Afgańska perła
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Pearl That Broke Its Shell
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Kobiece
- Data wydania:
- 2015-10-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-10-22
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365170057
- Tłumacz:
- Monika Pianowska
- Tagi:
- Monika Pianowska literatura afgańska
Poruszająca opowieść o dwóch kobietach, Rahimie i Szekibie, które podzielił czas, ale połączyły te same marzenia i ta sama odwaga dająca im siłę do zmierzenia się z ogromnym wyzwaniem – oderwaniem się od własnych korzeni i całkowitej odmianie swojego losu.
Jest Kabul, 2007 rok. Rahima i jej siostry tylko sporadycznie mogą uczęszczać do szkoły i rzadko wychodzą z domu. Nie mają braci, a ich ojciec jest uzależniony od narkotyków. Jedyną nadzieję pokładają w pradawnym zwyczaju zwanym bacza posz, polegającym na przebieraniu się dziewczynki za chłopca. Rahima udając przedstawiciela płci męskiej, zyskuje taką wolność i swobodę, o jakich przedtem nawet nie śniła. Przechodzi totalną transformację zmieniającą całej jej dotychczasowe życie. Niemal sto lat temu podobnie postąpiła jej przodkini, Shekiba, co pozwoliło jej przenieść się z małej afgańskiej wioski do przepięknego kabulskiego pałacu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Gdyby tylko być chłopcem…
Jakby to było urodzić się jako chłopiec? Mieć prawo do swobodnego chodzenia ulicami, głośnego śmiechu, nauki, pracy, wolności? Rahima, choć jest jeszcze dzieckiem, ma możliwość sprawdzić jak to jest móc to wszystko – zostaje bacza posz, dziewczynką, którą traktuje się jak chłopca.
Powód jest prosty - Rahimę Bóg pobłogosławił czterema siostrami, lecz jej matkę skrzywdził brakiem synów. To ogromna ujma dla arabskiej kobiety – rodzić tylko córki. Córki to kłopot, córki to wydatek, córki to ryzyko utraty honoru. A brak syna to dla rodziny brak oparcia i pomocy przy codziennych sprawach. Dziewczynkom nie wolno samym chodzić ulicami miasta, więc gdy nie ma ich kto odprowadzać do szkoły – po prostu do niej nie chodzą. Sytuację ratuje pomysł ciotki Szaimy. Zwyczaj pozwala w takich sytuacjach zmienić dziewczynkę w bacza posz. Rahima żyje odtąd jak chłopiec – Rahim. Chodzi do szkoły, załatwia na mieście potrzebne sprawy, bawi się na ulicach jak każdy inny młodzieniec. Do czasu. Rahima dorasta a dla dziewczynek okres dojrzewania to początek kłopotów. Córkę, która zaczęła miesiączkować należy ukryć przed światem i obmyślić jej zamążpójście…
Ratunkiem Rahimy przed szarą codziennością są opowieści ciotki Szaimy o prababce Szekibie, której los nie szczędził trosk. Szekiba straciła podczas zarazy niemal całą rodzinę, odebrano jej należną po ojcu ziemię, rodzinny dom i wolność. Oddana przez własną babkę na służbę do obcej rodziny, staje się dobrem przekazywanym z rąk do rąk. W końcu trafia do pałacu króla jako strażniczka jego haremu. To pozornie otwiera jej drogę do realizacji własnego planu. Tymczasem los przewrotnie rzuca ją do domu kolejnego obcego człowieka…
Losy afgańskich kobiet, trudne z powodu ciągłych wojen, pełne są przemocy i zniewolenia. Żadna żona nie jest panią swojego losu a jedyną możliwością zdobycia szacunku rodziny jest urodzenie męskich potomków. Często bite, poniżane przez teściowe i dręczone przez pozostałe żony swego męża, nie mają możliwości wpływu na własny los. Czy na pewno? Czy Szekiba i Rahima, kobiety z różnych czasów i z różnymi marzeniami będą w stanie zmienić swoje nasib i wziąć los we własne ręce?
