Jedwabnik
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Cormoran Strike (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- The Silkworm
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Dolnośląskie
- Data wydania:
- 2014-09-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-09-15
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788327152121
- Tłumacz:
- Anna Gralak
Pisarz Owen Quine zaginął. Jego żona zleca sprawę prywatnemu detektywowi Cormoranowi Strike’owi. Kobieta sądzi, że mąż potrzebował kilku dni dla siebie, jak to zdarzało się już wcześniej. Strike ma go odnaleźć i sprowadzić do domu. W trakcie śledztwa okazuje się, że powód zniknięcia Quine’a może być znacznie poważniejszy niż podejrzewa żona. Pisarz właśnie ukończył rękopis będący jadowitym portretem niemal wszystkich jego znajomych. Gdyby książka została opublikowana, zrujnowałaby niejedno życie, więc wielu osobom mogło zależeć na uciszeniu autora. A kiedy ten zostaje odnaleziony – brutalnie zamordowany w dziwacznych okolicznościach – rozpoczyna się wyścig z czasem, by zrozumieć motyw bezwzględnego zabójcy, zabójcy, jakiego Strike do tej pory nie spotkał…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Cormoran Strike's back
Osiem miesięcy temu Cormoran Strike wraz ze swoją asystentką Robin rozwiązał sprawę domniemanego samobójstwa popularnej modelki Luli Landry. Rozgłos, jaki przypadł mu w udziale, z jednej strony nie spodobał się stroniącemu od ludzi i popularności detektywowi, jednak z drugiej - zapewnił mu stały przypływ zleceń, dzięki którym mógł chociaż trochę odbić się od finansowego dna. Tym razem nic nie zapowiada pasjonującego śledztwa czy kryminalnej zagadki; ot, zmartwiona żona mało znanego pisarza prosi weterana wojennego o pomoc w odnalezieniu męża, który niejednokrotnie już znikał na kilka lub kilkanaście dni. Okazuje się jednak, że tak zwana „kryjówka pisarzy”, w której rzekomo miał przebywać zaginiony Owen Quine, to ślepa uliczka. Tropem okazuje się natomiast najnowsze, dopiero co ukończone dzieło Quine’a, w którym pisarz obraził chyba niemal cały londyński światek wydawniczy, a także ludzi, którzy uważali się za jego bliskich.
Opis wydawcy dość szybko informuje nas, że Cormoranowi nie uda się znaleźć żywego pisarza. Zlecenie polegające na znalezieniu człowieka, zamienia się więc w wyśledzenie zabójcy, a lista podejrzanych jest niezwykle długa. Okazuje się bowiem, że Quine swoim pisarstwem i aroganckim zachowaniem przysporzył sobie wielu wrogów i niełatwo stwierdzić, kto dokonał na nim brutalnego mordu. Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy w ręce detektywa trafia ów przeklęty rękopis powieści ofiary. Treść tej książki jest niepokojąca, obrzydliwa i perwersyjna, a atmosfera panująca wokół śledztwa staje się w pewien sposób równie oślizgła i śmierdząca.
Podobnie jak w pierwszej części cyklu o Cormoranie Strike’u, fabuła nie skupia się na samym śledztwie. Czytelnik będzie zatem także świadkiem napięć wytwarzających się między śliczną Robin a detektywem, a także narastających problemów w związku asystentki Cormorana. Matthew – ukochany panny Ellacott - jest nastawiony coraz bardziej sceptycznie zarówno do pracy Robin, jak i do samej osoby jej szefa. Również Strike nie ustrzeże się od osobistych problemów, których dostarczy mu jego była narzeczona, Charlotte. Powrócą znani nam z „Wołania kukułki” bohaterowie, jak i pojawią się zupełnie nowi: dziwaczna, ale wzbudzająca pewną dozę sympatii klientka Cormorana - Leonora Quine, jej córka Orlando z wiecznie zwisająca małpką u boku czy Nina Lascelles, dzięki której Robert Galbraith znów pokazuje, że jego bohater nie jest idealny, ani nieskazitelny pod względem moralnym.
