rozwińzwiń

Do końca moich dni

Okładka książki Do końca moich dni Anna Rybakiewicz
Okładka książki Do końca moich dni
Anna Rybakiewicz Wydawnictwo: Filia powieść historyczna
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2024-01-24
Data 1. wyd. pol.:
2024-01-24
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383572376
Tagi:
literatura polska wojna
Średnia ocen

8,4 8,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,4 / 10
405 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1131
971

Na półkach:

„ – […] Człowiek, gdy szybko wzbogaca się niskim kosztem, podejmuje złe decyzje. A ja próbuję ją tylko ochronić, nakierować na dobrą drogę. Może niepotrzebnie. – Westchnęłam. – W końcu sami musimy dźwigać ciężar odpowiedzialności za swoje wybory…”.

„Do końca moich dni” to powieść, gdzie strata, ból, ale też nadzieja mieszają się ze sobą. Czytając tę powieść czułam wewnętrzne rozdarcie bohaterów, ich bolączki, troski i strach.

Anna Rybakiewicz stworzyła historię na pozór prostą, a jednak jej pióro i wydarzenia w niej zawarte stworzyły aurę pełną dramatyzmu, co więcej dając do myślenia.

Jedno niespostrzeżenie. Jeden moment nieuwagi doprowadził do rodzinnej tragedii. Tragedii, która rozrywała serce, jednocześnie dając czytelnikowi nadzieję na wyprostowanie.

Bolączki, które przeżywała Apolonia były pełne refleksji, żalu i bólu. Doprowadzały jej serce do szaleństwa, niepewności i nieokiełznanych emocji. Pełna nieoczywistości i rozdarta pomiędzy własnymi uczuciami kobieta boryka się z niezdecydowaniem.

Autorka tworząc historię skazała bohaterów na ogrom poświęcenia, ale to właśnie cechuję tę historię. Jest piękna, smutna i chwytająca za serce. Polecam!

[REKLAMA WYDAWNICTWO FILIA]

„ – […] Człowiek, gdy szybko wzbogaca się niskim kosztem, podejmuje złe decyzje. A ja próbuję ją tylko ochronić, nakierować na dobrą drogę. Może niepotrzebnie. – Westchnęłam. – W końcu sami musimy dźwigać ciężar odpowiedzialności za swoje wybory…”.

„Do końca moich dni” to powieść, gdzie strata, ból, ale też nadzieja mieszają się ze sobą. Czytając tę powieść czułam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
11
3

Na półkach:

Ale to było dobre!

Ale to było dobre!

Pokaż mimo to

avatar
79
53

Na półkach:

Jak zwykle autorka nie zawiodła. Wciągająca powieść, dramatyczna, pozostaje w pamięci. Ciekawa, przejmująca, dająca do myślenia. Jestem fanką tej autorki. Pięknie napisana. czekam na kolejne powieści.

Jak zwykle autorka nie zawiodła. Wciągająca powieść, dramatyczna, pozostaje w pamięci. Ciekawa, przejmująca, dająca do myślenia. Jestem fanką tej autorki. Pięknie napisana. czekam na kolejne powieści.

Pokaż mimo to

avatar
146
69

Na półkach:

- "Wieczność była chwilą, a chwila całą wiecznością".
- "Zdawało mi się, że wojna wyciągnęła z nas to, co najgorsze".

- "Wieczność była chwilą, a chwila całą wiecznością".
- "Zdawało mi się, że wojna wyciągnęła z nas to, co najgorsze".

Pokaż mimo to

avatar
6
2

Na półkach:

Powieść o historii Sybiraków Polecam

Powieść o historii Sybiraków Polecam

Pokaż mimo to

avatar
75
18

Na półkach: ,

Przepiękna, ale i przesmutna historia. Pochłonęłam jednym tchem. To była druga książka Anny Rybakiewicz, którą przeczytałam. "Lekarka nazistów" bardzo mi się podobała, ale "Do końca moich dni" to rewelacja!

Przepiękna, ale i przesmutna historia. Pochłonęłam jednym tchem. To była druga książka Anny Rybakiewicz, którą przeczytałam. "Lekarka nazistów" bardzo mi się podobała, ale "Do końca moich dni" to rewelacja!

