-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2015-06-19
2015-10-02
Pewnie nie jestem sama w tym małym nałogu, ale muszę Wam coś wyjawić - sekret! Ćśśś... Kiedy tylko widzę przecenione (i tylko takie) książki, muszę koniecznie wybrać sobie parę tytułów i je kupić. Niby się oszczędza, ale oczywiście i tak pieniądze znikają. Jednak po lekturze Prawie jak gwiazda rocka nie mam wątpliwości, że zakup był wart, zwłaszcza takich symbolicznych 10zł!
Główną bohaterką, choć równocześnie i narratorką jest przesympatyczna Amber Aplleton (z jabłuszkiem w nazwisku, bez kitu!). Dziewczyna ma siedemnaście lat, jest miłośniczką psów, należy do dość ciekawego i oryginalnego klubu Federacji Fantastycznych Fanatyków Franksa, uczy się z Chrystusowymi Diwami z Korei, a w dodatku co tydzień stacza słowne potyczki z Joan Sędziwą w domu starców!
JEŚLI CHCESZ POZNAĆ MOJĄ OPINIĘ O KSIĄŻCE, ZAJRZYJ TU:
http://shelf-of-books.blogspot.com/2015/08/prawie-jak-gwiazda-rocka.html
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA RECENZJE INNYCH KSIĄŻEK:
shelf-of-books.blogspot.com
Pewnie nie jestem sama w tym małym nałogu, ale muszę Wam coś wyjawić - sekret! Ćśśś... Kiedy tylko widzę przecenione (i tylko takie) książki, muszę koniecznie wybrać sobie parę tytułów i je kupić. Niby się oszczędza, ale oczywiście i tak pieniądze znikają. Jednak po lekturze Prawie jak gwiazda rocka nie mam wątpliwości, że zakup był wart, zwłaszcza takich symbolicznych...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-06-22
Pana Zielonego zna chyba już każdy, więc nie muszę go przedstawiać. Spotkałam się z jego twórczością przy słynnych i zresztą świetnych Gwiazd naszych wina, a także przy W śnieżną noc - także cudowna opowieść. Starając się nadrobić swoje braki czytelnicze, postanowiłam zabrać się zwłaszcza za książki jego twórczości i tak to przedstawiam Wam dzisiaj recenzję Will Grayson, Will Grayson! Dodam jeszcze, że z tytułami Davida Levithan' a jeszcze nie miałam okazji się zapoznać.
JEŚLI CHCESZ POZNAĆ MOJĄ OPINIĘ O KSIĄŻCE, ZAJRZYJ TU:
http://shelf-of-books.blogspot.com/2015/06/will-grayson-i-will-grayson.html
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA RECENZJE INNYCH KSIĄŻEK:
shelf-of-books.blogspot.com
Pana Zielonego zna chyba już każdy, więc nie muszę go przedstawiać. Spotkałam się z jego twórczością przy słynnych i zresztą świetnych Gwiazd naszych wina, a także przy W śnieżną noc - także cudowna opowieść. Starając się nadrobić swoje braki czytelnicze, postanowiłam zabrać się zwłaszcza za książki jego twórczości i tak to przedstawiam Wam dzisiaj recenzję Will Grayson,...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-06-19
"Szeptem" już od paru dobrych miesięcy wylegiwało się na mojej półce. Wreszcie znalazłam chwilę dla siebie i... dla właśnie tej pozycji. Książkę mogłam zabierać do szkoły dzięki wydaniu pocket. To, że egzemplarz może być w wersji kieszonkowej jest dla mnie zdecydowanie plusem.
Mówi się, że nie należy oceniać książek po okładce... Cóż, może i jest to racja, ale warto i na nią zwrócić uwagę. Jest interesująca, tajemnicza, oddaje klimat powieści i zarazem od razu widać, że jest to powieść młodzieżowa. Jednak przedstawia anioła... a to spoileruje wiadomość, o której czytelnik dowiaduje się dopiero w ponad połowie książki!
JEŚLI CHCESZ POZNAĆ MOJĄ OPINIĘ O KSIĄŻCE, ZAJRZYJ TU:
http://shelf-of-books.blogspot.com/2015/06/sa-tajemnice-o-ktorych-mowi-sie-tylko.html
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA RECENZJE INNYCH KSIĄŻEK:
shelf-of-books.blogspot.com
"Szeptem" już od paru dobrych miesięcy wylegiwało się na mojej półce. Wreszcie znalazłam chwilę dla siebie i... dla właśnie tej pozycji. Książkę mogłam zabierać do szkoły dzięki wydaniu pocket. To, że egzemplarz może być w wersji kieszonkowej jest dla mnie zdecydowanie plusem.
