Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , , ,

Bardzo trudno uwierzyć iż, napisała to ta sama autorka która stworzyła bestsellerową serię Angelfall. Mamy tutaj ogromne zapożyczenie z historii kopciuszka, miejscami owo zapożyczenie jest tak duże że, mam wrażenie czytać wspominaną wyżej baśń. O ile cały zarys wydaje się interesujący, to prowadzenie tej historii poszło w bardzo złym kierunku, wynikiem czego jest naiwna, miejscami bardzo przewidywalna książka. Bohaterowie nijacy, bezosobowi, a relacja między nimi sztuczna.
Zbliżając się do końca, miałam jeszcze nadzieję że, pójdziemy w tej historii dalej, lecz zakończenie było już wisienką na torcie rozczarowania.
Na prawdę napisała to Susan Ee?

Bardzo trudno uwierzyć iż, napisała to ta sama autorka która stworzyła bestsellerową serię Angelfall. Mamy tutaj ogromne zapożyczenie z historii kopciuszka, miejscami owo zapożyczenie jest tak duże że, mam wrażenie czytać wspominaną wyżej baśń. O ile cały zarys wydaje się interesujący, to prowadzenie tej historii poszło w bardzo złym kierunku, wynikiem czego jest naiwna,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dla każdego kto dotarł tak daleko w serii, jak ja, bardziej interesują inni bohaterowie. Tracę nadzieję że przeczytam w końcu historię o dwóch szalenie interesujących bohaterach, na których czekam ja i inni, już od bardzo dawna. Mam już dość Eleny, nie jest już dla mnie interesująca. Z drugiej strony mam wrażenie że autorka kieruje nas na zarys relacji Illiuma i Adohana, i tego co chce zrobić, co średnio mi się podoba.

Dla każdego kto dotarł tak daleko w serii, jak ja, bardziej interesują inni bohaterowie. Tracę nadzieję że przeczytam w końcu historię o dwóch szalenie interesujących bohaterach, na których czekam ja i inni, już od bardzo dawna. Mam już dość Eleny, nie jest już dla mnie interesująca. Z drugiej strony mam wrażenie że autorka kieruje nas na zarys relacji Illiuma i Adohana, i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

To na pewno książka ? Czy ktoś zabrał scenariusz filmu pornograficznego, nadpisał trochę treści i szumnie wypuścił w świat ?
Nie polecam w ogóle, treści brak, niezrównoważeni bohaterowie i ponad połowa książki (!) to opisy wątpliwej jakości miłosnych scen, które trzeba przekartkowywać.
Szmira 2017 roku w mojej bibliotece.

To na pewno książka ? Czy ktoś zabrał scenariusz filmu pornograficznego, nadpisał trochę treści i szumnie wypuścił w świat ?
Nie polecam w ogóle, treści brak, niezrównoważeni bohaterowie i ponad połowa książki (!) to opisy wątpliwej jakości miłosnych scen, które trzeba przekartkowywać.
Szmira 2017 roku w mojej bibliotece.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

I tak dotarłam do szóstej części przygód Kostuchy, w porównaniu do pierwszej wypada... niestety bladziutko. Historia robi się przewidywała i mało interesująca. Uważam że autorka na siłę ciągnie serię, która okazała się hitem i odcina kupony, niestety ze szkodą dla całej historii. Charley robi się po prostu nużąca, jej docinki i opinie, tak szalenie zabawne w pierwszej części, teraz już po prostu męczą. Więcej przyjemności przynosi mi czytanie "mądrości ze zderzaków lub koszulek" umieszczonych pomiędzy rozdziałami niż wypowiedzi Charley. Szkoda, pewnie jeszcze zajrzę i przeczytam kolejne części, ale bez entuzjazmu, który pamiętam po pierwszej książce, zresztą końca serii nie widać, co nie wróży nic dobrego.