Galbraith kolejny raz utkał zgrabny kryminał, który broni się zarówno postaciami, fabułą, zagadką, jak i klimatem powieści. Choć po sukcesie „Wołania kukułki” stwierdzenie „broni się” nie jest chyba do końca trafne. Męskie alter ego Rowling podczas pracy nad „Jedwabnikiem” musiało jedynie utrzymać poziom - i to mu się zdecydowanie udało. Wszystko za co polubiliśmy Cormorana Strike’a z poprzedniej powieści, występuje także tutaj. Co więcej jest on – jeśli to możliwe – jeszcze bardziej ludzki. Jego męska duma nie pozwala rozstać mu się z niewygodną protezą, a także na bycie nieco milszym dla Robin. Choć między tą dwójką powoli, powoli zachodzą malutkie zmiany. Mam nadzieję, że autor w następnych częściach nie pójdzie w stronę wyswatania tej dwójki – byłoby to zbyt szablonowe, a tego póki co, Galbraith się umiejętnie wystrzega.
W „Jedwabniku” dzieje się zdecydowanie więcej niż w „Wołaniu kukułki”, choć w obu powieściach strony przewracają się równie szybko. Mam wrażenie, że autor dużo częściej dał się poznać czytelnikowi jako człowiek o porządnym poczuciu humoru. Detektyw natomiast ujawnia swoje ogromne zamiłowanie do futbolu i Arsenalu Londyn. Robert Galbraith nadal bardzo sprawnie kluczy między relacjami damsko-męskimi, ale nie tylko; jest niezłym psychologiem i obserwatorem. Być może niektóre wątki były do przewidzenia, jednak cóż z tego? Zabawa podczas lektury była przednia, akcja wciągająca, a bohaterowie coraz bliżsi.
Przykro mi, że nie mogę wyjawić Wam dokładnego znaczenia tytułu, ale – bez względu na to, czy zdradza to już początek książki, czy dopiero jej koniec – chciałabym, żebyście odkryli to sami. Podobnie jak wiele cech Robin i Cormorana, których nie mieliście okazji poznać w poprzedniej powieści; podobnie jak cięte riposty i docinki, które naprawdę mogą rozbawić; podobnie jak wszystkie te ciemne, zaśnieżone uliczki i zakamarki umysłu, które będziecie przemierzali podczas lektury razem z głównym bohaterem; podobnie jak (analogicznie do „Wołania kukułki”, w którym przenikaliśmy świat celebrytów) niuanse i bezwstydne niekiedy prawa, jakimi rządzi się świat literatów i tak zwanych inteligentów.
Bałam się, że świeża i oryginalna postać Cormorana Strike’a może w „Jedwabniku” nieco przygasnąć; stracić swój blask i swoją brutalną prawdziwość. Okazuje się jednak, że wybór takiego, a nie innego człowieka na detektywa i głównego bohatera całego cyklu powieści, był jak najbardziej trafny. Doświadczonego przez życie detektywa da się polubić, ale bywają też momenty, kiedy denerwuje, zaskakuje i niekiedy sprawia, że mamy ochotę teatralnie przewracać oczami w reakcji na pewne działania Strike’a. I bardzo dobrze – właśnie tak działają na nas prawdziwi ludzie. Również styl autora nie uległ zmianie – „Jedwabnika”, podobnie jak „Wołanie kukułki”, czyta się wyśmienicie. Język dialogów jest żywy i naturalny jak jego użytkownicy, a narrator – choć wszechwiedzący (ale nie rozwiązał zagadki!) – jest nieszkodliwy i pozostaje w odpowiednim dla niego cieniu, z którego opowiada nam całą historię. Podstawową różnicą techniczną jest to, że w „Jedwabniku” każdy rozdział rozpoczyna się adekwatnym do treści cytatem z dzieł takich jak, m.in. „Biała diablica” czy „Każdy w swoim humorze”. Nie ma jednak sensu dłużej Was czarować, więc podsumuję krótko - czekam na kolejną część i kolejną sprawę!
Sylwia Sekret
Oceny
Książka na półkach
- 8 958
- 3 364
- 1 989
- 211
- 153
- 112
- 112
- 79
- 74
- 71
OPINIE i DYSKUSJE
Wzięty z rozpędu. Mimo, że początkowo trochę się skarciłem, no bo ciągle to samo? Came on. Ale po kilku stronach wsiąkłem i dowiozłem do końca bez cienia znużenia. Rzecz bardzo podobna do pierwszego tomu cyklu w zakresie warsztatu - świetne postacie (plus rozwój relacji),lekka narracja, doskonały wątek romansowy, niezłe tło społeczne. Dodatkowo "Jedwabnik" to meta-zabawa literaturą. Głównym motywem fabularnym jest książka robiąca zamieszanie w środowisku literackim, podobnie jak książka JKR (wszystko dzieje się w światku pisarsko-wydawniczym, które JKR prezentuje jako stado małostkowych, nieustannie gryzących się po kostkach, rozwrzeszczanych, rozpapranych, z ego rozdętym do gargantuicznych rozmiarów, kundelków),każdy rozdział opatrzony jest mottem - cytatem z literatury - będącym esencjonalną parafrazą rozdziału, możemy doszukiwać się rozmaitych paraleli z rzeczywistością.