Mówi się, że nie należy oceniać książek po okładce... Cóż, może i jest to racja, ale warto i na...
2015-06-19
Na początku chciałabym podziękować Julii (tej, która wie, o co chodzi!) za tak wspaniały prezent urodzinowy, jakim jest właśnie egzemplarz Eleonora & Park! Świetnie wpasowała w mój gust, bo tak się składało, że bardzo chciałam przeczytać właśnie tę książkę. Niedługo potem rozpoczęłam lekturę.
Eleonora i Park pewnego dnia spotykają się w szkolnym autobusie. To tam ich znajomość się rozpoczyna. Dziewczyna zmuszona do zajęcia miejsca, siada obok chłopaka. Z czasem podczytuje jego komiksy, on jej pożycza swoje książki, razem słuchają muzyki... Tak właśnie narodziła się między nimi pierwsza miłość.
Postacie przedstawione przez Rainbow Rowell są ciekawe, także nieszablonowe. Eleonora to dziewczyna o bardzo nadzwyczajnym stylu ubierania się, niezbyt zadbana, o rudych włosach, z nadprogramowymi kilogramami. Niestety ma bardzo niską samoocenę, choć ta spowodowana jest pewnie złośliwymi docinkami ze strony jej znajomych. Z reguły spędzała czas sama. W dodatku pochodzi z biednej, patologicznej rodziny i naprawdę sporo przeszła. Natomiast Parka rodzice z rodzeństwem tworzą wręcz idealny obraz. Poza jego przyjacielem z nikim innym się nie zadaje.
JEŚLI CHCESZ POZNAĆ MOJĄ OPINIĘ O KSIĄŻCE, ZAJRZYJ TU:
http://shelf-of-books.blogspot.com/2015/07/eleonora-park.html
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA RECENZJE INNYCH KSIĄŻEK:
shelf-of-books.blogspot.com
Na początku chciałabym podziękować Julii (tej, która wie, o co chodzi!) za tak wspaniały prezent urodzinowy, jakim jest właśnie egzemplarz Eleonora & Park! Świetnie wpasowała w mój gust, bo tak się składało, że bardzo chciałam przeczytać właśnie tę książkę. Niedługo potem rozpoczęłam lekturę.
Eleonora i Park pewnego dnia spotykają się w szkolnym autobusie. To tam ich...
2015-04-26
Już przed premierą było bardzo głośno o tym tytule. Mimo, że miałam mnóstwo pozycji na liście, skusiłam się na tę książkę, oczekując rzeczywiście czegoś, czego jeszcze nie było. Chciałam wreszcie przeczytać coś, co nie jest zwyczajną młodzieżówką, bo skoro to "Książka, jakiej świat nie widział"...
Przede wszystkim "Endgame" to nie tylko lektura, to także ogólnoświatowy multimedialny projekt. Inicjatywa polega na tym, że na stronach znajdują się różne wskazówki, linki, łamigłówki, zagadki... Oprócz tego, że Gracze walczą o przetrwanie swojej starożytnej cywilizacji, każdy czytelnik może zmierzyć się z zagadkami i sam zawalczyć o... o nagrodę! A na zwycięzcę czeka wcale niemała sumka! ;) Ja jednak zrezygnowałam po pierwszej próbie - poziom trudności jest naprawdę wysoki!
Na świecie mają miejsce wybuchy meteorów. Tylko nieliczni wiedzą, że to dopiero początek... początek Endgame, walki przedstawicieli o swoją starożytną cywilizację. W konkurencji nie ma zasad, lecz zadaniem konkurentów jest odnalezienie trzech ukrytych kluczy, a ten, kto wygra, ocali swój naród. Dozwolone są wszystkie chwyty - zabijanie, unikanie swych przeciwników, wspólna praca...
