-
Artykuły
Plenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2 -
Artykuły
W świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać1 -
Artykuły
Zaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2 -
Artykuły
Ma 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant6
Biblioteczka
2016-02-09
2016-03
2016-08
2017-02-06
2016-09-01
Ta książka miała w sobie coś wzruszającego, coś ciekawego, coś co nie pozwalało odłożyć zanim nie skończyłam czytać. słodko gorzka, ale lekka.
Ta książka miała w sobie coś wzruszającego, coś ciekawego, coś co nie pozwalało odłożyć zanim nie skończyłam czytać. słodko gorzka, ale lekka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-02-10
2016-11-14
2016-11-06
2016-01-17
Książka lekka, momentami zabawna, momentami smutna. Odzwierciedla życie wielu młodych ludzi. Nie do końca zgadzam się z takim "sposobem na życie" z takim podejściem i to mnie trochę odrzucało od czytania, ale przemogłam się i dokończyłam.
Książka lekka, momentami zabawna, momentami smutna. Odzwierciedla życie wielu młodych ludzi. Nie do końca zgadzam się z takim "sposobem na życie" z takim podejściem i to mnie trochę odrzucało od czytania, ale przemogłam się i dokończyłam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-01-19
Powiem tak, zapowiedzi były szumne, ale to co dostaliśmy nie do końca się z nimi pokrywa. Przynajmniej moim zdaniem.
Owszem, historia dość "nietypowa" ale mam wrażenie, że autorka nie do końca wykorzystała potencjał tego pomysłu.
Przeczytałam i co mogę powiedzieć?
Książka przeznaczona raczej dla nastolatek niż dojrzałych czytelników, ale jeżeli ktoś ma życzenie to żaden problem. Na pewno smutna, przerażająca, otwierająca człowiekowi oczy na to, że tak naprawdę nie mamy wpływu na nasze życie, a już na pewno na jego koniec.
Główna bohaterka raz po raz wracała na ziemię, próbowała skontaktować się ze swoimi bliskimi, ale nie udawało jej się to, bo po prostu była niewidzialna dla ludzi.
Ten żal i smutek, który czuła ona, czułam i ja. Nie przeszłam obojętnie obok tej historii, ale mimo wcześniej opisanych emocji, nie wrócę do niej po raz kolejny.
Powiem tak, zapowiedzi były szumne, ale to co dostaliśmy nie do końca się z nimi pokrywa. Przynajmniej moim zdaniem.
Owszem, historia dość "nietypowa" ale mam wrażenie, że autorka nie do końca wykorzystała potencjał tego pomysłu.
Przeczytałam i co mogę powiedzieć?
Książka przeznaczona raczej dla nastolatek niż dojrzałych czytelników, ale jeżeli ktoś ma życzenie to żaden...
2016-02-01
Pierwsza część poszła szybko. Fajnie się czytało ale później zaczęłam się nudzić. Fabuła niepotrzebnie tak rozciągnięta, bo przez mnóstwo stron książki tak naprawdę nie wydarzyło się nic wartego uwagi. Typowa książka dla nastolatki. Przeczytałam ale się umęczyłam. Nie wrócę do niej.
Pierwsza część poszła szybko. Fajnie się czytało ale później zaczęłam się nudzić. Fabuła niepotrzebnie tak rozciągnięta, bo przez mnóstwo stron książki tak naprawdę nie wydarzyło się nic wartego uwagi. Typowa książka dla nastolatki. Przeczytałam ale się umęczyłam. Nie wrócę do niej.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-07-31
Gdy pierwszy raz czytałam tą książkę, miałam zaledwie dwadzieścia jeden lat. Wiem, że wtedy patrzyłam na nią zupełnie inaczej niż robiłabym to teraz, gdy mam już kilka lat więcej.
Po pierwszych stronach byłam trochę zniesmaczona, może rozczarowana i towarzyszyło mi poczucie, że spodziewałam się czegoś więcej, ale nie odłożyłam jej, tylko poszłam dalej.
Książka nie jest lekka. Nie jest to śmieszny romans z happy endem. Powiedziałabym raczej, że to dramat ocierający się o thriller. Trochę mroczna, trochę zagadkowa. Ale było w niej coś, co mnie ciągnęło w świat bohaterów.
Opowiada ona o bólu, o poczuciu straty, o strachu, o targającymi nami emocjami czasami zbyt silnymi by je udźwignąć. O przeszłości, w tym przypadku z łatką utraconej.
