-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać445 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2021-05-22
2023-09-08
Mam bardzo mieszane odczucia w stosunku do tej książki. Z jednej strony wiem, że to klasyk - dla wszystkich, bez względu na wiek. Znalazłam w tej książce mnóstwo pięknych cytatów, które są taką życiową prawdą zawartą w pigułce, a z drugiej strony są fragmenty, który nie do końca zrozumiałam, chociaż może nie tyle nie zrozumiałam, co nie trafiły do mnie, nie poruszyły tej najwrażliwszej struny w mojej czytelniczej duszy.
Być może tę książkę można interpretować na różne sposoby, w zależności co nam akurat w duszy gra?
Ta historia dla mnie, to taka mieszanka wrażliwości i szorstkości przyziemnego życia.
Mam bardzo mieszane odczucia w stosunku do tej książki. Z jednej strony wiem, że to klasyk - dla wszystkich, bez względu na wiek. Znalazłam w tej książce mnóstwo pięknych cytatów, które są taką życiową prawdą zawartą w pigułce, a z drugiej strony są fragmenty, który nie do końca zrozumiałam, chociaż może nie tyle nie zrozumiałam, co nie trafiły do mnie, nie poruszyły tej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-12-22
Sympatyczna opowieść o zakazanej miłości. Lubię w książkach motyw miłości między nauczycielem a uczennicą, ale tutaj spodziewałam się delikatnie czegoś innego. Jakichś głębszych emocji, większych zawirowań, a przede wszystkim tego, że ja sama bardziej to wszystko odczuję.
Owszem, polubiłam głównych bohaterów. Oboje wydawali się sympatyczni, choć Chloe to dopiero nastolatka, ale Will z tym swoim szarmanckim podejściem do niej, bardzo mnie rozczulał. Naprawdę, w mojej wyobraźni Will to taki słodziak ;) ale sama akcja nie ma w sobie zbyt wiele dramatu. Nawet uczucia Chloe po tym gdy Will z nią zerwał, były dość oszczędnie opisane. A ja lubię jak w książce palą się kartki od iskrzących emocji. Tu mi troszkę zabrakło tej głębi i intensywności.
Co do długości książki, może można było ciut mniej napisać. W sensie, nie rozwlekać tego na tyle rozdziałów, bo przyznaję, że te dotyczące przyjaciół Chloe, trochę mnie nudziły. Tak naprawdę, nie wnosiły nic do historii Willa i Chloe.
Zakończenie z happy endem, nawet wielkim powiedziałabym. Dość przewidywalne i bardzo słodkie. Ale w sumie nie pasowałoby tutaj innej do całej treści.
Tak nawiasem mówiąc, zachowanie taty Chloe, gdy dowiedział się o związku córki z Willem, trochę mnie śmieszyło a trochę zirytowało, bo rodzicom się wydaje, że jak zabronią spotykać się swojemu dziecku z kimś kto ich zdaniem jest nieodpowiedni, to sprawa będzie załatwiona i dziecko bezpieczne. Otóż nie. To tak nie działa, z uczuciami nie ma sensu walczyć. Tak samo jak nie ma sensu zabraniać dzieciom, które odnośnie tej historii są już wprawdzie pełnoletnie, spotykania się z kimś kogo rodzice nie aprobują. Uważam, że żadna groźba taty Chloe, nie sprawiłaby że dziewczyna zrezygnowałaby ze swojej miłości.
No i co muszę też dodać, polubiłam Sama, za jego śmieszne teksty. A z kolei najbardziej irytował mnie Ollie.
Książka raczej dla nastolatek. Ale podobała mi się mimo tego, że nie do końca spełniła moje oczekiwania.
Sympatyczna opowieść o zakazanej miłości. Lubię w książkach motyw miłości między nauczycielem a uczennicą, ale tutaj spodziewałam się delikatnie czegoś innego. Jakichś głębszych emocji, większych zawirowań, a przede wszystkim tego, że ja sama bardziej to wszystko odczuję.
Owszem, polubiłam głównych bohaterów. Oboje wydawali się sympatyczni, choć Chloe to dopiero...
2019-11-28
2019-11-11
2019-10-31
2019-10-14
2019-09-30
2019-09-10
2021-05-10
Jestem roztrzęsiona. Nie wierzę w to co tu się stało.