JEŚLI CHCESZ POZNAĆ MOJĄ OPINIĘ O KSIĄŻCE, ZAJRZYJ TU:
http://shelf-of-books.blogspot.com/2015/04/james-frey-nils-johnson-shelton-endgame.html
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA RECENZJE INNYCH KSIĄŻEK:
shelf-of-books.blogspot.com
Już przed premierą było bardzo głośno o tym tytule. Mimo, że miałam mnóstwo pozycji na liście, skusiłam się na tę książkę, oczekując rzeczywiście czegoś, czego jeszcze nie było. Chciałam wreszcie przeczytać coś, co nie jest zwyczajną młodzieżówką, bo skoro to "Książka, jakiej świat nie widział"...
Przede wszystkim "Endgame" to nie tylko lektura, to także ogólnoświatowy...
2014-06-29
Przyznam, że "Grę w kłamstwa" mam za sobą już od kilku miesięcy, a recenzja mimo to się jeszcze nie pojawiła. Sama nie wiem, dlaczego tak długo zwlekałam, jednak już biorę się w garść - oto i jest.
Sara Shepard jest amerykańską nowelistką. To jest jej druga seria. Wcześniejsza - "Pretty Little Liars" - zdobyła serca wielu nastolatek. Na podstawie jej książek powstały dwa seriale, które także cieszą się niemałym zainteresowaniem. Swego czasu także czytałam, oglądałam książki i odcinki o Emily, Hannie, Arii i Spencer, ale wkrótce mi się to "przejadło". Postanowiłam jednak dać szansę owemu drugiemu jej autorstwa cyklowi.
Emmy życie nigdy nie było usłane różami. Odkąd pamięta, zawsze mieszkała w rodzinach zastępczych, ale te często się zmieniały. Finalnie znalazła się u Clarice oraz Travisa, jej kolejnego przybranego brata. Mimo, że miała rodzeństwo oraz mamę, a nie opiekunki w domu dla sierot, tęskniła za p r a w d z i w ą mamą, taką osobą, której będzie mogła bezgranicznie ufać, która będzie ją znała na wylot, która będzie ją naprawdę k o c h a ł a. W rzeczywistości jednak oprócz nich, nie miała nikogo - do pewnego momentu... Pewnego dnia dochodzi do kłótni pomiędzy Travisem a Emmą, która jak zawsze była na przegranej pozycji. Brat pokazuje jej filmik, w którym ta rzekomo zostaje uduszona. Dziewczyna mimo próby wyjaśnień, w oczach jej "rodziny" stała się osobą chorą psychiczną i zostaje wyrzucona z domu. Do jej głowy nasuwa się wiele pytań, a to najważniejsze brzmi "Kto to był?" i stara się na nie odpowiedzieć. Wkrótce dowiaduje się, że ma siostrę bliźniaczkę, lecz jak się potem okazało, ta została zamordowana. Tymczasem Emma wkręca się w wir zagadek, kłamstw. Dzięki jej siostrze zamieszkała w końcu w luksusowym domu z kochającą się, nawet ją, rodziną. A zamordowana Sutton przeżywa swoje życie jeszcze raz. Tytułowa gra w kłamstwa to jedna z tajemnic, którą odkrywa Emma. Potem sama zostaje zmuszona do wzięcia w niej udziału...
JEŚLI CHCESZ POZNAĆ MOJĄ OPINIĘ O KSIĄŻCE, ZAJRZYJ TU:
http://shelf-of-books.blogspot.com/2014/09/sara-shepard-gra-w-kamstwa.html
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA RECENZJE INNYCH KSIĄŻEK:
shelf-of-books.blogspot.com
Przyznam, że "Grę w kłamstwa" mam za sobą już od kilku miesięcy, a recenzja mimo to się jeszcze nie pojawiła. Sama nie wiem, dlaczego tak długo zwlekałam, jednak już biorę się w garść - oto i jest.
Sara Shepard jest amerykańską nowelistką. To jest jej druga seria. Wcześniejsza - "Pretty Little Liars" - zdobyła serca wielu nastolatek. Na podstawie jej książek powstały dwa...
2014-09-26
Na swoje urodziny dostałam parę ciekawych pozycji. Jedną z nich jest „Dom Tajemnic” i po przeleżeniu przez nią na półce pół roku, wreszcie za nią się zabrałam. Czas najwyższy!
