Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka Natalii Bieniek to nie tylko ciekawa opowieść o współczesnej i dawnej Łodzi, o mieście kontrastów i dawnych fabrykatów. To opowieść w głównej mierze o kobietach – ich radościach, kłopotach i ogromnej przyjaźni.

Bez względu na czasy kobiety się wspierały i stawały za sobą murem, czasem podejmując decyzję, które decydowały nie tylko ich życiu, ale też życiu innych.

Wciągająca opowieść przykuwa czytelnika do kolejnych stron, Dom sekretów to książka, którą chce się czytać, chce się dowiedzieć więcej o bohaterach, którzy wydają się bardzo do nas podobni. Różne rozterki, niespełnione marzenia, życie, które czasami na sam koniec potrafi zaskoczyć niespodziewanymi relacjami.

Dla mnie ta książka, to była wspaniała uczta czytelnicza, która nie tylko wzbudziła moją ciekawość, ale również wzruszenie. Świetna pozycja, dla osób, które lubią powieści obyczajowe z ciekawymi zagadkami i intrygującymi bohaterami.
Całość recenzji na czytaj-na-walizkach.pl

Książka Natalii Bieniek to nie tylko ciekawa opowieść o współczesnej i dawnej Łodzi, o mieście kontrastów i dawnych fabrykatów. To opowieść w głównej mierze o kobietach – ich radościach, kłopotach i ogromnej przyjaźni.

Bez względu na czasy kobiety się wspierały i stawały za sobą murem, czasem podejmując decyzję, które decydowały nie tylko ich życiu, ale też życiu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Angielskie szkoły z internatem były często pełne nauczycieli którzy realizowali swoje brutalne i sadystyczne wizje – chłosta, upokarzanie dzieci, dotykanie ich w miejscach intymnych, aż po gwałt. Czytając reportaż Jak wytresować lorda ma się wrażenie, że taki system nie mógł nie odcisnąć piętna na kolejnych pokoleniach, które miały za zadanie znosić, to co się dzieje z godnością i zamrozić swoje uczucia.

Dorośli dziś ludzie, zostali pozbawieni ciepłego i bezpiecznego dzieciństwa na rzecz kariery i zaszczytów. Autor rozkłada na czynniki pierwsze, jak wychowywanie kolejnych roczników odbiło się na całej strukturze społecznej Wielkiej Brytanii, na podejściu Anglików do wielu spraw, a także na relacjach rodziców z dziećmi.

Bardzo mocny i przejmujący reportaż, który pokazuje, że nawet ,,bogate dzieci” i wspaniałe szkoły z internatem, często gloryfikowane w filmie czy literaturze, skrywają swoje traumy. Jest to poruszająca relacja autora, który bardzo się stara być obiektywny, a jednocześnie z dużą dbałością o detale krok po kroku rysuje obraz piekła na ziemi, jakim dla tysięcy chłopców i dziewczynek były szkoły z internatem.
Całość recenzji na czytaj-na-walizkach.pl

Angielskie szkoły z internatem były często pełne nauczycieli którzy realizowali swoje brutalne i sadystyczne wizje – chłosta, upokarzanie dzieci, dotykanie ich w miejscach intymnych, aż po gwałt. Czytając reportaż Jak wytresować lorda ma się wrażenie, że taki system nie mógł nie odcisnąć piętna na kolejnych pokoleniach, które miały za zadanie znosić, to co się dzieje z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Olga obecnie przebywa na emeryturze, ciągle sprząta i gotuje. Sprzeczki i kłótnie z mężem Karolem i dorosłą córka Martą wypełniają jej dni. Między trojgiem ludzi panuje ogromne napięcie i niechęć. Zraniona kobieta nie potrafiła wybaczyć mężowi zdrady, ani od niego odejść, kiedy Marta była mała. Narosłe od lat konflikty i nieporozumienia są przeszkodą do lepszego życia dla dorosłych, uwikłanych we własne zależności ludzi.

Zazdrość o relację córki z ojcem, zapiekła niechęć do całego świata, a także brak ochoty na zmianę sprawia, że życie Olgi i jej najbliższych jest trudne do zniesienia. A dla czytelnika, trudne do poznania.
Opis, jak i pierwsze dialogi zapowiadały się ciekawie. Niestety, nagromadzenie negatywnych emocji, ciągłe napięcie miedzy bohaterami oraz brak kontrapunktów na mapie własnych niechęci między postaciami w książce, powoduje w czytelniku chęć odłożenia książki.

Nikogo z bohaterów nie udało mi się polubić, mimo, że autorka pokazuje ich racje i motywacje, są tak antypatyczni, że z nikim nie można sympatyzować. Dodatkowo w warstwie fabularnej zabrakło mi pogłębienia istotnych wątków, nadania im wyższej rangi. Czytelnik po ważnych wydarzenia po prostu się prześlizguje, nie absorbują go i nie wywołują znacznych emocji. Doczytałam książkę do końca, ponieważ miałam nadzieję, na jakiś zwrot akcji, zmianę w relacjach, w bohaterach, niestety, to co dostałam było dla mnie płytkie i raczej niewystarczające jak na 381 stron lektury.
Całość recenzji: czytaj-na-walizkach.pl

Olga obecnie przebywa na emeryturze, ciągle sprząta i gotuje. Sprzeczki i kłótnie z mężem Karolem i dorosłą córka Martą wypełniają jej dni. Między trojgiem ludzi panuje ogromne napięcie i niechęć. Zraniona kobieta nie potrafiła wybaczyć mężowi zdrady, ani od niego odejść, kiedy Marta była mała. Narosłe od lat konflikty i nieporozumienia są przeszkodą do lepszego życia dla...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Akcja powieści Latawce Romain’a Gary’ ego dzieje się we Francji, Ludo mieszka wraz z ekscentrycznym wujem, twórcą niezwykłych latawców w jednej z małych wiosek. Pewnego lata poznaję Lilę, Polską arystokratkę, która wraz z rodzeństwem i rodzicami spędza wakacje we Francji.