Nie będę opisywała całej książki tutaj, bo zakładam, że już ktoś to zrobił, a poza tym wszyscy zainteresowani albo już wiedzą, albo dowiedzą się dopiero sami gdy oddadzą się lekturze. Powiem więc o swoich odczuciach.
Jestem w szoku. Jestem zła. I jest mi smutno. Naprawdę nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Za każdym razem jak Harry mówił o podejrzeniach wzgledem Snape a Dumbledoor odpierał je, mówiąc, że mu ufa, ja zastanawiałam się w którą stronę to pójdzie. Myślałam, że może faktycznie Snape jest po stronie zakonu, a Harry jest w błędzie, a zaraz coś mi podpowiadało, żeby mu nie ufać, że jego nieskrywana nienawiść do Harrego nie może być bez przyczyny. Ciągle miałam wrażenie, że on jest zły, że w ostatecznym starciu stanie nie po tej stronie co trzeba, ale zaraz podszeptywała jakąś głupia nadzieja, że przecież Dumbledoor jest dla niego dobry, wybaczył mu i tak w niego wierzył, więc on nie może wrócić na złą ścieżkę. Ale prawda okazała się teka, że on nigdy z niej nie zszedł.
Chociaż nie lubię Snape, od początku tej historii pałałam do niego ogromną niechęcią, do ostatnich sekund miałam nadzieję, że tego nie zrobi. Niestety.
Wzruszyłam się. Nie sądziłam, że tak bardzo będę przeżywała losy bohaterów. Pani J. K. Rowling ma prawdziwy talent.
Została jeszcze jedna część. Mam cichą nadzieję, że to się da jakoś odkręcić. Przecież Dumbledoor to najpotężniejszy czarodziej.
Jestem roztrzęsiona. Nie wierzę w to co tu się stało.
Nie będę opisywała całej książki tutaj, bo zakładam, że już ktoś to zrobił, a poza tym wszyscy zainteresowani albo już wiedzą, albo dowiedzą się dopiero sami gdy oddadzą się lekturze. Powiem więc o swoich odczuciach.
Jestem w szoku. Jestem zła. I jest mi smutno. Naprawdę nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Za...
2021-04-26
2016-08
2015-02
Fantastyczna książka. Ujęła mnie od pierwszych stron. Dałam się wciągnąć w tę historię zupełnie tak, jakbym to ja sama była główną bohaterką. Pomysł na fabułę zupełnie inny od tych wszystkich oklepanych schematów literatury dla młodzieży. Ta jest wyjątkowa, magiczna i trzyma w napięciu. Moja ulubiona.
Fantastyczna książka. Ujęła mnie od pierwszych stron. Dałam się wciągnąć w tę historię zupełnie tak, jakbym to ja sama była główną bohaterką. Pomysł na fabułę zupełnie inny od tych wszystkich oklepanych schematów literatury dla młodzieży. Ta jest wyjątkowa, magiczna i trzyma w napięciu. Moja ulubiona.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-06
Nie sięgnęłabym po tę książkę gdyby nie ta piękna okładka. I znowu. Bardzo fajna historia. Taka nietypowa. Zupełnie inna niż te wszystkie oklepane schematy, ale czytając miałam taki moment, w którym szło mi dość opornie. Na szczęście udało mi się to przeskoczyć. Mi się podobało.
Nie sięgnęłabym po tę książkę gdyby nie ta piękna okładka. I znowu. Bardzo fajna historia. Taka nietypowa. Zupełnie inna niż te wszystkie oklepane schematy, ale czytając miałam taki moment, w którym szło mi dość opornie. Na szczęście udało mi się to przeskoczyć. Mi się podobało.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-07-27
Historia wydaje się bardzo ciekawa, ale po przeczytaniu jej czuje maleńki niedosyt. Niby wszystko fajnie. Lekko opisana, fajni bohaterowie. Ale nie potrafiłam wczuc się w to w stu procentach. Nie mówię, że tej książkowej głębi nie było, ale po prostu ja jej nie znalazłam. Miałam też moment, w którym myślałam, że zrezygnuje z czytania ale udało mi się to przeskoczyć.
Historia wydaje się bardzo ciekawa, ale po przeczytaniu jej czuje maleńki niedosyt. Niby wszystko fajnie. Lekko opisana, fajni bohaterowie. Ale nie potrafiłam wczuc się w to w stu procentach. Nie mówię, że tej książkowej głębi nie było, ale po prostu ja jej nie znalazłam. Miałam też moment, w którym myślałam, że zrezygnuje z czytania ale udało mi się to przeskoczyć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-10-02
Mówią, że nie powinno oceniać się książki po okładce, ale ja się właśnie skusiłam na tą pozycję przez okładkę. Urzekła mnie od pierwszych chwil i dlatego postanowiłam dalej do niej zajrzeć.