Pokaż mimo to

avatar
173
120

Na półkach:

Najnowsza książka Pani Rybakiewicz "Do końca moich dni" zaskoczyła mnie przede wszystkim osadzeniem fabuły na Syberii. Do tej pory trafiałam głównie na opowieści, których akcja toczy się w polskich miastach, a tutaj autorka przedstawiła mi miejsce, o którym słyszałam, ale nie zdawałam sobie sprawy z tego, co przeżywali ludzie zesłani tam podczas II wojny światowej. Cały tragizm tego miejsca jest tutaj przybliżony czytelnikowi lepiej niż nie jedna notatka z podręcznika do historii w szkole.
Anna Rybakiewicz w swojej powieści w poruszający sposób ukazuje niesprawiedliwość losu, cierpienie i tęsknotę ludności, która została zmuszona do życia i pracy w przerażających warunkach. W książce znajdziemy także wątek miłosny oraz związane z nim trudne wybory głównej bohaterki, która po wielu latach postanawia zrobić rachunek sumienia by móc rozliczyć się z przeszłością.
Jakie grzechy mogła mieć młodziutka Pola, która każdego dnia na Sybirze ciężko pracowała i dbała o swoich rodziców oraz małego braciszka?
Polecam dowiedzieć się samemu, sięgając po książkę, bo zakończenie może Was naprawdę mocno zaintrygować i wzruszyć do łez

Najnowsza książka Pani Rybakiewicz "Do końca moich dni" zaskoczyła mnie przede wszystkim osadzeniem fabuły na Syberii. Do tej pory trafiałam głównie na opowieści, których akcja toczy się w polskich miastach, a tutaj autorka przedstawiła mi miejsce, o którym słyszałam, ale nie zdawałam sobie sprawy z tego, co przeżywali ludzie zesłani tam podczas II wojny światowej. Cały...

więcej Pokaż mimo to

avatar
132
68

Na półkach:

Apolonia w wieku dziewiętnastu lat wraz z rodzicami zostaje zesłana na Syberię. Próbują tu stworzyć namiastkę domu. Nie jest to łatwe ze wzglądu na panujące warunki w tym rejonie. Poza tym jak urządzić się w ziemiance, po tym jak mieszkało się w dużym majątku ziemskim? Cała rodzina oraz pozostali Polacy zmagają się z przenikliwym mrozem, głodem i potwornie ciężką pracą. Każdy dzień wygląda tak samo, jest nieustającą walka o przetrwanie. Pomocną dłoń wyciąga do młodej dziewczyny, rosyjski strażnik. Nieraz ratuje on Polę i jej rodzinę z opresji. Dziewczyna miota się pomiędzy kiełkującym uczuciem do Andrieja, a uczuciem do Jerzego, który został w ojczyźnie. Wojna dobiega końca. Czy dziewczyna zostanie na Syberii czy wróci do Polski, do swojej młodzieńczej miłości?
Książka nie uwiodła mnie. Nie czułam ani opisywanego zimna, ani głodu, ani tęsknoty za utraconą miłością i beztroskim życiem.

Apolonia w wieku dziewiętnastu lat wraz z rodzicami zostaje zesłana na Syberię. Próbują tu stworzyć namiastkę domu. Nie jest to łatwe ze wzglądu na panujące warunki w tym rejonie. Poza tym jak urządzić się w ziemiance, po tym jak mieszkało się w dużym majątku ziemskim? Cała rodzina oraz pozostali Polacy zmagają się z przenikliwym mrozem, głodem i potwornie ciężką pracą. ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1092
395

Na półkach: , ,

Gdyby mi kilka lat temu ktoś powiedział, że kiedyś będę pisać recenzje, to raczej bym w to nie uwierzyła. Tak samo jak fakt, że niektóre moje recenzje zostaną wyróżnione, docenione i nagrodzone. "Do końca moich dni" Anny Rybakiewicz to książka, którą otrzymałam w nagrodę za recenzję lutego od Gildia Pióra.

