-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel11
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2018-11-22
2018-10-21
Książka chwyta nas za serce i wyobraźnie - zabiera nas wraz z podróżnikiem w wyprawę dookoła świata, abyśmy poznali gatunki, miejsca, które są nam nie znane, albo kojarzymy je tylko z telewizji i zoo (gdzie zwierzęta nie żyją w swoim naturalnym środowisku i nie są karmione odpowiednim pożywieniem). David pokazuje nam zwierzęta szczęśliwe, pełne energii, to nie jest obraz do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Oprócz tych wspaniałych istot, mamy do czynienia z ludami, które zamieszkują określone terytorium. Są pokazane ich obyczaje i życie codzienne.
Autor pisze sam o sobie, o swoich wyprawach. Co daje wielkiego plusa tej książce? On nie skupia się na sobie. Chce pokazać piękno otaczanego nas świata. Mamy poznać ludy, które zauroczą nas swoją odrębnością. Pokazuje ich sacrum, sam nie chce naruszać jego. Takie zachowanie jest bardzo rzadkie w naszych czasach, ponieważ ludzie nie patrzą na drugiego człowieka, czy nawet na siebie, ważne jest, że to on się spełni i on na tym zarobi. David taki nie był, podchodził do każdego inaczej. Człowiek miał się przy nim czuć wyjątkowy i bezpieczny, tak samo jak zwierzęta. Dawał wszystkiemu ogromny szacunek - to wyjątkowa cecha dziennikarza i bardzo rzadka.
David to niezwykła osoba, która opowiada o swojej pasji z ogromnym przekonaniem, aż sam chcesz spróbować.
https://kociaczytelniczka.blogspot.com/
Książka chwyta nas za serce i wyobraźnie - zabiera nas wraz z podróżnikiem w wyprawę dookoła świata, abyśmy poznali gatunki, miejsca, które są nam nie znane, albo kojarzymy je tylko z telewizji i zoo (gdzie zwierzęta nie żyją w swoim naturalnym środowisku i nie są karmione odpowiednim pożywieniem). David pokazuje nam zwierzęta szczęśliwe, pełne energii, to nie jest obraz do...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-12-27
2017-12-24
2017-12-21
2017-12-15
http://kociaczytelniczka.blogspot.com/2017/12/rozgarnea-gaezie-i-zamara-warkot.html
http://kociaczytelniczka.blogspot.com/2017/12/rozgarnea-gaezie-i-zamara-warkot.html
Pokaż mimo to2017-11-27
2017-11-23
2017-11-12
Myślałam, że to będzie kolejne romansidło od którego będzie mnie mdlić. Ale jednak nie! Znalazłam tu świetną historię ludzi, którzy oby dwoje doznali cierpień. A także wątek kryminalny! Świetne!
Myślałam, że to będzie kolejne romansidło od którego będzie mnie mdlić. Ale jednak nie! Znalazłam tu świetną historię ludzi, którzy oby dwoje doznali cierpień. A także wątek kryminalny! Świetne!
Pokaż mimo to2017-11-05
Zakochana w tej serii! Zapraszam na pełną recenzję na mojego bloga!
http://kociaczytelniczka.blogspot.com/2017/11/spotkajmy-sie-z-czasem-skoro-nas-szuka.html
Zakochana w tej serii! Zapraszam na pełną recenzję na mojego bloga!
http://kociaczytelniczka.blogspot.com/2017/11/spotkajmy-sie-z-czasem-skoro-nas-szuka.html
2017-11-24
Autorka znana z innego gatunku. Znajdziemy tutaj historię romantyczną i uroczą. Zobaczysz przemianę wewnętrzną bohaterki... Brzmi cudownie, ale jest jeden minus. W książce są fragmenty listów, meili, postów na blogu, które bardzo mieszają w głowie, ponieważ nie wiemy momentami na co Colbie odpisuje. Książka nie rozwala systemu, ale jest lekka i szybko się ją czyta.
Autorka znana z innego gatunku. Znajdziemy tutaj historię romantyczną i uroczą. Zobaczysz przemianę wewnętrzną bohaterki... Brzmi cudownie, ale jest jeden minus. W książce są fragmenty listów, meili, postów na blogu, które bardzo mieszają w głowie, ponieważ nie wiemy momentami na co Colbie odpisuje. Książka nie rozwala systemu, ale jest lekka i szybko się ją czyta.
Pokaż mimo to
Jeśli chcecie zabrać się do czytania tej książki, na pewno musicie bardzo się skupić. To nie jest lekka pozycja, to nie jest w stylu "Igrzysk śmierci", czy "Zmierzchu". Tutaj autor wymaga, abyśmy wytężyli swój umysł. Pojawiają się bardzo trudne nazwy bohaterów, miejsc. Sama książka jest dość skomplikowana, ale to nie działa na minus, wręcz przeciwnie, zachęca to czytelnika. Trzyma ona w napięciu.
Historia została obsadzona w autorskim świecie Oculum Mundi. Jesteśmy za kulisami największych stronnictw Cesarstwa Ingradyjskiego. Mamy tutaj pięć pozornie niepołączonych ze sobą historii. Pod koniec dostrzegamy, że wszystko zostało zaplanowane i nic nie dzieje się przypadkowo! Historia z kolejnymi stronami coraz bardziej szokuje. Jestem bardzo zachwycona powieścią, mogę nawet powiedzieć, że została ona, napisana na bardzo wysokim poziomie. Za taką fantastyką tęskniłam!
Reszta opinii na www.kociaczytelniczka.blogspot.com
Jeśli chcecie zabrać się do czytania tej książki, na pewno musicie bardzo się skupić. To nie jest lekka pozycja, to nie jest w stylu "Igrzysk śmierci", czy "Zmierzchu". Tutaj autor wymaga, abyśmy wytężyli swój umysł. Pojawiają się bardzo trudne nazwy bohaterów, miejsc. Sama książka jest dość skomplikowana, ale to nie działa na minus, wręcz przeciwnie, zachęca to czytelnika....
więcej Pokaż mimo to