I tak dotarłam do szóstej części przygód Kostuchy, w porównaniu do pierwszej wypada... niestety bladziutko. Historia robi się przewidywała i mało interesująca. Uważam że autorka na siłę ciągnie serię, która okazała się hitem i odcina kupony, niestety ze szkodą dla całej historii. Charley robi się po prostu nużąca, jej docinki i opinie, tak szalenie zabawne w pierwszej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Czytając poprzednią część niestety, miałam wrażenie spadku formy serii Guild Hunter, wszystko było miałkie i nijakie, a może po prostu nie przypadła mi do gustu historia Naasira... Chociaż nie ukrywam, że teraz bardziej interesują mnie drugoplanowi bohaterowie, i to na te pozycję wyczekuję, z przyjemnością czytałam o Elenie. Ten tom przygód o nich uważam za wyjątkowo udany. Zresztą jeżeli dotarliście, wraz ze mną do 9 części tej sagi, to świadczy, że wciągło was to jak i mnie, i przeczytacie wszystko :) Zostało nam trzech fantastycznych bohaterów, mich ulubieńców z całej serii... ooooołłłł jeeeee,
Team Aodhan jesteście ze mną ? ;)

Czytając poprzednią część niestety, miałam wrażenie spadku formy serii Guild Hunter, wszystko było miałkie i nijakie, a może po prostu nie przypadła mi do gustu historia Naasira... Chociaż nie ukrywam, że teraz bardziej interesują mnie drugoplanowi bohaterowie, i to na te pozycję wyczekuję, z przyjemnością czytałam o Elenie. Ten tom przygód o nich uważam za wyjątkowo udany....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czekałam na historię Kit i Noah gdyż ich wątek przewijał się niemal od pierwszej książki i zapowiadał niebanalnie. Dużo się dzieje i z dużą ilością emocji walczą nasi bohaterowie, na szczęście nie było tyle lukru co w przypadku książki o Foxie i Molly, i dostajemy dobrą historię o trudnej miłości która, musi powalczyć o to by istnieć. Nie pozostaje wam nic innego niż tylko przeczytać ;)

Czekałam na historię Kit i Noah gdyż ich wątek przewijał się niemal od pierwszej książki i zapowiadał niebanalnie. Dużo się dzieje i z dużą ilością emocji walczą nasi bohaterowie, na szczęście nie było tyle lukru co w przypadku książki o Foxie i Molly, i dostajemy dobrą historię o trudnej miłości która, musi powalczyć o to by istnieć. Nie pozostaje wam nic innego niż tylko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ta książka to nie jest takie zwykłe romansidło, co można by było wywnioskować po opisie. Pierwsza połowa historii w moi odczuciu była ciekawsza, niż zakończenie, ogólnie pomysł na historię całkiem dobry i dobrze został przedstawiony. W głównym bohaterze nastąpiła ogromna zmiana w stosunku do tego jak go poznajemy, Anna dosłownie była jego nałogiem i zaślepiła go, gdzie go to doprowadziło sami zobaczycie.

Ta książka to nie jest takie zwykłe romansidło, co można by było wywnioskować po opisie. Pierwsza połowa historii w moi odczuciu była ciekawsza, niż zakończenie, ogólnie pomysł na historię całkiem dobry i dobrze został przedstawiony. W głównym bohaterze nastąpiła ogromna zmiana w stosunku do tego jak go poznajemy, Anna dosłownie była jego nałogiem i zaślepiła go, gdzie go...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