"Trzy złamane życia, dwie miłosne historie, jedno smutne zakończenie".

Apolonia Dobkowska miała przed sobą całe życie, miała odziedziczyć dworek w Szczepankowie, wyjść za mąż. Były plany i marzenia, które przekreślił wybuch drugiej wojny światowej. Nie pomogło nawet szlacheckie pochodzenie. Apolonia i jej rodzina po miesiącu podróży towarowym pociągiem w strasznych warunkach trafiają do piekła na ziemi. Od teraz to Syberia staje się ich domem. Uwięzieni w niewidzialnym więzieniu, gdzie murem był śnieg, a strażnikiem zwierzyna. Zimno, głód, ciężka praca a do tego choroby tak wygląda życie na nieludzkiej ziemi. To wszystko sprawia, że ludziom brakuje chęci do życia, nadziei i sił. Apolonia postanawia zawalczyć o swoją rodzinę, ryzykując zdrowie, a nawet życie próbuje zapewnić im lepszy byt, a zwłaszcza młodszemu bratu. Brak wiadomości od ukochanego, który został w Polsce, popycha ją w ramiona wroga. Gdy nadchodzi wreszcie upragniony koniec wojny i nieuchronny powrót do domu Apolonia nie wie, co wybrać. Czy wyrzeknie się własnego domu, rodziny i kraju i zostanie na nieludzkiej ziemi?

"Jednak dom to nie ściany i meble, a ludzie".

Pani Anna Rybakiewicz stworzyła historię, która nie powinna zostać zapomniana. Wybuch wojny spowodował, że wszelkie konwenanse poszły na bok i skończyło się swatanie ludzi wg ich statusu materialnego. Lepsze wykształcenie, szlachetne pochodzenie w tym momencie i w tym miejscu nikomu nie były potrzebne. Liczyło się tylko to, co człowiek potrafi robić, a zdany na łaskę i niełaskę obcych ludzi próbował jakoś funkcjonować i przetrwać. Tylko tyle i aż tyle. Czy można zachwycać się czarną pajdą chleba, albo bukietem polnych kwiatów? Okazuje się, że tak. Wszystko zależy od okoliczności. Ludzie i ich domy kiedyś piękni i pełni życia, a później przyszła wojna i wszystko zniszczyła. Ludzie odchodzą, zostają po nich pamiątki. Ale one nie przywrócą im życia i nie cofną czasu. Los bywa okrutny, a my sami musimy dźwigać ciężar odpowiedzialności za nasze wybory. To piękna powieść o heroicznym poświęceniu, o miłości wielkiej jak ocean i niegasnącej nadziei, o bólu i cierpieniu, które hartuje. Dałam się porwać tej historii, wkroczyłam na salony dworu w Szczepankowie i przebyłam podróż w warunkach urągających wszelkim normom, po to, żeby na własnej skórze odczuć złowieszczy chłód Syberii. Czy było warto?

Gdyby mi kilka lat temu ktoś powiedział, że kiedyś będę pisać recenzje, to raczej bym w to nie uwierzyła. Tak samo jak fakt, że niektóre moje recenzje zostaną wyróżnione, docenione i nagrodzone. "Do końca moich dni" Anny Rybakiewicz to książka, którą otrzymałam w nagrodę za recenzję lutego od Gildia Pióra.

"Trzy złamane życia, dwie miłosne historie, jedno smutne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
481
349

Na półkach: ,

Najlepsza książka autorki. Trzeba przyznać, że książka ma sporo ładunku emocjonalnego.

Najlepsza książka autorki. Trzeba przyznać, że książka ma sporo ładunku emocjonalnego.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    454
  • Chcę przeczytać
    391
  • 2024
    47
  • Posiadam
    25
  • Legimi
    13
  • Przeczytane 2024
    11
  • Ulubione
    10
  • Audiobook
    8
  • Teraz czytam
    6
  • Chcę w prezencie
    5

Cytaty

Więcej
Anna Rybakiewicz Do końca moich dni Zobacz więcej
Anna Rybakiewicz Do końca moich dni Zobacz więcej
Anna Rybakiewicz Do końca moich dni Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także