-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel9
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant8
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2020-11-11
Maniek po misji w Afganistanie mierzy się z zespołem stresu pourazowego. Kiedy dostaje propozycję napisania książki, która opowiadałaby o tym, czego doświadczył, zaczyna walczyć ze swoją przeszłością, trudnościami i tym, co w nim drzemie, nie pozwalając normalnie żyć.
Zuza opiekuje się swoją schorowaną babcią, przy której przychodzi jej udawać własną matkę. Zaś z czasem postanawia spróbować rozwikłać pewną rodzinną zagadkę.
Po całą recenzję zapraszam na bloga:
https://daria-reads.blogspot.com/2020/11/horyzont-jakub-maecki-recenzja.html
Maniek po misji w Afganistanie mierzy się z zespołem stresu pourazowego. Kiedy dostaje propozycję napisania książki, która opowiadałaby o tym, czego doświadczył, zaczyna walczyć ze swoją przeszłością, trudnościami i tym, co w nim drzemie, nie pozwalając normalnie żyć.
Zuza opiekuje się swoją schorowaną babcią, przy której przychodzi jej udawać własną matkę. Zaś z czasem...
2020-08-06
2020-08-26
2020-08-23
Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Tomasza Betchera. ''Tam gdzie jesteś'' to debiut autora, jednakże gdybym o tym nie wiedziała, nigdy bym tak nawet nie pomyślała.
Książka napisana jest dobrym stylem, fabuła wciąga czytelnika już od pierwszych stron i aż do ostatniego zdania trzyma w niepewności. Bohaterowie są dobrze wykreowani i zarówno Anię, jak i Adama szybko polubiłam.
Dodatkowo historia Adama wydała mi się bardzo poruszająca, tym bardziej że chyba nigdy wcześniej nie spotkałam się w książce z bezdomnym bohaterem. Pan Betcher nie bał się poruszenia tego trudnego, smutnego tematu, a przy tym zrobił to bardzo dokładnie i wiarygodnie.
Autor skupił się w tej historii na szczegółach, drobiazgach, na które wielu ludzi być może nigdy nie zwraca uwagi, a szkoda, bo nieraz to one mogą powiedzieć nam najwięcej o danym człowieku. O czym mogą świadczyć zniszczone dłonie, pokryte brudem? A o czym obdrapane do krwi skórki przy paznokciach? Na to ogromną uwagę zwraca Tomasz Betcher. I to było kolejną kwestią, która zachwyciła mnie w tej książce.
Czytałam tę pozycję z czystą przyjemnością i poczuciem, że już od dość długiego czasu nie miałam do czynienia z historią, która tak bardzo by mi się podobała, która tak bardzo by mnie poruszała i której tak bardzo nie chciałabym kończyć.
Podeszłam do tej książki nie wiedząc, czego się spodziewać, a zakończyłam ją z pozytywnym zaskoczeniem. Dzięki temu powieść trafiła na moją listę najlepszych książek przeczytanych w tym roku.
Cieszę się, że mogłam poznać tę historię i jestem przekonana, że przeczytam następne książki autora!
Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Tomasza Betchera. ''Tam gdzie jesteś'' to debiut autora, jednakże gdybym o tym nie wiedziała, nigdy bym tak nawet nie pomyślała.
Książka napisana jest dobrym stylem, fabuła wciąga czytelnika już od pierwszych stron i aż do ostatniego zdania trzyma w niepewności. Bohaterowie są dobrze wykreowani i zarówno Anię, jak i Adama...
2020-03-31
Była to pierwsza książka tego autora, po którą sięgnęłam, ale myślę, że nie ostatnia ☺
Tomasza Kieresa nazywają polskim Nicholasem Sparksem, a przez to, że Sparks jest moim ulubionym pisarzem, byłam bardzo ciekawa twórczości Pana Kieresa.
W "Zawsze będę przy tobie" poznajemy Pawła, mężczyznę, który kilka lat temu stracił żonę i dwie córki w wypadku samochodowym. Wciąż nie może się z tym pogodzić. Ciągle o nich myśli, wracając do wspomnień, kiedy byli jeszcze wszyscy razem.
Natalia jest samotną matką, wychowującą nastoletnią Maję. Chce dla swojego dziecka jak najlepiej, lecz przez to, iż z własną matką nigdy nie łączyły ją dobre relacje, martwi się, że jej podejście do córki może być nieco toksyczne.
Paweł i Natalia poznają się przypadkiem, lecz od samego początku dobrze im się rozmawia. Z czasem rodzi się między nimi coś więcej, choć ich związek będzie wystawiony na niejedną próbę.
