mnie trafia.

Naprawdę fajna książka. Bardzo mi się podobali bohaterowie, to że byli tacy realni, mieli swoje obawy, ale i jednocześnie dawali sobie mimo wszystko szansę.
Wiele fragmentów wręcz mnie rozczuliło, bo jednak ta książka była słodka, ale na szczęście nie infantylna.
Z resztą ja bardzo lubię książki o hokeistach, mają one jak dla mnie swój specyficzny klimat, który bardzo do...

O mój Boże! Ja nie do końca jestem pewna, czy wiem co się w tej książce wydarzyło. I nie do końca jestem przekonana czy mi się to podobało. Spodziewałam się KOMPLETNIE czegoś innego, zostałam zmieciona z planszy na każdym polu, bo mało jaka fabuła może mnie tak zaskoczyć.
Czytając opis, spodziewałam się konkretnych rzeczy, że no będzie sobie jakaś szkoła, wiedźmy itp. Cała fabuła przebiegała normalnie bez większych zaskoczeń, aż do ostatnich stron, gdzie odwaliły się rzeczy, których nie sposób przewidzieć. Najgorsze w tej książce jest to, że przez te jakieś 80 czy 90% książki miała ona konkretne tempo, które było idealne, ale na końcu miałam wrażenie, że autorka włączył turbo napęd i wszystko zaczęło dziać się zdecydowanie za szybko, a szkoda, bo myślę, że wyszłoby to nieco lepiej.
Kompletnie nie wiem czego spodziewać się po kolejnej części, bo mam mętlik, jak nie wiem co. Ale no już nie mogę się doczekać kontynuacji.

O mój Boże! Ja nie do końca jestem pewna, czy wiem co się w tej książce wydarzyło. I nie do końca jestem przekonana czy mi się to podobało. Spodziewałam się KOMPLETNIE czegoś innego, zostałam zmieciona z planszy na każdym polu, bo mało jaka fabuła może mnie tak zaskoczyć.
Czytając opis, spodziewałam się konkretnych rzeczy, że no będzie sobie jakaś szkoła, wiedźmy itp. Cała...

Początkowo nie tak bardzo podobała mi się ta książka, bo jest dość głupiutka, ale ostatecznie stwierdzam, że jest dobrym oderwaniem. Podobała mi się historia Davida, a w zasadzie to co się z nim stało i jak Nat to odkryła. Uwielbiam też postać Mojo i Sloane. Co do Kage'a, to no jest stereotypowym męskim bohaterem mafijnym. Nie zrobił na mnie wrażenia, a wręcz trochę wkurzał. Nat to naiwna dziewczyna, która nie wydaje się zbyt mądra.
Jednak w ogólnym rozrachunku, naprawdę dobrze się bawiłam. Zbitki akcji i postaci, które polubiłam zdecydowanie podniosły nieco poprzeczkę dla tej książki i już nie mogę się doczekać kolejnej części, bo zapowiedź wyszła świetnie.

Początkowo nie tak bardzo podobała mi się ta książka, bo jest dość głupiutka, ale ostatecznie stwierdzam, że jest dobrym oderwaniem. Podobała mi się historia Davida, a w zasadzie to co się z nim stało i jak Nat to odkryła. Uwielbiam też postać Mojo i Sloane. Co do Kage'a, to no jest stereotypowym męskim bohaterem mafijnym. Nie zrobił na mnie wrażenia, a wręcz trochę...

Zaskakująco dobrze się bawiłam czytając tę książkę. Myślałam, że będę przesycona już tego typu historiami i tym światem, ale uważam, że był to najlepsza część ze wszystkich.
Była nieco naiwna i momentami trochę naciągana, ale nadal bardzo fajna.
Uwielbiam ten klimat Nowego Orleanu, który jest w tej serii i bardzo dobrze mi się o tym po prostu czyta.

Zaskakująco dobrze się bawiłam czytając tę książkę. Myślałam, że będę przesycona już tego typu historiami i tym światem, ale uważam, że był to najlepsza część ze wszystkich.
Była nieco naiwna i momentami trochę naciągana, ale nadal bardzo fajna.
Uwielbiam ten klimat Nowego Orleanu, który jest w tej serii i bardzo dobrze mi się o tym po prostu czyta.

