-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik239
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2013-03-01
Całkiem niezły kryminał w klimacie z początku XX wieku. Dosyć mroczny, przez co momentami przechodzi po plecach dreszczyk.
Całkiem niezły kryminał w klimacie z początku XX wieku. Dosyć mroczny, przez co momentami przechodzi po plecach dreszczyk.
Pokaż mimo toŁatwo się tej książki nie czyta. Porównując do poprzednich książek Glukhovskiego, które czytałam, czyli obie z serii "Metro", "Czas zmierzchu" ma zupełnie inny klimat i wg mnie jest o wiele słabsza.
Łatwo się tej książki nie czyta. Porównując do poprzednich książek Glukhovskiego, które czytałam, czyli obie z serii "Metro", "Czas zmierzchu" ma zupełnie inny klimat i wg mnie jest o wiele słabsza.
Pokaż mimo to2012-07-01
2012-07-01
2012-07-30
2012-03-01
Treść książki nieco odbiega od scenariusza serialu, z którym książkę kojarzę. Jednak zupełnie nie żałuję zakupu i przeczytania tej książki. Moi ulubieni bohaterowie powrócili w wydarzeniach znanych mi już z serialu, jak i w nowych, zupełnie niespodziewanych akcjach.
Mam nadzieję, że autor planuje kolejne części, bo z pewnością się w nie zaopatrzę.
Treść książki nieco odbiega od scenariusza serialu, z którym książkę kojarzę. Jednak zupełnie nie żałuję zakupu i przeczytania tej książki. Moi ulubieni bohaterowie powrócili w wydarzeniach znanych mi już z serialu, jak i w nowych, zupełnie niespodziewanych akcjach.
Mam nadzieję, że autor planuje kolejne części, bo z pewnością się w nie zaopatrzę.
2011-12-30
Przeczytane do połowy... Zmęczona jestem tą książką niemiłosiernie i chyba nie dam jej kolejnej szansy.
Przeczytane do połowy... Zmęczona jestem tą książką niemiłosiernie i chyba nie dam jej kolejnej szansy.
Pokaż mimo to2011-12-07
2011-11-01
Nie lubię w książkach scen erotycznych. Od razu kojarzy mi się to z tanią literaturą rodem z Harlequin. Gdyby nie fakt, że jednak pojawia się taka scena, książka byłaby rewelacyjna. A tak jest tylko bardzo dobra.
Podoba mi się język, jakim jest pisana. Momentami ma się wrażenie, że powtarzane dwu-trzykrotnie na przestrzeni jednego czy dwóch akapitów treści wprowadzają chaos. Jednak myślę, że dodaje to uroku, bo czuje się, jakby słuchało się czyjejś opowieści "na żywo", a nie czytało książkę złożoną w pięknie skomponowane wersy.
Po przeczytaniu tej części trylogii z chęcią sięgnęłam po kolejne tomy.
Nie lubię w książkach scen erotycznych. Od razu kojarzy mi się to z tanią literaturą rodem z Harlequin. Gdyby nie fakt, że jednak pojawia się taka scena, książka byłaby rewelacyjna. A tak jest tylko bardzo dobra.
Podoba mi się język, jakim jest pisana. Momentami ma się wrażenie, że powtarzane dwu-trzykrotnie na przestrzeni jednego czy dwóch akapitów treści wprowadzają...
2011-09-15
W okolicach 50-tej strony opisana jest jedna scena, przy której zwątpiłam, czy nadal chcę czytać te książkę. Ale przełknęłam potyczkę autora i nie żałuję, choć nie jest to książka najwyższych lotów ;-)
W okolicach 50-tej strony opisana jest jedna scena, przy której zwątpiłam, czy nadal chcę czytać te książkę. Ale przełknęłam potyczkę autora i nie żałuję, choć nie jest to książka najwyższych lotów ;-)
Pokaż mimo to2011-08-21
2011-07-10
Cudowna książka, relaksująca i wciągająca w świat głównych bohaterek. Jedna z niewielu, które czytałam i żałowałam, że już się skończyła. To literatura typowo kobieca, jednak wg mnie z o wiele wyższej półki niż większość typowych książek dla pań.
Cudowna książka, relaksująca i wciągająca w świat głównych bohaterek. Jedna z niewielu, które czytałam i żałowałam, że już się skończyła. To literatura typowo kobieca, jednak wg mnie z o wiele wyższej półki niż większość typowych książek dla pań.
Pokaż mimo to