Ludo zakochuje się w dziewczynie od pierwszego momentu. Ekscentryczna i odrobinę zapatrzona w siebie dziewczyna, na początku nie zwraca uwagę na zaangażowanie chłopca, jednak z czasem to zaczyna się zmieniać. A dwoje młodych ludzi, z całkowicie odmiennych warstw społecznych, zaczyna łączyć uczucie.
W powieści znajdziemy gloryfikację francuskiej kuchni, latawce, które symbolizują nieśność i nadzieję, a także kilka słów o potędze miłości, która potrafi wybaczyć wszystko.

Piękna książka, która skradnie serce nie jednego czytelnika, szczególnie jeśli lubi powieści osadzone w czasach II Wojny Światowej.

To, co mi się podobało w książce Romain’a Gary’ego to wartkie dialogi, niejednoznaczny sposób przedstawienia bohaterów i pokazanie ich drogi ku zmianie, a także sposób opowiadania historii, który jest przyjemny i prosty w odbiorze, jednak nie pozbawiony dozy trudnych emocji.
Całość recenzji na: czytaj-na-walizkach.pl

Polecam fanom powieści obyczajowych, którzy chcą poznać kawałek dobrej literatury.

Akcja powieści Latawce Romain’a Gary’ ego dzieje się we Francji, Ludo mieszka wraz z ekscentrycznym wujem, twórcą niezwykłych latawców w jednej z małych wiosek. Pewnego lata poznaję Lilę, Polską arystokratkę, która wraz z rodzeństwem i rodzicami spędza wakacje we Francji.

Ludo zakochuje się w dziewczynie od pierwszego momentu. Ekscentryczna i odrobinę zapatrzona w siebie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetny reportaż Pawła Kapusty ,,Agonia" pochłonęłam w jeden wieczór. Książka to zbiór felietonów o polskiej, chorej służbie zdrowia. Pacjenci pozostawieni na pastwę systemu, ratownicy medyczni pracujący trzecią dobę na interwencjach, lekarze bez leków i możliwości nauki od starszych profesorów - aż włos jeży się na głowie.
Książka trudna, bolesna, a co najlepsze lub najgorsze prawdziwa. Historie zwykłych ludzi, którzy podjęli się jednego z najcięższy zawodów świata. Bez godnego wynagrodzenia, odpowiedniego przygotowania i wsparcia.
Poruszający reportaż, który sprawia, że zastanawiamy się nad tym, co może spotkać nas samych, kiedy przyjdzie nam wziąć się za bary z systemem zdrowia.

Świetny reportaż Pawła Kapusty ,,Agonia" pochłonęłam w jeden wieczór. Książka to zbiór felietonów o polskiej, chorej służbie zdrowia. Pacjenci pozostawieni na pastwę systemu, ratownicy medyczni pracujący trzecią dobę na interwencjach, lekarze bez leków i możliwości nauki od starszych profesorów - aż włos jeży się na głowie.
Książka trudna, bolesna, a co najlepsze lub...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki SamoDzielna kobieta. O dojrzewaniu do zmian Anna Czarnecka, Jacek Santorski
Ocena 6,7
SamoDzielna ko... Anna Czarnecka, Jac...

Na półkach:

Słowa ,,Uszyć własne życie na swoją miarę” chodzą za mną, od kiedy je przeczytałam, podobnie jak wiele innych, zakreślonych ołówkiem fraz w książce. SamoDzielna kobieta. O dojrzewaniu do zmian jest największą książkową niespodzianką jaka mi się przydarzyła w ostatnich miesiącach. Nie sądziłam, że ta mała, fioletowa książka ma tak ogromną siłę oddziaływania, skłaniania do refleksji nad swoim życiem, potrzebami, spostrzeganiem swoich związków i siebie samej.

A jednak, w felietonach Anny Hanny Czarneckiej oraz następujących po nich rozmowach autorki z Jackiem Santorskim jest tyle prawdy, życiowych przemyśleń i analizy ważnych zwykłych-niezwykłych problemów, że aż musiałam sobie dawkować jej czytanie.
Felietony autorki poruszają takie zagadnienia jak: postrzeganie swojej potrzeby realizowania siebie, presji społecznej nakładanej na kobiety, jakości relacji w związkach, rozmów i przemyśleń o pieniądzach i podejmowaniu zmian w życiu. Spektrum jest bardzo szerokie. Mamy tu emocje, wyrażone oczekiwania, odniesienia do osobistych przeżyć, jak i naukowych danych.

Przefiltrowane doświadczenia, konfrontacja z rzeczywistością i własnymi schematami pozwala na dotarcie do głęboko ukrywanych potrzeb i schematów, które często definiują określone postępowania i decyzje.


