-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel16
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik267
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2018-03-12
2018-03-10
2017-10-17
2016-11-01
2016-09-01
2016-02-26
2016-02-20
2015-05-24
2014-06-23
2014-10-14
2014-06-07
2014-04-21
Zazwyczaj kontynuację rozczarowują i nie są w stanie nadgonić pierwszej części,a tu... Susan Ee wykonała genialną robotę, utrzymała wysoki lot w "Świecie po" jestem zachwycona. W dalszym ciągu uważam że brak tu miejsca na happy end o czym pisałam pod pierwszą częścią. Autorka zbyt dokładnie obmyśliła fabułę, tyle granic, tyle zakazów, dwie przeciwne strony, ramie przy ramieniu, razem... po prostu nie da się nie mieć przyjemności z czytania o nich i robienia sobie nadziei, a jednak czuję że gdy nadejdzie kres tej przygody...
Mimo iż Raffego nie było przez większość książki jest to świetnie zrekompensowane i jego brak nie jest tak bardzo odczuwalny, ale jak się już pojawił to Och Mój Aniele ;D
Penryn "daje po garach", ale na jej barkach spoczywa zbyt wiele i to widać, podczas gdy jej jedynym ukojeniem jest zguba jej świata.
Apokalipsa jest końcem a nadzieja umiera ostatnia, pytanie czy zdechła w przedsionku tego piekła czy tylko leży sparaliżowana?
teraz trzeba czekać...
Zazwyczaj kontynuację rozczarowują i nie są w stanie nadgonić pierwszej części,a tu... Susan Ee wykonała genialną robotę, utrzymała wysoki lot w "Świecie po" jestem zachwycona. W dalszym ciągu uważam że brak tu miejsca na happy end o czym pisałam pod pierwszą częścią. Autorka zbyt dokładnie obmyśliła fabułę, tyle granic, tyle zakazów, dwie przeciwne strony, ramie przy...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-04-20
wielkie WOW, dawno nie czytałam tak dobrze skonstruowanej opowieści! od pierwszej do ostatniej strony trzyma czytelnika w napięciu. Bohaterowie są świetnie nakreśleni, niebanalni, rzeczywiści. Świat wykreowany przez P. Susan jest dobrze przemyślany dzięki czemu czytając możemy przenieść się w ten zagubiony i brutalny świat. Patrząc na parę głównych bohaterów, oboje mają swoje plany, ich relacja rozwija się naturalnie nie ma w niej sztuczności i nie razi. Tylko czy coś takiego ma szanse? to nie jest tani romans gdzie wiadomo iż główni bohaterowie pomimo wszelkich przeciwności i różnic i tak będą razem, ta historia wydaje się za bardzo dopracowana żeby można było pominąć, czy zamazać granice których Ci oboje nie mogą przekroczyć, tu chyba nie ma miejsca na happy end. Obowiązkowa lektura :)
wielkie WOW, dawno nie czytałam tak dobrze skonstruowanej opowieści! od pierwszej do ostatniej strony trzyma czytelnika w napięciu. Bohaterowie są świetnie nakreśleni, niebanalni, rzeczywiści. Świat wykreowany przez P. Susan jest dobrze przemyślany dzięki czemu czytając możemy przenieść się w ten zagubiony i brutalny świat. Patrząc na parę głównych bohaterów, oboje mają...
więcej mniej Pokaż mimo to2013-04-01
2013-12-01
2013-12-01
2013-12-01
2013-11-01
2013-09-01
To już koniec tej historii która zasługuję na miano jednej z najlepszych jakie miałam okazję czytać.
Trzeci tom przygód Penryn jest nico gorszy od swoich dwóch poprzedników które były rewelacyjne i nie pozostawiały zbyt wiele miejsca na pozytywne zakończenie. Powiem więcej po świetnych dwóch częściach nie spodziewałam się że będzie słabo. Wielki szum o nefilimy, upadłych, a tu nagle wszystko zostaje w pewien sposób "skorygowane" pozostawia to mały niesmak i byłam nieco zaskoczona że idziemy w tą stronę.
Książka okazała się wielkim sukcesem, świadczy o tym sam fakt że trwają przygotowania do przeniesienia historii na duży ekran, wydaje mi się ze Susan Ee po prostu nie chciała zawieść fanów, szczególnie w kwestii relacji głównych bohaterów ale, niestety nie wyszło to na dobre całej serii, wiele spraw zostało uproszczonych a niekiedy strony ociekają słodką romantycznością, mimo że siedzimy w centrum piekła - dosłownie.
Uwielbiam tą serię, Raffego i Penryn która jest wspaniałą bohaterką, całą tą historię wraz z pierwszorzędną narracją autorki więc przymykam oko i nie powiem że się nie cieszę bo kto na to nie liczył, no ale... więcej emocji wycisnęło by ze mnie inne zakończenie które sugerowały dwa poprzednie tomy i wywarłoby niezapomniany efekt genialnej serii która wyciskała łzy, nie mówiła że wszystkie przeciwności można pokonać, nie wszytko jest happy endem.
Ale co tam, i tak było fantastycznie !
"he looks down at me with sincerer eyes. "If I were human, i would have been the first in line for you..." He looks away. "but i'm not.""
To już koniec tej historii która zasługuję na miano jednej z najlepszych jakie miałam okazję czytać.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTrzeci tom przygód Penryn jest nico gorszy od swoich dwóch poprzedników które były rewelacyjne i nie pozostawiały zbyt wiele miejsca na pozytywne zakończenie. Powiem więcej po świetnych dwóch częściach nie spodziewałam się że będzie słabo. Wielki szum o nefilimy, upadłych,...