To romantyczna i poruszająca historia, która może wywołać tyle samo łez, co uśmiechów na twarzy. Warto ją poznać.
Jedynym minusem tej książki jak dla mnie było to, że akcja niekiedy toczyła się wolno. Za mało było akcji, a za dużo przemyśleń bohaterów. Jednak pomimo tego uważam, że książka napisana jest dobrym stylem, przez co czyta się ją szybko i przyjemnie.
Polecam 😊
Była to pierwsza książka tego autora, po którą sięgnęłam, ale myślę, że nie ostatnia ☺
Tomasza Kieresa nazywają polskim Nicholasem Sparksem, a przez to, że Sparks jest moim ulubionym pisarzem, byłam bardzo ciekawa twórczości Pana Kieresa.
W "Zawsze będę przy tobie" poznajemy Pawła, mężczyznę, który kilka lat temu stracił żonę i dwie córki w wypadku samochodowym. Wciąż nie...
2020-04-09
To książka o książkach. O miłości do książek. Historia w niej opowiedziana jest magiczna, niebanalna i zaskakująca. Bohaterowie są autentyczni i choć nieidealni, czytelnik od pierwszych stron pała do nich sympatią.
Jeszcze nigdy nie przeczytałam książki, w której tak pięknie ukazanoby miłość do literatury, jej wyjątkowość i wartość. Podejrzewam, że druga taka książka zwyczajnie nie istnieje.
Dlatego "Cien wiatru" na długo pozostanie w mojej pamięci. Chciałabym kiedyś mieć tę pozycję w swojej biblioteczce oraz przeczytać dalsze tomy serii "Cmentarz Zapomnianych Książek" ❤
Dodam tylko, że ta pozycja jest pełna cudownych cytatów. Jedne z moich ulubionych cytatów o książkach pochodzi właśnie stąd 😍
To książka o książkach. O miłości do książek. Historia w niej opowiedziana jest magiczna, niebanalna i zaskakująca. Bohaterowie są autentyczni i choć nieidealni, czytelnik od pierwszych stron pała do nich sympatią.
Jeszcze nigdy nie przeczytałam książki, w której tak pięknie ukazanoby miłość do literatury, jej wyjątkowość i wartość. Podejrzewam, że druga taka książka...
2020-04-17
O Colleen Hoover słyszałam bardzo dużo i od dawna chciałam zapoznać się z jej twórczością. Lecz z jakichś przyczyn nie było wcześniej takiej okazji. Dopiero teraz przeczytałam jej debiutancką książkę "Slammed".
Powieść wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Z uwagą śledziłam losy głównych bohaterów - Layken i Willa - których życie nie oszczędzało. Mimo że czasami mnie irytowali polubiłam ich całym sercem. Tak naprawdę wszyscy bohaterowie wzbudzili u mnie sympatię.
To co dodatkowo mnie w tej historii zauroczyło to wieczory poetyckie. Z chęcią sama bym się na taki slam wybrała.
"Slammed" to historia dwójki młodych ludzi, którzy zakochali się w sobie mimo że pod pewnymi względami była to miłość zakazana.
Jest to książka, przy której można się wzruszyć, uronić łzę, ale również i uśmiechnąć.
Nie nudziłam się przy niej ani przez moment. Spędziłam z nią bardzo przyjemny czas i od razu sięgnęłam po kolejne tomy tej serii.
Jedyne czego żałuję to tego, że poznałam twórczość Hoover tak późno.
O Colleen Hoover słyszałam bardzo dużo i od dawna chciałam zapoznać się z jej twórczością. Lecz z jakichś przyczyn nie było wcześniej takiej okazji. Dopiero teraz przeczytałam jej debiutancką książkę "Slammed".
Powieść wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Z uwagą śledziłam losy głównych bohaterów - Layken i Willa - których życie nie oszczędzało. Mimo że czasami mnie...
2020-04-12
Gioia jest wrażliwą nastolatką, niepotrafiącą znaleźć wspólnego języka z rówieśnikami. Pewnego dnia przypadkowo poznaje Lo. Kiedy chłopak staje jej się coraz bliższy, on nagle znika, nie pozostawiając po siebie żadnego śladu.
Czy Gioi uda się go odnaleźć? Kim tak naprawdę jest Lo? A może żył on jedynie w wyobraźni Gioi?
To powieść młodzieżowa o dwójce ludzi, którzy nie są przeciętnymi nastolatkami.
Książka porusza takie problemy jak brak zrozumienia ze strony rodziców, choroby psychicznej czy osamotnienia wśród młodych ludzi.