Całość na blogu: czytaj-na-walizkach.pl

Słowa ,,Uszyć własne życie na swoją miarę” chodzą za mną, od kiedy je przeczytałam, podobnie jak wiele innych, zakreślonych ołówkiem fraz w książce. SamoDzielna kobieta. O dojrzewaniu do zmian jest największą książkową niespodzianką jaka mi się przydarzyła w ostatnich miesiącach. Nie sądziłam, że ta mała, fioletowa książka ma tak ogromną siłę oddziaływania, skłaniania do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie lubisz opowieści, baśni, ani legend? Nie intryguje Cię świat dawnych wierzeń, ani sposób życia w odległych krajach? W takim razie Niedźwiedź i słowik Katherine Arden nie jest dla Ciebie, ponieważ autorka przenosi nas w świat dawnej Rosji (a nawet Rusi), gdzie domowe duchy, demony i magia są na wyciągnięcie ręki. Rosyjskie baśnie, dawne wierzenia oraz odwieczna walka dobra ze złem pokazana na nowo.
Daleka Ruś, lasy, jeziora i bojarzy dbający o swoje majątki, jednym z nich jest Piotr Iwanowicz. Wraz z ukochaną żoną – Mariną, wychowuje swoje dzieci na dalekim krańcu Rosji. Ojciec rodziny wie, że matka jego żony posiadała magiczne moce, jednak stara się o tym jak najszybciej zapomnieć. Nie spodziewa się, że jego najmłodsze dziecko – Wasia odziedziczy je po babce. Kiedy umiera Marina, świat Piotra łamie się na pół. Jednak wie, że nie może pozbawić dzieci ojca, a majątku – zarządcy. Przychodzi dzień, kiedy widząc pyskowanie Wasi, jej psoty uświadamia sobie, że jego dzieci nie mają matki. Jedzie do stolicy po nową żonę, od której przyjazdu wszystko zaczyna się psuć.

Wsia słucha z wypiekami na twarzy opowieści starej niani – Duni. Dowiaduje się o skrzatach domowych, niebezpiecznych demonach oraz magii zamieszkującej lasy, łąki oraz rodzącej się w sercach zwykłych ludzi.

Dziewczynka jest zafascynowana baśniami, od dzieciństwa widzi więcej niż inni, jednak jej codzienność to proza życia – nauka szycia, sprzątanie, pomoc w gotowaniu i uczenie się zachowań przystających córce majętnego bojara. Jednak Wasia nie jest typową dziewczynką, zbyt krnąbrna, zbyt zuchwała. Śmiało patrzy w oczy, broni swojego zdania oraz tego co kocha. Na karatach książki widzimy dorastanie bohaterki, z małej naiwnej, odrobinę buntowniczej dziewczynki przeradza się w potężną kobietę, która odnajduje w sobie niezwykłe moce.

Fanatyzm religijny macochy zagraża dawnym wierzeniom. A próby pozbycia się domowej magii skutkują zwielokrotnieniu sił zła. Czy Wasylisa obroni swoich bliskich, czy uda jej się zachować duszę?

Całość recenzji na czytaj-na-walizkach.pl

Nie lubisz opowieści, baśni, ani legend? Nie intryguje Cię świat dawnych wierzeń, ani sposób życia w odległych krajach? W takim razie Niedźwiedź i słowik Katherine Arden nie jest dla Ciebie, ponieważ autorka przenosi nas w świat dawnej Rosji (a nawet Rusi), gdzie domowe duchy, demony i magia są na wyciągnięcie ręki. Rosyjskie baśnie, dawne wierzenia oraz odwieczna walka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Małe życie Hanya Yanagihara porusza problemy, z którymi nikt z nas nigdy nie chciała by mieć do czynienia. Ta licząca ponad 800 stron opowieść zaczyna się niewinnie – poznajemy czterech przyjaciół, którzy właśnie skończyli collage i próbują znaleźć swoje miejsce w dorosłym życiu, znaleźć pracę, pasje, stać się kimś. Jude, Willem, JB i Malcolm – cztery wyraziste postacie, które zabiorą nas w niezwykłą drogę przez niebo i piekło, jakie człowiek człowiekowi może zgotować na Ziemi.
Przyjaciół widzimy w codziennych zmaganiach z rzeczywistością, słabo płatną pracą, brakiem pieniędzy na mieszkanie, trudnościami w relacjach. Pojawiają się retrospekcje z przeszłości, gdzie wyłaniają się charaktery każdej z mężczyzn.Tu radosne chwile, wspólnie spędzane w ciasnym mieszkaniu na Lispenard Street stają się preludium do historii ich życia, które zaprowadzi ich na szczyty. Jednak przeszłość zawsze będzie gonić bohaterów, nie da im o sobie zapomnieć.