Ta barwna opowieść to dowód na to, jak siła kobiet przełamuje wszystkie przeciwności lodu, jak niezłomny charakter potrafi pomóc znieść każdą krzywdę. Jak marzenia potrafią zaprowadzić nas w na rozstaje życiowych dróg. Piękna i smutna historia, niesie niezwykłą mądrość – bądź silna i nie trać nadziei. Szczególnie polecam wielbicielkom Khaleda Hosseini i klimatów arabskich rodem z jego „Tysiąca wspaniałych słońc”.
Joanna Jurzyk
Oceny
Książka na półkach
- 771
- 550
- 142
- 16
- 14
- 11
- 11
- 9
- 9
- 7
OPINIE i DYSKUSJE
Afganistan rządzi się swoimi prawami- nie wszystko co kojarzymy z islamem nim jest. W przypadku Afganistanu wiele opisanych w książce zasad to tylko i wyłącznie afgańska ,a nie muzułmańska tradycja. Zasad przerażających, okrutnych, niestety panujących nadal w teoretycznym państwie, gdzie rządzą klany. Polecam chociażby dla ich poznania.
Afganistan rządzi się swoimi prawami- nie wszystko co kojarzymy z islamem nim jest. W przypadku Afganistanu wiele opisanych w książce zasad to tylko i wyłącznie afgańska ,a nie muzułmańska tradycja. Zasad przerażających, okrutnych, niestety panujących nadal w teoretycznym państwie, gdzie rządzą klany. Polecam chociażby dla ich poznania.
Pokaż mimo toWciągająca i piękna opowieść o kobietach w islamie. Wiedziałam czego się spodziewać mino to bardzo mnie wciągnęła i poruszyła.
Wciągająca i piękna opowieść o kobietach w islamie. Wiedziałam czego się spodziewać mino to bardzo mnie wciągnęła i poruszyła.
Pokaż mimo toBookalove | Blog o książkach
Tę książkę poleciła w komentarzu jedna z naszych obserwatorek, a że akurat miałam ją na półce i od jakiegoś czasu na mnie zerkała, postanowiłam po tej rekomendacji po nią sięgnąć.
To był strzał w dziesiątkę 🙂
Afgańska perła to opowieść o dwóch kobietach, którym przyszło urodzić się i żyć w kraju gdzie są nikim, nie mają praw i muszą podporządkować się radykalnym tradycjom. Mimo przeciwności losu obie postanawiają o siebie zawalczyć.
Rahima - jedna z wielu córek swojego ojca narkomana zostaje bacza posz czyli dziewczynką przebraną za chłopca, aby pełnić rolę syna - najbardziej pożądanego dziecka w afgańskiej rodzinie. Dzięki temu poznaje smak wolności i przywilejów. Niestety tradycja szybko się o nią upomni i Rahima będzie musiała wypełnić swoją rolę i obowiązek jako kobieta.
Szekiba - przodkini Rahimy, której los nie oszczędzał od dzieciństwa również zmierzy się z wyzwaniem jakie przyniesie jej życie stając się w przyszłości inspiracją dla Rahimy.
Jak potoczą się losy obu kobiet? Koniecznie sprawdźcie sami!
Ja pochłonęłam książkę w 3 dni. Nie mogłam się oderwać. Mimo,że historia jest osadzona w kraju i realiach, które ciężko zrozumieć czyta się ją z wielką przyjemnością. Styl autorki, lekkość z jaką prowadzi opowieść sprawia, że czas z książką upływa w mgnieniu oka.
Świetna pozycja na długie jesienne wieczory. Bardzo polecam!
Bookalove | Blog o książkach
więcej Pokaż mimo toTę książkę poleciła w komentarzu jedna z naszych obserwatorek, a że akurat miałam ją na półce i od jakiegoś czasu na mnie zerkała, postanowiłam po tej rekomendacji po nią sięgnąć.
To był strzał w dziesiątkę 🙂
Afgańska perła to opowieść o dwóch kobietach, którym przyszło urodzić się i żyć w kraju gdzie są nikim, nie mają praw i muszą...
Nie przepadam za literaturą wpisaną w obyczajowość krajów islamskich. Wyjątek stanowi twórczość Khaleda Hosseiniego, która ma w sobie coś wyjątkowego. Jednak raczej unikam książek o takiej tematyce. Zwyczajnie trudno jest mi zaakceptować bulwersującą mnie pozycję kobiet, która jest nierozerwalnie związana z tą kulturą i… religią. Z pewnością moja wiedza jest bardzo powierzchowna, oparta tylko na literaturze pięknej i zasłyszanych przekazach informacyjnych, więc wyrywkowa i zbudowana w dużej mierze na stereotypach.
