-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2013-03-25
Dopiero zaczynam czytać, ale po pięćsetnej stronie śmiem twierdzić, iż trudno się ją czyta z początku. Nie dotarłam jeszcze do jakiejkolwiek akcji, ale przemęczę i zobaczę czy jest warta dalszego czytania.
Dopiero zaczynam czytać, ale po pięćsetnej stronie śmiem twierdzić, iż trudno się ją czyta z początku. Nie dotarłam jeszcze do jakiejkolwiek akcji, ale przemęczę i zobaczę czy jest warta dalszego czytania.
Pokaż mimo toTaka sama jak inne "nastolatkowe" książki. Idealny facet, niebezpieczny i piękna biedna sierota niedoceniająca swoich wartości.
Taka sama jak inne "nastolatkowe" książki. Idealny facet, niebezpieczny i piękna biedna sierota niedoceniająca swoich wartości.
Pokaż mimo toFajna, trochę krótka bajka dla dzieci. Gdy byłam mniejsza, porównywałam ją do ballady o miłości. Urzekł mnie kawałek z lisem, i różą, ale nie widzę tego całego filozoficznego poglądu. Owszem, jest pouczająca, żeby dzieci nie patrzyły na człowieka pod względem wyglądu, tylko charakteru, ale daje to tyle pouczenia co dziadek ze swoimi morałami "nie oceniaj książki po okładce".
Fajna, trochę krótka bajka dla dzieci. Gdy byłam mniejsza, porównywałam ją do ballady o miłości. Urzekł mnie kawałek z lisem, i różą, ale nie widzę tego całego filozoficznego poglądu. Owszem, jest pouczająca, żeby dzieci nie patrzyły na człowieka pod względem wyglądu, tylko charakteru, ale daje to tyle pouczenia co dziadek ze swoimi morałami "nie oceniaj książki po okładce".
Pokaż mimo to2010-12-15
Najlepsza z sagi Zmierzch. Najbardziej podobają mi się urywki z pierwszych "wampirzych" dni Belli.
Najlepsza z sagi Zmierzch. Najbardziej podobają mi się urywki z pierwszych "wampirzych" dni Belli.
Pokaż mimo to
Książka jest bardzo dobra. Tylko nie podoba mi się sposób napisania. Chodzi o to, że słynny duet nie rozwiązuje spraw na bieżąco, tylko Dr.Watson opowiada albo pyta się Holmesa jak to było. Oczywiście nie wszystkie opowieści, tylko większość. A to opowiadanie o śmierci Holmesa w wodospadzie, to nawet nie kryminał. Holmes przychodzi do Watsona, obaj uciekają, Holmes idzie pod wodospad, ten cały geniusz zła spada do wodospadu razem z nim. Same suche fakty, bez żadnych emocji, opisów.
Książka jest bardzo dobra. Tylko nie podoba mi się sposób napisania. Chodzi o to, że słynny duet nie rozwiązuje spraw na bieżąco, tylko Dr.Watson opowiada albo pyta się Holmesa jak to było. Oczywiście nie wszystkie opowieści, tylko większość. A to opowiadanie o śmierci Holmesa w wodospadzie, to nawet nie kryminał. Holmes przychodzi do Watsona, obaj uciekają, Holmes idzie...
więcej Pokaż mimo to