Na początku muszę swoją uwagę zwrócić ku okładce – ciekawa, opowiadająca jedną z przygód rodzeństwa. Jednak tym razem nie będę się rozprawiała o grafice, lecz o czcionkach. Najbardziej rzucającym się w oczy napisem jest „Dom Tajemnic” – jak w większości książek, tytuł jest największy. Następnie można dostrzec imię i nazwisko J.K. Rowling. I jak się potem okazało, ona wcale nie jest autorką tej pozycji. Jak większość czytelników, nabrałam się, bo autorami owej lektury są Chris Columbus i Ned Vizzini. Po prostu się okropnie zdenerwowałam!
JEŚLI CHCESZ POZNAĆ MOJĄ OPINIĘ O KSIĄŻCE, ZAJRZYJ TU:
http://shelf-of-books.blogspot.com/2014/10/chris-columbus-ned-vizzini-dom-tajemnic.html
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA RECENZJE INNYCH KSIĄŻEK:
shelf-of-books.blogspot.com
Na swoje urodziny dostałam parę ciekawych pozycji. Jedną z nich jest „Dom Tajemnic” i po przeleżeniu przez nią na półce pół roku, wreszcie za nią się zabrałam. Czas najwyższy!
Na początku muszę swoją uwagę zwrócić ku okładce – ciekawa, opowiadająca jedną z przygód rodzeństwa. Jednak tym razem nie będę się rozprawiała o grafice, lecz o czcionkach. Najbardziej rzucającym się...
2014-09-26
Dawno, dawno temu... na moim blogu pojawiła się recenzja "Pałacu Północy" (link do recenzji: klik). Jak w takim razie pewnie wiecie, o dziwo, nie byłam zachwycona tamtą pozycją. Miała swoje wady i finalnie przydzieliłam jej tylko 6/10 gwiazdek. Jednak promocje potrafią zachęcać! "Więzień nieba" za 10zł? Czemu nie, warto spróbować!
Sempere i Synowie to jedna ze stereotypowych księgarni - za ladą starszy pan, w środku wieje pustką, drewniana drabina, mnóstwo starych egzemplarzy książek... Inwestycja powoli upada. Jednak pewnego dnia zjawia się w sklepie pewien tajemniczy starszy mężczyzna i przypomina Ferminowi o jego przeszłości. Ten postanawia Danielowi, a także Tobie, Czytelniku, wyjawić swą najgorszą tajemnicę...
JEŚLI CHCESZ POZNAĆ MOJĄ OPINIĘ O KSIĄŻCE, ZAJRZYJ TU:
http://shelf-of-books.blogspot.com/2014/11/carlos-ruiz-zafon-wiezien-nieba.html
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA RECENZJE INNYCH KSIĄŻEK:
shelf-of-books.blogspot.com
Dawno, dawno temu... na moim blogu pojawiła się recenzja "Pałacu Północy" (link do recenzji: klik). Jak w takim razie pewnie wiecie, o dziwo, nie byłam zachwycona tamtą pozycją. Miała swoje wady i finalnie przydzieliłam jej tylko 6/10 gwiazdek. Jednak promocje potrafią zachęcać! "Więzień nieba" za 10zł? Czemu nie, warto spróbować!
Sempere i Synowie to jedna ze...
2014-11-04
Na wstępie muszę się przyznać, że z reguły nie czytam pozycji polskich autorów. Mam do nich pewne nieuzasadnione uprzedzenia, choć nasi rodowici pisarze nigdy do tej pory mnie nie zawiedli. Jednak o Katarzynie Berenice Miszczuk słyszałam zbyt dużo, aby przejść obok jej tytułów obojętnie.
Julia budzi się po pożarze w szpitalu psychiatrycznym. Dowiaduje się niewiele: reszta domowników zginęła, a ta znalazła się w tej placówce z powodu zaniku pamięci. Dziewczyna wkrótce poznaje kolejne jej i dotyczące szpitala sekrety. Zaczyna także widzieć tajemnicze postacie oraz wpadła w wir wmawianych jej kłamstw. Trudno jest już jej oddzielić fałsz od prawdy, a w dodatku wciąż dochodzą kolejne niewiadome.
Swoją recenzję rozpocznę tym razem od końca, czyli od zakończenia. W końcu to ono decyduje o finalnej opinii czytelnika, zgadza się? "Druga szansa" składa się z mnóstwa znaków zapytania, niewiadomych i dopiero na ostatnich kartkach książki czytelnik dowiaduje się prawdy. "Czemu nie ma drugiej części?!" - pomyślałam, kiedy przebrnęłam przez całą książkę, ponieważ mimo wyjaśnionych wielu spraw, dla mnie to było za mało, w mojej głowie wciąż tłumiły się zagadki. Czytam - Czytam - BUM!, nagle wielki "bum!" i jestem nim zarazem zachwycona, bo wprawiło mnie w niemałe zaskoczenie jego nieprzewidywalnością i świetnym pomysłem na niego, lecz oprócz tego poczułam także lekkie zawiedzenie, bo oczekiwałam czegoś większego.
