-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant11
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Biblioteczka
2014-11-11
Chyba moja ulubiona pozycja wśród książek tej Autorki. Lindgren pisała ją, tkwiąc w wielkim mieście i tęskniąc za wiosną - dlatego przyroda, jej zamieranie zimą i budzenie się ze snu są w historii dzikiej Ronji tak istotne. Bo Ronja rozumie i zna dobrze las Mattisa, no i umie wykrzyczeć radosny, szalony zew wiosny! Pierwsza lektura, którą w całości przeczytałam maleńkiej córeczce - bo bardzo już chciałam choćby opowiedzieć jej o wiośnie. Polecam - dużym i małym!
Chyba moja ulubiona pozycja wśród książek tej Autorki. Lindgren pisała ją, tkwiąc w wielkim mieście i tęskniąc za wiosną - dlatego przyroda, jej zamieranie zimą i budzenie się ze snu są w historii dzikiej Ronji tak istotne. Bo Ronja rozumie i zna dobrze las Mattisa, no i umie wykrzyczeć radosny, szalony zew wiosny! Pierwsza lektura, którą w całości przeczytałam maleńkiej...
więcej mniej Pokaż mimo to
Jakiś czas temu natknęłam się na LC na Yrsę Sigurdardottir - to imię i nazwisko ma dla mnie tak wielki urok, że postanowiłam kiedyś przeczytać choć jedną jej książkę. Cóż, jednym podoba się okładka książki wybieranej na chybił - trafił, a mnie przypadło do gustu brzmienie imienia i nazwiska islandzkiej autorki, kojarzące mi się z przenikliwym zimnem, zawieją, drewnianymi meblami w przytulnej chacie i wielkim futrem na łożu...
"Niechciani" to typowy, klimatyczny thriller. Akcja toczy się naprzemiennie w latach siedemdziesiątych XX w. w odludnym ośrodku wychowawczym dla młodych chłopców w Krokur oraz około trzydziestu lat później w Reykjaviku.
Narratorką z drugiej połowy XX w. jest młoda sprzątaczka, która nie pragnie niczego innego, jak odłożyć odpowiednią ilość pieniędzy, by wyrwać się z miejsca, którego niezdrowa atmosfera powoli zaczyna wpływać także na nią...
Odinn to samotny ojciec opiekujący się jedenastoletnią córką po tym, jak jego była żona uległa nieszczęśliwemu wypadkowi... Sigurdardottir z wprawą wprowadza nas w prowadzone przez niego dochodzenie związane z tragiczną śmiercią dwóch młodych chłopaków przed trzydziestu laty w Krokur...
Mężczyzna zaczyna słyszeć dziwne głosy, widzi rzeczy, których nie powinien widzieć zdrowy psychicznie człowiek... wydaje się, że może to mieć związek z przedwczesną śmiercią jego żony. Do niedawna wekendowy ojceic nie radzi sobie z wychowaniem małej Tory, która, pozostawiona sama sobie z traumą po śmierci matki, jest dręczona koszmarami...
Yrsa myli tropy i miesza nam w głowach, przeżywamy z bohaterami irracjonalne lęki, gubimy się w domysłach, by w finale poznać zaskakującą prawdę!
Dostałam to, czego się mozna spodziewać po dreszczowcu: niesamowity nastrój, zagadkę, ciarki na plecach. Polecam!
Jakiś czas temu natknęłam się na LC na Yrsę Sigurdardottir - to imię i nazwisko ma dla mnie tak wielki urok, że postanowiłam kiedyś przeczytać choć jedną jej książkę. Cóż, jednym podoba się okładka książki wybieranej na chybił - trafił, a mnie przypadło do gustu brzmienie imienia i nazwiska islandzkiej autorki, kojarzące mi się z przenikliwym zimnem, zawieją, drewnianymi...
więcej Pokaż mimo to