To, co nadaje tej książce wyjątkowości to również zapisywane przez Gioie obcojęzyczne słowa i ich definicje, wymyślona przyjaciółka Gioi, Tonia, nauczyciel filozofi, który jak dla mnie jest świetnym bohaterem czy fakt, iż Gioia robiła ludziom zdjęcia od tyłu, gdyż uważała, że to właśnie plecy pokazują prawdę.
Polecam 💚
Gioia jest wrażliwą nastolatką, niepotrafiącą znaleźć wspólnego języka z rówieśnikami. Pewnego dnia przypadkowo poznaje Lo. Kiedy chłopak staje jej się coraz bliższy, on nagle znika, nie pozostawiając po siebie żadnego śladu.
Czy Gioi uda się go odnaleźć? Kim tak naprawdę jest Lo? A może żył on jedynie w wyobraźni Gioi?
To powieść młodzieżowa o dwójce ludzi, którzy nie są...
2020-04-15
Moje pierwsze spotkanie z twórczością Agnieszki Olejnik i jakże udane! 😍
"Mów szeptem" to powieść młodzieżowa, w której poznajemy dwójkę nastolatków; Wita i Magdę.
Oboje są samotni, trzymają się na uboczu i nie lubią przebywać w towarzystwie innych ludzi. Przez to są postrzegani za dziwaków, a Witowi przypięto nawet ksywkę ,,Przypał".
Wit nie jest zwykłym nastolatkiem. Słysząc słowa, widzi ich kolory. Ma niebywałą pamięć. Nie potrafi kłamać. Jest bardzo wrażliwy na dotyk. Gdy dociera do niego zbyt wiele bodźców, nie potrafi sobie z nimi poradzić.
Magda to outsiderka, która z niewiadomych powodów przeniosła się do Polski. Ubiera się inaczej niż wszyscy i nie stara sie zawrzeć nowych znajomości.
Wit zwraca na nią uwagę, kiedy uświadamia sobie, że jej imię ma przyjemny kolor. Od tej pory próbuje poznać Magdę bliżej.
Ci dwoje nie wiedzieli, że się potrzebują, do czasu aż się poznali.
To niebanalna i nieschematyczna historia młodych, wyróżniających się ludzi, których połączyło wyjątkowe uczucie.
Jest to jak dotąd jedna z najlepszych książek, którą przeczytałam w tym roku i na pewno jedna z najlepszych młodzieżówek.
Bardzo polecam! 💙💙💙
Moje pierwsze spotkanie z twórczością Agnieszki Olejnik i jakże udane! 😍
"Mów szeptem" to powieść młodzieżowa, w której poznajemy dwójkę nastolatków; Wita i Magdę.
Oboje są samotni, trzymają się na uboczu i nie lubią przebywać w towarzystwie innych ludzi. Przez to są postrzegani za dziwaków, a Witowi przypięto nawet ksywkę ,,Przypał".
Wit nie jest zwykłym nastolatkiem....
2020-05-23
O "Małym życiu" słyszałam już od dawna. W końcu jest to książka, o której było głośno na całym świecie. Wiedziałam, że kiedyś chciałabym ją przeczytać, ale przyznam, że się tego bałam. Obawiałam się, że problematyka tej książki i krzywdy bohatera mnie przytłoczą.
Niedawno udało mi się tę książkę przeczytać w formie ebooka. Zajęło mi to dużą ilość czasu, bo prawie dwa tygodnie, ale nie żałuję ani sekundy spędzonej przy tej lekturze.
Prawdą jest to, że ta historia jest ciężka. Wiele razy czułam się przytłoczona tragediami, które spływały na głównego bohatera. Samo zakończenie po raz kolejny złamało mi serce.
Aczkolwiek poza tym, że jest to powieść o trudnym życiu, jest również o przyjaźni, która pomimo wad, potrafi przetrwać lata.
Myślę, że jest to jedna z tych książek, które naprawdę warto i powinno się przeczytać.
O "Małym życiu" słyszałam już od dawna. W końcu jest to książka, o której było głośno na całym świecie. Wiedziałam, że kiedyś chciałabym ją przeczytać, ale przyznam, że się tego bałam. Obawiałam się, że problematyka tej książki i krzywdy bohatera mnie przytłoczą.
Niedawno udało mi się tę książkę przeczytać w formie ebooka. Zajęło mi to dużą ilość czasu, bo prawie dwa...