JEŚLI CHCESZ POZNAĆ MOJĄ OPINIĘ O KSIĄŻCE, ZAJRZYJ TU:
http://shelf-of-books.blogspot.com/2014/12/katarzyna-berenika-miszczuk-druga-szansa.html
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA RECENZJE INNYCH KSIĄŻEK:
shelf-of-books.blogspot.com
Na wstępie muszę się przyznać, że z reguły nie czytam pozycji polskich autorów. Mam do nich pewne nieuzasadnione uprzedzenia, choć nasi rodowici pisarze nigdy do tej pory mnie nie zawiedli. Jednak o Katarzynie Berenice Miszczuk słyszałam zbyt dużo, aby przejść obok jej tytułów obojętnie.
Julia budzi się po pożarze w szpitalu psychiatrycznym. Dowiaduje się niewiele: reszta...
2014-09-26
Ze "Zwiadowcami" jeszcze nie miałam do czynienia. Wcześniej sądziłam, że John Flanagan pisze książki typowe dla chłopców, tym bardziej, że owa słynna seria znajduje się na półce mojego brata. Na obozie jednak koleżanka tak zaczytała się w "Wyrzutkach", innej powieści tego autora, że aż sama na nią patrzyłam z podziwem. Z początku opierałam się jej namowom, ale w końcu im uległam, jak zresztą zapewne sami zdążyliście zauważyć.
Głównym bohaterem jest Hal Mikkelson, szesnastolatek o pochodzeniu skandyjsko-aralueńskim. Z tego właśnie powodu zostaje odtrącany przez rówieśników. Chłopak pragnie pokazać wszystkim, że jest prawdziwym skandyjskim wojownikiem. Każdy nastolatek w jego wieku ma obowiązek przejść przez szkolenie. Młodzież dzielona jest na trzy grupy, w których przez trzy miesiące będą walczyć przeciwko sobie uczestnicy. Hal stoi na czele właśnie jednej z nich. Wiecznie kłócący się bracia bliźniacy, jeden złodziej, pół-aralueńczyk, pół-skandyjczyk i paru innych wyrzutków. Nie brzmi najlepiej, prawda?
I właśnie tak jest - nie najlepiej. Chłopcy na przestrzeni stronic uczą się posługiwać poprawnie bronią, działać w grupie, budować prymitywne chatki, żaglować. W każdej z konkurencji drużyny zdobywają punkty i współzawodniczą. Wygrywa ta grupa, co ma najwięcej punktów. Wyrzutki muszą się zmierzyć ze sobą samym, pokonać własne wady i słabości. Tylko to pozwoli im na wygraną. Muszą od początku poznać swoje możliwości. Muszą znosić zakwasy, bóle, śliwy pod oczami...
JEŚLI CHCESZ POZNAĆ MOJĄ OPINIĘ O KSIĄŻCE, ZAJRZYJ TU:
http://shelf-of-books.blogspot.com/2014/09/john-flanagan-wyrzutki_19.html
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA RECENZJE INNYCH KSIĄŻEK:
shelf-of-books.blogspot.com
Ze "Zwiadowcami" jeszcze nie miałam do czynienia. Wcześniej sądziłam, że John Flanagan pisze książki typowe dla chłopców, tym bardziej, że owa słynna seria znajduje się na półce mojego brata. Na obozie jednak koleżanka tak zaczytała się w "Wyrzutkach", innej powieści tego autora, że aż sama na nią patrzyłam z podziwem. Z początku opierałam się jej namowom, ale w końcu im...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-06-22
Książka ta znalazła się jakiś czas temu w moich rękach. Zachęcający jest nie tylko opis, lecz także i cena, która za egzemplarz kieszonkowy wynosi około 14 zł. Potrzebowałam zresztą czegoś, co się zmieści do plecaka, a taka pozycja nadała się na to idealnie! Jednak, czy jest jakieś "ale"? Co myślę o "Pałacu Północy", czyli lekturze znanego pisarza Carlosa Ruiz Zafón' a?