To już koniec tej historii która zasługuję na miano jednej z najlepszych jakie miałam okazję czytać.
Trzeci tom przygód Penryn jest nico gorszy od swoich dwóch poprzedników które były rewelacyjne i nie pozostawiały zbyt wiele miejsca na pozytywne zakończenie. Powiem więcej po świetnych dwóch częściach nie spodziewałam się że będzie słabo. Wielki szum o nefilimy, upadłych, a tu nagle wszystko zostaje w pewien sposób "skorygowane" pozostawia to mały niesmak i byłam nieco zaskoczona że idziemy w tą stronę.
Książka okazała się wielkim sukcesem, świadczy o tym sam fakt że trwają przygotowania do przeniesienia historii na duży ekran, wydaje mi się ze Susan Ee po prostu nie chciała zawieść fanów, szczególnie w kwestii relacji głównych bohaterów ale, niestety nie wyszło to na dobre całej serii, wiele spraw zostało uproszczonych a niekiedy strony ociekają słodką romantycznością, mimo że siedzimy w centrum piekła - dosłownie.
Uwielbiam tą serię, Raffego i Penryn która jest wspaniałą bohaterką, całą tą historię wraz z pierwszorzędną narracją autorki więc przymykam oko i nie powiem że się nie cieszę bo kto na to nie liczył, no ale... więcej emocji wycisnęło by ze mnie inne zakończenie które sugerowały dwa poprzednie tomy i wywarłoby niezapomniany efekt genialnej serii która wyciskała łzy, nie mówiła że wszystkie przeciwności można pokonać, nie wszytko jest happy endem.

Ale co tam, i tak było fantastycznie !

"he looks down at me with sincerer eyes. "If I were human, i would have been the first in line for you..." He looks away. "but i'm not.""

To już koniec tej historii która zasługuję na miano jednej z najlepszych jakie miałam okazję czytać.
Trzeci tom przygód Penryn jest nico gorszy od swoich dwóch poprzedników które były rewelacyjne i nie pozostawiały zbyt wiele miejsca na pozytywne zakończenie. Powiem więcej po świetnych dwóch częściach nie spodziewałam się że będzie słabo. Wielki szum o nefilimy, upadłych,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

o zgrozo...

o zgrozo...

Pokaż mimo to

Okładka książki Night Shift Ilona Andrews, Meljean Brook, Lisa Shaerin, Nalini Singh
Ocena 7,8
Night Shift Ilona Andrews, Melj...

Na półkach: ,

Ocena dotyczy tylko opowiadania Nalini

Ocena dotyczy tylko opowiadania Nalini

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Naasir nie wiedziałam że z Ciebie taki "hardcore" ;D

a teraz trzeba czekać ohhh

Sparkle ;)

Naasir nie wiedziałam że z Ciebie taki "hardcore" ;D

a teraz trzeba czekać ohhh

Sparkle ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Powiem szczerze że poprzednie części bardziej mnie zachwyciły, konwencja książki niezbyt się zmienia, Chess ćpa tyle co ćpała albo i więcej, rozwiązuje zagadkę, ma problemy z mężczyznami bo niby jednego kocha a drugi ją pociąga (?) wolałabym żeby nasza bohaterka bardziej się rozwijała, niech idzie konkretnie w którąś stronę albo się staczamy dalej albo wychodzimy z tego.
Ona ćpa i to konkretnie, i nikt tego nie widzi ? Stadium uzależnienia w jakim ona się znajduje nie można tak po prostu ukryć, jest to dla mnie nierealne. W książce kilkakrotnie jest opisane że nie jada zbyt wiele tylko łyka cepty, jak jej organizm to wytrzymuje, niemożliwym jest jej funkcjonowanie w tak dobrym stanie przez 4 książki.
Warto przeczytać tą serię szczególnie pierwsze trzy części pozostałe zostawiam dla wielbicieli Chess, ja się w tej części wynudziłam i chyba nie sięgnę po kolejną, powiedzenie co za dużo to niezdrowo sprawdza się w tej serii książek.