Nie mniej „Afgańska perła” przykuła moją uwagę i rozbudziła emocje. To historia dwóch afgańskich kobiet, którą śledzimy na przestrzeni wieku XX – Rahimy i Szekiby, wnuczki i prababki. Ich losy, priorytety są zadziwiająco podobne. Życie prababki staje się inspiracją dla współcześnie żyjącej prawnuczki.
Większość zwyczajów regulujących życie rodzinne w Afganistanie jest dla mnie, Europejki, odrealnione i absolutnie nie do przyjęcia. I niestety na przestrzeni lat ten kraj nie ewoluuje w stronę poszanowania praw człowieka. Co jest w książce dobrze ukazane. Przeraża zwyczaj absurdalnej, czasowej „zamiany” dziewcząt w chłopców – „bacza posz”, a aranżowanie małżeństw dziewczynek – dzieci (!!!) z dojrzałymi mężczyznami, ociera tak naprawdę o, trzeba nazwać to dobitnie, pedofilię.
Powieść w moim odczuciu – choć wiem, że to tylko literacka fabuła, ale jednak oparta na wydarzeniach historycznych tego kraju – demaskuje też… brak solidarności kobiet. I to jest dojmująco smutne. Ich bezsilność, podporządkowanie wobec tradycji, zwyczajów. Czy to strach buduje w nich bierność? Uległość wpisana w genetyczną pamięć? Czy naprawdę jakakolwiek religia niesie przesłanie zniewolenia i totalnego braku szacunku dla kobiety?
Nie przepadam za literaturą wpisaną w obyczajowość krajów islamskich. Wyjątek stanowi twórczość Khaleda Hosseiniego, która ma w sobie coś wyjątkowego. Jednak raczej unikam książek o takiej tematyce. Zwyczajnie trudno jest mi zaakceptować bulwersującą mnie pozycję kobiet, która jest nierozerwalnie związana z tą kulturą i… religią. Z pewnością moja wiedza jest bardzo...
więcej Pokaż mimo toBardzo dobra książka, dwie historie przeplatające się o podobnych motywach. Ciekawa, łamiąca serce, ale też kojąco zakończona.
Bardzo dobra książka, dwie historie przeplatające się o podobnych motywach. Ciekawa, łamiąca serce, ale też kojąco zakończona.
Pokaż mimo toPiękna historia
Piękna historia
Pokaż mimo toJuż dawno żadna książka mi się tak nie dłużyła. Opowieść o dwóch młodych kobietach, które po wyprowadzce z rodzinnego domu są źle traktowane przez mężczyzn, przez swoje nowe rodziny. Historia jakich wiele. Nie rozumiem zachwytów.
Już dawno żadna książka mi się tak nie dłużyła. Opowieść o dwóch młodych kobietach, które po wyprowadzce z rodzinnego domu są źle traktowane przez mężczyzn, przez swoje nowe rodziny. Historia jakich wiele. Nie rozumiem zachwytów.
Pokaż mimo toCzytanie o życiu kobiet w Afganistanie jest trudne, tak trudne, więc prawdziwe życie w tym kraju musi być dla kobiet niezwykle wyczerpujące. Książka pokazuje jak bardzo nie tylko mężczyźni, ale również inne kobiety gnębią kobiety. O braku solidarności, ale również o tym, że czasem można spotkać kobiety, które w tak trudnych warunkach mają odwagę walczyć o siebie i inne kobiety. To daje wiarę, wiarę w siłę kobiet.