Pewnego dnia Pan Carter otrzymuje tajemniczy list i kolejnego podopiecznego pod skrzydła sierocińca St. Patrick' s. Młody Ben poznaje kilku przyjaciół i razem z nimi zakłada tajemnicze stowarzyszenie, mające na celu niesienie pomocy każdemu z jego członków. Zgodnie z ich założeniem, zostanie ono rozwiązane w dniu pożegnania, czyli w ich szesnaste urodziny. Ben poznaje jednak Sheere i wspólnie postanawiają przyjąć ją do swego ugrupowania. Tamtej nocy dziewczyna opowiada swoją przerażającą historię, która wbrew pozorom okazuje się być prawdziwa. To rozpoczęło potworny przebieg zdarzeń w życiu przyjaciół Bena i Sheere, i ich samych.
"Nie wiedzą, że właśnie natrafili na trop jednej z najpotworniejszych tajemnic Kalkuty. Płonący pociąg, dworzec widmo, ognista zjawa - to tylko niektóre elementy makabrycznej łamigłówki, którą przyjdzie im rozwiązać… Misja, która miała być niecodzienną przygodą, niebawem okazuje się śmiertelnie niebezpiecznym wyzwaniem."
JEŚLI CHCESZ POZNAĆ MOJĄ OPINIĘ O KSIĄŻCE, ZAJRZYJ TU:
http://shelf-of-books.blogspot.com/2014/06/paac-ponocy.html
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA RECENZJE INNYCH KSIĄŻEK:
shelf-of-books.blogspot.com
Książka ta znalazła się jakiś czas temu w moich rękach. Zachęcający jest nie tylko opis, lecz także i cena, która za egzemplarz kieszonkowy wynosi około 14 zł. Potrzebowałam zresztą czegoś, co się zmieści do plecaka, a taka pozycja nadała się na to idealnie! Jednak, czy jest jakieś "ale"? Co myślę o "Pałacu Północy", czyli lekturze znanego pisarza Carlosa Ruiz Zafón'...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-05-24
Dystopie to ostatnio często oblegany temat przez młodych autorów i na pewno zyskuje coraz to większą sławę. Książka, jaką są "Mroczne Umysły", niedawno wydana, zaliczana do tego gatunku literackiego, już zdążyła zauroczyć czytelników, została ogłoszona mianem najbardziej niepokojącej lektury od czasów "Igrzysk Śmierci" i nadal cieszy się ogromnym zainteresowaniem.
"Mam na imię Ruby.
Potrafię wedrzeć się do twojego umysłu, a nawet wymazać wspomnienia. Jako dziecko zostałam wysłana do obozu „rehabilitacyjnego” dla takich jak ja. Zieloni, Niebiescy, Żółci, Pomarańczowi, Czerwoni. Mroczne umysły. Zostałam przydzielona do Zielonych, ale w rzeczywistości jestem ostatnią z Pomarańczowych. Ukrywam to, żeby przetrwać."
Rzecz dzieje się na terenach Ameryki, w przyszłości. Obszar ten został opanowany przez groźną zarazę, zwaną OMNI, dotykającą dzieci i młodzież. Władze próbując zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby, stworzyły ośrodki rehabilitacyjne dla Psi - osób o nadnaturalnych umiejętnościach, zdolnościach psychokinetycznych. Media zachęcają rodziców do oddawania swych pociech pod opiekę lekarzy, wojsk i naukowców, zapewniając równocześnie wyleczenie nastolatków. Jednak obietnice te znacznie odbiegają od prawdy. W rzeczywistości dzieciaki za murami budynków są torturowane odgłosem Białego Szumu, przymusową pracą i surowymi zasadami. Kolorowo nie jest i poza sanatorium. Ameryka pożegnała się już z dobrociami. Obecnie znane i cenione firmy splajtowały, przyczyniając się do wzrostu bezrobocia, miejsca publiczne świecą pustkami, liczba zdrowych osób dramatycznie spadła. Dzieci zostały pozbawione przytulnych domów, czy rodzin - bo gdzie rodzina, tam i dom twój. Świat stał się bezlitosny dla każdego...
