

Tak to pewnie jest z przyjaciółmi, że wiedzą o nas rzeczy, o których nawet małżonkowie nie mają pojęcia.
Moja wychowawczyni z liceum na zakończenie czwartej klasy powiedziała nam, że najważniejsze w życiu jest kochać i być kochanym. Kiedy będzie...
Moja wychowawczyni z liceum na zakończenie czwartej klasy powiedziała nam, że najważniejsze w życiu jest kochać i być kochanym. Kiedy będziemy to mieć, będziemy mieć wszystko, a reszta, cytując Gladiatora, to proch i pył. Byliśmy młodzi i o ile powaga słów do nas docierała, to myślę, że większość z nas nie do końca rozumiała, jak ważne jest to, o czym mówiła.
- Tęskniłem za tobą tak bardzo, że nie da się tego opisać - zaczął, cały czas patrząc w stronę rozbijających się o brzeg fal - marzyłem o ch...
- Tęskniłem za tobą tak bardzo, że nie da się tego opisać - zaczął, cały czas patrząc w stronę rozbijających się o brzeg fal - marzyłem o chwili, kiedy cię zobaczę, choć wiedziałem, że to nie nastąpi. Kiedy szedłem po ulicy, wypatrywałem cię w tłumie. Każda kobieta wydawała mi się tobą. Poznałem nawet kilka, ale wiesz, co było ich największą wadą? Nie były tobą. Chodziłem na tę ławkę, na której siedzieliśmy ostatnim razem, brałem ze sobą książkę i kiedy próbowałem ją czytać, bez przerwy podnosiłem głowę za dziewczyną, która miała nigdy się nie pojawić. To nie jest oczywiście twoja wina, tak po prostu było. To, że cię tutaj widzę, jest spełnieniem, każda chwila przez te pięć lat prowadziła mnie na tę plażę (...).