Myślę, że do przeczytania jej i zrozumienia trzeba po prostu dorosnąć. Osobiście nie zamierzam jej czytać drugi raz, ale myślę, że jeśli ktoś nie podołał jej przy pierwszym podejściu, może spokojnie odłożyć ją na półkę i dać sobie czas.
Gdy pierwszy raz czytałam tą książkę, miałam zaledwie dwadzieścia jeden lat. Wiem, że wtedy patrzyłam na nią zupełnie inaczej niż robiłabym to teraz, gdy mam już kilka lat więcej.
Po pierwszych stronach byłam trochę zniesmaczona, może rozczarowana i towarzyszyło mi poczucie, że spodziewałam się czegoś więcej, ale nie odłożyłam jej, tylko poszłam dalej.
Książka nie jest...
2016-02-28
Książka nie jest łatwa w odbiorze, bo przedstawia relacje porywacz - ofiara. Ale wciągnęła mnie niemal od pierwszych stron. Było w niej coś mrocznego, co nie pozwalało mi odłożyć jej dopóki nie dotarłam do końca i nie przekonałam się jak kończy się historia. Niewiele jest książek, które dotykają moje czułe miejsca. Ta dotknęła. Sprawiła, że przeżywałam emocje razem z bohaterami.
Nie jest to lekka pozycja na zabicie nudy. To jest opowieść o miłości, która jak zawsze zdarzyła się w najmniej oczekiwanym momencie. Z tym że w tym przypadku nie miała prawa, nie mogła się pojawić, a jednak. Miłość okupiona strachem, lękiem, trudnymi decyzjami, ciągłej czujności. Miłość dzięki której chcemy chronić ukochaną osobę, nawet swoim kosztem...
Autorka w przyjemny sposób dozowała nam kolejne wydarzenia, nie przeciągając tego co niepotrzebne i jednocześnie budując napięcie.
Piękna historia. Książka warta uwagi. Polecam.
Książka nie jest łatwa w odbiorze, bo przedstawia relacje porywacz - ofiara. Ale wciągnęła mnie niemal od pierwszych stron. Było w niej coś mrocznego, co nie pozwalało mi odłożyć jej dopóki nie dotarłam do końca i nie przekonałam się jak kończy się historia. Niewiele jest książek, które dotykają moje czułe miejsca. Ta dotknęła. Sprawiła, że przeżywałam emocje razem z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-03-06
Chyba spodziewałam się czegoś więcej po tej książce. Nie wiem jak to opisać ale z jednej strony byłam ciekawa co się będzie działo, ale z drugiej byłam zła za tak gigantyczne podobieństwo do osławionego Greya. Jak dla mnie to schemat jest ten sam: przystojny milioner, młoda dziewczyna dopiero wkraczająca w jakiegokolwiek życie, jeszcze do tego z trudną przeszłością, wywiad, romans i tak dalej.
Jestem rozczarowana tym, że ta książka nie jest czymś nowym, odrębnym, czymś czego jeszcze nie było, tylko tak po prostu jest bardzo ale to bardzo wzorowana na innej sławniejszej powieści.
Zdaję sobie sprawę z tego, że w gatunku literackim jakim jest romans, w ogólnym rozumieniu nie da się wymyślić czegoś czego jeszcze nie było. Chociażby miłość łącząca dwojga ludzi będzie tym co się powtarza, zło z jakim muszą walczyć aby być szczęśliwymi, bo to taka podstawa podstaw ale naprawdę można to opisać na niezliczoną ilość sposobów, a jednak ludzie decydują się na napisanie tego co było, ze zmianą kilku szczegółów.
Przeczytałam do końca ale jestem rozczarowana.
Chyba spodziewałam się czegoś więcej po tej książce. Nie wiem jak to opisać ale z jednej strony byłam ciekawa co się będzie działo, ale z drugiej byłam zła za tak gigantyczne podobieństwo do osławionego Greya. Jak dla mnie to schemat jest ten sam: przystojny milioner, młoda dziewczyna dopiero wkraczająca w jakiegokolwiek życie, jeszcze do tego z trudną przeszłością, wywiad,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-03-24
Swoją ocenę odniosę od razu do wszystkich części Sagi Zmierzch. Nie będę analizowała każdej z książek osobno, tylko ocenię całą historię.
Więc tak, swoim starym zwyczajem pierwszy raz przeczytałam te książki prawie dziesięć lat po premierze.