W Małym życiu znajdziemy zawiść, zazdrość, miłość zarówno heteroseksualną jak i homoseksualną, problemy z tożsamością i odnalezieniem własnej drogi. Głównymi postaciami powieści są Jude i Willem, ich niezwykła przyjaźni, która mimo sekretów i tajemnic, które skrywa jeden z nich, przez lata wyewoluowała w silne uczucie, którego nie da się złamać. Czy drugi człowiek może ukoić traumę ukochanej osoby?
Całość na www.czytaj-na-walizkach.pl

Małe życie Hanya Yanagihara porusza problemy, z którymi nikt z nas nigdy nie chciała by mieć do czynienia. Ta licząca ponad 800 stron opowieść zaczyna się niewinnie – poznajemy czterech przyjaciół, którzy właśnie skończyli collage i próbują znaleźć swoje miejsce w dorosłym życiu, znaleźć pracę, pasje, stać się kimś. Jude, Willem, JB i Malcolm – cztery wyraziste postacie,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Te przeboje znamy wszyscy, chociaż nie każdy z nas wie, że to jego piosenki. Rozbrzmiewające w trakcie sezonu świątecznego – Last Chistmas, nastrojowe Careles Whisper czy znana i lubiana piosenka Freeadom!’90. Jego piosenki kochają nasi rodzice, a i współcześni odnajdują w nich nieodparty urok. Młodzieńczy czar Georga Michael’a obezwładniał fanów przez wiele lat, dziś zapraszam na jego historie opowiedzianą słowami Rob’a Javanovic’a.
Rodzina Georga Michael’a, a raczej Georgiosa Panosa, pochodziła z greckiej części Cypru. Ojciec artysty wyemigrował do Anglii w poszukiwaniu lepszego życia, tutaj założył rodzinę i dorobił się niezłego majątku tworząc własną restaurację. Matka Georga Michael’a była Lesley Angold Harrison, pochodziła z Wielkiej Brytanii, choć jej przodkowie zamieszkiwali Francję.

Mały Georgios wychowywał się w rodzinie, która wyznawała etos ciężkiej pracy, dochodzenia do sukcesu własnymi siłami i ceniła konkretne zawody. W rodzinie nie brakowało dramatycznych sekretów, o których Georgios dowie się, gdy będzie starszy np. samobójcza śmierć brata matki, który był homoseksualistą. Georgios niczym się nie wyróżniał, wychowywany z siostrami, dobrze rozumiał się z kobietami, jednak zbyt dużo kilogramów i wrodzona nieśmiałość powodowały, że trudno było mi odnaleźć się w szkole, jednak do czasu. Na jego drodze stanie jedna z najważniejszych postaci, która wpłynęła na jego przyszłość i karierę muzyczną, a był to Andrew Ridgeley. Zostali najlepszymi przyjaciółmi i razem próbowali podbić świat.
To z Ridgeley’em młody George Michael zaczął komponować i marzyć o zastaniu rozpoznawalnym muzykiem. Marzenie małych chłopców ziściło się. Stworzyli jeden z najbardziej znanych zespołów lat 80-ych – Wham!. Młodzi, przystojni muzycy, który robili niezwykły show. Zanim dotarli na szczyty, ich droga wiodła przez kluby, wytwórnie, które ich odrzuciły i niejedną porażkę, jednak się nie poddali. To Wham! wylansował takie piosenki jak: Wake Me Up Before You Go-Go, Freedom czy I’m Your Man, które śpiewamy do dzisiaj.
Mimo wielkiego sukcesu Wham! George Michael zawsze marzył o karierze solowej, miał dość dawania koncertów, występowania w lateksowych spodniach i bycia bożyszczem nastolatek. Kariera z jednej strony go ozłociła i pokazała szerszej publiczności, z drugiej nie ujawniła jego potencjału. W 1984 roku piosenkarz podjął solową karierę. Wypuścił swoje najbardziej znane piosenki, komponował i tworzył, dodatkowo wspierał fundacje charytatywne, które propagowały wiedzę o AIDS oraz wspierały chorych.
ył na szczycie, królował na listach przebojów zarówno w Wielkiej Brytanii jak i całej Europie i na świecie, piosenkami np. Careless Whisper, Faith, Fastlove zdobywał pierwsze miejsca list przebojów. Jego kariera muzyczna rozwijała się przez 25 lat. Był na szczycie, jak i na samym dnie, nienawidził jeździć z tournée, znał największe gwiazdy muzyki tamtych lat: Eltona Johna, Paula McCartneya, Arlete Franklin.

Jednak jego życia nie omijały osobiste tragedie i dramaty. Przez długi czas ukrywał swoją orientację seksualną, tabloidy nie dawały mu żyć, rozdmuchując jego romanse i potknięcia. Przeżył śmierć ukochanego kochanka, który umierał na AIDS.

Późniejsze piosenki Georga Michaela wyrażają ból po stracie, tęsknotę i pasję z jaką zatracał się w miłości. Artysta walczył z depresją, nadużywaniem alkoholu, narkotyków. Mimo swojej wielkości oraz ogromnej kariery – na kilka tygodni trafił do więzienia. Mimo wielu życiowych zakrętów – udowodnił nie raz, że potrafi tworzyć wspaniałą muzykę, która porywa i zachwyca tłumy. George Michael był postacią nietuzinkową, która na zawsze wpisała się kanon muzyki popularnej.
Całość na: czytaj-na-walizkach.pl

