Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dobra książka, świetnie stopniowne napięcie, ciekawe zakończenie.
Choć muszę przyznać, że liczyłam na więcej i momentami zawiewało nudą.

Dobra książka, świetnie stopniowne napięcie, ciekawe zakończenie.
Choć muszę przyznać, że liczyłam na więcej i momentami zawiewało nudą.

Czytałam ciekawsze książki o tematyce obozowej. Nie wiem skąd fenomen akurat tej pozycji.
PS gdyby nie to, że to powieść oparta na wydarzeniach autentycznych, pomyślałabym, że jest mało autentyczna ze względu na dużą swobodę, na terenie obozu i wielokrotne "spadanie na cztery łapy" Lalego ( oczywiście to dobrze, że miał taką możliwość w tym całym piekle )

Czytałam ciekawsze książki o tematyce obozowej. Nie wiem skąd fenomen akurat tej pozycji.
PS gdyby nie to, że to powieść oparta na wydarzeniach autentycznych, pomyślałabym, że jest mało autentyczna ze względu na dużą swobodę, na terenie obozu i wielokrotne "spadanie na cztery łapy" Lalego ( oczywiście to dobrze, że miał taką możliwość w tym całym piekle )

Dotarłam do 100 strony i zaginęłam w akcji...... Albo nie ten czas, albo książka nie dla mnie, albo uwagę odciąga leżąca na półce Kate Morton :-)
Odpuszczam

Dotarłam do 100 strony i zaginęłam w akcji...... Albo nie ten czas, albo książka nie dla mnie, albo uwagę odciąga leżąca na półce Kate Morton :-)
Odpuszczam

RE*WE*LA*CJA
Świetnie się wbiłam w okres przedświąteczny, sięgając po tę powieść, co było wielkim zaskoczeniem, bo bukiet ślubny na okładce sugeruje raczej wiosnę.
Książka dobrze sprawdzi się jako prezent.
Polecam, bo to chyba najlepsza pozycja M.Witkiewicz.
PS i jeszcze moje ukochane peonie na okladce :-)

RE*WE*LA*CJA
Świetnie się wbiłam w okres przedświąteczny, sięgając po tę powieść, co było wielkim zaskoczeniem, bo bukiet ślubny na okładce sugeruje raczej wiosnę.
Książka dobrze sprawdzi się jako prezent.
Polecam, bo to chyba najlepsza pozycja M.Witkiewicz.
PS i jeszcze moje ukochane peonie na okladce :-)

Przyzwoity thriller/ kryminał. Niby wszystko na swoim miejscu, ale nie wciągnął mnie jakoś specjalnie. Inne części były bardziej interesujące, przynajmniej dla mnie.
PS Nie jestem pewna czy dobrze pamiętam/kojarzę, ale chyba w każdej do tej pory przeczytanej książce z serii o DD Warren mamy zamieszane w sprawę dziecko, tak jest i tym razem :-)

Przyzwoity thriller/ kryminał. Niby wszystko na swoim miejscu, ale nie wciągnął mnie jakoś specjalnie. Inne części były bardziej interesujące, przynajmniej dla mnie.
PS Nie jestem pewna czy dobrze pamiętam/kojarzę, ale chyba w każdej do tej pory przeczytanej książce z serii o DD Warren mamy zamieszane w sprawę dziecko, tak jest i tym razem :-)

Czytało -lekkie, łatwe i przyjemne, aczkolwiek połączenie legend i mitów starosłowiańskich z czasami współczesnymi, to nie lektura dla mnie.
Dodatkowy minus za zakończenie, które niczego nie wniosło, a wręcz wymusza sięgniecie po drugą część
:(

Warto przeczytać, żeby poznać, spróbować inny rodzaj literatury.