Może to trochę naiwna historyjka dla nastolatek, może dialogi nie zachwycają nie wiadomo jaką mądrością życiową, może i faktycznie Edward niejednokrotnie wykazywał się większą mądrością niż Bella, ale w ich historii było coś co mnie wciągnęło. Nie będę się rozpisywać nad jej treścią bo wszyscy wiemy o co tam chodzi. Więc powiem tylko tyle, że dałam się zaprosić do ich świata. Zaczęłam czytać i przestać nie mogłam. Czułam wszystkie ich emocje, a dreszczyk niepewności co będzie dalej był nie do wytrzymywania.
Jak dla mnie piękna historia miłosna, piękne rozterki sercowe nie pozwalające zrezygnować z czytania, bardzo wciągająca. Po skończeniu książki nie da się jej nie przeżywać.
Swoją ocenę odniosę od razu do wszystkich części Sagi Zmierzch. Nie będę analizowała każdej z książek osobno, tylko ocenię całą historię.
Więc tak, swoim starym zwyczajem pierwszy raz przeczytałam te książki prawie dziesięć lat po premierze.
Może to trochę naiwna historyjka dla nastolatek, może dialogi nie zachwycają nie wiadomo jaką mądrością życiową, może i faktycznie...
2016-04-01
2016-04-16
2016-06-05
2016-06-11
Piękna książka z wartościowym wnętrzem. Cudownie lekko się czytało, choć wydarzenia w niej opisane wyciskały łzy.
Zawsze miałam jakąś słabość do książek, w których jest opisana relacja między wykładowcą/nauczycielem a uczennicą. Być może dlatego, że taka relacja jestem w pewien sposób zakazana, a wiaodmo to co zakazane kusi najbardziej.
To już kolejna moja książka, w której przewija się miłość nauczyciel - uczennica. I kolejna, która wciąga mnie w swój świat.
Każde z wydarzeń przeżywałam tak jakbym to ja była bohaterką. Byłam szczęśliwa gdy było szczęście i byłam smutna gdy było źle.
Mało jest takich książek, które swoją prostotą ale zarazem wyniosłością poruszą jakieś czułe struny w sercu. Tej się udało.
Polecam dla wszystkich wrażliwych dusz.
Piękna książka z wartościowym wnętrzem. Cudownie lekko się czytało, choć wydarzenia w niej opisane wyciskały łzy.
Zawsze miałam jakąś słabość do książek, w których jest opisana relacja między wykładowcą/nauczycielem a uczennicą. Być może dlatego, że taka relacja jestem w pewien sposób zakazana, a wiaodmo to co zakazane kusi najbardziej.
To już kolejna moja książka, w...
2016-06-27
Z tej książki wyciągnęłam więcej niż się spodziewałam. Zaczynając ją czytać byłam niemal pewna, że to będzie jakaś śmiesznie - głupia historyjka o nastolatkach, a jednak autorka mnie zaskoczyła.
Słowa układające się w zdania, wchodziły mi do głowy jedno za drugim, budując tym samym obraz fabuły. Uwielbiam tego doświadczać.
Ciężko mi to opisać ale ta książka, świat, który ma ukryty między swoimi stronami ma w sobie coś przyjemnego, coś miękkiego i łagodnego. Myślę, że na pewno znajdzie się ktoś kto zrozumie co chcę przez to powiedzieć i po przeczytaniu tej pozycji będzie podzielał moje zdanie.
Polecam.
Z tej książki wyciągnęłam więcej niż się spodziewałam. Zaczynając ją czytać byłam niemal pewna, że to będzie jakaś śmiesznie - głupia historyjka o nastolatkach, a jednak autorka mnie zaskoczyła.
Słowa układające się w zdania, wchodziły mi do głowy jedno za drugim, budując tym samym obraz fabuły. Uwielbiam tego doświadczać.
Ciężko mi to opisać ale ta książka, świat,...
Nie wiem co w tej książce takiego było, że tak bardzo mnie dotknęła, że trafiła gdzieś tam, gdzie trafia mało która ksiazka. Przeczytałam ją już drugi raz, niemal na jednym wdechu.
Piękna historia o prawdziwej miłości i bardzo długiej i krętej drodze do niej.
wciągająca, wzruszająca, Intrygująca.
Pochłania bez reszty. Genialna!
Zdecydowanie moja ulubiona.
Nie wiem co w tej książce takiego było, że tak bardzo mnie dotknęła, że trafiła gdzieś tam, gdzie trafia mało która ksiazka. Przeczytałam ją już drugi raz, niemal na jednym wdechu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPiękna historia o prawdziwej miłości i bardzo długiej i krętej drodze do niej.
wciągająca, wzruszająca, Intrygująca.
Pochłania bez reszty. Genialna!
Zdecydowanie moja ulubiona.