Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jestem pod wrażeniem. Dziwi mnie bardzo, że ta książka jest tak mało popularna. To prawdziwa gratka dla fanów książek historycznych. Świetnie napisana, wciągająca powieść. Rewelacyjnie zbudowane postaci i starannie oddany klimat XV wiecznego Krakowa. Bardzo mi się podobało.

Jestem pod wrażeniem. Dziwi mnie bardzo, że ta książka jest tak mało popularna. To prawdziwa gratka dla fanów książek historycznych. Świetnie napisana, wciągająca powieść. Rewelacyjnie zbudowane postaci i starannie oddany klimat XV wiecznego Krakowa. Bardzo mi się podobało.

Córki Wawelu to bardziej fabularyzowany zbiór wykładów na temat kobiet w czasach panowania Jagiellonów. Jedni będą zachwyceni, inni w okolicach połowy książki mogą być nią znużeni. To na pewno kompedium wiedzy o epoce , napisane z niezwykłą drobiazgowością. Ponieważ uwielbiam Kraków, jego historię a w szczególności tę jego część , którą zajęła się autorka, ja jestem zachwycona.

Córki Wawelu to bardziej fabularyzowany zbiór wykładów na temat kobiet w czasach panowania Jagiellonów. Jedni będą zachwyceni, inni w okolicach połowy książki mogą być nią znużeni. To na pewno kompedium wiedzy o epoce , napisane z niezwykłą drobiazgowością. Ponieważ uwielbiam Kraków, jego historię a w szczególności tę jego część , którą zajęła się autorka, ja jestem zachwycona.

Bardzo lubię rozrywkę w wykonaniu Rowling. Jej zdolność to powoływania do życia nietuzinkowych bohaterów. Jej subtelne poczucie humoru. Tym razem też bardzo mi się podobało. Wołanie kukułki to elegancki kryminał. Bez krwawych scen i brutalnych opisów zbrodni do jakich przyzwyczaili nas między innymi skandynawscy autorzy. Nie ma tu też specjalnych zwrotów akcji, pościgów i strzelaniny. Jest za to współczesny inteligentny Herkules Poirot i akcja prowadzona właśnie z elegancją charakterystyczną dla Aghaty Christie. Przyjemna lektura .

Bardzo lubię rozrywkę w wykonaniu Rowling. Jej zdolność to powoływania do życia nietuzinkowych bohaterów. Jej subtelne poczucie humoru. Tym razem też bardzo mi się podobało. Wołanie kukułki to elegancki kryminał. Bez krwawych scen i brutalnych opisów zbrodni do jakich przyzwyczaili nas między innymi skandynawscy autorzy. Nie ma tu też specjalnych zwrotów akcji, pościgów i...

Początkowo bardzo byłam rozczarowana faktem, że Pobojowisko jest tak inne od genialnego Dostatku. Brakowało mi realizmu magicznego, całej gamy wyrazistych , niepowtarzalnych bohaterów, tego niezwykłego klimatu książki , która urzekła mnie od początku do końca. Pobojowisko jest lekturą inną od Dostatku. Zarówno z względu na temat jak i klimat. Tylko język pozostaje ten sam.Niezwykle plastyczny. Pozwalający odbierać książkę każdym zmysłem.

Początkowo bardzo byłam rozczarowana faktem, że Pobojowisko jest tak inne od genialnego Dostatku. Brakowało mi realizmu magicznego, całej gamy wyrazistych , niepowtarzalnych bohaterów, tego niezwykłego klimatu książki , która urzekła mnie od początku do końca. Pobojowisko jest lekturą inną od Dostatku. Zarówno z względu na temat jak i klimat. Tylko język pozostaje ten...

Uwielbiam Nesbo i jestem wobec niego bezkrytyczna. Dał mi tyle radości możliwością ponownego spotkania z Harrym , że nie przeszkadza mi nawet totalnie przekombinowana końcówka. Rzeczywiście tym razem przez ostatnie 150 stron miałam wrażenie, że trochę za bardzo Nesbo komplikuje. Zbyt dużo tych zwrotów akcji. Ale.... miłość Ci wszystko wybaczy ...

Uwielbiam Nesbo i jestem wobec niego bezkrytyczna. Dał mi tyle radości możliwością ponownego spotkania z Harrym , że nie przeszkadza mi nawet totalnie przekombinowana końcówka. Rzeczywiście tym razem przez ostatnie 150 stron miałam wrażenie, że trochę za bardzo Nesbo komplikuje. Zbyt dużo tych zwrotów akcji. Ale.... miłość Ci wszystko wybaczy ...

Nie porwał mnie Schmitt tym razem. Może dlatego, że ostatnia książka autora jaką czytałam to rewelacyjne wręcz "papugi z placu d arrezo" które wciągnęły i zauroczyły mnie bez reszty .
Ciekawy pomysł, interesujące kobiece bohaterki, ładny język. A mimo wszystko lektura mi się jakoś nie kleiła. Z żadną z postaci nie zżyłam na tyle by trudno było się z nią rozstać.

Nie porwał mnie Schmitt tym razem. Może dlatego, że ostatnia książka autora jaką czytałam to rewelacyjne wręcz "papugi z placu d arrezo" które wciągnęły i zauroczyły mnie bez reszty .
Ciekawy pomysł, interesujące kobiece bohaterki, ładny język. A mimo wszystko lektura mi się jakoś nie kleiła. Z żadną z postaci nie zżyłam na tyle by trudno było się z nią rozstać.

Mocna i poruszająca saga rodziny niemieckich żydów. Geneza rodzącej się nienawiści do ludności żydowskiej w Niemczech. Zarówno w warstwie historycznej jak i fabularnej niezwykle pasjonująca lektura. Trudno się oderwać.

Mocna i poruszająca saga rodziny niemieckich żydów. Geneza rodzącej się nienawiści do ludności żydowskiej w Niemczech. Zarówno w warstwie historycznej jak i fabularnej niezwykle pasjonująca lektura. Trudno się oderwać.

Charlotte Link nie zawodzi. Jak zwykle autorce udało się wciągnąć mnie bez reszty w opowiadaną historię, wyprowadzić w pole, pomieszać moje tropy i zaskoczyć końcówką.

Charlotte Link nie zawodzi. Jak zwykle autorce udało się wciągnąć mnie bez reszty w opowiadaną historię, wyprowadzić w pole, pomieszać moje tropy i zaskoczyć końcówką.