W kontekście zagadki kryminalnej powieść sprawia wrażenie odrobinę naciąganej, ale jak dla mnie autorka zrobiła to świadomie, bo w kontekście "literackim" wszystko gra i buczy. Oczywiście zależności przyczynowo-skutkowe są zachowane, ale w prawdziwym życiu niektóre reakcje, wybory i decyzje byłyby pewnie inne. Ale w sumie, może nie.
W tomie można zauważyć pewien, może nie drastyczny, ale zauważalny wzrost zbrutalizowania, głównie aspektu estetycznego. Taki lekki zwrot turpistyczny.
Pozycja równie dobra co poprzednia, może nawet odrobinę lepsza dzięki tej meta-zabawie.
9/10
Wzięty z rozpędu. Mimo, że początkowo trochę się skarciłem, no bo ciągle to samo? Came on. Ale po kilku stronach wsiąkłem i dowiozłem do końca bez cienia znużenia. Rzecz bardzo podobna do pierwszego tomu cyklu w zakresie warsztatu - świetne postacie (plus rozwój relacji),lekka narracja, doskonały wątek romansowy, niezłe tło społeczne. Dodatkowo "Jedwabnik" to...
więcej Pokaż mimo toPo latach wracam do twórczości J.K. Rowling, drugi raz czytając o śledztwach detektywa Cormorana Strike'a i jego uroczej asystentki Robin Ellacott.
"Jedwabnik" przenosi nas w zasnute jesienną mgłą, skąpane w deszczu ulice Londynu. Autorka znakomicie wyeksponowała ów klimat, dodając dekadenckie opisy upadku moralnego, zarówno wśród biznesmenów jak pisarzy i ich agentów.
Akcja w związku z licznymi a zbędnymi opisami toczy się w ślimaczym tempie. Fabuła jedynie za sprawą śledztwa i nielicznych suspensów, raczej wciąga ale nie porywa.
Postacie literacko w pełni przekonują, jednak sądzę że niepotrzebnie przybliżono ich powierzchowność.
Na Cormoranie Strike'u przeszłość odcisnęła przytłaczające piętno. Ów syn sławnego piosenkarza, żołnierz, bokser a w końcu prywatny detektyw nie potrafi poradzić sobie z ciężarem tego co przeszedł. Mieszka na maleńkim poddaszu żyjąc skromnie i pracowicie.
Raczej polecam, choć jak dla mnie to zbyt długi kryminał. Stawiam 6/10.
Po latach wracam do twórczości J.K. Rowling, drugi raz czytając o śledztwach detektywa Cormorana Strike'a i jego uroczej asystentki Robin Ellacott.
więcej Pokaż mimo to"Jedwabnik" przenosi nas w zasnute jesienną mgłą, skąpane w deszczu ulice Londynu. Autorka znakomicie wyeksponowała ów klimat, dodając dekadenckie opisy upadku moralnego, zarówno wśród biznesmenów jak pisarzy i ich...
Do tej serii póki co mam mieszane uczucia. Niby ciekawi mnie historia i chcę czytać dalej o Cormoranie Strikeu, jednak zarazem książka mnie nudziła.
Czasami mocno się wlecze, mimo iż "Jedwabnik" jest bardziej makabryczny niż tom 1.
Daję jeszcze szansę i będę czytać dalej🙂
Do tej serii póki co mam mieszane uczucia. Niby ciekawi mnie historia i chcę czytać dalej o Cormoranie Strikeu, jednak zarazem książka mnie nudziła.
Pokaż mimo toCzasami mocno się wlecze, mimo iż "Jedwabnik" jest bardziej makabryczny niż tom 1.
Daję jeszcze szansę i będę czytać dalej🙂
Książka wciągająca od 150 strony.
Temat ciekawy, rozwiązanie nieoczywiste.
Jednakże podobnie jak przy pierwszej części, gdyby usunąć rozbudowane opisy nic nie wnoszące do fabuły, to zostałaby połowa książki. W moim odczuciu gdy akcja nabiera tempa, wplatane opisy spowalniają.
Tak samo jak przy Wołaniu Kukułki - gdy zaczęłam czytać to zarzekałam się że to ostatnia książka tej serii, którą przeczytam, gdy przekraczałam 3/4 fabuły to zmieniłam zdanie.