Cała historia jest dość przyjemna, wciągająca, lekko się czyta mimo kłopotów głównych bohaterów, ale to może one w mieszance pozostałych elementów sprawiają, że pojawia się ten dreszczyk emocji i niecierpliwości. Mi się podobało.
Mówią, że nie powinno oceniać się książki po okładce, ale ja się właśnie skusiłam na tą pozycję przez okładkę. Urzekła mnie od pierwszych chwil i dlatego postanowiłam dalej do niej zajrzeć.
Cała historia jest dość przyjemna, wciągająca, lekko się czyta mimo kłopotów głównych bohaterów, ale to może one w mieszance pozostałych elementów sprawiają, że pojawia się ten dreszczyk...
2017-03-21
Zazwyczaj nie przepadam za literaturą młodzieżową, bo nie potrafiłam wśród niej znaleźć nic dla siebie, ale ta książka kusiła mnie od długiego czasu, a gdy w końcu po nią sięgnęłam to przepadłam. Dałam się wciągnąć w świat Deamona i Katy bez dwóch zdań. Naprawdę świetna historia, świetnie wykreowani bohaterowie, nie ma zbędnych durnot, za bardzo rozbudowanych wątków, które nie mają znaczenia. Cała historia nie jest banalna, jest spójna i ciekawa, a potyczki Deamona i Katy, to złoto.
Zazwyczaj nie przepadam za literaturą młodzieżową, bo nie potrafiłam wśród niej znaleźć nic dla siebie, ale ta książka kusiła mnie od długiego czasu, a gdy w końcu po nią sięgnęłam to przepadłam. Dałam się wciągnąć w świat Deamona i Katy bez dwóch zdań. Naprawdę świetna historia, świetnie wykreowani bohaterowie, nie ma zbędnych durnot, za bardzo rozbudowanych wątków, które...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-01-07
Kolejna część historii Katy i Daemona. Rewelacja! Jestem zaskoczona swoim zachwytem, ale nie pamiętam kiedy ostatni raz wciągnęła mnie tak bardzo fantastyka.
Kolejna część historii Katy i Daemona. Rewelacja! Jestem zaskoczona swoim zachwytem, ale nie pamiętam kiedy ostatni raz wciągnęła mnie tak bardzo fantastyka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-11-21
Rzadko kiedy sięgam po książki z gatunku fantastyki czy science-fiction, ta na początku też nie wydawała mi się ciekawa, ale w końcu po obejrzeniu filmu skusiłam się na książkę i ku swojemu zaskoczeniu całkiem sprawnie przebrnęłam do końca.
Fajna, lekka w odbiorze, delikatny wątek miłosny, ciekawa tematyka. Bardzo podobało mi się napięcie, które autorka zbudowała i sprawnie ukryła między słowami, a także subtelny wątek romantyczny, który dodaje smaku całemu przedsięwzięciu, ale nie dominuje w książce. Wielki plus za to.
Rzadko kiedy sięgam po książki z gatunku fantastyki czy science-fiction, ta na początku też nie wydawała mi się ciekawa, ale w końcu po obejrzeniu filmu skusiłam się na książkę i ku swojemu zaskoczeniu całkiem sprawnie przebrnęłam do końca.
Fajna, lekka w odbiorze, delikatny wątek miłosny, ciekawa tematyka. Bardzo podobało mi się napięcie, które autorka zbudowała i...
2017-11-30
Drugi tom "Niezgodnej" wciągnął mnie jeszcze bardziej niż pierwszy. Ciekawa i przyjemna książka. Dobrze się czyta, a emocje bohaterów czuję jak swoje własne. Nie raz i nie dwa czułam dreszcz strachu na plecach, a później ulgę. Naprawdę fajna książka.