JEŚLI CHCESZ POZNAĆ MOJĄ OPINIĘ O KSIĄŻCE, ZAJRZYJ TU:
http://shelf-of-books.blogspot.com/2014/06/najmroczniejsze-umysy-skrywaja-sie-za.html
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA RECENZJE INNYCH KSIĄŻEK:
shelf-of-books.blogspot.com
Dystopie to ostatnio często oblegany temat przez młodych autorów i na pewno zyskuje coraz to większą sławę. Książka, jaką są "Mroczne Umysły", niedawno wydana, zaliczana do tego gatunku literackiego, już zdążyła zauroczyć czytelników, została ogłoszona mianem najbardziej niepokojącej lektury od czasów "Igrzysk Śmierci" i nadal cieszy się ogromnym zainteresowaniem.
"Mam...
2014-05-21
Dystopijny świat w książce zbudowany jest z przeciwieństw. Świat dobrze rozwinięty technologicznie, lecz zarazem wcale. Aria zamieszkuje Kapsułę. Jest jednym z Osadników. Życie towarzyskie głównie toczy się tylko w Sferach, czyli w wirtualnym świecie, do którego można dotrzeć za pomocą Wizjera. Władze zapewniają światu bezpieczeństwo, nie ma czegoś takiego jak brud, czy choroba - są one niepotrzebne, a wręcz szkodliwe, więc je zlikwidowano.
Perry natomiast należy do Wykluczonych, żyje poza Kapsułami i musi codziennie walczyć z naturą o przetrwanie. Burze eterowe, których jest świadkiem to uboczny skutek zbudowania kopuł, a on i reszta plemion musi z się z nimi uporać. Gdyby tego było mało, wokół niego znajdują się kanibale, którzy pragną ludzkiej krwi. Udaje mu się przeżyć tylko dzięki nadludzkiemu węchowi, który pozwala wykryć niebezpieczeństwa i emocje innych.
"Drogi Arii i Perry’ego się przecinają. Tylko Perry może ocalić dziewczynę od śmierci. Tylko Aria może pomóc mu odkupić winy. Razem rozpoczynają niebezpieczną podróż…"
JEŚLI CHCESZ POZNAĆ MOJĄ OPINIĘ O KSIĄŻCE, ZAJRZYJ TU:
http://shelf-of-books.blogspot.com/2014/05/rozdzieli-ich-swiat-poaczyo.html
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA RECENZJE INNYCH KSIĄŻEK:
shelf-of-books.blogspot.com
Dystopijny świat w książce zbudowany jest z przeciwieństw. Świat dobrze rozwinięty technologicznie, lecz zarazem wcale. Aria zamieszkuje Kapsułę. Jest jednym z Osadników. Życie towarzyskie głównie toczy się tylko w Sferach, czyli w wirtualnym świecie, do którego można dotrzeć za pomocą Wizjera. Władze zapewniają światu bezpieczeństwo, nie ma czegoś takiego jak brud, czy...
więcej mniej Pokaż mimo to
Shelf of Books, 9.06.2015r.
Drogi Czytelniku!
Piszę do Ciebie, aby opowiedzieć o ostatnio przeczytanej przeze mnie książce - "Love, Rosie" (a inaczej "Na końcu tęczy") autorstwa Cecelii Ahern. Na pewno zresztą słyszałeś już o tej pozycji, gdyż niedawno jej adaptację filmową mogliśmy obejrzeć na srebrnym ekranie.
Jest to powieść epistolarna, czyli znajdziemy w niej listy, sms-y, maile, horoskopy, wycinki z gazet, kartki okolicznościowe... Wbrew pozorom tworzą one spójną całość i nakreśliły nietuzinkową historię. O dziwo także czytanie takich wypowiedzi szalenie mnie wciągnęło!
JEŚLI CHCESZ POZNAĆ MOJĄ OPINIĘ O KSIĄŻCE, ZAJRZYJ TU:
http://shelf-of-books.blogspot.com/2015/06/love-rosie.html
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA RECENZJE INNYCH KSIĄŻEK:
shelf-of-books.blogspot.com
Shelf of Books, 9.06.2015r.
więcej Pokaż mimo toDrogi Czytelniku!
Piszę do Ciebie, aby opowiedzieć o ostatnio przeczytanej przeze mnie książce - "Love, Rosie" (a inaczej "Na końcu tęczy") autorstwa Cecelii Ahern. Na pewno zresztą słyszałeś już o tej pozycji, gdyż niedawno jej adaptację filmową mogliśmy obejrzeć na srebrnym ekranie.
Jest to powieść epistolarna, czyli znajdziemy w...