"H.P. i więzień Azkabanu" podoba mi się, bo uwielbiam Syriusza ;)).

Zawsze lubiłam tą część. Syriusz jak zawsze skrada mi serce i jest jedną z moich ulubionych postaci w całej serii. Książka znacząco rożni się od filmu, choć te najważniejsze wydarzenia zostały zachowane, jednak w książce jest kilka fragmentów, które przydałyby się w filmie. Niektóre z nich zostały natomiast lepiej rozwiązane w filmie niż w książce.
Ciężko opisać swoją opinię w momencie, kiedy książkę po raz pierwszy czytałam wiele lat temu, a film widziałam kilkanaście razy. Jednak nadal uważam, że ta seria jest i zawsze będzie serią mojego dzieciństwa i na pewno zawsze zostanie w moim sercu, pomimo niedociągnięć i wielu potknięć, które już w tym wieku zauważam w książkach.

"H.P. i więzień Azkabanu" podoba mi się, bo uwielbiam Syriusza ;)).

Zawsze lubiłam tą część. Syriusz jak zawsze skrada mi serce i jest jedną z moich ulubionych postaci w całej serii. Książka znacząco rożni się od filmu, choć te najważniejsze wydarzenia zostały zachowane, jednak w książce jest kilka fragmentów, które przydałyby się w filmie. Niektóre z nich zostały...

Początkowo miałam bardzo duży problem, żeby zrozumieć, co i jak się dzieje w tej książce, ale w momencie, kiedy rozrysowałam sobie wszystkie rasy, rozpisałam kto jest kim i z kim powiązany, to wszystko mi się jakoś ułożyło.
Bardzo fajnie zbudowany świat, skomplikowany, ale do ogarnięcia. Byłam w szoku co się wydarzyło na początku, ale bardzo dobrze grają te wydarzenia z całą książką. Moim zdaniem wszystko jest bardzo spójne, co niewątpliwie jest ogromnym plusem. Jednak niestety nie jest to jakaś niesamowicie wciągająca historia, może się nieco rozkręci za jakiś czas, ale na chwilę obecną nie jestem tak mocno wkręcona jak w inne książki Maas.

Początkowo miałam bardzo duży problem, żeby zrozumieć, co i jak się dzieje w tej książce, ale w momencie, kiedy rozrysowałam sobie wszystkie rasy, rozpisałam kto jest kim i z kim powiązany, to wszystko mi się jakoś ułożyło.
Bardzo fajnie zbudowany świat, skomplikowany, ale do ogarnięcia. Byłam w szoku co się wydarzyło na początku, ale bardzo dobrze grają te wydarzenia z...

H.P. i Kamień Filozoficzny jest bardzo ciekawą książką. Kiedyś nie rozumiałam jak ludzie mogą to czytać, ale coś się zmieniło i przeczytałam.

Po dziesięciu latach wróciłam do tej książki. Wcześniej zdarzało mi się czytać fragmenty, ale nigdy nie przeczytałam tej książki po raz drugi od deski do deski. Pomimo tego, że filmy oglądam regularnie co kilka miesięcy.
Fabuła ma wiele dziur i niedociągnięć, ale to nadal klasyk, który nigdy mi się nie znudzi, zawsze będzie głęboko w moim sercu, pomimo tego, że początkowo totalnie nie lubiłam tej historii, ale to dlatego, że się jej bałam i byłam zmuszana do czytania książek, a wiadomo jak dzieci reagują na przymus :P
Wracając do meritum. Ta książka jest cudowną nostalgią i powrotem do dzieciństwa, które kocham. Kiedyś to była zupełnie innowacyjna historia, teraz niby mamy wiele wzorowanych książek, ale HP jest tylko jeden i nic nie jest w stanie go podrobić, choć w najmniejszym stopniu. Klimat jaki Rowling stworzyła w Hogwarcie, quidditch, stworzenia, magia... To wszystko jest niesamowite i niepowtarzalne. Nawet pomimo, czasem rażących, błędów.
Zawsze będę stała murem za tym światem i liczę, że w bliskiej przyszłości uda mi się zrobić reread całej serii.

H.P. i Kamień Filozoficzny jest bardzo ciekawą książką. Kiedyś nie rozumiałam jak ludzie mogą to czytać, ale coś się zmieniło i przeczytałam.