Te przeboje znamy wszyscy, chociaż nie każdy z nas wie, że to jego piosenki. Rozbrzmiewające w trakcie sezonu świątecznego – Last Chistmas, nastrojowe Careles Whisper czy znana i lubiana piosenka Freeadom!’90. Jego piosenki kochają nasi rodzice, a i współcześni odnajdują w nich nieodparty urok. Młodzieńczy czar Georga Michael’a obezwładniał fanów przez wiele lat, dziś...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

zy morderca może być dobrym człowiekiem? Takie pytanie pojawiło mi się w głowie po przeczytaniu książki Katarzyny Bondy Polskie morderczynie, zastanawia mnie to jak zmieniały się moje uczucia i myślenie o bohaterkach każdej historii, wraz z snutymi przez nie opowieściami, a następnie konfrontacją z aktami sądowymi.
Bohaterkami reportażu Bondy jest czternaście kobiet skazanych za morderstwo – są takie z dobrych domów i nizin społecznych, wykształcone i takie, które skończyły podstawówkę. Łączy je zbrodnia, czasami z zemsty, czasami z chęci zysku, powodowana chęcią zadania cierpienia. Jedne się przyznały inne nie, jednak każda ma do opowiedzenia swoją historię – o dzieciństwie, zakrętach życia na jakich się znalazły.
Każda z kobiet opowiada, o tym co było lub jest dla niej ważne – o rodzinnie, dzieciństwie, traumach oraz krzywdzie jakiej doznały od innych. Jedne wzruszają, inne budzą strach, każda zaciekawia. W trakcie czytania relacji morderczyń nie raz łapałam się na tym, że myślałam ,,normalna kobieta, taka zwyczajna”, mroziło mnie dopiero wtedy, kiedy docierałam do opisu okrutnych zbrodni, popełnianych przestępstw z zimną krwią. Kontrast był uderzający.
iektóre z kobiet żałowały swoich czynów, zbrodni dokonały z powodu doznawanego przez lata cierpienia, poniżania i gwałcenia przez swoich oprawców, często mężów lub partnerów. Inne z zimną krwią zabijały niewinne osoby dla rabunku lub w celu usunięcia przeszkody do szczęścia, jaką często byli partnerzy lub żony ich kochanków. Czternaście reportaży stworzonych przez skazane wraz z Bondą nie pozostawia obojętnym. Pojawiają się pytania o dobro i zło, o to czy każdy może dokonać zbrodni, czy może mieć ona jakieś usprawiedliwienie?
Całość na czytaj-na-walizkach.pl

zy morderca może być dobrym człowiekiem? Takie pytanie pojawiło mi się w głowie po przeczytaniu książki Katarzyny Bondy Polskie morderczynie, zastanawia mnie to jak zmieniały się moje uczucia i myślenie o bohaterkach każdej historii, wraz z snutymi przez nie opowieściami, a następnie konfrontacją z aktami sądowymi.
Bohaterkami reportażu Bondy jest czternaście kobiet...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Chciałabym, chciała... O czym Polki marzą w łóżku Andrzej Depko, Sylwia Jędrzejewska
Ocena 6,5
Chciałabym, ch... Andrzej Depko, Sylw...

Na półkach: ,

O seksie w Polsce mówi się mało, a o seksie kobiet jeszcze mniej. Zazwyczaj w otoczce grzechu, skandalu lub niezbyt przyjemnych przepychanek politycznych. Andrzej Depko i Sylwia Jędrzejewska pokazują inny wymiar sfery seksualnej Polek – fantazje seksualne. Autorzy książki prowadzili w radiu TOK FM audycję Kochaj się długo i zdrowo, gdzie opowiadali o zdrowiu seksualnym, radości z doznań cielesnych i relacji partnerskich, a także zachęcili słuchaczki do wysyłania swoich fantazji erotycznych wszystkie zainteresowane kobiety.
Autorzy, to długoletni seksuologowie, którzy zapragnęli pokazać czytelnikom, że kobiety mają fantazję, że nie tylko mężczyźni wyobrażają sobie rozebrane koleżanki, czy nieznajome, które mogą dla nich zrobić wszystko. Prof. Depko i Sylwia Jędrzejowska uświadamiają, że kobiety również tworzą swoje własne obrazy seksualne, mają one podłoże w dzieciństwie i życiu nastoletnim, ewoluują wraz z wiekiem, jedne kobiety je akceptują, inne nie, ale nie ulega wątpliwości, że wiele kobiet fantazjuje.

Książka złożona jest z fantazji seksualnych kobiet podzielonych ze względu na siłę danego wyobrażenia, kolejne rozdziały są zatytułowane stopniami w skali Beauforta. W każdym rozdziale znajdziemy inne historie, komentarze autorek do tego co sobie wyobrażają – jedne zadziwiają, inne wywołują rumieńce na twarzy, jednak wyraźnie pokazują jak bogaty jest świat seksualnych wyobrażeń Polek.

Fantazje nie są interpretowane przez naukowców, nie ma ich oceny, ani powodów dla których mogły by powstać. Autorzy odżegnują się od wyjaśniania i pouczania, oni jedynie opisują, pod koniec każdego rozdziału znajdziemy mini wywiad na temat seksualności kobiety, pragnień, temperamentów i stereotypów. Andrzej Depko z taktem i wyczuciem opowiada o masturbacji kobiet, zmieniającym się obrazie seksualności Polki, o tym czym są fantazję i czy to, co sobie wyobrażamy chcielibyśmy, aby się spełniło?

Książka, która obdziera z demonów seksualność kobiety, pokazuje jej pożądanie i pragnienia, jako coś normalnego, zwyczajnego. Przekonuje, że o seksualności można rozmawiać i się nią dzielić. Książa przełamująca kolejne tabu, uświadamiająca, że to co pojawia się w naszych snach i wyobrażeniach może być dobre, potrzebne i akceptowane.
Całość na czytaj-na-walizkach.pl

O seksie w Polsce mówi się mało, a o seksie kobiet jeszcze mniej. Zazwyczaj w otoczce grzechu, skandalu lub niezbyt przyjemnych przepychanek politycznych. Andrzej Depko i Sylwia Jędrzejewska pokazują inny wymiar sfery seksualnej Polek – fantazje seksualne. Autorzy książki prowadzili w radiu TOK FM audycję Kochaj się długo i zdrowo, gdzie opowiadali o zdrowiu seksualnym,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Autorka książki Jak oni pracują przeprowadziła kilkadziesiąt wywiadów z twórcami różnych profesji. Każdy z wywiadów jest inny, tak jak jej rozmówcy. Jedne były przeprowadzane na żywo w domach lub pracowniach artystów, inne przez Skype, a jeszcze inne, jako korespondencja mailowa.