Ps to taka polska odpowiedź na "Zmierzch"

Czytało -lekkie, łatwe i przyjemne, aczkolwiek połączenie legend i mitów starosłowiańskich z czasami współczesnymi, to nie lektura dla mnie.
Dodatkowy minus za zakończenie, które niczego nie wniosło, a wręcz wymusza sięgniecie po drugą część
:(

Warto przeczytać, żeby poznać, spróbować inny rodzaj literatury.

Ps to taka polska odpowiedź na "Zmierzch"

Taka niepozorna książeczka, wzięta na szybko... a okazała się cudowną lekturą. Idealna na zakończenie mojego "roku czytelniczego".
Ile tu emocji!
Mnóstwo bólu, ale też wielka "szczenięca" miłość.

PS Czytając o zachowaniu i rozważaniach Mai przeniosłam się w czasie i wróciłam do okresu gdy sama byłam zakochaną nastolatką :-)

Polecam z całego serca, chociaż to powieść skierowana raczej do młodzieży.

Taka niepozorna książeczka, wzięta na szybko... a okazała się cudowną lekturą. Idealna na zakończenie mojego "roku czytelniczego".
Ile tu emocji!
Mnóstwo bólu, ale też wielka "szczenięca" miłość.

PS Czytając o zachowaniu i rozważaniach Mai przeniosłam się w czasie i wróciłam do okresu gdy sama byłam zakochaną nastolatką :-)

Polecam z całego serca, chociaż to powieść...

Właśnie takie książki lubię.
Lekkie pióro, bez zbędnych opisów, cały kalejdoskop emocji.
Temat nie należy do łatwych, traktuje o samotności, odrzuceniu, ukrywanych skłonnościach...

Właśnie takie książki lubię.
Lekkie pióro, bez zbędnych opisów, cały kalejdoskop emocji.
Temat nie należy do łatwych, traktuje o samotności, odrzuceniu, ukrywanych skłonnościach...

Było parę momentów zabawnych, uśmiech pojawiał się na twarzy :-), ale...
nie rozumiem zachwytów nad tą książką, mnie nie porwała, wręcz wynudziłam się

Było parę momentów zabawnych, uśmiech pojawiał się na twarzy :-), ale...
nie rozumiem zachwytów nad tą książką, mnie nie porwała, wręcz wynudziłam się

Wyjątkowo długo mi się czytało, tym razem Musso mnie nie porwał.
Plus za "dwie" literackie wersje zakończenia.
Podtrzymuje swoje zdanie i nadal wolę początki jego twórczości...

Wyjątkowo długo mi się czytało, tym razem Musso mnie nie porwał.
Plus za "dwie" literackie wersje zakończenia.
Podtrzymuje swoje zdanie i nadal wolę początki jego twórczości...

Lubię powieści tej autorki, chociaż czyta się wyjątkowo dobrze, to przez opisy i przemyślenia głównych postaci są mega rozwleczone.
Zaskakujące zakończenie, chociaż sposób poprowadzenia narracji nie daje czytelnikom możliwości rozwikłania zagadki.
PS ładna okładka :-)

Lubię powieści tej autorki, chociaż czyta się wyjątkowo dobrze, to przez opisy i przemyślenia głównych postaci są mega rozwleczone.
Zaskakujące zakończenie, chociaż sposób poprowadzenia narracji nie daje czytelnikom możliwości rozwikłania zagadki.
PS ładna okładka :-)

Pierwsze strony pochłonęłam, a potem było gorzej, sama nie wiem dlaczego, niby akcja się toczyła, ale czegoś zabrakło.
Z przykrością stwierdzam, że troszkę się zawiodłam, no może troszeczkę...:-)

Pierwsze strony pochłonęłam, a potem było gorzej, sama nie wiem dlaczego, niby akcja się toczyła, ale czegoś zabrakło.
Z przykrością stwierdzam, że troszkę się zawiodłam, no może troszeczkę...:-)