Po dziesięciu latach wróciłam do tej książki. Wcześniej zdarzało mi się czytać fragmenty, ale nigdy nie przeczytałam tej książki po raz drugi od deski do deski. Pomimo tego, że filmy oglądam regularnie co kilka miesięcy.
Fabuła ma...

Nie lubię sci-fi.
I upewniłam się tylko w tym przekonaniu jak czytałam Kosiarzy, jednak to w jaki sposób została napisana ta książka, naprawdę do mnie trafił. Podobała mi się ta historia, to jak Citra się rozwinęła, jakie decyzje podjął Rowan. Zakończenie też było niczego sobie. Bardzo przebiegłe i przemyślane. Nie spodziewałam się, że tak ta historia się rozwinie. Zdecydowanie muszę przyznać, że zaskoczyłam się całą akcją, jaka miała miejsce w tej książce. Zarówno jeżeli chodzi o dwójkę głównych bohaterów jak i Kosiarz Curie i Kosiarza Faradaya.
Jestem w 100% pewna, że przeczytam kolejne części, bo jestem ciekawa tego, jak Shusterman pociągnął tę historię i co się dalej będzie działo.

Nie lubię sci-fi.
I upewniłam się tylko w tym przekonaniu jak czytałam Kosiarzy, jednak to w jaki sposób została napisana ta książka, naprawdę do mnie trafił. Podobała mi się ta historia, to jak Citra się rozwinęła, jakie decyzje podjął Rowan. Zakończenie też było niczego sobie. Bardzo przebiegłe i przemyślane. Nie spodziewałam się, że tak ta historia się rozwinie....

Czytałam tę książkę jako dziecko i nie podobała mi się. Kompletnie nie wiem dlaczego. Oceniłam ją na 1/10, jednak aktualnie nie zgadzam się kompletnie z tą oceną.
Nie powiem, żeby była to fenomenalna książka, jest to ewidentnie literatura dziecięca, ale w momencie, kiedy podchodzimy do niej właśnie z takim nastawieniem, to zyskuje ona bardzo wiele walorów. Dla dziecka na pewno będzie ciekawa, bo jednak przygody dzieci, które są mniej więcej w tym samym wieku co czytelnik, to najlepsze co może się przytrafić. Do tego świat, który został stworzony, jest ciekawy i nie za bardzo skomplikowany.
Jako że nie jestem przyzwyczajona do narratora w książkach, to denerwowało mnie to, że bohaterowie nie prowadzą nas przez książkę, tylko osoba poboczna, która dopowiada rzeczy, które niekoniecznie są związane z historią. Nie wiem czy obiektywnie jest to minus, ale mi osobiście przeszkadzała ta kwestia.
Na pewno sięgnę po kolejne tomy, bo to jest idealna książka na 2 godzinki po pracy, żeby trochę zrestartować mózg.

Czytałam tę książkę jako dziecko i nie podobała mi się. Kompletnie nie wiem dlaczego. Oceniłam ją na 1/10, jednak aktualnie nie zgadzam się kompletnie z tą oceną.
Nie powiem, żeby była to fenomenalna książka, jest to ewidentnie literatura dziecięca, ale w momencie, kiedy podchodzimy do niej właśnie z takim nastawieniem, to zyskuje ona bardzo wiele walorów. Dla dziecka na...

Wow. Jestem w ciężkim szoku, bo zazwyczaj, kiedy czytam książki z relacjami, które w jakiś sposób są dla mnie niekomfortowe, to porzucam je w sekundę. Jednak tutaj, gdy domyśliłam się o relacji między jakimi osobami będzie ta książka, nie mogłam się oderwać. Ogólnie nie mam nic do relacji, z dużą różnicą wieku. Przeszkadza mi jedynie fakt, że Charlie była najpierw z synem, a potem z ojcem i uważam, że nie jest to niewłaściwa relacja, ale po prostu niekomfortowa dla mnie.
Podobała mi się ta książka, bo porusza wiele tematów: pewnego rodzaju wyzwolenia seksualnego, transpłciowości i akceptacji na różnych poziomach. Naprawdę nie spodziewałam się tego po tej książce, raczej myślałam, że będzie to zwykła płytka książka o upodobaniach seksualnych.
Nie wiem jeszcze czy sięgnę po kolejne tomy, bo jak przeczytałam opisy, to tam również znajdują się relacje, które nie będą dla mnie komfortowe do śledzenia, jednak mimo wszystko mam ochotę się poznać z nimi.