Każdy z artystów uchylił rąbka tajemnicy – jak wygląda jego dzień, co go inspiruje. Malarze, pisarze, graficy, twórcy komiksów, rysownicy opowiadają, co robią na co dzień, kiedy pracują, jak udaje im się znajdować czas na życie prywatne i bez czego nie wyobrażają sobie życia.

Poznajemy rozkład dnia Andrzeja Sapkowskiego, dowiadujemy się jak powstawały pierwsze komiksy o Tytusie Papcia Chmiela, pijemy kawę z Katarzyną Bondą i słuchamy, o tym jak zbiera materiały do kolejnej powieści. Każdy wywiad jest inny, niezwykły. Artyści, nawet jeśli nie chcą, zdradzają kilka swoich sekretów. Dowiadujemy się bez czego nie może żyć Wanda Chotomska twórczyni bajek i słuchowisk dla dzieci oraz dowiadujemy się co robi Zbigniew Lew-Starowicz w aucie.
Wywiady pisane z werwą, oddające charakter rozmówcy, pełne niuansów i ciekawostek ze świata kultury i sztuki. Dają do myślenia i pokazują znanego twórcę w nowym świetle.
Fragment recenzji, całość na czytaj-na-walizkach.pl

Autorka książki Jak oni pracują przeprowadziła kilkadziesiąt wywiadów z twórcami różnych profesji. Każdy z wywiadów jest inny, tak jak jej rozmówcy. Jedne były przeprowadzane na żywo w domach lub pracowniach artystów, inne przez Skype, a jeszcze inne, jako korespondencja mailowa.

Każdy z artystów uchylił rąbka tajemnicy – jak wygląda jego dzień, co go inspiruje. Malarze,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cała recenzja na czytaj-na-walizkach.pl
Mała wioska, położona gdzieś, na obszarze obecnej Turcji. Obok siebie mieszkają Turcy i Ormianie, żyją po sąsiedzku, choć narastające niepokoje potęgują wzajemne różnice i wydobywają dawne urazy. Anhusz to młoda dziewczyna, która próbuje odnaleźć się w trudnej sytuacji wojny, pomaga sąsiadom, wypełnia codzienne obowiązki i próbuje cieszyć się z małych radości.

Do wioski coraz częściej przybywają nowe zastępy tureckiego wojska, które nie ma skrupułów łupić okolicznych mieszkańców z jedzenia i wszelkiego dobra. W trakcie jednej z takich sytuacji, Anhusz poznaje wyjątkowego, tureckiego kapitana, który wstawia się za ormiańskimi mieszkańcami.
Przypadkowe spotkania i wzajemna fascynacja, z czasem przeradzają się w silne i namiętne uczucie. Niestety, wojna rządzi się swoimi prawami. Ani kapitan, ani dziewczyna nie przypuszczają jak wielka czeka ich tragedia. Romans kapitana zostaje odkryty, a on sam przeniesiony do Konstantynopola. Kochankowie zostają rozdzieleni, ale czy na zawsze? Dramat dziewczyny dopiero się zaczyna. Postawiona sama sobie, musi radzić sobie, z tym co przyniesie jej przyszłość.

Tureccy paszowie, przywódcy kraju po cichu i skrupulatnie próbują zlikwidować Ormian. Pod nazwą deportacji i przesiedleń, wywożą i zabijają ormiańską ludność. Bezlitośnie mnożą się bestialskie mordy i gwałty na Ormianach. Krwawe rządy docierają również do rodzinnej miejscowości Anhusz, która musi się zmagać, nie tylko z rozstaniem z kapitanem, trudnym losem kobiety, ale także z wojennymi dramatami.
Losy Anhusz i kapitana Ofareli są pokazane z kilku perspektyw – ich własnych, ale też amerykańskiego lekarza Charlesa Stewart’a, który przyjechał wraz z żona do Turcji, aby praktykować jako doktor (lekarz był wzorowany na autentycznej postaci).

W książce przykują nas na długo ormiańskie zwyczaje i tradycje – czasami zbulwersują, innym razem zachwycą. Przeczytamy o konfliktach rasowych, eksterminacji, dramacie wojny i ludzkiej nienawiści. Mimo, że książka to fikcja literacka, tło historyczne jest prawdziwe, pogrom Ormian w czasie pierwszej wojny światowej miał miejsce i był podobny w okrucieństwie i skrupulatności władz do Holocaustu.
Romans dwojga bohaterów jest jedną z tysięcy historii jakie mogły mieć miejsce w trakcie wojny, zarówno w Imperium Osmańskim jak i pod czas innych konfliktów zbrojnych. Autorka Anhusz pokazuje beznadziejną codzienność mieszkańców, nieludzie traktowanie przez żołnierzy, dehumanizacje i najbardziej prymitywne instynkty. Z drugiej strony mamy poświecenie, miłość, poczucie sprawiedliwości. Książka jest wielowymiarowa i poruszająca, są w niej momenty, które bardzo mocno mną wstrząsnęły, są i takie, które spowodowały łzy.