Cóż powiedzieć, tak naprawdę ta książka jest o wszystkim i o niczym. Jest tu miłość i to nie jedna i nie jakas tam wielka, miłość na odległość, tęsknota, śmierć, żałoba, choroba, problem z pracą, jej brakiem, bezdomnością ( w pewnym sensie), trudny świat bogaczy, wspaniały, wymarzony, nie dla każdego osiagalny NY.
Pomimo 500 stron czyta się sama, wzrusza i bawi. Pewnie w pamięci na długo nie pozostanie, ale fajnie było przeczytać

Cóż powiedzieć, tak naprawdę ta książka jest o wszystkim i o niczym. Jest tu miłość i to nie jedna i nie jakas tam wielka, miłość na odległość, tęsknota, śmierć, żałoba, choroba, problem z pracą, jej brakiem, bezdomnością ( w pewnym sensie), trudny świat bogaczy, wspaniały, wymarzony, nie dla każdego osiagalny NY.
Pomimo 500 stron czyta się sama, wzrusza i bawi. Pewnie w...

Na pewno sięgnę po kolejną część, to chyba najlepsza rekomendacja :-)
Jedną gwiazdkę zabieram za "zbyt wystrzałowe" zakończenie.

Na pewno sięgnę po kolejną część, to chyba najlepsza rekomendacja :-)
Jedną gwiazdkę zabieram za "zbyt wystrzałowe" zakończenie.

W miarę dobry, thriller psychologiczny, może nie "doskonały" i napięcie nie rośnie z każdą przeczytaną stroną, jak pisze większość czytelników, aczkolwiek intrygujący.
Chore relacje międzyludzkie, które do końca takimi pozostaną...

W miarę dobry, thriller psychologiczny, może nie "doskonały" i napięcie nie rośnie z każdą przeczytaną stroną, jak pisze większość czytelników, aczkolwiek intrygujący.
Chore relacje międzyludzkie, które do końca takimi pozostaną...

Powieść niewielkich rozmiarów, bo jakieś 300 stron , a ciągnęła się niczym 600 stronnicowe tomiszcze.
Niby było wszystko to, co powinienem zawierać thriller, ale jednak czegoś zabrakło, żebym mogła z czystym sumieniem polecić tę książkę ( ale tragedii też nie ma :-) )

Powieść niewielkich rozmiarów, bo jakieś 300 stron , a ciągnęła się niczym 600 stronnicowe tomiszcze.
Niby było wszystko to, co powinienem zawierać thriller, ale jednak czegoś zabrakło, żebym mogła z czystym sumieniem polecić tę książkę ( ale tragedii też nie ma :-) )

To zgoła dobra książka, ale "Lokatorki" nie przebiła.
Czyta się tempem ekspresowym.
Polecam

To zgoła dobra książka, ale "Lokatorki" nie przebiła.
Czyta się tempem ekspresowym.
Polecam

Zespół pomijania stronnego, schorzenie o istnieniu, którego nie miałam pojęcia jest tematem wiodącym tej książki.
Historia aktywnej kobiety, która ulega wypadkowi w wyniku, którego doznaje urazu prawej strony mózgu. Jest to opowieść o próbach odzyskania sprawności, a przede wszystkim o przewartosciowaniu swojego dotychczasowego życia.

Zespół pomijania stronnego, schorzenie o istnieniu, którego nie miałam pojęcia jest tematem wiodącym tej książki.
Historia aktywnej kobiety, która ulega wypadkowi w wyniku, którego doznaje urazu prawej strony mózgu. Jest to opowieść o próbach odzyskania sprawności, a przede wszystkim o przewartosciowaniu swojego dotychczasowego życia.

OMG!!!!!
Jakie to nudne i monotonne...
Zdecydowane Nie!

OMG!!!!!
Jakie to nudne i monotonne...
Zdecydowane Nie!

Momentami zabawne, momentami smutne, czasem ciekawe, czasem nudne.
Z niektórymi felietonami absolutnie się identyfikuję :-)

Momentami zabawne, momentami smutne, czasem ciekawe, czasem nudne.
Z niektórymi felietonami absolutnie się identyfikuję :-)