Wow. Jestem w ciężkim szoku, bo zazwyczaj, kiedy czytam książki z relacjami, które w jakiś sposób są dla mnie niekomfortowe, to porzucam je w sekundę. Jednak tutaj, gdy domyśliłam się o relacji między jakimi osobami będzie ta książka, nie mogłam się oderwać. Ogólnie nie mam nic do relacji, z dużą różnicą wieku. Przeszkadza mi jedynie fakt, że Charlie była najpierw z synem,...

To naprawdę przyjemna książka. Harry jest naprawdę uroczym gburem i mega mi się podobał kontrast między nim a Mac. Ten twist z przemytnikami był naprawdę fajnym urozmaiceniem, choć nie mogę powiedzieć, że jest to jakiś górnolotny motyw, ale nawet całkiem fajny.
Dobrze się to czytało i jeżeli pojawi się kolejna książka z tej serii, to na pewno po nią sięgnę.

To naprawdę przyjemna książka. Harry jest naprawdę uroczym gburem i mega mi się podobał kontrast między nim a Mac. Ten twist z przemytnikami był naprawdę fajnym urozmaiceniem, choć nie mogę powiedzieć, że jest to jakiś górnolotny motyw, ale nawet całkiem fajny.
Dobrze się to czytało i jeżeli pojawi się kolejna książka z tej serii, to na pewno po nią sięgnę.

Ta część też mnie zachwyciła. Definitywnie cała seria została dodana do moich ulubionych książek i będą na pewno do nich wracać.
Uwielbiam relację między Alosą a Ridenem, jest naprawdę fajnie nakreślona. Poboczne postaci dodają wartości całej historii i sprawiają, że historia jest jeszcze lepsza.
Nie jestem może do końca usatysfakcjonowana wątkiem królowej syren, ale nie ma też tragedii, bo cała pozostała otoczka jest naprawdę dobrze wykreowana. Wszelkiego rodzaju walki, zmagania i porażki wyszły genialnie.

Ta część też mnie zachwyciła. Definitywnie cała seria została dodana do moich ulubionych książek i będą na pewno do nich wracać.
Uwielbiam relację między Alosą a Ridenem, jest naprawdę fajnie nakreślona. Poboczne postaci dodają wartości całej historii i sprawiają, że historia jest jeszcze lepsza.
Nie jestem może do końca usatysfakcjonowana wątkiem królowej syren, ale nie...

Oooo. Dobre to było. Bardzo dobre zakończenie. Cały wątek z whiskey mi się mega podobał. I fajna metamorfoza Mounta, choć nie w pełni i chyba właśnie dlatego tak mi się podoba. Już nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła przeczytać kolejną część!

Oooo. Dobre to było. Bardzo dobre zakończenie. Cały wątek z whiskey mi się mega podobał. I fajna metamorfoza Mounta, choć nie w pełni i chyba właśnie dlatego tak mi się podoba. Już nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła przeczytać kolejną część!

Noooo. Powiem tak, zupełnie nie spodziewałam się tego co dostałam. Przez znaczną część książki (myślę, że spokojnie mogę powiedzieć 90%) uważałam, że ta książka jest bardzo nijaka. Nie miałam w stosunku do niej żadnych uczuć, ale to zakończenie... No podobało mi się. I tak z oceny 4-5/10, zmieniłam zdanie na 7/10. Ten plot twist na końcu! Niby przemknęło mi takie zakończenie przez myśl, ale nie sądziłam, że jest realne, a tu proszę.
Mam nadzieję, że kolejne części będę tak samo dobre jak to zakończenie.

Noooo. Powiem tak, zupełnie nie spodziewałam się tego co dostałam. Przez znaczną część książki (myślę, że spokojnie mogę powiedzieć 90%) uważałam, że ta książka jest bardzo nijaka. Nie miałam w stosunku do niej żadnych uczuć, ale to zakończenie... No podobało mi się. I tak z oceny 4-5/10, zmieniłam zdanie na 7/10. Ten plot twist na końcu! Niby przemknęło mi takie...