Cała recenzja na czytaj-na-walizkach.pl
Mała wioska, położona gdzieś, na obszarze obecnej Turcji. Obok siebie mieszkają Turcy i Ormianie, żyją po sąsiedzku, choć narastające niepokoje potęgują wzajemne różnice i wydobywają dawne urazy. Anhusz to młoda dziewczyna, która próbuje odnaleźć się w trudnej sytuacji wojny, pomaga sąsiadom, wypełnia codzienne obowiązki i próbuje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wszystko zaczyna się od pewnych e-maili, ale czy na pewno? Książka Kiedy będziemy deszczem stawia wiele pytań, powoduje gonitwę myśli i polemikę z własnymi standardami moralnymi. Poruszyła mnie i zaskoczyła, a przede wszystkim skłoniła do rozważań na temat macierzyństwa, małżeństwa i wyborów w życiu.
Mąż zgłasza zaginięcie żony, przykładnej matki, która dzielnie opiekuje się swoimi pociechami. Nic nie zapowiada emocjonującej wyprawy do psychiki bohaterki, ani zwrotów akcji, jakie zaskoczą czytelnika. Policjantka zajmująca się sprawą, znajduje na komputerze zaginionej skasowaną korespondencje e-mailową. To, od tego momentu wkraczamy do świata Ingi, który nie jest ani tak spokojny, ani tak idylliczny jakby to mogło się wydawać w pierwszym momencie.

Inga, Polka która mieszka w Holandii z mężem i dwójką dzieci, posiada piękny dom w małym miasteczku, przyjaźnie uśmiechniętych sąsiadów i pustkę w sercu. Młoda kobieta utknęła gdzieś pomiędzy gotowaniem obiadu, a wyjściem z dziećmi na spacer.

Z urywek wspomnień dowiadujemy się o jej dzieciństwie z ojcem alkoholikiem, pierwszych miłościach, wyprawie do Holandii i poznaniu Marca, jej obecnego męża. Jednak przeszłość jest jedynie preludium do czasów obecnych.
W listach do przyjaciółki Inga de Graf opisuje ciemne strony macierzyństwa, rozczarowanie życiem, którego wcale nie wybrała, a które zaskoczyło ją monotonnością i szarością. Poznajemy kobietę, którą przytłoczyła codzienność, a macierzyństwo stało się dla niej kotwicą, która nie koniecznie trzyma ją w bezpiecznym porcie. Historia Ingi, to również rozpad małżeństwa, powolna znieczulica, która rośnie miedzy coraz bardziej obcymi sobie ludźmi mieszkającymi pod jednym dachem. Coraz mniej spojrzeń, coraz więcej pracy, wzajemne pretensje i milczenie. Jednak taki stan rzeczy przerywa coś, a raczej ktoś, kto wnosi w życie Ingi utracony powiew młodości.

Czytając kolejne strony widzimy zmianę bohaterki, jej powolne przepoczwarzanie się, wychodzenie do świata. Od chwili pierwszego spotkania z młodym człowiekiem, świat Ingi zaczyna walić się w posadach, a jednocześnie próbuje ona zbudować coś nowego. Czy jej się uda?
czytaj-na-walizkach.pl

Wszystko zaczyna się od pewnych e-maili, ale czy na pewno? Książka Kiedy będziemy deszczem stawia wiele pytań, powoduje gonitwę myśli i polemikę z własnymi standardami moralnymi. Poruszyła mnie i zaskoczyła, a przede wszystkim skłoniła do rozważań na temat macierzyństwa, małżeństwa i wyborów w życiu.
Mąż zgłasza zaginięcie żony, przykładnej matki, która dzielnie opiekuje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Podróżujemy przez wieki z dwójką bohaterów – Marysią i Robertem, którzy poznają filozofię i filozofów na własnej skórze. Odwiedzamy czasy Leonardo da Vinci, Machiavellego, Kartezjusza, Kanta, czy Hegla. Trudne twierdzenia, skomplikowane teorie dotyczące życia, ludzkiego myślenia, rzeczywistości, czasu czy przestrzeni są nam podane w zgrabnych opowieściach, które pokazują, że filozofie da się zrozumieć.
Dałam się uwieść tej książce, wciągnęły mnie losy Marysi i Roberta, zaciekawiła filozofia Hegla, wstrząsnęły czasy, w których za twierdzenie, że Ziemia kręci się wokół Słońca trafiano na stos.

Manuela Gretkowska w książce Filozofia na wynos zrobiła coś niezwykłego, ożywiła filozofię i przykuła czytelnika na bardzo długo do kart powieści. Książka jest fascynująca.

