Stulecie Winnych. Początek
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Cykl:
- Stulecie Winnych (tom 0.5)
- Wydawnictwo:
- Zwierciadło
- Data wydania:
- 2021-10-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-10-13
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381322737
W książce Stuleciu Winnych. Początek Ałbena Grabowska ukazuje pierwsze dekady historii rodu Winnych.
Zdun Antoni Winny osiedla się w Brwinowie i zakochuje w najmłodszej córce Jadwigi i Mariana Wielichnowskich – Bronisławie. Udaje mu się zdobyć względy Broni i w 1874 roku biorą ślub w brwinowskim kościele pod wezwaniem świętego Floriana.
Bronia – mądra, zaradna i życzliwa – cieszy się szacunkiem w całej okolicy. Antoni z kolei uznawany jest za dobrego rzemieślnika. Wydaje się, że czeka ich dostatnia i spokojna przyszłość.
Życie pod rosyjskim zaborem jest jednak pełne trosk, nie tylko tych związanych z represjami ze strony Rosjan. W tragicznych okolicznościach umiera najpierw jedna, potem druga siostra Bronisławy, odchodzą jej rodzice, a za ocean wyjeżdża z synami szwagier Tadeusz.
W rodzinnym gospodarstwie zostają Bronisława i Antoni. Na świat przychodzą ich kolejni synowie – Roman, Władysław, Kajetan, Stefan i Stanisław. Poznajemy ich dzieciństwo, młodość, pierwsze miłosne rozterki. Rodzą się wnuki Broni i Antoniego. Życie toczy się dzień po dniu, Winnych spotykają troski i radości, ale nikt nie spodziewa się, że niebawem spadną na nich nie tylko ogromne osobiste tragedie, ale i wojenna zawierucha.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Stulecie Winnych. Początek
„Niech on mnie kocha, modliła się. Niech trwa u mego boku, dodawała. Niech mnie zrozumie.” Przenosimy się do roku 1874 do Brwinowa, pod zabór rosyjski. Bronia z Wielichowskich pełna niepokoju i obaw staje na ślubnym kobiercu, jej wybrankiem jest Antoni Winny. Młodzi od razu po ślubie idą na swoje, nie mają wiele, ale pełni nadziei patrzą w przyszłość. Antoni jest uznanym zdunem, szybko znajduje pracę. Zaradna, pracowita, mądra i życzliwa Bronia cieszy się szacunkiem w całej okolicy. Życie zaczyna płynąć utartym rytmem, na świat przychodzą kolejni synowi – Roman, Władysław, Kajetan, Stefan i najmłodszy Stanisław. Widzimy ich dzieciństwo, jak dorastają, z chłopców stają się mężczyznami, którzy zakładają własne rodziny. Na świat przychodzi kolejne pokolenie Winnych. Z ogromną przyjemnością i niecierpliwością zaczęłam czytać i… całkowicie przepadłam. Wielowątkowa akcja powieści toczy się swoim rytmem, intryguje i wzbudza ogromne emocje. Fabuła ciekawie poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe. Dotyka poplątanych ludzkich losów, trudnych relacji rodzinnych, a w tle prawda historyczna. Autorka czaruje słowem, z łatwością, subtelnie i z dużą wrażliwością oddaje emocje jakie towarzyszą naszym bohaterom. A dzieje się w ich sercach dużo, intensywnie, mocno, niepokojąco. Winnym przyszło żyć pod zaborem rosyjskim, nie jest to łatwe życie, liczne nakazy, zakazy, trudna codzienność. Mają pełną świadomość, że tylko wojenna zawierucha pozwoli pozbyć się oprawcy i ciemiężyciela. Widmo wojny jest coraz wyraźniejsze. Czas nieubłaganie płynie, odchodzi stare pokolenie, rodzi się nowe. Zwykła codzienność naznaczona pracą i troską. Radość miesza się ze smutkiem, chwile szczęścia z tymi tragicznymi. Niepewność, strach, wylane łzy, bezsenne noce. Pierwsze miłości, gwałtowne porywy serca, namiętności. Głęboka wiara do Boga, nadzieja, modlitwa, która niesie pociechę. Ogromna przepaść między panem, a chłopem. Kobiety często bite, poniewierane, przymuszane, musiały rodzić dzieci, inaczej były piętnowane. Piękne opisy przyrody, często miałam wrażenie, że tam jestem i z tym ludźmi zmagam się z ich trudną codziennością. Było to niesamowite i bardzo realne odczucie. Cudowna podróż w czasie, tornado emocji… Klimatyczna, niepowtarzalna, piękna, mądra opowieść! Całkowicie skradła moje serce. Była to prawdziwa uczta literacka, uwielbiam takie sagi! Jeżeli choć trochę lubicie powieści obyczajowe, sagi rodzinne, to jestem pewna, że ta porwie Was całkowicie. Z całego serca polecam! https://tatiaszaaleksiej.pl/stulecie-winnych-poczatek/
Oceny
Książka na półkach
- 921
- 324
- 131
- 63
- 46
- 24
- 18
- 8
- 8
- 8
Cytaty
...a ona się zakochała w tych słowach, bo zawsze słowa kochała i tylko te dobre sprawiały, że coś czuła...
