Agnieszka Krawczyk

- Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, literatura obyczajowa, romans, literatura piękna, nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.), rozrywka, turystyka, mapy, atlasy
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
- Urodzona: 26 lipca 1972
Gdyby Agnieszka Krawczyk, autorka powieści „Napisz na priv”, była Robertem Rojkiem z książki Małgorzaty Musierowicz „Kłamczucha”, swój biogram zamknęłaby jednym zdaniem „Urodziłam się i jakoś dotąd żyję”. Żeby trochę rozwinąć temat, za nieśmiertelnym kaowcem z „Rejsu” mogłaby dodać „Urodziłam się w Krakowie, w drugiej połowie lipca, dokładnie 26 lipca”. Od tego czasu bardzo wiele się zdarzyło (o czym poniżej).
Dzięki wielkiemu poczuciu humoru wykładowców oraz niezawodnemu sposobowi na zdawanie egzaminów (przedstawionemu w „Napisz na priv”) udało jej się ukończyć polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Po studiach pracowała jako dziennikarka w krakowskich gazetach codziennych, i tak się dziwnie składało, że każda z nich dosyć szybko bankrutowała. Przykry ten fakt skłonił ją do niewesołej konstatacji, że ma w sobie coś z Jonasza lub syndyka masy upadłościowej. Późniejsza kariera nie potwierdziła na szczęście tego faktu – przez wiele lat pracowała jako redaktorka w kilku krakowskich wydawnictwach, aż wreszcie stwierdziła „ja też potrafię” i napisała książkę, która właśnie ukazała się nakładem wydawnictwa SOL.
Podobnie jak bohater „Krainy chichów” J. Carrola nie znosi pomidorów, ale za to lubi kawę. Kocha swoje miasto, swoją rodzinę i przyjaciół. Bardzo dużo czyta, kolekcjonuje powieści o piratach i stare, ilustrowane wydania książek dla dzieci.
Najlepszą charakterystyką autorki „Napisz na priv” są słowa R. Sabatiniego z powieści „Scaramouche”: „Już od urodzenia posiadał dar humoru i świadomość, że świat jest szalony. Było to całe jego dziedzictwo”.
- 6 872 przeczytało książki autora
- 15 478 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Bo nigdy nie jest za późno, by zrobić coś dobrego. Nigdy nie jest za późno, by po prostu zacząć żyć.
Bo nigdy nie jest za późno, by zrobić coś dobrego. Nigdy nie jest za późno, by po prostu zacząć żyć.
- Czas...Dziwny wynalazek. Gdy jesteśmy dziećmi, wydaje nam się, że mamy go tak dużo, a potem nagle zaczyna się kurczyć, znikać, gonić nas.
- Czas...Dziwny wynalazek. Gdy jesteśmy dziećmi, wydaje nam się, że mamy go tak dużo, a potem nagle zaczyna się kurczyć, znikać, gonić nas.
...przyjaciele są bardzo ważni, to nasza ostoja, ale to z rodziny czerpiemy najwięcej siły, z nią jesteśmy najbardziej związani, czy tego chcemy czy nie. Mam wrażenie, że z chorych relacji rodzinnych biorą się nasze choroby. Uzdrowienie tych problemów oznacza wyzwolenie siebie.
...przyjaciele są bardzo ważni, to nasza ostoja, ale to z rodziny czerpiemy najwięcej siły, z nią jesteśmy najbardziej związani, czy tego ch...
Rozwiń Zwiń
DYSKUSJE