Powiem szczerze że poprzednie części bardziej mnie zachwyciły, konwencja książki niezbyt się zmienia, Chess ćpa tyle co ćpała albo i więcej, rozwiązuje zagadkę, ma problemy z mężczyznami bo niby jednego kocha a drugi ją pociąga (?) wolałabym żeby nasza bohaterka bardziej się rozwijała, niech idzie konkretnie w którąś stronę albo się staczamy dalej albo wychodzimy z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

On i ona jedno spotkanie, ba jeden rzut oka Foxa na Molly i on już wie że to właśnie ona, nie zbyt lubię takie historię, gdyż po prosty nie wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia. Miłość jak psyknięcie palca jest dla mnie nierealna i to moim zdaniem zaszkodziło trochę tej historii. Miejscami zawiało mi tu nudą a historia bohaterów była podkoloryzowana żeby tylko wszystko dla nich skończyło się pozytywnie. Jednakże warto to przeczytać ponieważ jest tu zarys historii kolejnych bohaterów, a oni zdecydowanie rysują się na ciekawe historię, szczególnie czekam na książkę o Kit i Noah, T-rex będzie zabawny :)

On i ona jedno spotkanie, ba jeden rzut oka Foxa na Molly i on już wie że to właśnie ona, nie zbyt lubię takie historię, gdyż po prosty nie wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia. Miłość jak psyknięcie palca jest dla mnie nierealna i to moim zdaniem zaszkodziło trochę tej historii. Miejscami zawiało mi tu nudą a historia bohaterów była podkoloryzowana żeby tylko wszystko...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Upór i głupota Rachel powalają na kolana, sama nie wiem jakim cudem doczytałam tą pozycję, streszczenie jest takie:

"nie.. nie możemy, jesteś moim bratem...tak, możesz ze mną spac w jednym łóżku, to nic że trochę to zrobiłeś nadal jestem dziewicą i nie możemy, bo jesteś moim bratem, ooo tak, tak jeszcze trochę ale nadal jestem dziwicą, nie jesteś tylko moim bratem..." :O

Lubię półkę paranormal romace, ale ta pozycja to jakieś nieporozumienie, nie będę się zagłębia się w to co czyni kobietę dziwicą ale Rachel dla mnie nią nie była. Nie dziwię się jej matce że ją wywiozła, to co miało między nimi byc było niesmaczne. W ogóle ta cała historia była niemaczna. Tyle.

Upór i głupota Rachel powalają na kolana, sama nie wiem jakim cudem doczytałam tą pozycję, streszczenie jest takie:

"nie.. nie możemy, jesteś moim bratem...tak, możesz ze mną spac w jednym łóżku, to nic że trochę to zrobiłeś nadal jestem dziewicą i nie możemy, bo jesteś moim bratem, ooo tak, tak jeszcze trochę ale nadal jestem dziwicą, nie jesteś tylko moim bratem..."...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Będzie krytycznie:
Główna bohaterka Leah w ogóle nie wzbudziła mojej sympatii wręcz z każdą kolejną stroną czułam do niej coraz większą niechęć. Z początku nie był podany jej wiek, wywnioskowałam że ma maksymalnie 17-19 lat na pewno nie więcej, skąd ten wniosek? Zmienność nastrojów, wybuchowość, histeryczne odzywki, jakież było moje zdziwienie gdy okazało się że to !! czterdziestoletnia kobieta.
Leah przez połowę książki podkreślała jak bardzo nienawidzi Luciena wampira który sprawił jej ból, naginał jej wole i zniewolił, lecz jej zachowanie zupełnie o tym przeczyło, wystarczyło jedno jego dotknięcie czy uśmiech a zaczynała zachowywać się jak kotka w rui, delikatnie mówiąc dziwkarskie i całkowicie żeniące.
To wszystko sprawiło że doszłam do wniosku iż główna bohaterka nie jest do końca zdrowa na umyśle lub jej wiek rozwoju zatrzymał się na etapie wyjątkowo głupiutkiej nastolatki.

Śmiesznym faktem jest to, że cała jej rodzina służy wampirom a ona nie ma podstawowej wiedzy o nich. Że niby matka ciotki i kuzynki dbające o reputację rodziny nie opowiedziały jej z czym ma się zmierzyć żeby ich nie skompromitowała ? Nikt? ha-ha

Denerwujące fakty:
Laeh używa zdania " o mój boże" jakby autorka nie umiała opisać towarzyszących jej w tym momencie uczuć i tym określeniem zamykała temat, no bo czytelniku domyśl się, O MÓJ BOŻE.

