-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński38
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant6
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant978
Biblioteczka
2017-01-31
2020-01-30
2013-04-19
2021-11-30
2021-07-13
2020-04-17
2019-12-12
2019-08-18
2019-07-23
2019-02-17
2014-09-16
2014-11-25
Zrobiłem to kolejny raz... Pierwsze obejrzałem film, później przeczytałem książkę. Mimo to była bardzo wciągająca i ciekawa. Świetnie nakreślony profil psychologiczny mordercy. Także inne postacie nie są sztampowe i nijakie. Miłośnicy thrillerów będą usatysfakcjonowani. Ja tymczasem powinienem zabrać się za kolejną książkę z serii o doktorze Hannibalu Lecterze, Willu Grahamie i spółce.
Zrobiłem to kolejny raz... Pierwsze obejrzałem film, później przeczytałem książkę. Mimo to była bardzo wciągająca i ciekawa. Świetnie nakreślony profil psychologiczny mordercy. Także inne postacie nie są sztampowe i nijakie. Miłośnicy thrillerów będą usatysfakcjonowani. Ja tymczasem powinienem zabrać się za kolejną książkę z serii o doktorze Hannibalu Lecterze, Willu...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-04-02
Bardzo miłe zaskoczenie. Wartka akcja wciąga od samego początku i nie pozwala oderwać się od "Księgi Kłamstw" aż do ostatniego zdania. Ciekawe postacie, niezła intryga i niezwykły artefakt, to idealne połączenie. Na pewno sięgnę po kolejną książkę tego autora.
Bardzo miłe zaskoczenie. Wartka akcja wciąga od samego początku i nie pozwala oderwać się od "Księgi Kłamstw" aż do ostatniego zdania. Ciekawe postacie, niezła intryga i niezwykły artefakt, to idealne połączenie. Na pewno sięgnę po kolejną książkę tego autora.
Pokaż mimo to2015-05-03
Niewielka gabarytowo i objętościowo książka, która jednak wciąga bardziej niż niejedna ze starszych sióstr. Ciekawy pomysł młodego pisarza (napisał ją w wieku 18 lat!). Dobrze wyważona akcja, ciekawy finał, a właściwie epilog, który podbija ocenę o jedno oczko. Cieszę się, że chociaż raz pierwsze przeczytałem książkę, a nie obejrzałem film. Obawiam się, że zaserwowanie sobie tych atrakcji w odwrotnej kolejności mogłoby całkowicie pozbawić mnie przyjemności czytania.
Niewielka gabarytowo i objętościowo książka, która jednak wciąga bardziej niż niejedna ze starszych sióstr. Ciekawy pomysł młodego pisarza (napisał ją w wieku 18 lat!). Dobrze wyważona akcja, ciekawy finał, a właściwie epilog, który podbija ocenę o jedno oczko. Cieszę się, że chociaż raz pierwsze przeczytałem książkę, a nie obejrzałem film. Obawiam się, że zaserwowanie...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-08-16
Muszę przyznać, że "Troje" skusiło mnie katastrofami lotniczymi. Jednak gdy już zacząłem czytać, okazało się, że katastrof - tych lotniczych - jest jak na lekarstwo. Mimo to książka jest napisana w bardzo przyjazny sposób, czyta się ją chętnie i trudno się oderwać. Bardzo dobrze wspominam szczególnie początek, kiedy to nie byłem do końca przekonany czy to na pewno czysta fikcja, czy może jednak prawda. Bardzo podobał mi się pomysł na książkę w książce - historia przedstawiona w tej pozycji to zbiór wywiadów, transkrypcji rozmów, artykułów, które przekładają się na opowieść o Trojgu. Warto przeczytać.
Muszę przyznać, że "Troje" skusiło mnie katastrofami lotniczymi. Jednak gdy już zacząłem czytać, okazało się, że katastrof - tych lotniczych - jest jak na lekarstwo. Mimo to książka jest napisana w bardzo przyjazny sposób, czyta się ją chętnie i trudno się oderwać. Bardzo dobrze wspominam szczególnie początek, kiedy to nie byłem do końca przekonany czy to na pewno czysta...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-04-27
2016-12-09
2013-02-23
2014-03-10
„Fałszywy da Vinci” był pierwszą książką Thomasa Swana po którą sięgnąłem. Zachęcające do lektury obietnica: „Świetne połączenie zagadki historycznej i wciągającej sensacyjnej przygody od Londynu przez Nowy Jork po Florencję”, okazała się niemającym pokrycia wabikiem. Owszem, była przygoda, ale jakoś nie za bardzo wciągająca, historii też raczej tutaj nie uświadczymy, jedynie miasta w pełni się zgadzają. Akcja ciągnie się leniwie, mimo że pierwsze strony, a nawet rozdziały na to nie wskazują – są wciągające, od samego początku zapoznajemy się z knutą intrygą. Później jest tylko gorzej. Szkoda, bo pomysł miał potencjał. Niestety został zmarnowany. Negatywnie na odbiór tytułu wpłynął fakt, że nie sposób wyróżnić głównego bohatera, co dla mnie jest dużym minusem. Gdy nie ma choć jednej głównej postaci, to dużo ciężej jest wczuć się w książkę i świat w niej przedstawiony. Bardzo nie podobało mi się, że większość zdarzeń, w tym prawie całe śledztwo, opierała się o zwykły fart i łut szczęścia. Ostatnim minusem, ale chyba największym, jest praktyczna nieobecność Leonarda da Vinci. Ledwo kilka zdań to zdecydowanie za mało.
„Fałszywy da Vinci” był pierwszą książką Thomasa Swana po którą sięgnąłem. Zachęcające do lektury obietnica: „Świetne połączenie zagadki historycznej i wciągającej sensacyjnej przygody od Londynu przez Nowy Jork po Florencję”, okazała się niemającym pokrycia wabikiem. Owszem, była przygoda, ale jakoś nie za bardzo wciągająca, historii też raczej tutaj nie uświadczymy,...
więcej Pokaż mimo to