Książka wciągająca od 150 strony.
więcej Pokaż mimo toTemat ciekawy, rozwiązanie nieoczywiste.
Jednakże podobnie jak przy pierwszej części, gdyby usunąć rozbudowane opisy nic nie wnoszące do fabuły, to zostałaby połowa książki. W moim odczuciu gdy akcja nabiera tempa, wplatane opisy spowalniają.
Tak samo jak przy Wołaniu Kukułki - gdy zaczęłam czytać to zarzekałam się że to ostatnia książka...
Ciekawa i wciągająca historia, ale spodobała mi się mniej niż pierwszy tom.
Ciekawa i wciągająca historia, ale spodobała mi się mniej niż pierwszy tom.
Pokaż mimo toAgencja Strike'a wychodzi na prostą. Po sensacyjnym rozwiązaniu sprawy śmierci modelki Luli Landry, kiedy detektywowi udało się to, czemu nie sprostała policja, ma bez liku nowych spraw. Jednej z nich, zgłoszenia o zaginięciu pisarza, podejmuje się powodowany litością dla starszej pani, która jest żoną autora, a przy okazji opiekuje się ich niepełnosprawną córką. Nie da się zaprzeczyć, że akcja kryminału, napisanego przez J.K. Rowling (bo to ona ukrywa się pod pseudonimem Robert Galbrait) jest skomplikowana, a zbrodnia jest wyjątkowo nietypowa. Za to słucha się świetnie i z dużą przyjemnością. Lektor naprawdę się napracował i czuć to niemalże w każdym słowie. Polecam.
Agencja Strike'a wychodzi na prostą. Po sensacyjnym rozwiązaniu sprawy śmierci modelki Luli Landry, kiedy detektywowi udało się to, czemu nie sprostała policja, ma bez liku nowych spraw. Jednej z nich, zgłoszenia o zaginięciu pisarza, podejmuje się powodowany litością dla starszej pani, która jest żoną autora, a przy okazji opiekuje się ich niepełnosprawną córką. Nie da...
więcej Pokaż mimo toSchemat podobny jak przy „Kukułce” , pierwsza połowa ciągnie się jak flaki z olejem żeby stopniowo zacząć się rozpędzać i kończyć w całkiem niezłym stylu.
Schemat podobny jak przy „Kukułce” , pierwsza połowa ciągnie się jak flaki z olejem żeby stopniowo zacząć się rozpędzać i kończyć w całkiem niezłym stylu.
Pokaż mimo toDoskonała seria kryminalna dla dorosłych autorstwa pani Rowling .
Nie tylko Harry Potter doskonale jej się udał.
Niezwykły talent.
Doskonała seria kryminalna dla dorosłych autorstwa pani Rowling .
Pokaż mimo toNie tylko Harry Potter doskonale jej się udał.
Niezwykły talent.
Do 150 strony książka jest naprawdę wciągająca, ale potem to już tylko flaki z olejem.
Do 150 strony książka jest naprawdę wciągająca, ale potem to już tylko flaki z olejem.
Pokaż mimo toDrugi tom, w moim odczuciu, trzyma poziom pierwszej części cyklu. Tak, tutaj również jest bardzo rozbudowany wątek obyczajowy i niejednokrotnie dotyczy on więzi jaka rodzi się między głównymi bohaterami, co nie jest dla mnie wadą, ponieważ to oni właśnie są fundamentem cyklu, więc dziwnie byłoby to w fabule pominąć.
Kiedy pierwszy raz w powieści pojawił się wątek, nazwijmy go: literackim, pomyślałam sobie, że tego raczej nie da się przekształcić w główną oś fabuły, a tymczasem pani Rowling pokazała, że się da, i to bardzo!
Znowu analityczny umysł i drobiazgowość jest kluczem do sukcesu co bardzo mi się podoba. Idę za ciosem, biorę się z miejsca za tom numer trzy.
Drugi tom, w moim odczuciu, trzyma poziom pierwszej części cyklu. Tak, tutaj również jest bardzo rozbudowany wątek obyczajowy i niejednokrotnie dotyczy on więzi jaka rodzi się między głównymi bohaterami, co nie jest dla mnie wadą, ponieważ to oni właśnie są fundamentem cyklu, więc dziwnie byłoby to w fabule pominąć.
więcej Pokaż mimo toKiedy pierwszy raz w powieści pojawił się wątek, nazwijmy...