2020-06-02
Widziałam wiele zachwytów nad tą książką, dlatego miałam ochotę sama ją przeczytać. Niestety już po pierwszych stronach stwierdziłam, że ta historia mi się nie podoba. Postanowiłam jednak dać jej szansę, bo nie lubię odkładać niedokończonych książek. Przeczytałam ostatnie zdanie i wciąż miałam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony książka porusza ważne tematy, takie jak odrzucenie, podziały społeczne czy zaburzenia psychiczne. Jednak mimo tego książka jest napisana w taki sposób, że zamiast czerpać przyjemność z lektury, po prostu się męczyłam. Dodatkowo ilość scen seksu tu zawarta jest dla mnie stanowczo za duża.
Jestem w stanie zrozumieć, dlaczego tak wielu osobom ta książka się podobała, jednak dla mnie jest ona sporym rozczarowaniem.
Widziałam wiele zachwytów nad tą książką, dlatego miałam ochotę sama ją przeczytać. Niestety już po pierwszych stronach stwierdziłam, że ta historia mi się nie podoba. Postanowiłam jednak dać jej szansę, bo nie lubię odkładać niedokończonych książek. Przeczytałam ostatnie zdanie i wciąż miałam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony książka porusza ważne tematy, takie jak...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-06-09
Główna bohaterka Justyna dostaje za zadanie odnowienie starego, opuszczonego dworku na pensjonat. Pojawiając się na miejscu, poznaje różnych ludzi, dzięki którym udaje jej się odkryć pewną tajemnicę, która ma związek z jej rodziną.
Wysłuchałam tej książki w formie audiobooka i było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Historia mnie wciągnęła, a słuchanie jej było przyjemnością, dlatego chciałabym kiedyś powrócić do "Pensjonatu Leśna Ostoja" w kolejnych tomach 😊
Główna bohaterka Justyna dostaje za zadanie odnowienie starego, opuszczonego dworku na pensjonat. Pojawiając się na miejscu, poznaje różnych ludzi, dzięki którym udaje jej się odkryć pewną tajemnicę, która ma związek z jej rodziną.
Wysłuchałam tej książki w formie audiobooka i było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Historia mnie wciągnęła, a słuchanie jej...
2020-04-26
Jest to reportaż na temat osób, które doświadczyły przemocy psychicznej, głównie tej w toksycznych związkach.
Przemoc psychiczna od fizycznej różni się tym, że nie widać na ciele siniaków, rany powstają w głowie, przez co nikt nie widzi, że coś jest nie tak, że umieramy.
Myślę, że jest to bardzo wartościowa pozycja, którą warto przeczytać. Ludziom, którzy doświadczyli podobnej przemocy, może pomóc, a tym, którzy nigdy nie mieli z nią do czynienia, może wiele uświadomić i otworzyć oczy.
Jest to reportaż na temat osób, które doświadczyły przemocy psychicznej, głównie tej w toksycznych związkach.
Przemoc psychiczna od fizycznej różni się tym, że nie widać na ciele siniaków, rany powstają w głowie, przez co nikt nie widzi, że coś jest nie tak, że umieramy.
Myślę, że jest to bardzo wartościowa pozycja, którą warto przeczytać. Ludziom, którzy doświadczyli...
2020-06-17
"Kółko się pani urwało" oraz "Komórki się pani pomyliły" czytałam w formie e-booka, natomiast "Kratki się pani odbiły" wysłuchałam jako audiobook. I muszę przyznać, że było to kolejne bardzo ciekawe spotkanie z Zofią 😀 Ta część podobała mi się chyba najbardziej ze wszystkich i nie zliczę momentów, w których zaśmiewałam się do łez 😂 Podtrzymuję zdanie, że Zofia Wilkońska jest genialną bohaterką ❤ Mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec jej przygód 😀
"Kółko się pani urwało" oraz "Komórki się pani pomyliły" czytałam w formie e-booka, natomiast "Kratki się pani odbiły" wysłuchałam jako audiobook. I muszę przyznać, że było to kolejne bardzo ciekawe spotkanie z Zofią 😀 Ta część podobała mi się chyba najbardziej ze wszystkich i nie zliczę momentów, w których zaśmiewałam się do łez 😂 Podtrzymuję zdanie, że Zofia Wilkońska...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-05-05
Lubię powieści tego typu. Książki, gdzie akcja osadzona jest w klimatycznej miejscowości. W których bohaterowie są charakterystyczni. Ludzie darzą się sympatią i wyciągają pomocną dłoń, kiedy jest potrzebna. Gdy wspólnie z bohaterami możemy poznawać ukryte tajemnice. Kiedy z niecierpliwością docieramy do ostatniej strony, a gdy wreszcie czytamy ostatnie zdanie, odkładamy książkę z uczuciem zadowolenia, że przeczytaliśmy coś tak dobrego 😍
Poznawałam tę historię z przyjemnością, dlatego spokojnie mogę ją polecić 😊 A mnie teraz pozostaje tylko mieć nadzieję, że niebawem poznam kontynuację losów bohaterów 💚
Lubię powieści tego typu. Książki, gdzie akcja osadzona jest w klimatycznej miejscowości. W których bohaterowie są charakterystyczni. Ludzie darzą się sympatią i wyciągają pomocną dłoń, kiedy jest potrzebna. Gdy wspólnie z bohaterami możemy poznawać ukryte tajemnice. Kiedy z niecierpliwością docieramy do ostatniej strony, a gdy wreszcie czytamy ostatnie zdanie, odkładamy...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-06-08
Jest to historia młodej dziewczyny o imieniu Parker, która straciła wzrok. Razem z nią zagłębiamy się w jej życie, oglądamy świat z jej perspektywy i uświadamiamy sobie, jak tak naprawdę wygląda życie osób niewidomych. To poruszająca powieść młodzieżowa, z którą warto się zapoznać.