Drugi tom "Niezgodnej" wciągnął mnie jeszcze bardziej niż pierwszy. Ciekawa i przyjemna książka. Dobrze się czyta, a emocje bohaterów czuję jak swoje własne. Nie raz i nie dwa czułam dreszcz strachu na plecach, a później ulgę. Naprawdę fajna książka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Odkąd tylko pamiętam broniłam się przed sięgnięciem po książkę o Harrym Potterze. Zawsze mówiłam, że nie lubię fantastyki, że to nie dla mnie, że mnie to nie zaciekawi. I nawet argument, że miliony osób na całym świecie zaczytują się w losach małego czarodzieja do mnie nie przemawiał, po prostu nie i koniec. Aż w końcu po dwudziestu jeden latach od premiery pierwszej książki w naszym kraju i po trzynastu latach od ostatniej, namówił mnie do tego mój mąż. I to była jedna z moich lepszych, jeśli nie najlepsza decyzja czytelnicza.
Jestem zachwycona! Po prostu oczarowana. To jest coś niesamowitego. Pani J. K. Rowling ma niesamowity talent. Jestem pełna podziwu dla tak skomplikowanej i zawiłej akcji, która jednocześnie nie jest nudna, nie ciągnie się jak flaki z olejem, nie jest niezrozumiała albo nielogiczna. W całej tej historii jest wszystko tak jak być powinno.
Bohaterowie mają cudowne osobowości. Cała trójka małych czarodziejów jest idealnie dobrana aby mogli się przyjaźnić.
Jeśli chodzi o same wydarzenia w ostatniej części, to przyznaję z ręką na sercu, że jest mi wstyd za to, że tak pochopnie osądziłam Snape w poprzednich częściach. Gdy się dowiedziałam całej prawdy, to siedziałam i płakałam, po prostu płakałam. Takiego zaskoczenia nie spodziewałam się ani przez chwilę. Do samego końca byłam pewna, że Sewerus zdradził Dumbledore, a to wcale tak nie było. Nie dość, że on go nie zdradził, to jeszcze pomagał Harremu. Chronił go przez te wszystkie lata, narażając swoje życie. To był szok.
A największym przeżyciem dla mnie był moment, gdy Harry oglądał wspomnienia Snape. Scena gdy Sewerus prosi Dumbledore o to, aby ukrył gdzieś Lily i jej rodzinę, okropnie mnie wzruszyła. Dotknęła moje najczulsze miejsce w głębi serca, sprawiając, że moje uprzedzenia do profesora eliksirów nagle gdzieś zniknęły, a na ich miejsce pojawiły się współczucie, żal i smutek. I przede wszystkim zrozumienie jego zachowania.
Następna rzecz, przez którą zrozumiałam, że ta historia zostanie we mnie już na zawsze, był moment gdy Sewerus pokazuje Dumbledorowi swojego patronusa.
"-Przez te wszystkie lata?
-Zawsze." - odpowiedział Snape.
Chwila, w której z całą mocą uświadomiłam sobie, że Sewerus Snape, przez całe życie kochał Lily Potter, a po jej śmierci cierpiał w milczeniu, zmieniła moje podejście do niego. Nigdy się nie podejrzewałam o to, ale później, gdy przypominałam sobie jak Voldemort zabija go, nie potrafiłam powstrzymać żalu i łez, za nim bo wbrew mojej pierwszej opinii to wcale nie był zły bohater.
Książka nie mogła skończyć się lepiej, chociaż po drodze życie straciło wiele osób. Smutno mi z tego powodu, ale wiem, że gdyby nikt nie stracił życia w walce z tak potężnym czarnoksiężnikiem, cała historia byłaby trochę zbyt cukierkowa.
To była fantastyczna przygoda. Jestem szczęśliwa, że mogłam poznać losy Harrego Pottera, nawet tyle lat po ujrzeniu przez nich światła dziennego.
To historia o przyjaźni, o miłości, o lojalności i oddaniu, o walce, o uporze, o sile by stawić czoła przeciwnościom losu. To historia smutna ale za razem szczęśliwa.
Polecam każdemu dziecku i każdemu dorosłemu, tutaj wiek nie ma znaczenia. Ta historia pokazuje, że miłość i dobro zawsze wygrywa, choćby nie wiem jak kręta droga prowadziła do zwycięstwa.
Odkąd tylko pamiętam broniłam się przed sięgnięciem po książkę o Harrym Potterze. Zawsze mówiłam, że nie lubię fantastyki, że to nie dla mnie, że mnie to nie zaciekawi. I nawet argument, że miliony osób na całym świecie zaczytują się w losach małego czarodzieja do mnie nie przemawiał, po prostu nie i koniec. Aż w końcu po dwudziestu jeden latach od premiery pierwszej...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to