- Miłowanie wszystkich odmienia - powiedział Antoni kładąc się spać po weselu, robiąc przy tym minę jak uczony w Piśmie Świętym. - Od lat cz...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
autorka przedstawia początek rodziny Winnych, młode lata "babci Broni" i to czego nie było w serialu
autorka przedstawia początek rodziny Winnych, młode lata "babci Broni" i to czego nie było w serialu
Pokaż mimo toWspaniała książka, wciągająca z historią Polski i Polaków w tle.
Wspaniała książka, wciągająca z historią Polski i Polaków w tle.
Pokaż mimo toUwielbiam całą serię i sposób narracji pani Ałbeny Grabowskiej.
Uwielbiam całą serię i sposób narracji pani Ałbeny Grabowskiej.
Pokaż mimo to"Stulecie Winnych" - zarówno książka, jak i serial zrobiły na mnie ogromne wrażenie i do dziś zajmują specjalne miejsce w moim czytelniczym sercu.
"Stulecie Winnych. Początek" to powieść przedstawiająca wcześniejsze dzieje rodziny. Poznajemy tutaj młodą Bronię, to, w jakim domu się wychowywała, co czuła, wychodząc za mąż za Antoniego czy jak odnajdywała się w roli matki.
To wciągająca i trzymająca w napięciu historia, którą, myślę, że docenią wszyscy, którzy polubili się z rodziną Winnych.
A Ci, którzy jeszcze jej nie poznali, mają idealną okazję, by prześledzić ich losy od samego początku.
Gorąco polecam! 🤍
"Stulecie Winnych" - zarówno książka, jak i serial zrobiły na mnie ogromne wrażenie i do dziś zajmują specjalne miejsce w moim czytelniczym sercu.
więcej Pokaż mimo to"Stulecie Winnych. Początek" to powieść przedstawiająca wcześniejsze dzieje rodziny. Poznajemy tutaj młodą Bronię, to, w jakim domu się wychowywała, co czuła, wychodząc za mąż za Antoniego czy jak odnajdywała się w roli matki.
To...
Nieprzesłodzony obraz życia ponad sto lat temu. Dobra literatura obyczajowa, wartko się czyta. Jednak duży minus za błędy, również ortograficzne (nieodróżnianie "także" od "tak że" to błąd z gatunku niewybaczalnych).
Nieprzesłodzony obraz życia ponad sto lat temu. Dobra literatura obyczajowa, wartko się czyta. Jednak duży minus za błędy, również ortograficzne (nieodróżnianie "także" od "tak że" to błąd z gatunku niewybaczalnych).
Pokaż mimo toTaka sobie saga rodzinna.
Taka sobie saga rodzinna.
Pokaż mimo toMam dylemat, jak ocenić tę książkę, bo od niej zaczęłam swoją przygodę z Winnymi i bardzo mi się podobała. Gdybym nie poszła do I części właściwej części trylogii, to dałabym tej książce 9/10, ale nie mogę. Jest zbyt wiele błędów w historii rodziny z "Początku", a tym jak niektóre wątki są przedstawione w książce.
Na przykład bicie dzieci - w "Początku" jest powiedziane, że Antonii nigdy synów nie uderzył, a w I części Staszek wspomina pasy za szkołę.
Wątek Władzi i Romana jest całkowicie pomieszany. Postać Romana i jego relacji z rodzicami zupełnie inny.
Bronia z "Początku" to inna osoba, niż ta z I części.
A to tylko niektóre z bardziej rażących błędów, które przychodzą mi teraz do głowy. Było tego więcej.
Mimo to czas spędzony przy słuchaniu (bo skonsumowałam audiobook),był miły, a książka sympatyczna i wciągająca. Podoba mi się styl pisania, język, zakorzenienie w kulturze i wydarzeniach tamtego okresu.
Świat Winnych wykreowany bardzo obrazowo, pełnokrwiście. Fajna książka.
Mam dylemat, jak ocenić tę książkę, bo od niej zaczęłam swoją przygodę z Winnymi i bardzo mi się podobała. Gdybym nie poszła do I części właściwej części trylogii, to dałabym tej książce 9/10, ale nie mogę. Jest zbyt wiele błędów w historii rodziny z "Początku", a tym jak niektóre wątki są przedstawione w książce.
więcej Pokaż mimo toNa przykład bicie dzieci - w "Początku" jest powiedziane,...