Jest to historia młodej dziewczyny o imieniu Parker, która straciła wzrok. Razem z nią zagłębiamy się w jej życie, oglądamy świat z jej perspektywy i uświadamiamy sobie, jak tak naprawdę wygląda życie osób niewidomych. To poruszająca powieść młodzieżowa, z którą warto się zapoznać.
Pokaż mimo to2020-06-20
Wszystko zaczyna się, gdy Wojtek spotyka tajemniczą dziewczynkę, która wręcza mu klepsydrę, mówiąc, że musi ją uratować, zanim piasek przestanie się sypać. W przeciwnym razie ona umrze.
Po przebudzeniu Wojtek znajduje się w szpitalu. Nie pamięta nic, co wydarzyło się w ciągu dwudziestu lat jego życia.
⭐
Zachwyciła mnie ta książka. Przesłuchałam ją jako audiobook i wciągnęłam się w nią od samego początku. Do ostatniego zdania słuchałam jej w napięciu, nie wiedząc, jak się ta historia zakończy. A gdy się skończyła, czułam smutek, że to już koniec, a ja nie będę mogła dłużej obcować z bohaterami, których pokochałam całym sercem. 💙 Zakończenie mnie wzruszyło, choć miałam nadzieję, że losy głównych bohaterów potoczą się nieco inaczej. Jednak być może dzięki temu, że historia skończyła się właśnie tak, będę pamiętała ją dłużej.
Nigdy wcześniej nie spotkałam się z podobną książką. Ta jest jedyna w swoim rodzaju. Niebanalna, tajemnicza, baśniowa. Powieść o aniołach, w które warto wierzyć.
"Zanim zgasną gwiazdy" to jedna z najlepszych książek, jakie poznałam w ostatnim czasie! 💙
Wszystko zaczyna się, gdy Wojtek spotyka tajemniczą dziewczynkę, która wręcza mu klepsydrę, mówiąc, że musi ją uratować, zanim piasek przestanie się sypać. W przeciwnym razie ona umrze.
Po przebudzeniu Wojtek znajduje się w szpitalu. Nie pamięta nic, co wydarzyło się w ciągu dwudziestu lat jego życia.
⭐
Zachwyciła mnie ta książka. Przesłuchałam ją jako audiobook i...
2020-06-29
2020-07-06
"Stulecie Winnych" - zarówno książka, jak i serial zrobiły na mnie ogromne wrażenie i do dziś zajmują specjalne miejsce w moim czytelniczym sercu.
"Stulecie Winnych. Początek" to powieść przedstawiająca wcześniejsze dzieje rodziny. Poznajemy tutaj młodą Bronię, to, w jakim domu się wychowywała, co czuła, wychodząc za mąż za Antoniego czy jak odnajdywała się w roli matki.
To wciągająca i trzymająca w napięciu historia, którą, myślę, że docenią wszyscy, którzy polubili się z rodziną Winnych.
A Ci, którzy jeszcze jej nie poznali, mają idealną okazję, by prześledzić ich losy od samego początku.
Gorąco polecam! 🤍
"Stulecie Winnych" - zarówno książka, jak i serial zrobiły na mnie ogromne wrażenie i do dziś zajmują specjalne miejsce w moim czytelniczym sercu.
więcej Pokaż mimo to"Stulecie Winnych. Początek" to powieść przedstawiająca wcześniejsze dzieje rodziny. Poznajemy tutaj młodą Bronię, to, w jakim domu się wychowywała, co czuła, wychodząc za mąż za Antoniego czy jak odnajdywała się w roli matki.
To...