Lucien w moim tłumaczeniu nazywał Leah "zwierzaczkiem" w kółko, będzie mi się to śniło w koszmarach.

Będzie krytycznie:
Główna bohaterka Leah w ogóle nie wzbudziła mojej sympatii wręcz z każdą kolejną stroną czułam do niej coraz większą niechęć. Z początku nie był podany jej wiek, wywnioskowałam że ma maksymalnie 17-19 lat na pewno nie więcej, skąd ten wniosek? Zmienność nastrojów, wybuchowość, histeryczne odzywki, jakież było moje zdziwienie gdy okazało się że to !!...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wysoka ocena i zachęcający opis, utwierdziły mnie w przekonaniu że chcę sięgnąć po tę pozycję, moje wyobrażenie o tej książce rozminęło się z fabułą. Niedokładnie doczytałam opis książki bo umknęło mi iż bohaterka to uczennica ale to jeszcze o niczym nie świadczy, myślałam ze młoda kobieta przeprowadza się i napotyka na upierdliwego sąsiada, a błyskotliwe i cięte dialogi między nimi skutecznie mnie zabawią. Dialogi owszem są, ale biorąc pod uwagę że mamy do czynienia z siedemnastolatkami to i one są na tym poziomie, i w dużej mierze odnoszą się do aluzji seksualnych.

Wytłumaczenie ich mocy lub jak przybyli na ziemię, albo dlaczego akurat obsydian, kończy się w każdym przypadku tym iż nie do końca ktoś wie jak to działa lub nie słuchał jak mu to tłumaczyli - ŻENADA

scena z samochodem - tak już to gdzieś czytałam, tylko wtedy ratującym był wampir, i to nie jedyna taka podobna sytuacja w tej książce do Zmierzchu

Bardzo słaba lektura, ledwo przez nią przebrnęłam, miałam wrażenie że i bohaterowie i autorka pisząca to mają 17 lat.

Wysoka ocena i zachęcający opis, utwierdziły mnie w przekonaniu że chcę sięgnąć po tę pozycję, moje wyobrażenie o tej książce rozminęło się z fabułą. Niedokładnie doczytałam opis książki bo umknęło mi iż bohaterka to uczennica ale to jeszcze o niczym nie świadczy, myślałam ze młoda kobieta przeprowadza się i napotyka na upierdliwego sąsiada, a błyskotliwe i cięte dialogi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

“The day I feel is the day I die.” po tej szumnej deklaracji główny bohater który jest zimnym i twardym facetem rozmięka i wypływa niczym żółtko jajeczko na miękko,
relacja głównych bohaterów jest nienaturalna i razi fikcją. Nanik opisała to w swojej świetnej recenzji więc odsyłam do niej bo szkoda się powtarzać.
Wyszło słabo niestety.
Uwielbiam Nalini i na pewno sięgnę dalej, po kolejną część, a ma opowiadać o Adenie ymm ;D

“The day I feel is the day I die.” po tej szumnej deklaracji główny bohater który jest zimnym i twardym facetem rozmięka i wypływa niczym żółtko jajeczko na miękko,
relacja głównych bohaterów jest nienaturalna i razi fikcją. Nanik opisała to w swojej świetnej recenzji więc odsyłam do niej bo szkoda się powtarzać.
Wyszło słabo niestety.
Uwielbiam Nalini i na pewno sięgnę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsza część bardzo mi się spodobała więc z chęcią skusiłam się na kontynuację przygód Alex. Znów mamy zagadkę do rozwiązania i dwóch petentów do serca głównej bohaterki niestety kontynuacja dokładnie powiela schemat pierwszej części. Nic odkrywczego, nic zaskakującego, dokładnie to samo co w jedynce. Jeżeli liczycie na rozwiązanie sytuacji Śmierć v Wróżkowy goguś to się tego nie doczekacie, Alex wzdycha od jednego do drugiego co staje się nużące i osobiście zniechęca mnie do bohaterki. Patrząc że jeszcze są dwie kolejne części i podejrzewam że to nie koniec zapowiada się długoterminowy tasiemiec zanim cokolwiek się wyjaśni. Ja już raczej nie sięgnę po następne części bo szkoda czasu na czytanie tego samego, pod przykrywka małych kosmetycznych zmian.
P.S. Co do miłosnego trójkąta: zapisuję się do Team Śmierć :)