Bardzo dobra książka, jednej z moich wykładowczyń z WAPW. Przeczytałam ją do dyplomu i pomogła mi w opisaniu niektórych zjawisk w architekturze.
Myślę, że polecam ją każdemu, kto chce się czegoś dowiedzieć o osiedlach mieszkaniowych, o tym jak projektuje się takowe poza Polską i jakie ciekawe rozwiązania stosuje się w takich miejscach.

Bardzo dobra książka, jednej z moich wykładowczyń z WAPW. Przeczytałam ją do dyplomu i pomogła mi w opisaniu niektórych zjawisk w architekturze.
Myślę, że polecam ją każdemu, kto chce się czegoś dowiedzieć o osiedlach mieszkaniowych, o tym jak projektuje się takowe poza Polską i jakie ciekawe rozwiązania stosuje się w takich miejscach.

Zdecydowanie ta książka nie należy do normalnych, ale wkręca się na maksa. Połączenie erotyka z fantasy o wampirach. No miodzio. Idealna książka na jesienny wieczór, kiedy potrzebujesz się odprężyć.
Główna bohaterka jest dość dziwna, nie czaję czemu ma tak wywalone na wszystko (w pewnym sensie). Nie jest też do końca wytłumaczone co dlaczego i po co, ale wydaje mi się, że to raczej zostało specjalnie w ten sposób skonstruowane.
Zdecydowanie nie mogę się doczekać dalszego ciągu, w szczególności po takim zakończeniu.

Zdecydowanie ta książka nie należy do normalnych, ale wkręca się na maksa. Połączenie erotyka z fantasy o wampirach. No miodzio. Idealna książka na jesienny wieczór, kiedy potrzebujesz się odprężyć.
Główna bohaterka jest dość dziwna, nie czaję czemu ma tak wywalone na wszystko (w pewnym sensie). Nie jest też do końca wytłumaczone co dlaczego i po co, ale wydaje mi się, że...

Rewelacyjna książka na powrót do czytania po kilku miesiącach. Bawiłam się naprawdę świetnie. Bardzo polubiłam głównych bohaterów i ich historię, choć była bardzo przewidywalna i wręcz nieprawdopodobna, a. do tego ma jeden aspekt, który jest dla mnie nielogiczny. Jednak nie jest na tyle istotny dla mnie, żeby wpłynął na moją ocenę tej książki.

Rewelacyjna książka na powrót do czytania po kilku miesiącach. Bawiłam się naprawdę świetnie. Bardzo polubiłam głównych bohaterów i ich historię, choć była bardzo przewidywalna i wręcz nieprawdopodobna, a. do tego ma jeden aspekt, który jest dla mnie nielogiczny. Jednak nie jest na tyle istotny dla mnie, żeby wpłynął na moją ocenę tej książki.

Mam kompletny mętlik w głowie jeżeli chodzi o tę książkę. Z jednej strony mega oryginalna historia, która wciąga i nie chce się od niej oderwać. Natomiast z drugiej mam zgrzyt z tym wszystkim. Momentami się strasznie nudziłam i zawiodłam niektórymi wydarzeniami. Trochę czuję vibe Seroent & Dove, co napawa mnie lekkim lękiem, bo ostatecznie na tamtej serii trochę się zawiodłam. Nie zdziwiło mnie też wiele aspektów, od samego początku pomyslałam się kto jest mordercą i jak to się mniej więcej potoczy. Jedna ‚śmierć’ mnie mega zawiodła, bo liczyłam na takie ładne domknięcie a tu dupa. Natomiast jeżeli. godzi o zakończenie, to jednocześnie nie mogę się doczekać kolejnego tomu i jestem zła na to co się wydarzyło, choć podejrzewam, że to się ostatecznie zupełnie inaczej rozmiarze.

Mam kompletny mętlik w głowie jeżeli chodzi o tę książkę. Z jednej strony mega oryginalna historia, która wciąga i nie chce się od niej oderwać. Natomiast z drugiej mam zgrzyt z tym wszystkim. Momentami się strasznie nudziłam i zawiodłam niektórymi wydarzeniami. Trochę czuję vibe Seroent & Dove, co napawa mnie lekkim lękiem, bo ostatecznie na tamtej serii trochę się...