Podróżujemy przez wieki z dwójką bohaterów – Marysią i Robertem, którzy poznają filozofię i filozofów na własnej skórze. Odwiedzamy czasy Leonardo da Vinci, Machiavellego, Kartezjusza, Kanta, czy Hegla. Trudne twierdzenia, skomplikowane teorie dotyczące życia, ludzkiego myślenia, rzeczywistości, czasu czy przestrzeni są nam podane w zgrabnych opowieściach, które pokazują,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W książce Joanny Nogaj ,,Mała księga spokoju. Odstresownik” znajdziemy część poświęcone, różnym aspektom życia, w wszystko w duchu mindfulness i większego nastawienie na życie chwilą obecną, docenianiem rzeczywistości i pielęgnowania tego co najważniejsze.Odstresownik ujmuje tym, że nie jest jedynie książką, którą możemy przeczytać, a raczej codziennie z nią pracować. Pomaga się zrelaksować i złapać ważne chwile. Poczytaj na blogu czytaj-na-walizkach.pl

W książce Joanny Nogaj ,,Mała księga spokoju. Odstresownik” znajdziemy część poświęcone, różnym aspektom życia, w wszystko w duchu mindfulness i większego nastawienie na życie chwilą obecną, docenianiem rzeczywistości i pielęgnowania tego co najważniejsze.Odstresownik ujmuje tym, że nie jest jedynie książką, którą możemy przeczytać, a raczej codziennie z nią pracować....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zwykła, zagubiona nastolatka oraz gra, która wciąga miliony. Nerve – internetowy hit, który wymaga od uczestników przekraczania granic– wstydu, moralności, dobrego smaku, własnego strachu. Wyzwania jakie podejmują Gracze są obserwowane przez miliony na całym świecie, wszystko dzięki nowym technologiom.

Vee decyduje się wziąć udział w Grze przez przypadek i dla dobrej zabawy. Zmęczona ciągłym cieniem szkolnej gwiazdy i swojej przyjaciółki Sydney, gnana pragnieniem zmiany w swoim życiu i odrobiny ryzyka i suszona wspaniałymi nagrodami wchodzi do gry.Reszta na blogu;)

Zwykła, zagubiona nastolatka oraz gra, która wciąga miliony. Nerve – internetowy hit, który wymaga od uczestników przekraczania granic– wstydu, moralności, dobrego smaku, własnego strachu. Wyzwania jakie podejmują Gracze są obserwowane przez miliony na całym świecie, wszystko dzięki nowym technologiom.

Vee decyduje się wziąć udział w Grze przez przypadek i dla dobrej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka łączy w sobie kilka historii, które na sam koniec układają się w sensowną, zaskakująca całość, w której prym wiodą psychopaci. Retrospekcje minionych dziejów splatają się z chwilą obecną. Śledztwo toczone w Fjällbacke przez Patrika Hedstrӧma zatacza krąg i odwołuje się do dramatycznych wydarzeń z przed lat. Kanwą opowieści jest próba odnalezienia sprawcy zaginionych dziewcząt, przede wszystkim Victorii, która jako jedyna odnalazła się żywa na zaśnieżonej drodze, jednak w wyniku potrącenia przez samochód umiera.

Sekcja zwłok dziewczynki przynosi makabryczne odkrycia, okazuje się, że nastolatka była okrutnie torturowana – oczy wypalono jej kwasem, odcięto język i pozbawiono słuchu. Te informacje wstrząsają społecznością miasteczka, policja mobilizuje wszystkie siły, aby odnaleźć oprawcę.

Książka łączy w sobie kilka historii, które na sam koniec układają się w sensowną, zaskakująca całość, w której prym wiodą psychopaci. Retrospekcje minionych dziejów splatają się z chwilą obecną. Śledztwo toczone w Fjällbacke przez Patrika Hedstrӧma zatacza krąg i odwołuje się do dramatycznych wydarzeń z przed lat. Kanwą opowieści jest próba odnalezienia sprawcy zaginionych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Akcja powieści rozgrywa się w moskiewskim metrze, 20 lat po wojnie atomowej. Ocaleni ludzie stworzyli wśród mrocznych stacji metra swoiste przyczółki ludzkości. Znajdziemy tu i faszystów i rewolucjonistów owładniętych przywróceniem idei komunizmu, sekty wyznające specyficzne kulty czy ostatnie ostoje cywilizacji i kultury. Pajęczyna metra przypomina kontynent, na którym poszczególne frakcje tworzą własne autonomiczne państwa.

Na jednej z najdalej wysuniętej stacji mieszka główny bohater – Artem, jest on dwudziestoletnim młodzieńcem, który dostaje niezwykłą misje. Musi dostać się do Polis (centrum kultury, nauki oraz siedziby władz metra) i przekazać wiadomość o nadciągającym niebezpieczeństwie, które grozi całej ludzkości – Czarnych – nowej rasie, która atakuje macierzystą stacje Artema i dąży do opanowania kolejnych. Droga bohatera wiedzie przez poszczególne stacje, na których spotyka różnorodnych, ciekawych, a czasami niebezpiecznych ludzi.Więcej na blogu czytaj-na-walizkach.pl

Akcja powieści rozgrywa się w moskiewskim metrze, 20 lat po wojnie atomowej. Ocaleni ludzie stworzyli wśród mrocznych stacji metra swoiste przyczółki ludzkości. Znajdziemy tu i faszystów i rewolucjonistów owładniętych przywróceniem idei komunizmu, sekty wyznające specyficzne kulty czy ostatnie ostoje cywilizacji i kultury. Pajęczyna metra przypomina kontynent, na którym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pozytywna, bardzo ciepła książka z serii Jeżycjada. Bardzo mi się podobała, ten kto kocha serię Małgorzaty Musierowicz musi ją przeczytać.

Pozytywna, bardzo ciepła książka z serii Jeżycjada. Bardzo mi się podobała, ten kto kocha serię Małgorzaty Musierowicz musi ją przeczytać.

Pokaż mimo to