Bardzo dobra książka. Jestem ciekawa dalszych losów bohaterów, ponieważ zdecydowałam się najpierw przeczytać, a potem zobaczyć ekranizacje. Dzięki użyciu specyficznego języka możemy doskonale wczuć się w klimat polskiej, dawnej wsi oraz zapoznać się z ówczesnymi konwenansami i zwyczajami. Uważam, że stosunkowo niewiele jest wstawek historycznych, autorka konkretnie skupiła się na opisie postaci ( których jest sporo) i ich wiejskiego życia, co rzutowało na to, że trochę za mało było tam emocji, napięcia, czy barwnych opisów otoczenia. Zgadzam się z opinią jednej z użytkowniczek, iż głównie treść opiera się na tym, kto? z kim? gdzie? Lecz po części rozumiem, że jest to niezbędne aby wprowadzić czytelnika w dalsze losy bohaterów. Tematykę można łatwo skojarzyć z ,,Chłopami" Reymonta.
Bardzo dobra książka. Jestem ciekawa dalszych losów bohaterów, ponieważ zdecydowałam się najpierw przeczytać, a potem zobaczyć ekranizacje. Dzięki użyciu specyficznego języka możemy doskonale wczuć się w klimat polskiej, dawnej wsi oraz zapoznać się z ówczesnymi konwenansami i zwyczajami. Uważam, że stosunkowo niewiele jest wstawek historycznych, autorka konkretnie skupiła...
więcej Pokaż mimo toSaga Winnych start! I co tu dużo pisać.. lubię to! 😀
Przed książką był serial, wg mnie taka kolejność zdecydowanie korzystniejsza, dająca serialowi "większe szanse", w odwrotnej - zazwyczaj film wypada "blado".. 🙂
To był początek, którego w serialu nie ma. Kolejne części przeczytam bardzo chętnie, jestem ciekawe na ile pokryją się z serialem, który też bardzo polecam (we właściwej kolejności! 😉) 😀
Saga Winnych start! I co tu dużo pisać.. lubię to! 😀
więcej Pokaż mimo toPrzed książką był serial, wg mnie taka kolejność zdecydowanie korzystniejsza, dająca serialowi "większe szanse", w odwrotnej - zazwyczaj film wypada "blado".. 🙂
To był początek, którego w serialu nie ma. Kolejne części przeczytam bardzo chętnie, jestem ciekawe na ile pokryją się z serialem, który też bardzo polecam (we...
W zasadzie nie praktykuję oglądania najpierw filmu, nakręconego na podstawie jakiejś książki, a potem czytanie tejże książki. Tym razem jednak jakoś właśnie tak się zadziało. Najpierw obejrzałam, nawet już jakiś czas temu, cztery sezony serialu "Stulecie Winnych", zanim zabrałam się za książkę.
Jednak po namyśle stwierdzam, że to może nawet dobrze wyszło, ponieważ serial zaczyna się właściwie od tomu pierwszego, od "Ci, którzy przeżyli", czyli od czerwca roku 1914 a ja, wiedząc o tym, czytanie zaczęłam "po bożemu":) od samiuśkiego początku, czyli od małżeństwa młodziutkiej, ale nad wiek poważnej i statecznej Broni Wielichnowskiej, z Antonim Winnym, przybyszem nie wiadomo skąd.
Dzięki temu też znalazłam w tym początkującym tomie odpowiedzi na pytania, które nie dawały mi spokoju od czasu obejrzenia serialu. Na przykład jak poznali się pierwsi "Winni", czyli Bronisława i Antoni. Dlaczego najstarszy ich syn, Roman, kulał itd. itp. Teraz już wszystko wiem i spokojnie mogę czytać dalsze tomy i sprawdzać, czy serial ich treść wiernie odtwarzał, czy tylko luźno trzymał się książkowej fabuły.
Przyznaję, że pani Ałbena pisać potrafi. Pisze z sensem, bez "wieści dziwnej treści", bez zbytniego moralizatorstwa, rozwlekania, czy gloryfikowania wydarzeń historycznych (np. powstanie Styczniowe),które przez sto lat sagi, sypią się obficie. Pisze tak, że naprawdę, czytałam ten tom z dużym zaciekawieniem. Dostosowuje słownictwo i sposób bycia chłopów z tamtego okresu, czyli z lat 1874-1912. Ja jestem usatysfakcjonowana i z pewnością sięgnę tak po pozostałe części tej rodzinnej sagi, jak i po inne książki tej pisarki.
W zasadzie nie praktykuję oglądania najpierw filmu, nakręconego na podstawie jakiejś książki, a potem czytanie tejże książki. Tym razem jednak jakoś właśnie tak się zadziało. Najpierw obejrzałam, nawet już jakiś czas temu, cztery sezony serialu "Stulecie Winnych", zanim zabrałam się za książkę.
więcej Pokaż mimo toJednak po namyśle stwierdzam, że to może nawet dobrze wyszło, ponieważ serial...