Pierwsza część bardzo mi się spodobała więc z chęcią skusiłam się na kontynuację przygód Alex. Znów mamy zagadkę do rozwiązania i dwóch petentów do serca głównej bohaterki niestety kontynuacja dokładnie powiela schemat pierwszej części. Nic odkrywczego, nic zaskakującego, dokładnie to samo co w jedynce. Jeżeli liczycie na rozwiązanie sytuacji Śmierć v Wróżkowy goguś to się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zazwyczaj kontynuację rozczarowują i nie są w stanie nadgonić pierwszej części,a tu... Susan Ee wykonała genialną robotę, utrzymała wysoki lot w "Świecie po" jestem zachwycona. W dalszym ciągu uważam że brak tu miejsca na happy end o czym pisałam pod pierwszą częścią. Autorka zbyt dokładnie obmyśliła fabułę, tyle granic, tyle zakazów, dwie przeciwne strony, ramie przy ramieniu, razem... po prostu nie da się nie mieć przyjemności z czytania o nich i robienia sobie nadziei, a jednak czuję że gdy nadejdzie kres tej przygody...

Mimo iż Raffego nie było przez większość książki jest to świetnie zrekompensowane i jego brak nie jest tak bardzo odczuwalny, ale jak się już pojawił to Och Mój Aniele ;D

Penryn "daje po garach", ale na jej barkach spoczywa zbyt wiele i to widać, podczas gdy jej jedynym ukojeniem jest zguba jej świata.

Apokalipsa jest końcem a nadzieja umiera ostatnia, pytanie czy zdechła w przedsionku tego piekła czy tylko leży sparaliżowana?

teraz trzeba czekać...

Zazwyczaj kontynuację rozczarowują i nie są w stanie nadgonić pierwszej części,a tu... Susan Ee wykonała genialną robotę, utrzymała wysoki lot w "Świecie po" jestem zachwycona. W dalszym ciągu uważam że brak tu miejsca na happy end o czym pisałam pod pierwszą częścią. Autorka zbyt dokładnie obmyśliła fabułę, tyle granic, tyle zakazów, dwie przeciwne strony, ramie przy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

wielkie WOW, dawno nie czytałam tak dobrze skonstruowanej opowieści! od pierwszej do ostatniej strony trzyma czytelnika w napięciu. Bohaterowie są świetnie nakreśleni, niebanalni, rzeczywiści. Świat wykreowany przez P. Susan jest dobrze przemyślany dzięki czemu czytając możemy przenieść się w ten zagubiony i brutalny świat. Patrząc na parę głównych bohaterów, oboje mają swoje plany, ich relacja rozwija się naturalnie nie ma w niej sztuczności i nie razi. Tylko czy coś takiego ma szanse? to nie jest tani romans gdzie wiadomo iż główni bohaterowie pomimo wszelkich przeciwności i różnic i tak będą razem, ta historia wydaje się za bardzo dopracowana żeby można było pominąć, czy zamazać granice których Ci oboje nie mogą przekroczyć, tu chyba nie ma miejsca na happy end. Obowiązkowa lektura :)

wielkie WOW, dawno nie czytałam tak dobrze skonstruowanej opowieści! od pierwszej do ostatniej strony trzyma czytelnika w napięciu. Bohaterowie są świetnie nakreśleni, niebanalni, rzeczywiści. Świat wykreowany przez P. Susan jest dobrze przemyślany dzięki czemu czytając możemy przenieść się w ten zagubiony i brutalny świat. Patrząc na parę głównych bohaterów, oboje mają...

więcej Pokaż mimo to