Czytanie o życiu kobiet w Afganistanie jest trudne, tak trudne, więc prawdziwe życie w tym kraju musi być dla kobiet niezwykle wyczerpujące. Książka pokazuje jak bardzo nie tylko mężczyźni, ale również inne kobiety gnębią kobiety. O braku solidarności, ale również o tym, że czasem można spotkać kobiety, które w tak trudnych warunkach mają odwagę walczyć o siebie i inne...
więcej Pokaż mimo toChciałam sprostować wpisy niektórych czytelniczek: to nie są wspomnienia autorki, bo ona urodziła się w Stanach i jest Amerykanką. Bodajże nawet nie była w Afganistanie, jej biografia o tym milczy. Książka jest przejmująca, napisana dla czytelniczek z dużym zapasem chusteczek do ocierania łez. W książce zawarto wszystkie możliwe nieszczęścia, jakie mogą spotkać Afgankę. I pewnie niejedną hurtem spotkały. To co przeżywają kobiety islamskie to niewolnictwo. To jawny handel kobietami i dziećmi. Bo 13 latka oddana za pieniądze na żonę to właśnie przypadek handlu dziećmi i pedofilia. I niech mi nikt nie tłumaczy, że to inna kultura. 13-latka w Azji ma tyle samo lat co 13-latka w Europie,
Jest nawet gorzej rozwinięta, bo te europejskie są bardziej świadome i uświadomione. Doceniam to, że autorka chciała pokazać tragiczne losy afgańskich kobiet, że chciała trafić z tą historią do czytelników na całym świecie. Dlaczego więc oceniam książkę tylko na sześć punktów? Ponieważ sposobem opowiedzenia tej historii i stylem, określiła pewien target czytelników. O książce nie można powiedzieć że jest ambitna. Zawiera dużo ważnych treści, ale giną one w łzawej historii.
W pamięci większości czytelników zostanie tylko tragiczny los młodych mężatek i ich dzieci, a mało kto pamięta, co tam się wyrabiało w tym afgańskim parlamencie i ogólnie w polityce. A to jest wcale nie mniej ważne.
Chciałam sprostować wpisy niektórych czytelniczek: to nie są wspomnienia autorki, bo ona urodziła się w Stanach i jest Amerykanką. Bodajże nawet nie była w Afganistanie, jej biografia o tym milczy. Książka jest przejmująca, napisana dla czytelniczek z dużym zapasem chusteczek do ocierania łez. W książce zawarto wszystkie możliwe nieszczęścia, jakie mogą spotkać Afgankę. I...
więcej Pokaż mimo toKsiążka głęboko mnie poruszyła. Przede wszystkim dlatego, ze wbrew opiniom, które tu czytam, nie opowiada ona o traktowaniu kobiet w krajach Arabskich czy na Bliskim Wschodzie, ale o traktowaniu kobiet w ogóle i WSZĘDZIE!
Widzę je na co dzień w mojej pracy…
Czy wiecie, że według niektórych źródeł w Polsce ROCZNIE około 400 kobiet ginie z rąk najbliższych sobie mężczyzn??? (Mężów, konkubentów, synów, braci).
https://cpk.org.pl/cpk-szacuje-ze-w-zwiazku-z-przemoca-domowa-rocznie-traci-zycie-ok-400-500-kobiet/
Tak samo w Polsce i w Afganistanie trzeba mieć szczęście, żeby urodzić się w rodzinie, która pozwoli dziewczynce samej podjąć decyzje odnośnie życia, wykształcenia, małżeństwa. Kobiecie nic nie wolno, nie wypada.
Obie bohaterki „Afgańskiej Perły” nie miały takiego szczęścia. Zastanówcie się jednak czy córki Polskich narkomanów miałyby większe szanse, żeby móc o sobie decydować i „wyjść na ludzi”? Czy zostałyby „sprzedane” znajomym bandziorom?
Zobaczcie, ze inne kobiety już 100 lat wcześniej w czasach Szekiby miały prawa, o jakich Rahimie we współczesnym świecie się nawet nie śniło..
Moim zdaniem największą siłą tej książki jest właśnie jej uniwersalność i ponadczasowość.
Książka głęboko mnie poruszyła. Przede wszystkim dlatego, ze wbrew opiniom, które tu czytam, nie opowiada ona o traktowaniu kobiet w krajach Arabskich czy na Bliskim Wschodzie, ale o traktowaniu kobiet w ogóle i WSZĘDZIE!
więcej Pokaż mimo toWidzę je na co dzień w mojej pracy…
Czy wiecie, że według niektórych źródeł w Polsce ROCZNIE około 400 kobiet ginie z rąk najbliższych sobie...